Pankracy-kudłaczek chodzący kłębek nieszczęścia już w domku k/Namysłowa .

[Poker]

Ile lat ma Kejla? Panie chciałaby psa właśnie w typie Kracka , z  ich opisu  w rozmowie wynika ,że w sumie sznaucerkowatego.

[Anecik]

5 minut temu, Poker napisał:

Ile lat ma Kejla? Panie chciałaby psa właśnie w typie Kracka , z  ich opisu  w rozmowie wynika ,że w sumie sznaucerkowatego.

 

W październiku Kejla wg opisu miała ok. 2 lat -czyli teraz niewiele ponad 2 latka.

[b-b]

Myślę , ze jeśli miałby iść do Jastrzębia to Pan chyba musiałby jak najszybciej przyjechać tam z sunią i zobaczyć jak będą się psiaki dogadywać. Bo skoro starsza córka przyjeżdża tam często to jest podstawa aby mały tam trafił. Przecież nie będzie suni zostawiać we Wrocławiu jak się psiaki nie dogadają.

[dorcia2]

 

Cytuj

No nie wiadomo jak Kracek będzie reagował na Larę a Lara na Krack ? Może jeszcze szafirka się wypowie.Tak jak szafirka pisała,Kracek uwielbia wylegiwać się na schodach przed domem a tu domku z ogrodem nie mamy jedynie blok.Zapewne Kracek żył na wsi i stąd jego takie upodobanie.

wychować dobrze amstafkę to nie jest prosta sprawa , to bardzo żywiołowe psiaki i często potrafią nie jedno zniszczyć i trzeba mieć do nich cierpliwość i kochać bezgranicznie ,potrafią być aniołami bo moja śp. sunia była właśnie takim aniołem dla ludzi i dla dwójki pozostałych psich domowników ale i dla obcych psiaków również , natomiast obecna moja amstaffka poschroniskowa po ciężkich przejściach jest niezwykle trudnym psem , skoro Państwu udało się Larę wychować na anioła to widać ,że nie szczędzili wysiłku i czasu na opiekę  nad nią , widać tu miłość do psiaka i myślę, że Pankracek  miałby tam dobrze , chociaż w bloku może być tak samo szczęśliwy jak w domku z gankiem i nie to jest najważniejsze , najważniejsza jest miłość człowieka a co za tym idzie bezpieczne i szczęśliwe życie Pankracego 

[szafirka]

Kracek toleruje inne psiaki, ale nie bawi się z nimi. Nie lubi też jak psy narzucają mu się, wtedy potrafi ostro odszczeknąć i odwarknąć. Powiedziałam o tym Państwu z Jastrzębia i Pani odpowiedziała, że nie powinno być z tym problemu, ponieważ sunia nie jest z tych narzucających się. Podczas rozmowy z panią z Wrocławia, powiedziała mi, że jeśli nie Kracek, to inny psiak, który nie ma domu, chociaż Krackiem się zauroczyły. Nie mówiła nic o typie kudłacza, no ale może potem przemyślały i dopowiedziały to Poker. Daszka jest bardzo puchata i potrzebuje odpowiedzialnego domu, więc może ona im się spodoba, jesli nie Kejla.

[Poker]

Z opisu pań wynika ,że podobają się im sznaucerkowate,a dokładnie takie które mają sterczącą sierść na kufie ,a reszta ciała pokryta krótką sierścią. Na pewno można pokazać im zarówno Daszkę jak i Kejlę.

[Anula]

Właśnie rozmawiałam z Bogusik w tej chwili.Bogusik jest też za tym aby Kracek jechał do Jastrzębia.Haniu,bardzo proszę powiadom Państwa.Potrzebuję mail do Pań z Wrocławia aby przesłać im zdjęcia i opisy Daszki,Kejli i Morela.Kto mi może dać namiary?

Edit: Już zawiadomiłam Panie o naszej decyzji.Mam do Pań mail zaraz podeślę zdjęcia psiaków,które czekają na domek.

[Poker]

Ja też bardziej optowałam za Jastrzębiem ze względu na otoczenie , bo wrocławski domek też bardzo dobry.

Anula ,a czym wytłumaczyłaś paniom decyzję? Bo tak mi trochę niezręcznie ,żeby nie miały poczucia ,że się wyraziłam o nich niepochlebnie.

[Anula]

2 godziny temu, Poker napisał:

Ja też bardziej optowałam za Jastrzębiem ze względu na otoczenie , bo wrocławski domek też bardzo dobry.

Anula ,a czym wytłumaczyłaś paniom decyzję? Bo tak mi trochę niezręcznie ,żeby nie miały poczucia ,że się wyraziłam o nich niepochlebnie.

Nie będę tu przytaczać całej korespondencji ale głównym powodem,który podałam to to,że kierujemy się w wyborze domu przede wszystkim dobrem psa,znając jego charakter i przeszłość tj.staramy się dopasować dom do psiaka.Pani Agnieszka absolutnie nie obraziła się,zrozumiała.Podesłałam psiaki Kejlę,Daszkę,Morela,nawet Oli,czarną sunię z krawacikiem i spaniela(psiaki,które przebywają w Schronisku w Zamościu) wraz z opisami i ze zdjęciami.Spanielka mamy zamiar zabrać,szukamy transportu.Pani nie zdecydowała się na żadnego.Spodobał się jej Kracek i takiego by chciały zaadoptować.Podesłałam jej namiary na sznaucery,może tam jakiegoś odnajdzie dla siebie.

Odnośnie 5 letniego spanielka.Spanielek jest zarezerwowany w Schronisku.Przyjechał by do Hoteliku na miejsce Abi-Inki.W zasadzie by można było jeszcze jednego psiaka zabrać na miejsce Kracka.

[Poker]

Dzięki za odpowiedź.  Będę się starała też pomóc w znalezieniu dla nich psa.

[Nutusia]

U Malawaszki z pewnością sznaucerów w bród ;)

[Anula]

1 godzinę temu, Poker napisał:

Dzięki za odpowiedź.  Będę się starała też pomóc w znalezieniu dla nich psa.

Jak wyczułam to podoba im się bardziej obcięcie jak rasa.

52 minut temu, Nutusia napisał:

U Malawaszki z pewnością sznaucerów w bród ;)

Dlatego podałam namiary na malawaszkę.malawaszka piorunem doprowadza psy do porządku i nawet jak nie jest za bardzo psiak w typie sznaucera to wygląda i tak,że jest kopią sznaucera.

Panie będą szukać także psiaka na własną rękę ale będą w kontakcie.

[Poker]

1 godzinę temu, Anula napisał:

Jak wyczułam to podoba im się bardziej obcięcie jak rasa.

Dlatego podałam namiary na malawaszkę.malawaszka piorunem doprowadza psy do porządku i nawet jak nie jest za bardzo psiak w typie sznaucera to wygląda i tak,że jest kopią sznaucera.

Panie będą szukać także psiaka na własną rękę ale będą w kontakcie.

Doskonale wyczułaś. Ja już wczoraj pisałam do malawaszka. Będę też się rozglądać , bo domek koniecznie trzeba zagospodarować.

[Anula]

Dzisiaj Kracek pojechał do swojego domku.Teraz trzymamy kciuki aby nie było jakiś niespodzianek.

[Poker]

Aż serce podskoczyło mi do gardła. Kracku ,spisz się jak trzeba, daj sobie szansę.

[szafirka]

Wczoraj Pankracy pojechał do swojego domu. Przyjechał po niego jego nowy pan i zanim wyjechali z Nowej Soli, pojechali do zoologicznego na zakupy. Pan postanowił kupić nowe szelki, obrożę, smycz, miski i smaczki na powitanie w domu. Pan powiedział, że traktuje psa jak człowieka, a w związku z tym, że Pan nie lubi nosić np. zaciasnych spodni, postanowił nie kupować szelek w ciemno, tylko dopasować do psiaka, aby nic go nie cisnęło :) Dojechali do domu wieczorem, Kracek spokojnie poznawał nowe kąty i witał się z sunią, która akurat tam jest. Może wieczorem coś więcej się dowiemy. Kracuś pokaż się z jak najlepszej strony, a będzie Ci dobrze.

[brzośka]

Z niecierpliwością czekam na kolejne wieści z nowego domku!

[Poker]

32 minut temu, brzośka napisał:

Z niecierpliwością czekam na kolejne wieści z nowego domku!

Oby tylko dobre

Znowu dogo nie działało , EHHH

[Bogusik]

Nie wiem czy teraz dogo zapisze,bo poprzednie poszło w kosmos....Trzymam mocno kciuki za Kracka i jego nową Rodzinę! Będxiemy czekać na wiadomości z domku :)

[b-b]

Czekam i ja.

[Anecik]

Kracuś w domku... a ja 2 dni bez dogo :( Już nie wiem które wątki czytać, a rano do pracy.

[Anula]

To teraz trzymamy za pierwsze dni Kracka w nowym domu.Ciekawe jak sobie chłopczyk daje radę.

[szafirka]

Kracek ma się dobrze. Pani wczoraj napisała mi, że "integruje się z suczką córki, która przyjechala na ferie. Zrobił kupę w domu, ale to było rano i lekko się nie zrozumieliśmy, ale to się dogra :) "

[elik]

3 godziny temu, szafirka napisał:

Kracek ma się dobrze. Pani wczoraj napisała mi, że "integruje się z suczką córki, która przyjechala na ferie. Zrobił kupę w domu, ale to było rano i lekko się nie zrozumieliśmy, ale to się dogra :) "

 

Fajnie :) :) :)

Świetnie wyglądają razem  :)

[Nutusia]

O, jednym słowem wszystko GRA! :D

A dla Pań udało się znaleźć "sznaucera"? ;)