Nadziejka Posted October 24, 2015 Share Posted October 24, 2015 Franusiu zagladam kochany zagladam z pozdrowieniami ogromnymi abys jeszcze zaznal w zyciu wszystkiego dobruskiego piesiu wyslalm na konto z 1 postu 10 zl dekl jednorazowa swoj nick wpisalalm deklaracji mam wiele wiele i bidakow wciaz przybywa Franuniu sciskam serduszko za zdrowenko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 24, 2015 Author Share Posted October 24, 2015 Franusiu zagladam kochany zagladam z pozdrowieniami ogromnymi abys jeszcze zaznal w zyciu wszystkiego dobruskiego piesiu wyslalm na konto z 1 postu 10 zl dekl jednorazowa swoj nick wpisalalm deklaracji mam wiele wiele i bidakow wciaz przybywa Franuniu sciskam serduszko za zdrowenko Dzięki wielkie Ewusia,że jesteś z nami :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted October 25, 2015 Share Posted October 25, 2015 Poleciało 25 zł dla Franusia :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 26, 2015 Author Share Posted October 26, 2015 Poleciało 25 zł dla Franusia :) Dziękujemy bardzo :) Prosimy bardzo o pomoc w szukaniu dla Frania jakiegoś lokum. Mógłby już opuścić szpital,ale nie mamy gdzie go zabrać... Ja jestem bezsilna,Krystyna też nie może już wziąć żadnego psa ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 26, 2015 Share Posted October 26, 2015 Jejku.. i co z nim będzie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 26, 2015 Author Share Posted October 26, 2015 Jejku.. i co z nim będzie? Nie wiem... Trzeba mu znaleźć jakieś lokum. Tylko gdzie,jak ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 26, 2015 Author Share Posted October 26, 2015 Zdjęcie rtg Frania, na którym widać te dwa śruty tkwiące w ciele: jeden w klatce piersiowej,drugi w stawie przedniej łapki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted October 26, 2015 Share Posted October 26, 2015 Biedaczek :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted October 26, 2015 Share Posted October 26, 2015 Zrobię mu jutro ogłoszenia, mogę wystawić odnośnie szukania dt i ds jednocześnie, ale prześlijcie mi wszystko co potrzebne na maila. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 26, 2015 Author Share Posted October 26, 2015 Nie mogę wkleić banerka,otrzymuję taki komunikat: Nie masz uprawnień aby używać tego rozszerzenia obrazków na forum. Poprawny format to: http://www.domain.com/picture.gif, nie poprawny format to: http://www.domain.com/picture.one.gif Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted October 26, 2015 Share Posted October 26, 2015 Zrób tak: najedź na banerek w poście 21, kliknij prawym myszy i najedź na "kopiuj adres URL grafiki". Wklej ten link w ikonce "Obrazek" w zakładce w której edytujesz sygnaturę, będziesz miała banerek, ale bez podlinkowania, najwyżej podlinkuje się potem osobno, nie zapomnij kliknąć "zapisz zmiany". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 27, 2015 Author Share Posted October 27, 2015 Zrobię mu jutro ogłoszenia, mogę wystawić odnośnie szukania dt i ds jednocześnie, ale prześlijcie mi wszystko co potrzebne na maila. Na jaki adres mailowy mam Ci wysłać zdjęcia Frania ? Tekstu nie mam żadnego,nie potrafię pisać przekonująco. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted October 27, 2015 Share Posted October 27, 2015 Ja też niestety nie. Może TyŚka będzie mogła coś ułożyć? Napisałam na wątku ogólnym, bo pw nie mogę wysłać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted October 27, 2015 Share Posted October 27, 2015 Nie wiem dlaczego tak malo osob na watku.....???? Biedny staruszek...:( uratowany,ale co dalej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 27, 2015 Author Share Posted October 27, 2015 Udało mi się wreszcie wstawić banerek, dzięki :) Z tekstem zaczekamy w takim razie na Ty$kę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 27, 2015 Author Share Posted October 27, 2015 Dubel ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted October 27, 2015 Share Posted October 27, 2015 Dora1020, podczytuję wątek i serce ściska na myśl o jego samotności na starość ale jak widzę, to potrzebujących przybywa a nas?....albo tyle samo albo ubywa...Mam nadzieję,że jakimś cudem Franio znajdzie swoje miejsce.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted October 27, 2015 Share Posted October 27, 2015 Dora1020, podczytuję wątek i serce ściska na myśl o jego samotności na starość ale jak widzę, to potrzebujących przybywa a nas?....albo tyle samo albo ubywa...Mam nadzieję,że jakimś cudem Franio znajdzie swoje miejsce.... Oj ciezko bedzie...... ja karmie na ulicy staruszka,nie wiem skad przyszedl,gdzie odchodzi....:( zal i niemoc...:( na grzbiecie ma wygryziona siersc,musi go bardzo swedzic,nie wiem co robic... I Franio taki bidulek,wyrzucony prze "ludzi" na ulice.... w takim stanie.....:( Niech Bog im za to zaplaci......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 27, 2015 Author Share Posted October 27, 2015 Dziękuję LocaiBenio za wpłatę 30zł dla Frania :) A to niespodzianka :) Na razie nie będę wpłacać w lecznicy,zaczekam na podsumowanie, np. na koniec miesiąca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted October 27, 2015 Share Posted October 27, 2015 Udało mi się wreszcie wstawić banerek, dzięki :) Z tekstem zaczekamy w takim razie na Ty$kę. Ok, przy okazji na jaki region ogłaszać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted October 27, 2015 Share Posted October 27, 2015 W końcu przyszłam... zaraz pomyślę i coś sklecę na szybko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted October 27, 2015 Share Posted October 27, 2015 Nie mam "weny", ciężko mi dzisiaj szło i nie osiągnęłam tego, czego chciałam, ale może Wam podpasuje. Możecie zmieniać, skracać, manipulować opisem wg własnego uznania. Opis nr 1 Franio jeszcze nie tak dawno był małą, słodką kuleczką, która rozczulała każdego swoim zabawnym sposobem poruszania oraz infantylnością. Nic więc dziwnego, że miał swoich ludzi - bo któż by nie uległ puchatemu szczeniaczkowi? Wszyscy kochają szczeniaczki, więc mały Franio też miał swoją rodzinę, czuł się kochany i ważny. Ale kuleczka rosła i rosła, minął rok, drugi, trzeci... Franio zaczął tracić siły, a pyszczek siwieć, niewiele zostało ze szczenięcego uroku... To było za wiele dla rodziny, która go kochała. Postanowiła się go pozbyć... Bo któż by chciał starego psa? Starość to problem. Starość to choroby. Starość to brzydota. Starość to obowiązki. Starość to problem, a problemów należy unikać. Dlatego Franio został porzucony przez swoją rodzinę. Przez rodzinę, która przez wiele lat go podobno kochała, a której on sam oddał całe swoje serduszko... Zamieszkał na ulicy. Niechciany i niezauważany przez ludzi. Bo któż by się przejmował jakimś starym, niedołężnym psem? Przecież niedługo odejdzie... Przecież na pewno ktoś inny mu pomoże, ale nie ja... Bo po co mi jakiś stary pies? Nie wiadomo ile się błąkał, ile dokładnie ma lat i jaki bagaż doświadczeń niesie ze sobą. Wiadomo, że na ulicy mieszkał wystarczająco długo, by Dobre Dusze znalazły go w stanie skrajnego wycieńczenia. Wetka określiła go jako żywy szkielecik sponiewierany przez los: stany zapalne dziąseł, tragiczny stan uzębienia, miejscowe wyłysienia... Jednak Franio to pies z ogromną wolą życia, całym sobą krzyczy "chcę żyć, tylko mnie pokochajcie!". Niestety, nie ma gdzie się podziać. Do pełnej diagnostyki brakuje nam pieniędzy, Dobrych Dusz oraz przede wszystkim lokum... Bo Franio nie może zamieszkać w lecznicy... Szukamy mu DT lub DS, gdzie będzie mógł zostać spokojnie zdiagnozowany i poczuć się wreszcie prawdziwie kochanym. Przy pełnej misce, ciepłym kąciku i kochającym go sercu na pewno nabierze sił i ukaże swoje piękno. To poczciwy, kochany pies. Jest średniej wielkości, ma ok 15lat. Mimo, że ludzie strasznie go oszukali to wierzy, że jeszcze pozna czym jest prawdziwa miłość, czym jest człowieczeństwo... Czy pomożesz nam mu je pokazać? Potrzebujemy przede wszystkim Domu Tymczasowego, ale również pieniędzy na leczenie, diagnostykę i pobyt Frania w szpitaliku... bo dług rośnie... a Franio nie jest jedynym naszym podopiecznym, sami nie damy rady mu pomóc. A on ufa, że w końcu znajdzie swoją przystań. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted October 27, 2015 Share Posted October 27, 2015 Opis 2: (wykorzystałam fragment poprzedniego). "Moja droga rodzino! Pamiętam, jak obiecywaliście mi wieczną miłość. Pamiętam Wasz dotyk, Wasze miłe słowa i Wasze oddanie. Byłem Wam wierny, oddałem Wam całe swoje psie serce. Byłem gotów wskoczyć za Was w ogień.Przepraszam, że Was zawiodłem. Przepraszam, że nagle się postarzałem i przestałem być małym, słodkim szczeniaczkiem. Przepraszam, że zsiwiałem, że zbrzydniałem, że zacząłem potrzebować troskliwszej opieki. Przepraszam, że stałem się staruszkiem. Jednak jest coś, co zostało takie samo: moje serce i moje oddanie. A jednak przestałem zasługiwać na Waszą miłość. Pozbyliście się mnie. Wyrzuciliście na bruk, czyniąc mnie psem bezdomnym. Skazaliście mnie na powolną śmierć w osamotnieniu. Długo się błąkałem po okolicy i byłem niewidzialny. Nikt się mną nie przejmował, nikt mi nawet nie podał kawałka chleba. Bo któż by się przejmował jakimś starym psem? Przecież kiedyś zniknie. Raz na zawsze... Wierzyłem, że po mnie wrócicie, że ten koszmar się skończy. Bo przecież pamiętam jeszcze Wasze słowa "Kochamy Cię, Franiu". W końcu zrozumiałem, że mnie oszukaliście. Nie chciałem już żyć. Byłem jedynie starym szkieletem, ze złamanym serduszkiem, nikomu niepotrzebnym. Nie zasługiwałem na życie. Aż tu nagle pojawiła się Dobra Dusza. Dała mi jeść i zawiozła do psiego lekarza. Tam w końcu ktoś się mną zainteresował, w końcu na nowo czuję, że jestem dla kogoś ważny... ale czy to prawda? Czy może sen na jawie? Powiedz mi, moja rodzino? To ja, wiecznie kochający Was Franek" Franek oceniony jest przez weterynarza na 15lat. Jest średniej wielkości. Nie wiadomo ile się błąkał, ile dokładnie ma lat i jaki bagaż doświadczeń niesie ze sobą. Wiadomo, że na ulicy mieszkał wystarczająco długo, by Dobre Dusze znalazły go w stanie skrajnego wycieńczenia. Wetka określiła go jako żywy szkielecik sponiewierany przez los: stany zapalne dziąseł, tragiczny stan uzębienia, miejscowe wyłysienia... Jednak Franio to pies z ogromną wolą życia, całym sobą krzyczy "chcę żyć, tylko mnie pokochajcie!". Niestety, nie ma gdzie się podziać. Do pełnej diagnostyki brakuje nam pieniędzy, Dobrych Dusz oraz przede wszystkim lokum... Bo Franio nie może zamieszkać w lecznicy... Szukamy mu DT lub DS, gdzie będzie mógł zostać spokojnie zdiagnozowany i poczuć się wreszcie prawdziwie kochanym. Przy pełnej misce, ciepłym kąciku i kochającym go sercu na pewno nabierze sił oraz straci te parę lat. To poczciwy, kochany pies. Mimo, że ludzie strasznie go oszukali to wierzy, że jeszcze pozna czym jest prawdziwa miłość, czym jest człowieczeństwo... Czy pomożesz nam mu je pokazać? Potrzebujemy przede wszystkim Domu Tymczasowego, ale również pieniędzy na leczenie, diagnostykę i pobyt Frania w szpitaliku... bo dług rośnie... a Franio nie jest jedynym naszym podopiecznym, sami nie damy rady mu pomóc. A on ufa, że w końcu znajdzie swoją przystań. Jeśli nie jesteś obojętny na krzywdę zwierząt i chciałbyś odpowiedzieć na list Frania, skontaktuj się z nami. Razem możemy odmienić jego los. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted October 27, 2015 Author Share Posted October 27, 2015 W końcu przyszłam... zaraz pomyślę i coś sklecę na szybko... Dziękuję bardzo za teksty :) Oba świetne, tylko nie wiem,czy nie za długie na ogłoszenie? Ludzie wolą krótko i treściwie, więc może trochę skrócić jeden,czy drugi tekst. A ogłoszenia pewnie na Warszawę i woj.mazowieckie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolejna kobietka Posted October 27, 2015 Share Posted October 27, 2015 Pięknie! masz dar :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.