Jump to content
Dogomania

Niewidomy owczarek niemiecki - już znalazł swoje miejsce na świecie


asika5

Recommended Posts

  • Replies 271
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Właśnie wróciłam od Erniego.Nakarmiony, wyprowadzony na dłuuugi spacer, leki podane, oczka zakropione.Wymiziany, wybawiony, ja mam mokrą kurtkę, bo Erni tuli się mocno do mnie, a ja raczej "mały drobiazg jestem", więc ląduję na mokrym śniegu:evil_lol:.Pies cudownie się cieszy i okazuje to.Zdjęcia z niedzielnego spaceru są jak najbardziej autentyczne.Pies jest w doskonałej formie, choć jeszcze po tygodniu od znalezienia nie jest "tłuściochem", ale kości wystających nie widać.Jak go z asiką5 znalazłyśmy, chodził po parkingu rozbijając się o auta i pobliski budynek.Tak ponoć krążył od jakiejś godziny.Był straszliwie wychudzony, miał mnóstwo wyczuwalnych strupów na głowie i ciele, był przerażony.Taki trafił do weta. Już po trzech dniach pobytu w dt, pies "odżył", co od razu zauważyła wetka.Ponieważ dt w zasadzie mamy tylko do 30 stycznia/ na początku miał być 1 dzień, z uwagi na zapsienie dt/, zadzwoniłam do białostockiego koła Emira z zapytaniem o wolny dt.Pani się zaoferowała z pomocą dt, ale tylko do ok.26 stycznia/ ja zrozumiałam, że od 26.01./ Na całą mnogość ogłoszeń, pojawił się jeden pan z Warszawy i dzisiaj Pani S. z Fundacji Emir z Żabiej Woli pod W-wą.Pani S. powiedziałam w jakim stanie znalazłyśmy Erniego i w jakim już jest obecnie.Pani S. zaproponowała przyjazd po psa inspektorki Emira, pełne leczenie, z ew.operacją oczu w klinice na SGGW u dr Garncarza.Zapewniała,że pies będzie miał fachową i kompetentną opiekę i z SGGW pójdzie do dobrego, sprawdzonego domku.Ona jest osobą odpowiedzialną, zajmuje się psami od dawna i nie mam powodu, aby się wahać.Dlaczego mam oddawać Erniego do jakiegoś nieznanego człowieka, skoro tu taka znana Fundacja, zajmie się psem jak należy.Tyle powiedziała mnie.Nie wiem dlaczego Pani S. powiedziała panu chętnemu do adopcji,że Erni ledwo trzyma się na nogach.Biega tak szybciutko,że prawie nie nadążam.Co do wątpliwości odnośnie adopcji do chętnego pana z Warszawy, to wynikły stąd, iż przysłuchiwałam się dziś rozmowie, którą prowadził dziś z asiką5.Nie wątpię,że to wspaniały człowiek, kochający zwierzęta, ale jak usłyszałam,że ma sukę owczarka niemieckiego, która ma psie ADHD i chodzi z nią na szkolenie, to zapaliło mi się czerwone światełko.Erni jest niewidomy, jak mógłby zostać sam w mieszkaniu z nadpobudliwą sunią? On mający ciało pogryzione przez inne psy.Przylega do chodnika, abo odciąga mnie szybko od miejsc, gdzie słyszy psy.Drżał i przywierał do ziemi jak słyszał przed sobą szczekającą na niego 4 kg yoreczkę.

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

Te drżenie i przywieranie do ziemi jak słyszał przed sobą szczekającą na niego 4 kg yoreczkę to może być tylko stres bo tak naprawdę niewiadomo od kiedy niewidzi.

Z tego co pisał pan michał na wątku owczarków to w domu ma również ślepą kotkę więc ma jako takie doświadczenie. Nie namawiam do oddania psa akurat dla niego ale bardzo żałuję, że skreśliłyście go z góry ze względu na to, że ma w domu psa z adhd a chcecie go oddać do przytuliska w którym jest psów ponad 100.

Link to comment
Share on other sites

Cóż, zachary jednak dementuje jakoby pies był w aż takim złym stanie fizycznym - słaniający się na nogach, liczne obrażenia i guzy.fa W jakim celu pani S. z Emira udzieliła fałszywych informacji? I dlaczego woli by pies wylądował w schronisku zamiast w normalnym domu ????????

EDIT: Myślę, że warto byłoby poznać również opinię niektórych owczarkarzy. Znajdują się tu dość trafne przemyślenia, które a-nóż okażą się pomocne : [url=http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=14716&PN=1]Forum Owczarek.pl: Niewidomy owczarek - pomocy[/url]

Link to comment
Share on other sites

Szefowa Emira powiedziała,ze Erni nie będzie w schronisku,że prosto z kliniki ma trafić do ds.Dlaczego przedstawiła stan psa w takim świetle, nie wiem? Nie podoba mi się to, jeśli to prawda...Nie powinna tego robić:shake:.Nawet jak go znalazłyśmy z asiką5, to nie słaniał się, był przeraźliwie chudy, zmarznięty, senny.Pod naszą opieką szybko nadrobił zaległosci w tych sferach/wyglądu, ciepełka i wyspania się/.

Link to comment
Share on other sites

zachary\ odpisalam na pw
uwazam ze lepsazy d staly nizeli d tymczasowy zdecydowanie
pies niewidomy nie lubi zmian i trzeba mu je ograniczac do minimum !!
to stresujace jak cholera i pies niewidomy przyzwyczaja sie do moejsc ich polozenia rozkladu mieszkania podworka - spokojnie sobie radzi tylko potrzeba czasu
natomiast mam jedno wachanie - jesli ktos ma onke i chce onka to od razu pali mi sie lampka
wykastrowalabym go zdecydowanie zeby nikomu nic durnego do lba nie wpadlo
co do emira mam swoje zdanie w temacie informacji przekazanych
wazne zeby pies trafil do dobrego odpowiedzialnego domu stalego a nie blakal sie bo dt - ale trzeba sprawdzic zeby nie bylo skuchy
jesli to warszawa to zaden problem zeby podjechac do goscia
a co do zabrania onka to jak rozumiem jesli go tam wstawilyscie to i macie prawo zabrac jesli tak uwazacie - howk :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='monia3a']Kochani jest domek zainteresowany opieką i leczeniem Erniego uważam, że warto sprawdzić warunki i pomyśleć nad adopcją. Warszawa nie jest strasznie daleko i można cały czas monitorować sytuację.[/quote]
Monia oczywiście warto, zawsze warto, ale muszę liczyć się ze zdaniem zacharego.
Co innego w kwestii Bursztyna - tu ja sama wybiorę domek. Ale coś czuję, że jesteśmy sobie przeznaczeni:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='czarna anda']zachary\ odpisalam na pw
uwazam ze lepsazy d staly nizeli d tymczasowy zdecydowanie
pies niewidomy nie lubi zmian i trzeba mu je ograniczac do minimum !!
to stresujace jak cholera i pies niewidomy przyzwyczaja sie do moejsc ich polozenia rozkladu mieszkania podworka - spokojnie sobie radzi tylko potrzeba czasu
natomiast mam jedno wachanie - jesli ktos ma onke i chce onka to od razu pali mi sie lampka
wykastrowalabym go zdecydowanie zeby nikomu nic durnego do lba nie wpadlo
co do emira mam swoje zdanie w temacie informacji przekazanych
wazne zeby pies trafil do dobrego odpowiedzialnego domu stalego a nie blakal sie bo dt - ale trzeba sprawdzic zeby nie bylo skuchy
jesli to warszawa to zaden problem zeby podjechac do goscia
a co do zabrania onka to jak rozumiem jesli go tam wstawilyscie to i macie prawo zabrac jesli tak uwazacie - howk :)[/quote]

Chyba miałaś na mysli, że lepszy DS ? ;)

Link to comment
Share on other sites

a może komuś się psy pomyliły:lol:

a teraz na poważnie. Niedawno Emir odmówił przyjecia mixa ONki. brak miejsc, przepełnienie itd. Pies wylądował w schronie i tylko przypadek podparty masą ogłoszeń sprawil że sunia ma DS.

W tej konkretnej sytuacji Emir dla mnie jest niewiarygodny albo ktos coś mocno pokręcił. W mojej ocenie Emir nie ma żadnych praw do psa. Zapłata za fakturę za leczenie nie jest podsawą do roszczenia sobie prawa własności.

Asik5 nie oddawaj im psa. Sprawdź DS. W razie czego powiem Ci kto może sprawdzić domek w Wawie. Ewentualnie Emir ma u nas DT. We wtorek moge go zabrać.

Paranoja...

jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o.....

Link to comment
Share on other sites

Każdy domek jest na wagę złota zwłaszcza ten stały, wiec sprawdźmy go, jeśli okaże się odpowiedni to Emir może uratować inną biedę, których jak wszyscy dobrze wiedzą nie brakuje. Forum pełne jest psich nieszczęść.

Nie chciałabym, żeby doszło do sytuacji, że domek nie zostanie sprawdzony odesłany z kwitkiem, a za chwilę trzeba będzie robić zbiórki pieniędzy, bazarki, szukanie domu pod presja czasu.
Bo kto na tym najbardziej ucierpi? Oczywiście Erni, a przecież jesteśmy tu po to żeby mu pomóc...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Zbójini']a może komuś się psy pomyliły:lol:

a teraz na poważnie. Niedawno Emir odmówił przyjecia mixa ONki. brak miejsc, przepełnienie itd. Pies wylądował w schronie i tylko przypadek podparty masą ogłoszeń sprawil że sunia ma DS.

W tej konkretnej sytuacji Emir dla mnie jest niewiarygodny albo ktos coś mocno pokręcił. W mojej ocenie Emir nie ma żadnych praw do psa. Zapłata za fakturę za leczenie nie jest podsawą do roszczenia sobie prawa własności.

Asik5 nie oddawaj im psa. Sprawdź DS. W razie czego powiem Ci kto może sprawdzić domek w Wawie. Ewentualnie Emir ma u nas DT. We wtorek moge go zabrać.

Paranoja...

jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o.....[/quote]

To , że nie ma praw to wiadomo.Obiecuję, że jutro postaram sie jeszcze porozumieć tzn przedstawić argumenty przemawiające za tym, aby Erni trafił do Michała. Nic nie obiecuje. Ale podejrzewam, że po takiej ilości informacji dogomaniaków można, a nawet trzeba zastanowić sie co reczywiście będzie lesze dla Erniego. W końcu opinie was wszystkich są cennymi wskazówkami, to dzięki wam tak naprawde Eni ma szansę na szczęśliwe życie.
Dzięki za wszystkie uwagi

Link to comment
Share on other sites

Cała ta sytuacja jest niewyraźna. Nie rozumiem . Każdy dom jest na wagę złota. Jak jest chętny i z jakąś a komendacją, to sprawdzić go i niech pies już będzie w swoim domu. Przed oddaniem wykastrować jak jest suczka.
Z drugiej strony ADHD to w przypadku psa niewidomego może być problematyczne.

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

[quote name='Zbójini']a teraz na poważnie. Niedawno Emir odmówił przyjecia mixa ONki. brak miejsc, przepełnienie itd. Pies wylądował w schronie i tylko przypadek podparty masą ogłoszeń sprawil że sunia ma DS.[/quote]

Emir nie tylko dla niej odmówił pomocy :shake:
w naszych okolicach są trzy suczki ze świerzbem i dla nich też odmówiła szefowa koła B-stok ale tu raczej z osobistych pobudek a przecież każdy pies to istota dla której pomocy są stworzone takie właśnie organizacje. Jakby nie pomoc ARKI i dogomaniaków to te psy dalej by przeżywały tułaczkę i świąd :shake:
Mozna sobie poczytać [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/ratunku-prosze-pomocy-nie-wiem-co-mam-robic-chodzi-o-zycie-128124/"]TU[/URL] choć i tak samo najważniejsze wykasowała adminka ;)

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

[quote name='asika5']Monia oczywiście warto, zawsze warto, ale muszę liczyć się ze zdaniem zacharego.
Co innego w kwestii Bursztyna - tu ja sama wybiorę domek. Ale coś czuję, że jesteśmy sobie przeznaczeni:)[/quote]

Jeśli nie ma na nim łapek Emira to chętnie pomogę ;) :evil_lol:
zresztą już go ogłosiłam w paru miejscach :p

Link to comment
Share on other sites

przygladam sie z boku i po tym co piszenie wysnuwam taki wniosek:

EMIR upiera sie na TEGO psa a odmawia pomocy innym psom poniewaz ten konkretny pies jest medialny, mozna wokol niego zrobic duzo szumu, bo nie widzi, a jeszcze jak przerysujemy jego stan, dodamy ze ledwo chodzi, ze slania sie na nogach, to prosze co otrzymamy, "niezastapiona EMIR ratuje kolejnego tragicznie poszkodowanego psa w tragicznym stanie ktoremu nikt inny nie chcial pomoc" i tylko zastanawiam sie PO CO otrzymujemy cos takiego, czy w celu szerzenia opinii ze EMIR pomaga tym najtragiczniejszym czy w celu zbierania kasy na niego czy co jeszcze?>
to jakies nieuczciwe, czytam o tych psach ktorym EMIR odmowil pomocy, potem mysle o tym ze w tej chwili naciska wrecz na zachary zeby oddala psa na rzecz EMIR, i po prostu nie riozumiem tu czegos.

Moze ktos z EMIR sie wypowie, moze ta osoba ktora tak tragicznie opisala facetowi stan psa *co ewidentnie mialo chlopa zniechecic na moj gust..(
bo to wszystko jest jakies... niesmaczne tu.:p

Link to comment
Share on other sites

otoz Moniu 3a , musze sie wypowiedziec chociaz niechetnie ,
wiec tak Arka pomaga poniewaz jest zaporzyjazniona z Emirem , ale dlaczego TOZ nie pomaga??
[B]My raczej liczylismy na pomoc Gminy i to[/B] [B]po waszych calkiem[/B] [B]niedawnych przestrogach z usunietago watku[/B] [B]o PIPI[/B] , ale jest rzut tego watku wiec zainteresowanym do wgladu , i prosze cie nie podjezdzaj juz pod Emira , ja nie mam czasu sledzic kopiowac, , i chyba musze zajrzec do TOZ bo nie wiem czy sie znamy moze raz Cie widziałam i juz taka z Twojej strony nienawisc?? to moj jedyny wpis na tym watku pozdrawiam szczegolnie Monie 3a . :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dorothy']przygladam sie z boku i po tym co piszenie wysnuwam taki wniosek:

EMIR upiera sie na TEGO psa a odmawia pomocy innym psom poniewaz ten konkretny pies jest medialny, mozna wokol niego zrobic duzo szumu, bo nie widzi, a jeszcze jak przerysujemy jego stan, dodamy ze ledwo chodzi, ze slania sie na nogach, to prosze co otrzymamy, "niezastapiona EMIR ratuje kolejnego tragicznie poszkodowanego psa w tragicznym stanie ktoremu nikt inny nie chcial pomoc" i tylko zastanawiam sie PO CO otrzymujemy cos takiego, czy w celu szerzenia opinii ze EMIR pomaga tym najtragiczniejszym czy w celu zbierania kasy na niego czy co jeszcze?>
to jakies nieuczciwe, czytam o tych psach ktorym EMIR odmowil pomocy, potem mysle o tym ze w tej chwili naciska wrecz na zachary zeby oddala psa na rzecz EMIR, i po prostu nie riozumiem tu czegos.

Moze ktos z EMIR sie wypowie, moze ta osoba ktora tak tragicznie opisala facetowi stan psa *co ewidentnie mialo chlopa zniechecic na moj gust..(
bo to wszystko jest jakies... niesmaczne tu.:p[/quote]

Brawo Dorothy, niejednokrotnie sie że Emir pomaga psom rasowym i medialnym, a kundle sa poza kręgiem zainteresowań.
Fantastycznie jest przerysować stan psa, ponieważ wzmacnia to wielkośc osoby i dobroć..
Ciekawe czy gdyby pies był mixem Emir miałaby parcie by go zatrzymać.
Pójście do dr. Garncarza nie wymaga skomplikowanych zabiegów. Bywam tam a Garncarz to przychylny człowiek.

Jeśli komuś zależy na dobru psa zrobił by wszystko był leczony w cieple domowym a nie klatce szpitalnej.

A wracając do stanu psa, jeśli przywiera do ziemi na szczek innych psów to ślepota jest nabyta i to niedawno, a nie wrodzona. Krwiak sugeruje uraz.

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

[quote name='Bachnach']otoz Moniu 3a , musze sie wypowiedziec chociaz niechetnie ,
wiec tak Arka pomaga poniewaz jest zaporzyjazniona z Emirem , ale dlaczego TOZ nie pomaga??
[B]My raczej liczylismy na pomoc Gminy i to[/B] [B]po waszych calkiem[/B] [B]niedawnych przestrogach z usunietago watku[/B] [B]o PIPI[/B] , ale jest rzut tego watku wiec zainteresowanym do wgladu , i prosze cie nie podjezdzaj juz pod Emira , ja nie mam czasu sledzic kopiowac, , i chyba musze zajrzec do TOZ bo nie wiem czy sie znamy moze raz Cie widziałam i juz taka z Twojej strony nienawisc?? to moj jedyny wpis na tym watku pozdrawiam szczegolnie Monie 3a . :lol:[/quote]

Jak nienawiść kobieto, zastanów się co piszesz.

Chodzi tu o dobro tego konkretnego psa i poprostu nie rozumiem skąd w Tobie tyle zaangażowania w jego sprawę czyżby naprawdę jak pisze dorothy był medialny i chodzi tylko o kasę ??

Zapraszam do TOZu a nie tylko obiecujesz że będziesz a nigdy nie realizujesz obietnic. Dla PIPI ja pomagam chyba wystarczy, nie uważasz??
Czy może chodzi o to aby każdy inny pomógł byle nie Ty??
Poza tym to jest wątek Erniego a nie psów PIPI.

Również pozdrawiam cię baaardzo serdecznie :lol:

[SIZE=1][COLOR=gray]P.S Zrób szybko zrzut ekranu bo zaraz wykasuję połowe tego co napisałam, tak jak to Ty masz w zwyczaju :p[/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

sluchajcie przede wszystkim za duzo niedopowiedzen a za malo wypowiedzi konkretnych. Nie chcialam wywolac nagonki na EMIRa bo nie o to mi chodzilo, i prosze nie zakladac ze moje stanowisko w sprawie dzialan EMIRA jest takie to a takie. Chcialam sprowokowac OSOBE ktora w imieniu EMIRA wypowiedziala sie na temat tragicznego zdrowia psa dlaczego to zrobila i na jakich podstawach nie bedac opiekunem psa. Taka opinia godzi tez troche w zachary ktora opiekuje sie psem i pisze cos wrecz przeciwnego, moze to sprawiac wrazenie ze moze zachary sciemnia i ukrywa stan psa bo zle sie nim opiekuje, a ta dziewczyna wypruwa sobie dla niego zyly i poswieca pol kazdego dnia na zajecie sie nim.
Druga sprawa, z tego co sie dowiedzialam EMIR oferuje pomoc a nie naciska na to zeby psa oodac.Kolejna sprawa, wyjasniono mi kwestie tej sprawy o ktorej pisze monia3a- tu chodzilo o sprawe w ktorej EMIR nie chcial brac udzialu z pobudek o ktrych bylo na watku tej pipi, i bialostocki TOZ sam przestrzegal ponoc przed pomoca tej osobie. Wiec nie wiem monia3a jak to jest naprawde.
Przede wszystkim w sobote ma jechac ktos kto moglby dowiezc psa do EMIRA i ponc stad naciski na decyzje, jednak to jest pare km i ta osoba chce wiedziec czy ma jechac czy nie. I naciski na podjecie decyzji sa umotywowane glownie tym terminem.
Mysle jednak ze kwestia transportu jest zawsze do dogadania i nie powinna byc powodem do nerwow, zawsze mozna zalatwic kogos innego kto podwiezie psa.
Opory zachary w kwestii oddania psa EMIR pewnie tez troche wynikaja z tego ze jest tam tyle psow, i ze Erni moze trafic do kojca z buda jako jeden z kilkudziesieciu zwierzat, a tego by nie chciala. W tej kwestii tez przydaloby sie okreslic do jakich warunkow trafi Erni, a pisanie ze prosto z kliniki do DS wcale nie wzbudza zaufania, bo w klinice jest drogo i nie trzyma sie tam psow dluzej niz to konieczne, a skad wiemy ze DS pojawi sie jak za dotknieciem rozdzki z dniem wypisania Erniego?
A jesli nie to co? buda?
Dla TEGO psa to bylaby trauma.
Faceta z sunia z ADHD wykluczylabym z kregu potencjalnych domkow raczej, ten pies potrzebuje spokoju, tak uwazam.
:shake:
za duzo informacji przewija sie poza watkiem zeby moc wyrobic sobie na jego podstawie obiektywne zdanie na temat tego, co tu sie dzieje. :shake:
szkoda.

Link to comment
Share on other sites

otoz Moniu zaangazowania? to jest tylko propozycja Emira ,
[B][SIZE=3]decyzja[/SIZE] [SIZE=3]nalezy do Iwony tylko i wyłącznie[/SIZE][/B] ,
ze strony Emira tylko prosba o informacje bo ktos musi zaplanowac wyjazd na sobote , tyle ,
a co do watku do dobrze ze Ci sie przypomnialo ze ta watek Erniego a nie PIPI , [SIZE=1]bo juz miałam wrazenie ze wysyłasz wszystkich na watek PIPI , a[/SIZE] [SIZE=1]dobrze wiesz[/SIZE] jak z [SIZE=1]PIPi było i jaka wiadomosc wysłalas do Agi o byc moze złozeniu[/SIZE] [SIZE=1]doniesienia do[/SIZE] [SIZE=1]prokuratora[/SIZE] , [SIZE=1]wiec nie podpieraj sie tym watkiem[/SIZE]
[SIZE=1]Arka pomaga tym psom bo jest zaprzyjazniona z Emirem[/SIZE] . :razz:

[B]Powtarzam jeszcze raz , to jest tylko propozycja Emira[/B] ,Iwona ma wybor , opiekuje sie psem i do niej nalezy decyzja , poza tym jakie wykupienie psa? z lecznicy , tam jest rachunek otwarty na moje nazwisko Iwona o tym wie moze go pokryc w kazdej chwili jak beda pieniadze , a pies widze ma sie coraz lepiej dzieki Iwonie iech trafi do najlepszego domu .

[SIZE=4]Monia skoncz juz te wojne na owczarkach , to jest dramat Iwony i Erniego , sytuacja bardzo trudna , a Ty rozpetałas wichure , w czyms pomogło??[/SIZE]
[SIZE=4][/SIZE]
[SIZE=1]do Agi pisalas we wrzesniu roku 2008. a watek jest z jesieni roku 2007.[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

[quote name='Bachnach']otoz Moniu zaangazowania? to jest tylko propozycja Emira , [B]decyzja nalezy do Iwony tylko i wyłącznie[/B] ,
ze strony Emira tylko prosba o informacje bo ktos musi zaplanowac wyjazd na sobote , tyle ,
a co do watku do dobrze ze Ci sie przypomnialo ze ta watek Erniego a nie PIPI , [SIZE=1]bo juz miałam wrazenie ze wysyłasz wszystkich na watek PIPI , [COLOR=red]a[/COLOR][/SIZE][COLOR=red] [SIZE=1]dobrze wiesz[/SIZE] jak [SIZE=1]PIPi było i jaka wiadomosc wysłalas do Agi o byc moze złozeniu[/SIZE] [SIZE=1]doniesienia do[/SIZE] [SIZE=1]prokuratora[/SIZE] , [SIZE=1]wiec nie podpieraj sie tym watkiem[/SIZE][/COLOR]
[SIZE=1]Arka pomaga tym psom bo jest zaprzyjazniona z Emirem[/SIZE] . :razz:[/quote]

Ech aby coś pisać to trzeba mieć info dokładne.

Sprostuję:
Pisałam do Agi o psach własnych PIPI i to było ze dwa lata a może półtora roku temu.

Dla tych piesków z Poświętnego pomagam jak mogę i na ile mnie stać i nigdy nie pisałam do Agi o złożeniu doniesiena do prokuratora o tych trzech suczkach!!!

Później Ty namówiłaś ją do wstąpienia do koła Emir a daczego to tylko Ty wiesz i mnie to nie interesuje a wiedziałaś dokładnie, że coś było nie tak.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...