Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Muszka śliczna i szczęsliwa :) Ciągle mam w pamięci cierpiacą Musie w metalowej klatce przy okropnym upale... Teraz jest nie do poznania :)   Dziękuję pięknie za dom dla niej :) 

  • Upvote 1
Posted

Wielki sukces Muszki :) od soboty wszystkie swoje potrzeby toaletowe załatwia na dworze, teraz jak się załatwi to siada i czeka na nagródkę :) Spacer jest wciąż jeszcze troszkę stresujący, ale już nie tak bardzo jak na początku, z dnia na dzień widać poprawę. Wcześniej miałam wrażenie, że spacer to dla niej jakieś zło konieczne, a teraz zaczyna być dla niej przyjemnością :) jest bardziej "rozluźniona", zaczyna brykać, biegać :) otoczenie już ją tak bardzo nie przeraża, nie boi się już tak bardzo obcych psów. Jest coraz lepiej :) Teraz uczymy Muszkę zostawania samej w domu, wyszliśmy raz na próbę na 15 minut i ledwo się drzwi zamknęły a muszka już udziela "koncertu". Nagraliśmy ją, żeby zobaczyć jak się zachowuje i po kilku minutach było lepiej, jej "śpiew" nie był już tak intensywny, ale jeszcze się trochę udzielała, najgorsze jest to, że cały czas siedzi pod drzwiami i żaden smakołyk ją wtedy nie interesuje. Druga próba była chyba jeszcze gorsza, bo było więcej "śpiewania", więc teraz się uczymy zostawania samej w drugim pokoju (tak jak przy otwartych drzwiach czasami potrafi zostać, to przy zamkniętych zaczyna od razu "śpiewać"). Już widzę jakiś malutki efekt w tych króciutkich próbach zamykania Muszki, także mam ogromną nadzieję, że małymi kroczkami uda nam się pokonać lęk Muszki.

Muszka bardzo polubiła pobliski park :)

 

 

2016-12-18-6604.jpg

2016-12-18-6606.jpg

2016-12-18-6611.jpg

2016-12-18-6616.jpg

2016-12-20-6683.jpg

2016-12-20-6692.jpg

2016-12-20-6698.jpg

2016-12-20-6717.jpg

  • Upvote 2
Posted

Najważniejsze ze są postępy i to tak szybkie. Do zostawania w domu tez sie na pewno przyzwyczai, ale to czasami trochę trwa. Fajny ten Wasz park. I tyle kaczek do pogonienia ;).

  • 2 weeks later...
  • 4 weeks later...
Posted

Nie było mnie ponad miesiąc na dogo, zaglądam do Muszki a tu takie super wieści!!! gratulacje dla Marysi i dla nowej rodziny Muszki, że dokonała takiego dobrego wyboru :)

 

I najlepsze życzenia wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

 

biegnę na wątek Pigwy :)

  • Upvote 1
Posted
Dnia 24.01.2017 o 22:49, Mortes napisał:

Super Marysiu :) W takim razie kibicujemy Pigwusi ;)

A masz może wieści jakieś od Musi ? :)

Ostatnie wieści poświąteczne były bardzo dobre, Musia powolutku robi postępy w zostawaniu samej, i w ogóle ma się bardzo dobrze :) Była w czasie Świąt z wizytą u rodziny swojej Pani, bardzo dobrze się odnalazła "w gościach", trochę wymęczyła starszą sunię rezydentkę i koty chęcią zabawy ;) Podróż też zniosła nieźle, prawie bez wymiotowania ;)

Wydaje mi się, że świetnie wpasowała się w swoją nową rodzinę i sądząc po zdjęciach i opisach, ma się naprawdę bardzo dobrze :)

  • Upvote 1
Posted
Dawno mnie tu nie było, więc na wstępie dziękujemy za życzenia :) i również życzymy samych dobrych i szczęśliwych dni w Nowym Roku :)
U Muszki coraz lepiej, ranka na amputowanej łapce w końcu się zagoiła i niedługo Musia będzie mogła się rozstać ze swoim wysłużonym ubrankiem :)

Nauka zostawania samej w domu idzie nam coraz lepiej, był moment kryzysowy co Muszka do swojego wycia dołączyła szczekanie, ale na szczęście szybko jej to minęło. Teraz wygląda to tak, że już wie, że wychodzimy, czeka na smakołyka i dopóki go nie zje, z reguły, jest cisza. A jak zje to zaczyna popiskiwać, ale trwa to dosyć krótko, później od czasu do czasu też jej się zdarzy piszczeć, ale jest to właśnie piszczenie (niezbyt głośne), a nie wycie. A potrafiła wyć jak wilk :) Jeszcze widać, że nie czuje się komfortowo jak jest sama, ale jest już o wiele lepiej niż było, choćby to, że w końcu smakołyk ją zainteresował i potrafi się położyć na dłużej niż parę sekund :) Także nauka jeszcze trochę potrwa, ale póki co, to wszystko zmierza w dobrym kierunku. A poza tym wszystko u niej w porządku, a przynajmniej tak mi się wydaje :) z niej to taki jeszcze duży szczeniak, dzięki czemu mamy zapewnioną dzienną dawkę śmiechu:) a z drugiej strony czasem wydaję się taka poważna i dojrzała :)

2017-01-28-7582.jpg

P1050008.JPG

P1080198.JPG

P1110314.jpg

P1170453.jpg

P1210621.jpg

P1260680.jpg

P1260684.JPG

P1280017.JPG

P1280039.JPG

P1290196.JPG

P1290256.jpg

PC230048.jpg

  • Upvote 2

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...