Kejciu Posted January 13, 2018 Posted January 13, 2018 Około godziny 13 pojechałam z Pauliną po psiaka do lecznicy - nazwałyśmy go Tobi :) dostałyśmy kliszę z RTG i wypis, poprosiłyśmy o zaczipowanie i kupiłyśmy krople Fiprex na kleszcze. Jednak po obejrzeniu w lecznicy rtg postanowiłyśmy przed zawiezieniem go do hotelu - również po konsultacji tel z przyjaciółmi którzy dzisiaj jak sie okazało bardzo czynnie uczestniczyli w całej " akcji " że zajedziemy do lecznicy do Legionowa pokazać go i poprosić o konsultację. Jakież było nasze zdziwienie jak dr powiedział nam po obejrzeniu RTG że pies ma oprócz złamania kilku kości ( w tym miednicy ) + .....ZŁAMANY KRĘGOSLUP!!!!.... Dorota obdzwoniła pół Warszawy ale że termin kiepski ( zaczęły się ferie ) wizytę u dr Bissenika mamy dopiero w najbliższy piątek, dr Olkowski jeszcze później...dr Zdeb w Legionowie - mamy dowiedzieć się w poniedziałe W Legionowie Tobi został zbadany, dr usunął mu kał z prostnicy ( na środowym RTG cała jama brzuszna była wypełniona kałem więc istnieje ryzyko że Tobi tego nie kontroluje ), sikać sika ( bo cały samochód zasiusiany ). Kupa była miękka więc raczej RTG było zrobione przed wypróżnieniem i po nakarmieniu bo widać treść pokarmową na zdjęciu.Dr sprawdził też odruchy zwieracza - małe ale są.. Po wyjściu z kliniki okazało się że nie możemy zawieźć go do hoteliku o umówionej porze - tylko spotkanie przesunie się o kilka godzin. Z przyczyn losowych Pauliny w domu nie było - więc my z Tobim w samochodzie i tel to przyjaciół co robić..." przyjeżdżajcie! " więc my z Tobim do Warszawy. Posiedziałyśmy kilka godzin ale musiałyśmy wracać i nie mogłyśmy dłużej czekać. Około godziny 20 Paulina odebrała go od Doroty i Mariusza i zabrała do siebie do hoteliku. Zawsze coś musi się wydarzyć - nigdy nie może być z górki...nigdy... w Legionowie dr powiedział że taka operacja może kosztować nawet kilka tyś złotych...ale nie mamy wyjścia...w schronisku pewnie czekałaby na niego igła... jeśli będzie szansa uratowania go - podejmiemy się jej - nie wiem jak zdobędziemy kasę, najwyżej jakiś kredyt wezmę, nie mam na ten moment pomysłu. Nie wiedziałam że może być aż tak źle... i pomyśleć że dziewczyna na FB napisała że Tobi był widziany w miejscu znalezienia już przed Świętami... ile tam leżał i czekał na nas ???? tego nie wie nikt ale napenwo nie po to żeby teraz umrzeć! W lecznicy w NDM zapłaciłam 45zł za czip + 15zł Fiprex a w Legionowie 80zł. Za karmę która jest już w hoteliku zapłaciłam 98zł ( Fitmin 15kg ) W dniu 05.01.2018 zostawiłyśmy w lecznicy 50zł ( za badania krwi i kroplówkę) Jutro postaram się wstawić opisy wyników badań. W chwili obecnej wydałam 288zł Quote
uxmal Posted January 13, 2018 Posted January 13, 2018 Rany boskie jaki biedny piesio. Wymęczony ale śliczny jest . Ma piękne okularki. Miał biedak szczęście że spotkał Was na tej drodze. :( Na czym ma polegać operacja ? To operacja kręgosłupa? Na dogo takiej kasy pewnie się nie zbierze, może zrzutka lub siepomaga ? Quote
konfirm31 Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 Straszna bieda! Też myślę, że na samym dogo nie uzbiera się takiej kwoty i warto zrobić dodatkowo jakąś zbiórkę internetową. Załóż też może mu osobny wątek na Dogo, punktując w tytule ten kręgosłup i że leżał tyle czasu w rowie. I roześlij po ludziach. A jakie są rokowania po operacji? Przyślij mi proszę nr konta, to coś wpłacę na biedaka. Niewiele, ale chociaż trochę. Quote
Kejciu Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 W piątek będzie konsultacja u ortopedy więc napiszemy co i jak bo nic więcej nie wiemy niż to co napisałam powyżej :( Quote
konfirm31 Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 To czekamy. Szkoda, że dopiero w piątek :(. Quote
Kejciu Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 8 minut temu, konfirm31 napisał: To czekamy. Szkoda, że dopiero w piątek :(. niestety nie ma możliwości wcześniej, dr Zdeb, Traczyk, Olkowski na urlopach wszyscy.... Quote
Magdarynka Posted January 15, 2018 Posted January 15, 2018 Cieszę się, że Koko znalazła dobry dom. Proszę ją poczochrać za lewym uszkiem ode mnie :) Co do nowej znajdy, Kasiu znalazłam w necie dużo dobrych opinii na temat dr. Michała Nowickiego. Przyjmuje w klinice Vet4Pet na Grenadierów 9 lok. 1. Może będzie mógł zobaczyć Tobiego wcześniej niż w piątek? https://www.znanylekarz.pl/michal-nowicki-2/weterynarz/warszawa http://www.vet4pet.pl/o-nas#grafik Vet4Pet Klinika Weterynaryjna ul. Grenadierów 9 lok. 1 04-052 Warszawa Praga Południe - Grochów tel. (22) 400 55 66 (22) 414 25 42 [email protected] W razie czego mogę spróbować umówić wizytę. Daj znać. Quote
Kejciu Posted January 15, 2018 Posted January 15, 2018 5 godzin temu, Magdarynka napisał: Cieszę się, że Koko znalazła dobry dom. Proszę ją poczochrać za lewym uszkiem ode mnie :) Co do nowej znajdy, Kasiu znalazłam w necie dużo dobrych opinii na temat dr. Michała Nowickiego. Przyjmuje w klinice Vet4Pet na Grenadierów 9 lok. 1. Może będzie mógł zobaczyć Tobiego wcześniej niż w piątek? https://www.znanylekarz.pl/michal-nowicki-2/weterynarz/warszawa http://www.vet4pet.pl/o-nas#grafik Vet4Pet Klinika Weterynaryjna ul. Grenadierów 9 lok. 1 04-052 Warszawa Praga Południe - Grochów tel. (22) 400 55 66 (22) 414 25 42 [email protected] W razie czego mogę spróbować umówić wizytę. Daj znać. dzisiaj będę dzwoniła do Legionowa koło 12 i zobaczymy czy nie uda nam się czegoś przyspieszyć ale dziękuję za chęć pomocy Quote
Kejciu Posted March 18, 2018 Posted March 18, 2018 Zapraszam na bazarek https://www.dogomania.com/forum/topic/342066-poszewki-na-podusie-jaśki-ubranka/ Quote
Kejciu Posted March 29, 2018 Posted March 29, 2018 Zapraszam nieustannie na bazarki na spłatę długu z wątku :( To nasze założone pieniądze na ratowanie psów które są już w swoich DS a dług pozostał :( Quote
Kejciu Posted October 6, 2018 Posted October 6, 2018 Zapraszam na bazarek na spłatę długu... prawie 1000zł :( Quote
Kejciu Posted October 22, 2018 Posted October 22, 2018 Dnia 2018-10-20 o 00:26, Poker napisał: A co się dzieje z Ziutką? Nie bywa już na dogomanii chyba :( nie mam z nią kontaktu. Quote
Poker Posted October 27, 2018 Posted October 27, 2018 Dnia 22.10.2018 o 14:33, Kejciu napisał: Nie bywa już na dogomanii chyba :( nie mam z nią kontaktu. UUU, ale się porobiło.Przykre. Quote
Mazowszanka13 Posted October 29, 2018 Posted October 29, 2018 Szkoda, że Wasza współpraca tak się skończyła:( Tylu psom pomogłyście razem. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.