KOT I MYSZ Posted December 20, 2006 Posted December 20, 2006 [quote name='Aga i Eto']widzisz Ayshe... tam jest dom który chcialabym wyremontować, znaczy się centralne i bierzącą wodę zrobić.. to mogłabym nawet tam zamieszkać... marzy mi się to . i wiem że to zrobię tylko nei wiem czy zdążę do konca przyszłego roku .. ale myślę że się uda..[/quote] Aga powodzenia,trzymamy kiuki. To piekne co chcesz zrobić:loveu: morisowa jeśli chodzi o Tokaja-boję się cokolwiek pisać,nie widziałam go,nie badany przez weta ale.....my mielismy taką historię-po wzieciu ze schronu Mysz powłoczyła nogami,ledwo chodziła.Znajomy nawet twierdził że bedzie trzeba ja rehabilitować, że może ma dysplazję albo cos.A on azwyczajnie miała tak mało mięśni.Okazało się przy czesaniu. Potem białeczko i bieganko intensywne i.... żebys zobaczyła jak teraz kica.Znajomemu szczena by pewnie opadała gdyby ja zobaczył suka zdaje sie miala szczeniaki i to nie raz.rak?no zycze tej pani zdrowia:diabloti: .sunia slodka oby znalazla dobry domek .:loveu: Ayshe po czym poznajesz? Quote
KOT I MYSZ Posted December 20, 2006 Posted December 20, 2006 Jesooooo te oczy Medoca:shake: :-( :-( jakby w dusze zaglądał Quote
morisowa Posted December 20, 2006 Posted December 20, 2006 Może i z Tokajem by tak było, trudno coś powiedzieć bez badań :shake: Po świętach porozmawiam o nim z dyrektorką, to może go schronisko wyśle na badania. A Medoc dziś lub jutro ma jechać do nowego domu :lol: [B]Zapraszam na wątek onkowatych z warszawskiego Palucha:[/B] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=32041[/URL] na 1. stronie aktualizacja - psy, które mam pod opieką i najnowsze info o nich Quote
MałGośka Posted December 20, 2006 Posted December 20, 2006 [quote name='Aga i Eto']staną tam nowe wielkie 3 budy (bez łańcuchów oczywiście) i hulaj dusza ..[/quote] Aga - może tylko w swych planach uwzględnij, że jak przy psach nie będzie żadnego człowieka przez tyle godzin - to psy mogą między sobą wdać się w walkę. Nawet prędzej stare niż młode - bo mogą być już schorowane i reagować histerycznie na jakieś zaczepki... A skoro chcesz duże psy - to pociąga za sobą większą siłę psich szczęk i poważniejsze rany zadawane w bójce. W większym stadzie układ będzie się pewnie dogrywał przez jakiś czas, i oczywiście wszystko może przebiegać wprost idyllicznie - ale musisz pamiętać, że w takich warunkach czasami zachowania stadne biorą górę... :roll: Wydaje mi się, że początkowo przynajmniej dobrze byłoby mieć psiska jakoś izolować od siebie, albo mieć po prostu taką możliwość... Quote
morisowa Posted December 20, 2006 Posted December 20, 2006 Ja bym proponowała na początek dwa, a nie trzy - psa i sukę, byłoby łatwiej. Choć np. ostatnio beka miał na swej działce tymczasowo owczarki uratowane z Chrcynna. Dwa samce, same na działce przez wiele godzin. Ktoś właśnie przyjeżdzał do nich nakarmić i spędzić z nimi chwilę. (Dla nich te warunki to był cud i uratowanie życia, a teraz już mają domy na stałe). Dwie budy na terenie, dwa owczarki i wszystko ok. Quote
saJo Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 A ja proponowalabym moze wziasc po jednym, bo psy musza sie takze dogadac z Eto. Najpierw jeden, jak bedzie ok, zaaklimatyzuje sie, to drugi, a potem trzeci. Chyba, ze jest mozwlisc izolowania ich od siebie podczas nieobecnosci Agi. Quote
ayshe Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 poznaje po listwie mlecznej ze ta suka miala dzieci.i byla nie umiejetnie zasuszona po conajmniej 2 miotach.nie wciagnela sie.masa psa nie ma tu nic do rzeczy.suka ma slabe umiesnienie. co do tego onka-oj bedzie zn im kiepsko za pare lat.to typowy efekt mnozenia onow bez przeswietlen na hd i zw.czyli chodofffli.pies jest masywny[wiem ze to pobozne zyczenia lae powinien dostawac malo ale kalorycznie],za masywny na te nogi.do takich nog powinien byc chudy,miesnie +skora.bo wogole to dla onka najzdrowsze.kazdy nadprogramowy kg beknie sie na onkowa starosc. Quote
KOT I MYSZ Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 [quote name='morisowa']A Medoc dziś lub jutro ma jechać do nowego domu :lol: [/quote] :sweetCyb: :sweetCyb: :sweetCyb: :sweetCyb: :B-fly: :B-fly: :B-fly: :iloveyou: :iloveyou: :iloveyou: :laugh2_2: :laugh2_2: :laugh2_2: :laola: :laola: :cunao: :beerchug: Medoc ma dom Poprawiłaś mi humor,nie mogłam zapomnieć tych jego oczek:cool1: Ayshe :cool3: kali nie rozumieć:-? :stupid: gdzie jest ta listwa:stupid: możesz bardziej obrazowo:wallbash: Quote
ayshe Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 kazda suka ma[powinna :evil_lol: ]2 listwy mleczne.jeden rzad cycochow i drugi.przeca kazdy cycoch nie jest sam i nie polaczony z innym. Quote
KOT I MYSZ Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 [quote name='ayshe']kazda suka ma[powinna :evil_lol: ]2 listwy mleczne.jeden rzad cycochow i drugi.przeca kazdy cycoch nie jest sam i nie polaczony z innym.[/quote] :oops: bije się w pierś -logiczne dobrze że my nie mamy takich listew:evil_lol: :evil_lol: Mysz ma hmmm...wiszącą skórę w obrębie listew:evil_lol: wygląda to tak jakby miała jej za dużo,dynda jej troszkę:roll: czy może byc to spowodowane przebytymi ciążami czy może po schudnieciu ?? Quote
ayshe Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 nie mam pojecia.po okresleniu"dynda"ci raczej nie powiem:evil_lol: Quote
KOT I MYSZ Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 [quote name='ayshe']nie mam pojecia.po okresleniu"dynda"ci raczej nie powiem:evil_lol:[/quote] :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: jeśli znajdę jakieś zdjątko na którym będzie widoczne to wkleję.Choć zbieram sie z tym ...jak sójka ;) Quote
Aga i Eto Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 no właśnie właśnie... ja ciągle czekam na zdjęcie Myszy ... :) Quote
KOT I MYSZ Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 [quote name='Aga i Eto']no właśnie właśnie... ja ciągle czekam na zdjęcie Myszy ... :)[/quote] łobiecuję się spiąć:p Quote
ayshe Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 spinaj sie.:mad: .aczkolwiek ja sie nie odzywam bo u mnie pasja do robienia zdjec ujemna. Quote
lizka Posted December 21, 2006 Posted December 21, 2006 To jak u mnie :evil_lol: Na spacery aparatu w zasadzie nie nosze bo ja to taka jestem, ze bym zgubiła pewnie zaraz :oops: a szkoda, bo fajniuchne takie foty szalejacych ONkow :evil_lol: Quote
KOT I MYSZ Posted December 22, 2006 Posted December 22, 2006 [quote name='ayshe']spinaj sie.:mad: .aczkolwiek ja sie nie odzywam bo u mnie pasja do robienia zdjec ujemna.[/quote] u nas pasja jest,zrobilismy w wakacje.......hmmmmmm 300 zdjęć w ciągu tygodniowego pobytu nad morzem:evil_lol: to było jakieś 3 tygodnie po zabraniu Myszy ze schronu,emocje itp........ :roll: tilko ja mam problem innego rzędu,jak je tutaj wrzucić:cool1: oczywiście nie wszystkie:evil_lol: Quote
Aga i Eto Posted December 22, 2006 Posted December 22, 2006 to wyślij mi mailem ze dwie sztuki (tylko po jednym) to ci wstawię :) [email][email protected][/email] Quote
KOT I MYSZ Posted December 22, 2006 Posted December 22, 2006 [quote name='Aga i Eto']to wyślij mi mailem ze dwie sztuki (tylko po jednym) to ci wstawię :) [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/quote] hura:sweetCyb: zaraz wysyłam. DZIĘKI:calus: Quote
Inez Posted December 22, 2006 Posted December 22, 2006 [quote name='Inez']Wprawdzie to nie owczarek niemiecki tylko begijski ale wstawie link, może ktos się zainteresuje sunią: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=35453[/URL][/quote] Nadal aktualne! Chciałam jeszcze pokazac Clippera ze szczecińskiego schroniska, mix ONa lub maliniaka, jest to mlody pies, ma ok 1 rok. Bardzo ruchliwy, zwinny, sprytny, czujny, bystry, lubi nadzorowac wszystko co sie dzieje wokół. Wsród psów ewidentnie rządzi, zawsze do wszystkiego jest pierwszy, czesto odgania inne psy i stara sie je sobie podporzatkować. Do ludzi nie wykazuje agresji, z kotami niestety sie nie dogada. Clipper ma zadatki na psa pracującego, bedzie super psem dla kogos kto będzie chciał go szkolic i nim pracowac, sprawdzi sie równiez dobrze w roli stróża. :) [B]Jego numer to 967[/B] Więcej moze o nim powiedziec szkoleniowiec-wolontariusz. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie al. Wojska Polskiego 247 Szczecin 71-346 tel.całodobowy (+91) 487-02-81. Moj tel: 692 397 531 Foto: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img167.imageshack.us/img167/2508/tnp1010058au4.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img167.imageshack.us/img167/8498/tnp1010061tz6.jpg[/IMG][/URL] Prosze o przeklejenie na forum owczarek.pl Quote
Nanami Posted December 27, 2006 Posted December 27, 2006 Clipper na forum owczarek: [url]http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=9941[/url] Quote
Moskva Posted January 4, 2007 Posted January 4, 2007 Szukam domu dla niespełna rocznego pieska w typie ON. Tu jest jego wątek: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2708550#post2708550[/URL] Jeśli ktoś z Wrocławia lub okolic byłby zainteresowany odezwijcie sie na GG lub PW. PS. Gdyby ktoś zarejestrowany na forum owczarkowym mógłby tam wstawić wątek o nim to byłabym wdzięczna. Quote
lizka Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 Jej, szkoda ze poki co moge miec tylko 1 psiura - ja to mientka jestem jak widze te pychole i oczka :shake: :placz: Quote
Maupa4 Posted January 19, 2007 Posted January 19, 2007 w schronisku w poznaniu siedzi 3 miesięczny owczarek niemiecki. Dostałam takiego maila: [QUOTE]Piesek ma ok. 3 miesięcy, jest to owczarek niemiecki (może nie koniecznie czystej krwi), ma ciemną "podpalaną" sierść, lekko przycięte i przez to sterczące uszy, i ogólnie jest zadbany i zdrowy. Piesek został porzucony przez właściciela (alkoholika) i przypadkiem trafił do nas do mieszkania. Zajęliśmy się nim całą noc i dzień, zachowywał się bardzo grzecznie. Ale niestety nasze skromne mieszkanko (26m2) i posiadanie już jednego psa uniemożliwiły nam zatrzymanie go, więc niestety piesek został w niedzielę wieczorem zawieziony do schroniska w Poznaniu (ul. Bukowska). Tam nam powiedziano, że przez 2 tyg. piesek będzie przechodził wszystkie niezbędne badania oraz szczepienia, a potem może znajdzie nowego właściciela. Bardzo zależy mi, żeby ktoś, kto chce mieć psa (nawet tylko do pilnowania domu, bo piesek będzie duży) oraz ma odpowiednie możliwości zabrał go ze schroniska, bo szkoda, żeby wychowywał się w takim miejscu. [/QUOTE] Ja tak naprawdę nic nie wiem o tym psiaku, tylko tyle, co było w tej wiadomości.Dlatego myślę, że najlepiej kontaktować się z osobą która go znalazła - [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [IMG]http://images13.fotosik.pl/17/2eeaa8c6965c4b1a.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.