Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Dziękuję babeczki, lejecie miód na moje serce :-)

A łobuziara z niej straszliwa, próbuje ząbkami dosłownie wszystkiego, sprawdza, co wolno gryźć, a czego nie - skubie, żuje, memła, kąsa...
Kochana bździągwa. Poza tym sama energia. Usiłowałam dziś ustawić ją do zdjęcia - a gdzie tam, nie ustoi nawet sekundy. Żywe srebro :loveu:

Posted

Ależ Sylwia, ja tego wcale nie wysłałam, bo ktoś mi powiedział, że jednak sie nie liczą CACIBy sprzed stycznia 2009, a potem jeszcze ktoś inny potwierdził, że przynajmniej ten jeden ostatni musi byc uzyskany po 1 stycznia 2009. :shake:
To jak w końcu jest - jak było u Fortka?

Posted

Kurcze byłam przekonana, że wysłałaś.
Ja wysłałam jakoś w pierwszej połowie lutego przed walentynkami/zgloszeniem na Berlin. Wypisałam ten druczek wpisałam wystawy: Sopot -08.2007, Berlin-03.2008, Wilno-08.2008, Bratysławe -08.2008. Ot tak posłałam za namową znajomych, którzy stwierdzili "co Ci szkodzi, wrazie czego nic z tego nie bedzie", wiec puściłam na ZG wypełniony papier a dziś doebrałam z poczty tube z dyplomem. Choć też mi mówiono, że tylko od 1 stycznia 2009 liczą się CACIBy, że prawo nie działa wstecz ale tak oto wyszlo. :roll:

Posted

No to wielki super!!! Gratulacje!

Ja w takim razie też wyślę, co mi tam :-) Tylko mi podpowiedz: co się wpisuje w rubryce STUDBOOK, a co w REGISTRATION NUMBER (chyba nr rodowodu, bo przecież nie rejestracji w oddziale)? I jeszcze co wpisałaś w rubryczce NATIONAL SOCIETY? Dla mnie takie druczkowate sprawy są zawsze czarną magią...

Posted

[quote name='Saskja']No to wielki super!!! Gratulacje!

Ja w takim razie też wyślę, co mi tam :-) Tylko mi podpowiedz: co się wpisuje w rubryce STUDBOOK, a co w REGISTRATION NUMBER (chyba nr rodowodu, bo przecież nie rejestracji w oddziale)? I jeszcze co wpisałaś w rubryczce NATIONAL SOCIETY? Dla mnie takie druczkowate sprawy są zawsze czarną magią...[/quote]

Ja nie znam zabardzo jezyków wiec wszystkie papiery najczęściej wypełniam na czuja.:evil_lol:

Studbook wpisalam PKR XX-xxxx
Registration number - nr rejestracji oddzialowej
National society - Polska
:roll:

Posted

Joko jest urocza :loveu: i duża jak na 2 mies.!
(nie ma to jak gończy... ale... :evil_lol:)
wklejaj zdjęcia wszystkich psich pociech, a skoro to wątek gończuchy, i masz wyrzuty sumienia że wysyłasz fotki wyżłów, to po prostu zmień temat wątku :razz:

Posted

Eee, tematu nie zmienię, niech ma kłapousia swój własny całkowicie prywatny wątek :-)
A zdjęcia mam nadzieję, że już wkrótce będą wspólne - szare i niebieskie. Tylko niech moja morda wróci wreszcie z tej szkoły :roll:

Posted

Wielkanoc mija, pogoda była u nas psiękna, więc i zdjęć parę cyknęłam weimarkom, choć większość niestety spaprałam, bo pod słońce :oops: Ale z moim brzuszyskiem niestety nie jest tak łatwo podążać za szczeniorkiem, a Joko ma w zadku silniczek odrzutowy - tak więc usadowiłam się wygodnie na trawce i pstrykałam. Oto, co z tego się dało uratować po wstępnej obróbce:

Portreciki:

[URL=http://img25.imageshack.us/my.php?image=1003457s.jpg][IMG]http://img25.imageshack.us/img25/9209/1003457s.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img25.imageshack.us/my.php?image=1003458b.jpg][IMG]http://img25.imageshack.us/img25/9913/1003458b.jpg[/IMG][/URL]

Wlazłam na górkę! :multi:
[URL=http://img25.imageshack.us/my.php?image=1003472e.jpg][IMG]http://img25.imageshack.us/img25/3227/1003472e.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img25.imageshack.us/my.php?image=1003478h.jpg][IMG]http://img25.imageshack.us/img25/6967/1003478h.jpg[/IMG][/URL]

Z mamusią:

[URL=http://img25.imageshack.us/my.php?image=1003481o.jpg][IMG]http://img25.imageshack.us/img25/4156/1003481o.jpg[/IMG][/URL]

Posted

I jeszcze:

[URL=http://img25.imageshack.us/my.php?image=1003494t.jpg][IMG]http://img25.imageshack.us/img25/365/1003494t.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img25.imageshack.us/my.php?image=1003495o.jpg][IMG]http://img25.imageshack.us/img25/9558/1003495o.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img25.imageshack.us/my.php?image=1003510j.jpg][IMG]http://img25.imageshack.us/img25/8564/1003510j.jpg[/IMG][/URL]

A tu w kawałeczku widać to, co będę widziała z kuchennego okna, gdy już mój dom zostanie zbudowany do końca. Po prostu mnie ten widok rozkłada na łopatki :loveu:

[URL=http://img25.imageshack.us/my.php?image=1003513w.jpg][IMG]http://img25.imageshack.us/img25/2482/1003513w.jpg[/IMG][/URL]

Natomiast wracając do tematu, czyli niebieskiej kłapouchej gaskonki - to dzwoniłam i usłyszałam "beznadziejnie!". Podobno panna zrobiła sobie strajk i chwilowo odmawia współpracy :shake: Ale też podobno się to zdarza, jest być może przetrenowana i tyle. Przez Święta odpocznie i miejmy nadzieję, że wróci do szkolenia z zapałem i ukończy je szybko. Bo przecież strasznie tu na nią czekamy.

Posted

Tam bez paśnika jest masa zwierzyny i raczej nie głodują :-) - sądząc po ilości sarnich bobków, z których Grzanka robi sobie deserki :evil_lol:

Posted

[B]Ja powiem/napiszę tak: są uroki mieszkania pod lasem, wiem bo sama tak mieszkam,ale zeby wybiegac psy, isc z nimi na spacer, czy po prostu pocwiczyc musze jechac autem pare kilometrow, zeby znalezc odpowiednie miejsce[/B]. :shake:

[B]A JOKO śliczna dziewczynka, naprawde piekna sucz[/B]:loveu:

Posted

No ja mam nadzieję, że ze spacerami i wybieganiem nie będzie tak źle, jak na razie po prostu otwieram bramę i chodu w te sosenki - ale już żeby poćwiczyć, żeby pies miał szansę w ogóle zwąchać jakies ptactwo, muszę jechać co najmniej 30 km i w dodatku nie wiem dokładnie, gdzie - to znaczy wiem, że gdzies tam są bażanty, ale jeszcze mi się nie udało ich znaleźć :shake:

Posted

[quote name='Saskja'] to znaczy wiem, że gdzies tam są bażanty, ale jeszcze mi się nie udało ich znaleźć :shake:[/quote]

To trzeba puścić psy i znajdą kuraka :cool3: :eviltong:

Posted

No przecież puszczam psy, nie szukam z nosem przy ziemi ani z lornetką:cool1: Rzecz w tym, że u nas bażantów nie ma, bo jst za dużo drapieżników.

Posted

A jak ja się rozmarzam, ilekroć tam sobie jadę i wyglądam przez to okienko :-) a gdybyś zobaczyła, jak moje psy się rozmarzają :lol:

Jeszcze tylko trochę w tym ciasnym mieszkanku, gdzie z okien nie widać nic poza betonem, i już będzie nam zielono...

Posted

Wkońcu i ja opanowałam opcje forum na Dogo;)
Cieszę się, że i Saskiję tu spotkałam!
Wspaniały wątek, wspaniałej rasy..i jednej z moich ulubionych hodowli majestatycznych Weimarów, do której często zaglądam BO WARTO!
Zdjęcia są MAGICZNE:loveu:
Czyżby już wszystkie Srebrzaczki pojechały do swoich domków?
Jakze się cieszę, że jedna przepiękna Srebrniczka JOKO została z Wami...
Ach po takim przystojnym tatusiu aż szkoda by było nie zatrzymać choć jednego dzieciaczka;)
Dlatego trzymam kciukole mocnoooo by Joko rosła zdrowo, dawała Wam wiele radości, miłości i unikalnej psiej przyjaźni.. by żyła maksymalnie, wykorzystując swój instynkt i pasję tak jak Grzaneczka i moja faworytka Saskijka!
Wierzę, że szkolenie będzie dla niej wspaniałą okazją do rozwinięcia umiejętności gończych i tropowych.. i również nie mogę sie doczekać, kiedy wróci i kiedy opiszesz nam tu jej postępy i powitanie w domku!
Bardzo Wam kibicuję:)
Ja też pracuję nad moim już rocznym gordonowym słodziakowym urwiskiem:evil_lol: Ostatnio jego instynkt przyspieszył..to chyba ta wiosna hehe..Każdy ptaszek choćby najmniejszy.. i już kuca, już wystawia, już płoszy..już sie skarada.. a ja biedna jego pani w srodku parku albo na ulicy żeby móc dojść do obranego celu, muszę dyskretnie owe ptaszyska płoszyć:)
Śmiechowo..normalnie! Ale taki cały w tym seterowy urok..

A zdjęcia Saskija.. tak jak już pisałam w moich do Was mailach są takie magiczne, czarują.. i piszę to naprawdę szczerze..jest w nich coś takiego mistycznego, co sprawia, że można bez końca oglądać.
Ja wiem.. to nie aparat, to nawet nie ręka wytrawnego fotografa..
to po prostu.. zdjęcia robione z sercem, z szacunkiem dla zwierzęcia..gdzies z boku, dyskretnie tak by uchwycić niewidzialne, ten instynkt, tę cząstkę dawnooo utraconej dzikości i wolności..bo Wolność jest w nich, w tych pełnych życia łapach, łapiącej wiatr kufie..w smakującym molekuły zapachów nosku..
Dlatego wiem co czujesz patrząc na ów kojący widok z okna przyszłego domu..bo sama celebruję chwile pól, łąk,lasów i jezior, kiedy jestem w moim rodzinnym domku..z dala od zgiełku wielkomiejskiego!
I to nas łączy ze światem naszych młodszych braci - światem roślin i zwierząt..to nasze wewnętrzne pragnienie bycia blisko tego co czyste, tego co pachnie rano sosną i rosą..tego co śpiewa o 5.00 w koronach drzew..tego zadumania na sprochniałym pniu, w ktorym aż kipi mikrożycie owadów..

Ach rozpisałam i rozmarzyłam się..chyba dlatego, że już tęsknię za tym;)

Przesyłam wielkie wiosenne buziaki dla Mamusi i uroczej maleńkiej Joko.. a dodatkowy dla Gaskusi jak wróci!
I życzę szczęśliwego zamieszkania i wrośnięcia CAŁEJ Rodzinki w ten piękny zakątek Waszego kawałka świata:)

Posted

[quote name='marciaaa']
Ach po takim przystojnym tatusiu aż szkoda by było nie zatrzymać choć jednego dzieciaczka;)
[/quote]

Tatuś swoją drogą,ale Mamusia też super wyjątkowa!!! :loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...