Jump to content
Dogomania

CYPIS wrócił z adopcji.... został na stałe u Agniesiulka K :)


kinia098

Recommended Posts

Teraz, Anula napisał:

Zaglądnęłam na post rozliczeniowy,będzie chyba brakować pieniążków bo jeszcze transport i wizyta u weta.Na razie musimy odpuścić następną pomoc Cypiskowi,musimy nadgonić finanse naszych 3 psiaków,które są w Hoteliku bo komornik zapuka do naszych drzwi.

Ale ja już rozmawiałam z Damianem, że do transportu dokładamy, Pani obiecała 200zł, a wizyta już będzie w cenie zabiegu. Wirusówki zostawimy Pani, ja jej wszystko przekazuję na bieżąco. Tak więc na dzień dzisiejszy wygląda na to, że Cypisek wyjdzie na zero i już nie musicie się martwić o jego skarbonkę:) 

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Agniesiulka K. napisał:

Ale ja już rozmawiałam z Damianem, że do transportu dokładamy, Pani obiecała 200zł, a wizyta już będzie w cenie zabiegu. Wirusówki zostawimy Pani, ja jej wszystko przekazuję na bieżąco. Tak więc na dzień dzisiejszy wygląda na to, że Cypisek wyjdzie na zero i już nie musicie się martwić o jego skarbonkę:) 

Dziękuję.

Link to comment
Share on other sites

O 22.06.2016 o 09:22, kinia098 napisał:

To już w ten weekend Cypisek wyjeżdża ? Ale zleciało !

Dziewczyny, dziękuję za bazarki- bez Waszej pomocy utonęłabym w długach :)

To tylko Wasza zasługa, że jest kasa dla Cypisa, jeszcze raz dziękuję !!!

Najważniejsze,że udało się pomóc Cypiskowi i łańcuszek pomocowych serduszek,kolejny raz zadziałał :)

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Agniesiulka K. napisał:

Ja tylko na chwilkę, bo dzisiaj jakiś krótki dzień. Cypis jedzie jutro, planujemy być przed południem na miejscu. 

Agniesiulka jedźcie spokojnie.Szerokiej drogi życzę.Jak wrócicie daj znać.Będę trzymać kciuki za podróż i będę myślami z Wami.

Dla Cypiska kolejna zmiana w jego życiu ale mam nadzieję,że już ostatnia.Teraz będziemy się martwić aby odnalazł się w nowym domu.

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, BORYSboxer napisał:

I są jakieś wieści z wyjazdu Cypisa do ds-u??

Anula otrzymała sms-a od Agnieszki,że Cypis zakwaterowany, Pani zachwycona,a Cypis uśmiechnięty i radosny :) Jak Agnieszka wróci to na pewno zda obszerniejszą relację.

Szerokiej drogi życzę bo ponoć upał niemiłosierny...

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Bogusik napisał:

Anula otrzymała sms-a od Agnieszki,że Cypis zakwaterowany, Pani zachwycona,a Cypis uśmiechnięty i radosny :) Jak Agnieszka wróci to na pewno zda obszerniejszą relację.

Szerokiej drogi życzę bo ponoć upał niemiłosierny...

Super wiadomosc:) We Wrocławiu dzisiaj piekło 34 c w cieniu.

Link to comment
Share on other sites

Jesteśmy! Cypis został grzecznie, zaraz za nami wyszli na spacer i też podglądaliśmy z daleka to pięknie się zachowywał. Pani Ania obiecała zdjęcia, jak ochłoną na pewno takie dostaniemy. Cypis będzie szczęśliwy w tym domku, można zmieniać tytuł wątk:) więcej napiszę jutro 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dostałam właśnie wiadomość od Pani Ani, ale tylko wklejam bo tu moje dziecko robi problemy cały dzień i nawet nie mam kiedy usiąść i napisać ludzkiego posta :(

Witam. Wszystko jest ok. Pierwsza doba to mocowanie się o łóżko. Najpierw próbował wcisnąć się do córki, a kiedy został wyproszony, to próbował do mnie. Koło 4:00 się poddał i poszedł spać do korytarza :) . Je, pije, załatwia potrzeby bez problemów. Był z nami dzisiaj w lesie osobowickim i bardzo mu się podobało, nosa od ziemi nie odrywał i ogon chodził jak należy :). Uczę się go cały czas. Weterynarz już znaleziony (polecany) w tygodniu będzie wizyta. Będę informować i postaram się zalogować na dogomanii jak najszybciej. Pozdrawiam Ania

Link to comment
Share on other sites

Kochany chłopak. DS się uczy jego , a on musi się nauczyć jeszcze wielu nowych rzeczy.Ale da rade , bo pojętny.

Żeby ktoś nie myślał ,że korytarz to taki izolowany przedpokój. To piękny hol połączony z kuchnią i salonem.

Link to comment
Share on other sites

No ja też nie wytrzymałam i napisałam do Pani Ani zapytanie i dostałam szybciutko odpowiedź,a więc wklejam.

Witam.
Więc teraz ... Lucky :) jest cudowny, pokochałam go od pierwszego spojrzenia. Sprawuje się dobrze, chodzi za mną krok w krok, uczę go już pewnych zasad (jak nie wchodzenie do łóżka) :)...to już wie i jest ok. Dzieciaki go lubią i bardzo chętnie z nim wychodzimy na spacer. On wszystkich nas zaakceptował. Lubi brodzić w wysokich trawach, spacerować po lesie...nos cały czas przy ziemi i macha ogonem :) Od  pierwszego dnia je, pije, załatwia swoje potrzeby jak należy. W tym tygodniu czeka nas wizyta u weterynarza a w przyszłym w salonie dla psów. Będzie też praca ze znajomą treserką, która podpowie mi jak organizować mu zabawę i nauczyć go paru zachowań. Szczególnie spokojnej jazdy w samochodzie w części bagażowej, chce koniecznie siedzieć z przodu :). Bardzo dziękuję za niego. Tak zupełnie niespodziewanie to się stało.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

No jestem, wreszcie mam chwilę czasu żeby usiąść spokojnie do komputera. Mój Kuba miał obóz weekendowy i wyobraźcie sobie, że tęsknił tak bardzo, że musieliśmy jeszcze i po niego pojechać :D Nasz samochód powoli wymięka.

Cypis-Lucky bardzo denerwował się w samochodzie. Szybko się zorientował, że nie będzie to standardowy wyjazd do weta i myślę, że bał się bardzo. Na postojach nie mógł ustać na miejscu żeby zrobić siusiu, aż oddawałam Damianowi smycz, bo bałam się, że pies się wyrwie.

We Wrocławiu spodobało mu się szalenie, nową Panią przywitał merdającym ogonem, wsiadł do windy i zachowywał się tak jakby to nie był wcale jego pierwszy raz. W domu obszedł wszystkie pomieszczenia, napił się wody i siedział wpatrzony w Panią Anię. WIEDZIAŁ, że to ten dom. Oczywiście próbował z nami wyjść, ale żadnych scen nie robił, Pani go przytrzymała i grzecznie został. 

Pani Ania dołożyła się do transportu kwotą 200zł, już to uwzględniłam w rozliczeniu. 

A ja ze swojej strony chcę tylko powiedzieć, że czas spędzony z Cypisem był prawdziwie cudowny. Cieszę się, że mogliśmy go poznać, to niesamowity pies i nigdy go nie zapomnimy! Powodzenia Psi Ideale!!

EDIT:

I jeszcze jedno, wybaczcie że tutaj, ale chciałabym zrobić wizytę poadopcyjną u Bambi, znacie kogoś w Warszawie, kto mógłby pomóc?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...