marciaaa

Brawo Daria i Brando! Takie dni unoszą, prawda;)?? Witamy w gronie CZEMPIONÓW POLSKI ;p

Ola, przy tej okazji 'roczku' Flasha - życzę Ci, aby rozwijał sie nadal tak obiecująco, ale przede wszystkim wiódł zdrowe,długie, NORMALNE psie życie jako Twój towarzysz i przyjaciel:) Pozdraiwamy!

hoho Kalunia to dostąpiłaś zaszczytu od Flasha:D Mnie i moje zachwyty powitalne na show w Wawie kompletnie zingorował, hehe! Zdystansowany Showman:D

Od początku mówiłam, że imię ma nie od parady:P BŁYSKAWICĄ JEST I BĘDZIE - tylko teraz się rozpędza:):):) GRATULACJE OLU:) - próby 'polowania' uwodowane i dopełnione tak jak należy:) i zapasem i z przytupem heheh

Hejjjj!!! GRATULACJE Daria i Karmel! Heheh, ale mieliście przeżycia. Tych PP nie zapomnicie pewnei długo:D P.S. Portek dokładnie tak samo zaliczył swoje próby w polu ;p .. ach nadaliby się razem z Salfordem heheh - przybijta pionę!!

Karmelku - łapki od nas i serdeczne uściski z okazji Roczku:) Wspaniałych spacerkow,rozwijania pasji i dobrego psiego życia:* Życzą Ci - Marta z Portkiem (2latek a i tak rozumek nadal krótki:D )

Mój siostrzeniec 1,5 roczku powiedziałby - Oooo Nylek, Nylek!! :D:D (znaczy Motylek) 'Nylek' jest obłednie fotogeniczny i wygląda jak nie z tej planety albo jak 'pies roku 3000 New Generation' ;) A przecież to szczeniątko co świat poznaje - niech go Rudaski wezmą 'w opiekę'! Na pewno ma już swoją kolejną Fankę!! Buziaczek dla Nylka:*:*

Daria - gratulacje za udany weekend! :) Rozkręcajcie się tak dalej!!! Super!

Hejo Rudasyyy:) Widzę,że wakacje Wam sie udają pięknie! Zdjęcia jak zwykle karmią oko i zachwycają naturalnoscią:) I tak trzymaj Daria - taki urok seterów, że łapią we włos każde cudne źbło jak w żagle wpada wiatr! Ja swojego P uwielbiam jak ma na sobie liscie, nasiona, rzęsę wodną! Taki szczęśliwy pies wtedy jest:) Owszem jest to dla nich czasem i dla nas męcząco-wkurzające przy wybieraniu tego, ale nieodbieraj im tej przyjemności swobodnego buszowania ubierając w jakieś sorrki za wyrażenie - idiotyczne siateczki - to są psy i niech nie muszą sie wstydzić i tak biedaki muszą znosic nasze 'fanaberie' zwiazane z wystawami.. szmpony,odżywki i koszulki itd wrr 'Świat psiowy' niestety coraz bardziej wariuje,ech! Trzymamy kciuki niezmiennie za Legnicę! Cieszę się,że wyskakujesz z nimi na ring! Pieknie sie prezentujecie, po mału małymi kroczkami i do sukcesików:) My jesteśmy na tym samym etapie:) Pozdrowionka! P.S. czy jest coś urolkiwszego? Tylko wrażliwa na drobinki piękna dusza utrwali taki szczególik:) Brawo Daria! [URL]http://img837.imageshack.us/my.php?image=img8468.jpg[/URL] Jak będę mieć siateczki;/ to nie zrobisz juz takiego zdjęcia;p

Hejo Rudasyyy:) Widzę,że wakacje Wam sie udają pięknie! Zdjęcia jak zwykle karmią oko i zachwycają naturalnoscią:) I tak trzymaj Daria - taki urok seterów, że łapią we włos każde cudne źbło jak w żagle wpada wiatr! Ja swojego P uwielbiam jak ma na sobie liscie, nasiona, rzęsę wodną! Taki szczęśliwy pies wtedy jest:) Owszem jest to dla nich czasem i dla nas męcząco-wkurzające przy wybieraniu tego, ale nieodbieraj im tej przyjemności swobodnego buszowania ubierając w jakieś sorrki za wyrażenie - idiotyczne siateczki - to są psy i niech nie muszą sie wstydzić i tak biedaki muszą znosic nasze 'fanaberie' zwiazane z wystawami.. szmpony,odżywki i koszulki itd wrr 'Świat psiowy' niestety coraz bardziej wariuje,ech! Trzymamy kciuki niezmiennie za Legnicę! Cieszę się,że wyskakujesz z nimi na ring! Pieknie sie prezentujecie, po mału małymi kroczkami i do sukcesików:) My jesteśmy na tym samym etapie:) Pozdrowionka!

[url]http://img819.imageshack.us/img819/9853/img7223.jpg[/url] Widze tu... irlandzkie dywany:P nowy trend? Kiedy były PERSKIE:)) Och jak byśmy z Wami na spacerki chetnie się wybierali..... och...

Aż to sprytna Błyskawica z niego:) Gratulacje! Powiem tak - to było PRESTIŻOWE zakończenie etapu Puppy:) Ściskam zdolne rączki od ringówki:D

Saskja - nic nie doszło;( ;( Wlaśnie myslałam ja czy mój odebrałaś - bo tak cichusio! Och jak sielsko u Was! Aguś daj wyściskać Jacusia! Jaki z niego robaczek kochanyyyyyyy:):):):) Panie Srebrne dostojnie towarzyszące! Buziaki dla Was! Spotkamy się gdzieś?? Może Szczecin:D??

Jasne!! Ja na początku niewybrażałam sobie wyjść na ring!! Wystawy??? brrrr P na początku, czyli przez pierwsze dwie show był pokazany nie przeze mnie.. Ale bylo mi z tym po prostu dziwnie:) To tak jakby 'półsukces':) Mój pies - ale nie ze mną! Ja tak to jakoś odczuwam. Teraz w wyj sytuacjach, jak np. na klubie, P wystawiał ktoś inny. Wiem, rozumiem Twoje argumenty - wystawy psów są kosztowne, a Ty masz ich aż dwa, wiec co bądź oprócz przyjemności jest to konkretne szarpnięcie portfela przez to nasze hobby:) A niestety ot tak płacić za ewentualne porażki..średnio. Ale to zawsze jest ryzyko, loteria, łut szczęścia! Czasem najwspanialszy handler i pies mają taki dół, że aż sie nie chce wierzyć. Wierz, mi każdy jakoś zaczynał.. było pod górkę, i czasem jest dłuuugo pod górkę, ale wkońcu przychodzi czas kiedy pot czoła i wysiłek zostaje nagrodzony! Wiesz jakie to fajnie??? Jakie to jest niepowtarzalne uczucie?? Od początku do końca TWÓJ WŁASNY osiągnięty cel!! Choćby i nieudolnie, komicznie, ale co tam.. mówie, każdy z tych 'wyżeraczy' ringowych zaczynał z podobnymi porażkami i dołkami, zanim osiągnął swój 'perfect handling':) A pomoc życzliwych i doświadczonych jest nieoceniona i bardzo nam zaczynającym potrzebna!

Daria no coś Ty:) Odważ się! Zobacz na nas.. ja i P to jak Flip i Flap żywcem wzięci! :D:D Czasem sie uda czasem nie, ale w ten sposób sama uczysz się, obywasz na ringu no i wlasny pies uczy się z Tobą na nim współpracować. Sukces jaki by nie był mniumni, ale samemu wypracowany, lepiej smakuje!!