Jump to content
Dogomania

Zawody w Lublińcu - "WILCZE ECHA"


Agnieszka_

Recommended Posts

No to teraz ja :D Zawody świetne i na pewno najlepsze na jakich byłam dotychczas.

Trasa bardzo fajna, szeroka i płaska. Pierwszego dnia niedługo po starcie dogoniła mnie wiosna i później już cały czas jechałyśmy razem, a psiaki się wyścigowały :lol: Wyprzedziliśmy 2 osoby z Velo M i jeden zaprzęg ze średniego dystansu. Po pierwszym dniu zajęłam 8 miejsce.

W niedziele troche gorzej mi się jechało, bo bylo więcej blota i cieplej niż w sobote, no i po wieczorze maszera jakoś tak nie miałam sił 8) Paco też słabiej biegł i dopiero jak nas Runa dogoniła to zaczęła sie szybka jazda. Ostatecznie 2 dnia miałam gorszy czas i zajęłam 10 miejsce.

Natomiast najlepszy na zawodach to był wieczór maszera :lol: :wink: Niektórzy to nawet nie pamiętają jak się skończył 8) Siedzieliśmy do 3 w nocy aż nam pan z hotelu dał do zrozumienia, że mamy już sobie iść :lol: Na koniec poszliśmy na dół na dyskoteke, gdzie fajnie się bawiliśmy. Ja tylko czekam jak na forum zarejestruje się "Pyra" i wstawi fotoreportaż z tego wieczoru maszera... :wink:

Aaa i wylosowałam płyn do silnika w sprayu :D

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 467
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

A w tvp 3 byla juz krotka relacja z zawodow, ale sie nie zalapalem :)

A my załapaliśmy się. W soboytę, w wiadomościach TVP3-Katowice o 18:00 był między innymi pokazany nasz start w velo ,a później zbliżenie na Szamana, który przebiegając koło kamerzysty spojrzał się w kamerę (to były szybkie pozdrowienia dla DoGoManiaków, którzy zostali w domu).

ZAWODY BYŁY SUPER!!

Trasa świetnie oznakowana, sponsorzy dopisali,a a najbardziej podoba mi się pomysł z dyplomem i wkomponowaną w niego fotką.Wreszcie mam zdjęcie biegnącego Szamana od frontu.I to jakie! :D

Jeszcze raz wielkie dzięki dla Jacka-ZH za użyczenie mi roweru i jego tranport. Po I dniu byłam z Szamenem 10/na17, po II przesunęliśmy się na 12. W II dniu jechaliśmy na pewno ostrożniej, bo I dnia zaliczyłam glebę.

Do zobaczenia na kolejnych zawodach!

P.S. No i wreszcie zobaczyłam Shamuka. :D

Link to comment
Share on other sites

A my też byliśmy w Lublińcu. W zeszłym roku jako kibice, a w tym jako uczestnicy w klasie C1. Jak na debiut pełna satysfakcja na 19 uczestników 10 miejsce. :lol: Co rok to więcej chętnych zajmujących się tym szalonym sportem. Atmosfera super, trasa bardzo urozmaicona, na pewno przejedziemy w następnym roku powalczyć. Gratulujemy wszystkim biorącym udział zajętych miejsc.

www.sniezna-rakieta.w.pl

Link to comment
Share on other sites

Do tej pory mowilam, ze nie mam zaciecia do zawodow :wink: ale wczoraj je odnalazlam 8)

Atmosfery na zawodach nie da sie porownac nawet do najwazniejszej w roku wystawy! Bylo po prostu wspaniale :angel:

Szkoda tylko, ze ja na wszystkie zawody mam tak daleko :( koszty dojazdu sa ogromne, nie dam wiec rady za czesto bywac :-?

Link to comment
Share on other sites

No ja nie będe się powtarzać jak to było super na zawodach i jak świetna organizacja bo nikt by tego nie chciał czytać. Ale było SUPEROWO!

Tylko jakos dziś nie chce mi się pracować :( Moi koledzy stwierdzili, że jestem przetleniona :wink:

Aga pamiętasz o fotce :-? Bo na płytce sa zdjęcia tylko z pierwszego dnia :(

A wogóle to swietny pomysł z tymi płytkami, dla mnie to super nagroda choc na żadne się nie załapałam 8)

Link to comment
Share on other sites

Mam nakręcone nieco materiału, na dnich postaram się to zrzucić na kompa - trzeba 'tylko' wymyśleć co z tym zrobić. Rzecz w tym, że materiał jest nieco monotonny - starty i meta, kilka ujęć zawodników na trasie, ale chyba tylko dwa zaprzęgi (na trasie znaczy się, bo na starcie dużo), reszta to skandynawki i pulki. Miałem w drugi dzień przyczepić kamerę do wózka i sfilmować trasę, ale niestety, do tego wózka nie było jak (v.2.0 ma przewidziany montarz osprzętu ;) ). Tak więc nie ma co marzyć o tym, że wyjdzie z tego film, ale może wyjść 'teledysk', czy jakaś 'reklamówka' (power play ?) sportu zaprzęgowego - tu właśnie liczę na Waszą inwencję twórczą - jeśli macie jakieś pomysły jak poskładać starty i finisze w krótką całość, to piszcie śmiało i odważnie - może powstanie z tego nowy nurt w kinematografii ;)

Cieszę się że ktoś ma podobne zainteresowania do moich. Mam nakręcone trochę materiału z 2 dnia zawodów w Lublińcu. Montowałam już taki materiały, mam zmontowane filmy z Lublińca 2003 i Kucoby 2004. Nie jest to rzecz jasna super profesjonalny montaż, :D ale zawsze coś. Jeżeli podeślecie materiały to może spróbuje złożyć to w całość.

Link to comment
Share on other sites

I po zawodach . Nic nowego nie wymyślę bo już wszyscy napisali że zawody super zorganizowane , wieczór maszera rewelacja . Podziękowania dla sh_maniaka za pożyczenie Rubina pozdrowienia dla Cobry , Basi i Dana oraz Szamana . Tak się nam podobało że chyba pojedziemy do Świerklańca :D

Link to comment
Share on other sites

eloł

ja dziekuje reganowi za to ze sie mna zajal po wieczorze maszera :D

a opisywanie tego zajelo by zbyt duzo miejsa :wink:

trasa jak trasa, podobna do zeszlorocznej..

a co dlugosci to klase D puscili na 3km a SK na 7 pierwszego dnia, ale wszyscy dali rade i szybko zapomnieli... (chociaz moje piety moga pamietac mam 3odciski na prwej piecie i jeden na lewej)

a dzisiaj ''nie umialam'' isc do szkoly :P

Link to comment
Share on other sites

Ja tez Pozdr Babcie Shmaniaczke :) i CArie z rodzinka :)

wogole jaka frajda byla jak Marta zalatwila wozek :) Rubin z przodu a dziewczyny za nim (CArie z Nayuki >> troszke burczaly ale milosc do rubina wziela swoje, Carii oczywiscie siostrzencza :P a Nayus mhm ulubienica :) )

Link to comment
Share on other sites

Ach te wspomnienia...

Zawody był jak dla mnie super.

Po raz pierwszy startowałam. Wcześniej miałam okazje dwa razy kibicować i pomagać.

Cały nasz zaprzęg miał debiut: maszer psiaki i sprzet tak więc pierwsza jazda była jazdą próbną. Niestety pieski wystraszyły się odgłosów startera i wpadły w mała panike (zwłaszcza Yuki). Przejechały dość ładnie pierwsza prosta, a za zakretem staneły jak wryte plątając niemiłosiernie linki. Przepuściliśmy 3 zaprzęgi. Następnie słysząc rozpacz w moim głosie psy ruszyły. Potem była jeszcze jedna wpatka Yukus zrobił kupę tuz przed kamerą. W efekcie zajelismy ostatnie miejsce z bardzo duzą stratą czasu.

Drugi dzien byłby lepszy gdyby nie to że co chwile plątały sie linki (az 4 razy) głównie przy wymijaniu. MAłe nieprzyjemne zdarzenie -brak zrozumienia ze strony jednej maszerki i dosc ostra wymiana zdań. Troszkę to zepsuło atmoswerke na trasie. No ale cóż sa ludzie i...

NAjwazniejsze że PSy biegły super. Finisz cudowny. w Efekcie nieco się poprawiliśmy i zajeliśmy 12 miejsce. oStatecznie i tak bylismy na 14.

Wieczór maszera chyba najlepszy na jakim byłam. Skutków ubocznych o dziwo brak :D

BArdzo miło było poznać i spotkac Dogomaniaków, pozdrowionka :D

Acha Wylosowałam karty i podkładke pod mysz...

Jeden minus to to że było koszmarnie zimno w pokojach a tak raczej bez zastrzezeń

Link to comment
Share on other sites

a dzisiaj ''nie umialam'' isc do szkoly :P

Każdy czasem "nie umie" ;)

a Ty co nie umiesz :P??

A nic nic, w Lublińcu wszystko umiałam ;) :lol: :lol:

Pierwszy raz byłam na zawodach, co prawda jako widz, mimo to, choć z niewielkim skutkiem, mój gówniarz też spróbował rekreacyjnie swoich sił w zaprzęgu, tyle tylko, że nie bardzo wiedział o co chodzi ;) :lol: :lol: Ale wybaczam mu, w końcu nie jest psem zaprzęgowym i jego zadaniem jest chodzenie przy nodze ;)

Pozdrawiam wszystkich, których poznałam podczas zawodów i tych których miałam okazję poznać już wcześniej :)

Link to comment
Share on other sites

No ja będę już chyba nudna jak napisze, że Lubliniec jak zawsze był the best :D Świetnie, że aż tyle załóg przyjechało, wieczór maszera niezapomniany :wink:

Tradycyjnie zapraszam na moją stronę- fotki już wstawione, te "ekstra" też (specjalnie dla Ciebie wiosna :wink: )

Rei Mar- fajnie, że wleciałaś, trochę późno, ale co tam :D

Asiu, gratuluje debiutu :D W przyszłą sobotę znowu trening u nas 8)

Link to comment
Share on other sites

Fair_Paly - zarąbiste zdjęcia ! :D Moje takie wyraźne i jasne nie są... :( Z moim aparatem jestem jednak skazana na dłuższe czasy naswietlania...

Ale kilka perełek jest. 8)

Igor - pewnie czytasz... 8) Stwierdzam, ze uwielbiam Cię fotografowac ! :lol: No normalnie niesamowicie na zdjęciach wychodzisz...

Mała próbka:

PICT0169.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...