anorektyczna.nerka Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 [QUOTE][COLOR=#000000]tylko czy takiego hasiora mozna puszczac wolno bez smyczy na wyprawach ? bo z tego co wiem one lubia sobie pouciekac jak maja za malo ruchu tylko nie wiem czy nie maja potem problemu z wroceniem do przemieszczajacego sie wlasciciela. Nigdy jeszcze nie układałem jakos psa wiec to bedzie jakby co moj pierwszy raz z tresura jakas powazniejsza :P I czy nie bedzie mu za cieplo na wypady w lato ?[/COLOR][/QUOTE] Ja bym raczej w górach psa nie puściła, ale znam właścicieli którzy puszczają i psy przychodzą, ja swojego puszczam na łąkach polach, czasem w parku - nie ma problemu, kwestia wychowania. O tyle dobrze, że mój się mnie pilnuje i jak tylko zobaczy, że się oddalam to leci w moją stronę, na wypady letnie może być nieco za gorąco, w lecie ja swojego wyprowadzam na spacery po 20, a rano wychodzę około szóstej, o np. 15 mój pies leży w wykopanym w ziemi dole i się chłodzi. Quote
Klauzunka Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 [quote name='anorektyczna.nerka']Ja bym raczej w górach psa nie puściła, ale znam właścicieli którzy puszczają i psy przychodzą, ja swojego puszczam na łąkach polach, czasem w parku - nie ma problemu, kwestia wychowania. O tyle dobrze, że mój się mnie pilnuje i jak tylko zobaczy, że się oddalam to leci w moją stronę, na wypady letnie może być nieco za gorąco, w lecie ja swojego wyprowadzam na spacery po 20, a rano wychodzę około szóstej, o np. 15 mój pies leży w wykopanym w ziemi dole i się chłodzi.[/QUOTE] dokładnie kwestia wychowania. A jeśli chodzi o ciepło w lecie - to ono raczej każdemu psu przeszkadza. Ja akurat mam dwa labradory - dla aktywnych ludzi super psy - ale jakoś średnio widzę laba biegnącego za rowerem. Poza haszczaczkami pomyślałam też o rhodesian ridgeback, springer spaniel i bearded collie. Quote
Kyu Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 [quote name='marcelinka371']Jak myślicie jaka rasa pasowała by do takich "warunków" : - Lepiej żeby był energiczny . Żebym mogła z nim uprawiać psie sporty . Ale także wystawiać . - Sierść obojętna . Ale lepiej żeby nie była tak strasznie długa . - Raczej żeby nie był to mały pies . - Żeby lubił towarzystwo innych zwierząt . ( Mam jeszcze Shih Tzu ) Myślałam o Border Collie . Jak sądzicie ?[/QUOTE] Witam. to co mi wpadło do głowwy to wyżeł (niemiecki lub weimarski), psy te są bardzo aktywne, odpowiednio wychowane skupione na przewodniku, a jednocześnie bardzo reprezentatywne i łatwe w prowadzeniu na wystawowym ringu. Quote
Klauzunka Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 [quote name='Kyu']Witam. to co mi wpadło do głowwy to wyżeł (niemiecki lub weimarski), psy te są bardzo aktywne, odpowiednio wychowane skupione na przewodniku, a jednocześnie bardzo reprezentatywne i łatwe w prowadzeniu na wystawowym ringu.[/QUOTE] [quote name='marcelinka371']Jak myślicie jaka rasa pasowała by do takich "warunków" : - Lepiej żeby był energiczny . Żebym mogła z nim uprawiać psie sporty . Ale także wystawiać . - Sierść obojętna . Ale lepiej żeby nie była tak strasznie długa . - Raczej żeby nie był to mały pies . - Żeby lubił towarzystwo innych zwierząt . ( Mam jeszcze Shih Tzu ) Myślałam o Border Collie . Jak sądzicie ?[/QUOTE] poczytaj też o labradorach i goldenach :) Quote
Lubie Placki Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 a co sadzicie o owczarku collie na wyprawy ? Quote
anorektyczna.nerka Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 Collie jest parę, ale zakładam, że chodzi Ci o szkockiego collie długowłosego bądź krótkowłosego. Wg. mnie się powinien nadać, ale podejrzewam, że jako pies pasterski bardziej mu się spodoba praca umysłowa niż wspinaczka górska, ale poczekaj aż się wypowie ktoś kto ma większe pojęcie o tej rasie. Podobno jeszcze malamuty są łatwiejsze w prowadzeniu od husky, ale to już inna kategoria wagowa, i upał też przeszkadza. Osobiście to bałabym się wyjść w lecie na górską wyprawę z jakimkolwiek psem. A na jakim psie w sensie charakteru Ci zależy? Raczej niezależny czy bardziej wpatrzony w człowieka? Quote
Lubie Placki Posted May 15, 2012 Posted May 15, 2012 bardziej wpatrzony w czlowieka, potrzebuje spokojnej psiny :-) Quote
marcelinka371 Posted May 15, 2012 Posted May 15, 2012 [quote name='Karilka']DOBERMAN, doberman. Doberman[/QUOTE] Ale to raczej pieski trudne w wychowaniu prawda ? :( Bo nie mam bardzo dużego doświadczenia ;/ Quote
marcelinka371 Posted May 15, 2012 Posted May 15, 2012 [quote name='Lubie Placki']bardziej wpatrzony w czlowieka, potrzebuje spokojnej psiny :-)[/QUOTE] To na pewno Shih tzu . Ale do dogtrekingu to one się raczej nie nadają :( Quote
Ismena Posted May 15, 2012 Posted May 15, 2012 [quote name='anorektyczna.nerka']Wg. mnie się powinien nadać, ale podejrzewam, że jako pies pasterski bardziej mu się spodoba praca umysłowa niż wspinaczka górska, ale poczekaj aż się wypowie ktoś kto ma większe pojęcie o tej rasie. [/QUOTE] Owczarkowi szkockiemu spodoba się praca umysłowa, chodzenie po górach, bieganie przy koniach. To niesamowite psy wpatrzone w człowieka jak w obrazek. Owczarki szkockie krótkowłose są podobno bardziej żywotne, skoczne, ale mówię podobno, bo nigdy nie miałam do czynienia z psami tej rasy dłużej niż na wystawie. Quote
Iza. Posted May 15, 2012 Posted May 15, 2012 [quote name='Kawalier']Moja propozycja: [URL="http://www.youtube.com/watch?v=tHoR35vmTvQ"]Płochacz Holenderski [/URL] Filmik z zawodów: [URL]http://www.youtube.com/watch?v=WZ1pAR2iVds[/URL] [/QUOTE] troszkę za duży ;) [quote name='magdola']A myślałas o hl ? :evil_lol: Albo o basenji (to moja ostatnia miłość;))[/QUOTE] O hl oczywiście, że myślałam, ale troche przytłacza mnie popularność grzywaczy, robią się jak yorki ;) szukam czegoś z pogodnym charakterem, ale mniej popularnego ;) basenji wizualnie strasznie mi się podobają, zdecydowanie mój typ psa szczupły i wysportowany, ale niestety ich charakter mi nie odpowiada. [quote name='gryf80']a jamnik krótkowlosy miniatura lub standart albo ostatnio dosc modne buldozki francuskie[/QUOTE] Buldożki odpadają ze względu na budowę, a nad jamnikami szczerze mówiąc to zupełnie nie myślałam. [quote name='magdaww1']Do tego opisu pasuje również Australian Silky Terrier . Świetnie się sprawdzają w agility, są aktywne ale poleniuchować też lubią.[/QUOTE] Ooo no to by mi pasowało, muszę poczytać więcej o silkach w takim razie :) [quote name='magdola']Iza zapomniała o wwątku ..:evil_lol:[/QUOTE] Pamiętam pamiętam :eviltong: [quote name='murakami']Cairn terier. Pies z pasją i zacięciem sportowym, urodzony sportowiec. Wytrzymały, odporny, zrównoważony. Niesłychanie inteligentny i sprytny. Uwielbia pracę z człowiekiem, przedkłada zabawę, zajęcia z właścicielem nad np. towarzystwo innych psów. Wymaga od właściciela stymulacji i pomysłowości. Ma wrodzony aport i brak lęku przed skokami, przeszkodami. Odważny, nie histeryczny, ogarnięty. Niektóre egzemplarze mogą być trochę szczekliwe, ale to nie reguła. Do obcych nieufny, zdystansowany, trzeba sobie zasłużyć na przyjaźń cairna. Rasa szorstkowłosa.[/QUOTE] troszkę boje się terierów ze względu na ich przeznaczenie, czyli polowanie. ;) Quote
puchu Posted May 15, 2012 Posted May 15, 2012 Skoro myślałaś o włoszczyźnie to może nieduży whippet? Do opisu pasuje idealnie, a jednak "mocniejszy" od charcika. Quote
dog193 Posted May 15, 2012 Posted May 15, 2012 [quote name='Iza.'] troszkę boje się terierów ze względu na ich przeznaczenie, czyli polowanie. ;)[/QUOTE] Ale przecież dwie linijki wcześniej napisałaś: [quote]Ooo no to by mi pasowało, muszę poczytać więcej o silkach w takim razie :smile:[/quote] To jak w końcu z tymi terierami? :D Quote
Iza. Posted May 16, 2012 Posted May 16, 2012 [quote name='dog193']Ale przecież dwie linijki wcześniej napisałaś: To jak w końcu z tymi terierami? :D[/QUOTE] hmm może jestem w błędzie, ale wydaje mi się ze silki czy yorki nie maja takiego silnego instynktu Quote
KarolinaW Posted May 16, 2012 Posted May 16, 2012 [quote name='Iza.']hmm może jestem w błędzie, ale wydaje mi się ze silki czy yorki nie maja takiego silnego instynktu[/QUOTE] kiedys miałam yorka a mieszkaliśmy wtedy w domku przy polach.. pies w ogóle nie polował do puki myszy nie weszły do domu i nie zaczęły kraść jedzenia z miski Prezesowi... Prezes przestał chodzić spać do sypialni -czatował całą noc w kuchni a rano pod schodami leżało parę zagryzionych myszy:))) moje wnioski- polują jak się zdenerwują:evil_lol: Quote
LadyS Posted May 16, 2012 Posted May 16, 2012 [quote name='Iza.']hmm może jestem w błędzie, ale wydaje mi się ze silki czy yorki nie maja takiego silnego instynktu[/QUOTE] Mają ;) Yorki (mówię o prawdziwych yorkach) szczególnie - w końcu nie od parady były hodowane do polowania na szczury i musi być powód, dla którego tak wiele osób sobie nie radzi z tą rasą ;) Quote
Victoria Posted May 16, 2012 Posted May 16, 2012 [quote name='LadyS']Mają ;) musi być powód, dla którego tak wiele osób sobie nie radzi z tą rasą ;)[/QUOTE] hahahahahaa, dobre ;] ale i prawdziwe ;p moja kiedys zaciągnęła mnie do lisiej nory :diabloti:. a jak coś wyniucha, to muszę się trochę nawrzeszczeć, żeby odwrócić jej uwagę. Yorki mają bardzo silny charakter i instynkt myśliwski Quote
Lubie Placki Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 a tak jeszcze propo psa na wyprawy i dogtrekking jak pasowal by w tej roli golden retriver ? Quote
ajeczka Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 Goldeny, które znam są bardzo dynamiczne i nadają się na wyprawy, ale błagam, te psy też wymagają wychowania. To moje osobiste doświadczenie z tymi pasami - niektórzy właściciele uważają, że one już rodzą się wychowane. To moja osobista opinia. Quote
Lubie Placki Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 no ja uwazam ze kazdy pies wymaga ulozenia bo potem wicie nie chce mowic glosno ale trzeba Cezara z Animal Planet wzywac do yorka bo teroryzuje 10 osobowa rodzine zapasnikow :P Quote
magdaww1 Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 Wypowiem się o SILKACH bo o Yorkach niewiele wiem z własnego doświadczenia. Owszem to terriery i rasa stworzona do tępienia gryzoni ale moja suczka nie przepada za naszym chomikiem i ucieka jak go zobaczy. Jej synek to już inna bajka, chętnie by go upolował :evil_lol: Na spacerach pilnują się mnie i nie oddalają się. Znam hodowlę Silków co nie mają najmniejszego problemu z ich instynktem myśliwskim, chodzą do lasu całym stadem (8 szt.) wszystkie dobrze ułożone i trenują agility. Terrier terrierowi nierówny ;) Quote
Klauzunka Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 [QUOTE] [INDENT] a tak jeszcze propo psa na wyprawy i dogtrekking jak pasowal by w tej roli golden retriver ? [/INDENT] [/QUOTE] myślę, że tak. Jedynie co i co już wcześniej pisałam niekoniecznie widzę goldeny czy laby biegnące za rowerem. Jest taka strona http,://www,dogtrekking,com,pl. Zobacz z jakimi tam psiakami ludzie startują. Może coś Ci to ułatwi. Ja Ci radzę zrobić tak: wybierz sobie kilka ras, które Ci się podobają, poszukaj for tematycznych o tych psiakach i czytaj. Swój wybór i swoje kandydatury przedstaw i przedyskutuj z rodziną. Quote
Dubin Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 Kochani. Potrzebujemy dwóch ras. Jednej [B]pilnie[/B], drugiej nie. Zacznę od rasy na cito. Chodzi o osobę, która od ponad roku leczy się psychiatrycznie. W tej chwili już poza szpitalem, jednak jej stan coraz bardziej się pogarsza zamiast poprawiać. Konkretnie jest to silna nerwica z mało przyjemnie wyglądającymi atakami. Chłopak młody - 24 lub 25 lat, (przeżył w dodatku nowotwór krwi!), a od pół roku nie wychodzi już wcale z domu bo nie może. Przerwał studia, nawet wyjście do osiedlowego sklepu po coś do jedzenia jest dla niego niemożliwe!! Chłopak nie ma rodziców, pomaga mu jego babcia!! Ale jak długo? Po wyjściu z domu często dostaje ataku paniki i... mdleje na ulicy. Ma też inne objawy temu towarzyszące jak silne kołatanie serca, duszności, zawroty głowy, bezwład kończyn, itp - poprzedzają one [B]omdlenia[/B] w wyniku silnego stresu, zapewne zacisku żył i zmiany ciśnienia, i w konsekwencji niedotlenienia mózgu. Poszukujemy rasy, która mogłaby być szkolona pod kątem pomocy chłopakowi. Jak dotąd nikt nic mądrego wymyślił bo tylko znane są psy szkolone głównie dla inwalidów i niewidomych, żadna fundacja ponoć nie chce pomóc w tym wypadku, a choroba naprawdę jest potworna! Uniemożliwia całkowicie normalne funkcjonowanie. Tym bardziej dla tak młodej osoby. Więc zwracam się tu. Nie tylko o bezpieczeństwo chodzi w czasie upadku na beton (podczas ataku i zemdlenia tylko raz ktoś wezwał pogotowie!!!), ale również o przyjaźń z psem, uspokajający wpływ, poczucie bezpieczeństwa i wsparcia, które na pewno pomogą w rehabilitacji psychicznej Kuby. Ale takich osób jest więcej. I są one wykluczane przez społeczeństwo jeszcze bardziej niż inwalidzi "bo to tylko jakiś głupi psychol". Ale ten "psychol" jest dobrym, kulturalnym człowiekiem, czuje tak samo jak inni i kiedyś prowadził normalne życie... Wpierw rak, potem śmierć rodziców... dla niektórych to za wiele. Kolejny problem w tym, że w Polsce nikt nie szkoli psów pod tego typu choroby, a fundacje nie pomagają takim osobom w nabyciu psa bo psy są głównie dla niewidomych i inwalidów, nawet dla epileptyków jest problem. A chłopak ma tylko rentę. Ale może wkrótce coś się zmieni. Tu też prosimy o pomoc jeśli ktoś coś wie na temat tego typu szkoleń - jak szkolić takiego psa na własną rękę, lub gdzie można się zwrócić. Pies nie musiałby wiele umieć bo chłopak jest całkowicie sprawny (głównie chodzi o wybudzanie i wzywanie przez psa pomocy). Sama obecność psa pomocnika pokazuje innym, że osoba leżąca na chodniku to nie ćpun i nie pijak. A to już dużo. Drugi pies - nie na dziś i nie na jutro, lecz planowany w przyszłości dla osoby samotnej w średnim wieku. Preferowane cechy to zależność - typowa przylepa, wierna, oddana, nieuciekająca. Silny instynkt samozachowawczy. Brak instynktu łowieckiego bo jest w domu świnka wolno biegająca i kobita ma... kaczkę od pisklęcia :lol: Wysokie IQ też by się przydało. Osoba jak to starsza - długie, kilkugodzinne spacery i marsze minimum kilka razy w tygodniu (wiem , że chodzi z takimi kijkami i będzie zabierać psa ze sobą jako kompana). Nie powinien to być w tym wypadku pies typowo kanapowy czy z natury strachliwy. Raczej mały lub mikro, włos bez znaczenia. W pierwszym wypadku myślałam żeby zaproponować poszukiwanie goldena lub pudla (tylko nie wiem jaka odmiana pudla byłaby najlepsza i nie wiem które hodowle są rzetelne). W drugim nic mi do głowy nie przychodzi. Prosimy, bardzo prosimy o rady, wszelkie wskazówki na wagę złota, oraz plusy i minusy proponowanych ras, co uważam też za istotne. Quote
anorektyczna.nerka Posted May 21, 2012 Posted May 21, 2012 Jedyne co mi przychodzi na myśl to pudel duży albo lab, ale ciężko trafić z hodowlą, która ma odpowiednie do tego psy. Nie każdy przedstawiciel tej rasy się do tego nadaje, tka smao jak nie każdy owczarek może byś psim policjantem Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.