sylwija Posted November 22, 2016 Author Posted November 22, 2016 jakbyś zobaczyła, jak wchodziła do domu, jeszcze po terakocie to ok, ale potem po deskach czy panelach (nie znam się), to na paluszkach:D Quote
Gusiaczek Posted November 23, 2016 Posted November 23, 2016 Chyba będę częściej chorowała - nie ma mnie kilka dni, a tu proszę! Nie puszczam jeszcze kciuków, ale japa mi się śmieje:) Powodzenia Zelduniu :) Quote
konfirm31 Posted November 23, 2016 Posted November 23, 2016 Będzie dobrze, bo nie ma innej opcji :))) Quote
sylwija Posted November 23, 2016 Author Posted November 23, 2016 info od Pani Zelduchy :) " Noc przebiegła spokojnie. Zelda grzecznie spała. Na spacerze ładnie się załatwiła a potem zjadła śniadanko. " " Do mnie i męża chyba już się w miarę przekonała. Powitała nas rano marzeniem ogona Do dziewczynek jest jeszcze ostrożna. Chyba nie wie czego można się spodziewać ale jest grzeczna. " 1 Quote
konfirm31 Posted November 23, 2016 Posted November 23, 2016 Bardzo mi się ten nowy tytuł podoba :))) Quote
sylwija Posted November 23, 2016 Author Posted November 23, 2016 hihihi :) teraz kociaki pora wyadoptować zanim mnie wykończą ;) a tak calkiem poważnie, naprawdę mam nadzieję, że się Zeldzie uda. Bardzo się im podoba. Zeldzie nowa rodzina i nowe warunki też się bardzo podobają - polepszyło jej się zdecydowanie. ona taka jest delikatna, ale moim zdaniem szybciutko już będzie wiedziała, że jest u siebie :) 1 Quote
Livka Posted November 23, 2016 Posted November 23, 2016 Bardzo się cieszę i czekam na jakieś fotki z nowego domu :) Quote
Gusiaczek Posted November 24, 2016 Posted November 24, 2016 14 godzin temu, Poker napisał: Tytuł wspaniały i oby taki pozostał. Amen! :) Quote
sylwija Posted November 24, 2016 Author Posted November 24, 2016 ze spacerku - zwiedza okolicę, na razie na smyczy troszkę jeszcze zdezorientnowana, troszkę tęskni, ale juz się przyzwyczaja jak Pani wraca po odprowadzeniu dzieci, to baaardzo się Zelda cieszy :) 1 Quote
Livka Posted November 24, 2016 Posted November 24, 2016 Będzie dobrze :) Trochę czasu potrzeba. Śliczna ta "nasza" Zelda :) Sylwio uzupełnij wszystkie wydatki Zeldzi - trzeba uaktualnić rozliczenie ;) Quote
Poker Posted November 24, 2016 Posted November 24, 2016 Pomału zaadaptuje się . Fajne ma szelki tylko mam wrażenie ,że mogą ją uwierać pod pachami. Quote
atulek Posted November 24, 2016 Posted November 24, 2016 Dopiero dotarłam na wątek, a tu takie piękne wieści. Powodzenia Zelduniu w nowym domku. Quote
sylwija Posted November 24, 2016 Author Posted November 24, 2016 9 godzin temu, Livka napisał: Sylwio uzupełnij wszystkie wydatki Zeldzi - trzeba uaktualnić rozliczenie ;) no właśnie, nie wiem w ogóle, kiedy ja cokolwiek podawałam? ktoś pamięta? ciągle coś, ciągle bieganie i całkiem nie wiem, kiedy ostatnio podawałam jakiekolwiek koszty :( 9 godzin temu, Poker napisał: Pomału zaadaptuje się . Fajne ma szelki tylko mam wrażenie ,że mogą ją uwierać pod pachami. to szelki, które kiedyś dostała, dobrze się w nich czuje, ale chyba troszkę przytyła, stąd może się marszczą pod pachami :) Quote
Poker Posted November 24, 2016 Posted November 24, 2016 Szelki nie tyle się marszczą co opierają się o tylną powierzchnię łap, tak jakby się wrzynały. Quote
kiyoshi Posted November 29, 2016 Posted November 29, 2016 SUPER:) Piękne na tym dywaniku pozuje :) widać, że jeszcze uśmiechu brak, ale życie będzie mieć tam dobre- NA BANK! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.