doddy Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 2.11.2008r. dostaliśmy telefon od Izy (izabellah), że stoi w polu w Babicach nad umierającą amstaffką i błaga o pomoc. Zadzwoniliśmy do lecznicy czy mają wolne miejsce i pojechaliśmy po sunię. [B]Naszym oczom ukazała się malusia biedna amstaffka, z zielonym glutem cieknącym z nosa, wielkim napompowanym brzuchem, masą kleszczy, nie mogąca się podnieść. Sunia leżała i umierała…[/B] [B]Podnieślimy ją, okazało się że sunia kuleje na tylną łapę i wygląda po prostu koszmarnie.[/B] Obecnie Laguna (tak ją nazwaliśmy), przebywa w lecznicy pod czujnym okiem lekarzy, którzy próbują zdiagnozować co jej dolega. W badaniach krwi wyszła na razie anemia. Sunia w dniu dzisiejszym będzie miała robione zdjęcia RTG oraz USG. Będziemy informować na bieżąco o suni. Zwracamy się do Państwa o pomoc dla suni. Szukamy osób, którzy pomogą w finansowej opiece nad Laguną (z pewnością rachunek w lecznicy będzie dość duży), szukamy Wirtualnych Opiekunów, a przede wszystkim osoby, która chciała by później stworzyć Lagunie nowy, kochający dom. Laguna została oceniona na wiek ok. 1 roku. Jest bardzo łagodną sunią, pomimo stanu, bólu – nie okazuje żadnych negatywnych zachowań. W sprawie Laguny prosimy o kontakt z naszą fundacją: 0 501 797 018 [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [URL="http://www.fundacja-ast.pl"]www.fundacja-ast.pl[/URL] Wpłat na Lagunę, można dokonywać na nasze konto z dopiskiem "LAGUNA". [B]AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych[/B] [B]79 1160 2202 0000 0000 8061 3463[/B] [B]ul. Żwirki i Wigury 1b/37[/B] [B]02 - 143 Warszawa[/B] To jest nasza nidulka Laguna: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images28.fotosik.pl/291/1a028dfe87ab1280.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RYSIAK1 Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 O matuchno jaka bieda :shake:, podnoszę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted November 3, 2008 Author Share Posted November 3, 2008 [B]Mamy 2 kolejne dramaty... prosimy Was po raz kolejny o pomoc.[/B] [B]LAGUNA[/B] - umierająca amstaffka w polu. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/umierajaca-astka-w-polu-z-glutem-z-kleszczami-nie-mogaca-wstac-z-wielkim-brzuchem-123993/[/URL] [URL=www.fotosik.pl][img]http://images28.fotosik.pl/291/1a028dfe87ab1280.jpg[/img][/URL] [B]ARASH [/B]- zagłodzony amstaff, odebrany właścicielom. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/zaglodzony-amstaff-ofiara-okrucienstwa-ze-strony-wlasciciela-koszmar-123864/#post11171299[/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/26/a5fd0539f42d076f.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata_Dorobczyńska Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Izę to trzeba do pracy wysłac , ciągle znajduje cos nowego :( Biedna psina . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rufusowa Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 biedna malunia...wygląda jakby już była za TM :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czia Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 b..e jak ona ją w tym polu znalazła. :-(:angryy:. Co z nią? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yana Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 boszeszsz :-( w Babicach ? ja tam mieszkam, ale nigdy nie widziałam, żeby ktoś miał taką sunię, pewnie ktoś ją tam wywiózł :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karolina1 Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Biedna. Skończył bazarek na Fundacje więc pieniądze będą wysłane dla Laguny. Mam jeszcze parę rzeczy, które zaraz wystawię na bazarek dla Laguny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 kolejna bida ... mała słodka kuleczka jako zabawka a później won wyciąć tych wszystkich popaprańców .... :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karolina1 Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Zrobiłam dla niej narazie jeden bazarek, nie mogę oczywiście teraz wszystkich moich dupereli znaleść więc resztę oszuka jutro. [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/obroza-w-lapki-na-umierajaca-w-polu-amstaffke-124010/#post11172519[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ULKA12 Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Niedługo strach będzie z domu wychodzić bo tyle bezdomniaków wokoło:shake::shake::shake: Trzymam za nią kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dczn Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 :( pewnie ja wyrzucili i sie blakala... no bo kleszcze itp... nienawidziec ludzi.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Boże, co się z ludźmi dzieje!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Boże, jaka bida!!! :placz::placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 [quote name='agusiazet']Boże, co się z ludźmi dzieje!!![/quote] ...tu taki piękny ...rasowiec:shake: ...tu [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/ratunku-chce-zyc-gluchy-slepy-stary-schronisko-daje-mu-pare-dni-123332/[/URL] staruszek uciekający od... życia:shake: I to wszystko...ludzie???:placz::placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Widok na zdjęciu okropny ... Myślałam, że wszystko już tu widziałam od kiedy weszłam na Dogo, ale każdego dnia jest coraz gorzej ... Nieraz zazdroszczę tym wszystkim ludziom, którzy mówią mi, kiedy pokazuję im zdjęcia z Dogo i czytam o psich bidach – [B]„a po co ty to czytasz i oglądasz? Po co się katujesz i zadręczasz, przecież świata nie zmienisz? Lepiej nie widzieć, nie słyszeć, NIE WIEDZIEĆ – tak żyje się lepiej”. [/B]Albo co gorsze[B] – „Przecież to tylko pies, tyle ludzi umiera, a ty się przejmujesz jakimś psem???” [/B]Komentarz chyba jest zbyteczny ....:shake:[/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 [FONT=Times New Roman]Z niecierpliwością czekamy na wieści od Doddy, co z małą ... [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pastylka Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 [quote name='agnieszka32'][FONT=Times New Roman][SIZE=3] [B]„a po co ty to czytasz i oglądasz? Po co się katujesz i zadręczasz, przecież świata nie zmienisz? Lepiej nie widzieć, nie słyszeć, NIE WIEDZIEĆ – tak żyje się lepiej”. [/B]Albo co gorsze[B] – „Przecież to tylko pies, tyle ludzi umiera, a ty się przejmujesz jakimś psem???” [/B]Komentarz chyba jest zbyteczny ....:shake:[/SIZE][/FONT][/quote] Ja slysze dokladnie to samo... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dczn Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 [quote name='agnieszka32'][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Albo co gorsze[B] – „Przecież to tylko pies, tyle ludzi umiera, a ty się przejmujesz jakimś psem???” [/B]....:shake:[/SIZE][/FONT][/quote] Predzej sie przejme psem niz czlwiekiem. Ludzie sa najgorsi. Czlowiek- homo sapiens- jest rozumny. Pies zalezny od czlowieka. Czlowiek- moze zarobic pieniadze, kupic jedzenie, umyc sie, zaskarzyc napastnika. Pies nie! Pies jest zalezny od czlowieka. Woec jak moge przejmowac sie czlowiekiem, a nie psem? Zawsze cierpia tylko zwierzaki i dzieci... O tak- dzieci- to wyjatek. Ale Jakis czlowiek... kto by sie nim przejmowal? hehe Biedne te nasze psiaki ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewab Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Myślę, że często spotykamy się z podobnymi komentarzami. Ostatnio, kiedy wychodziłam z moimi psami na spacer, przy bramie natknęliśmy się na pana, który wycedził przez zęby: "Psy to się powinno na łańcuchu trzymać". Ludzie uzurpują sobie prawo bycia panami życia. Napierw oswajali zwierzęta, pozbawili ich wolności, teraz uwiązanym na łańcuchu czy zamkniętym w kojcach i klatkach dadzą jeść albo i nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted November 3, 2008 Author Share Posted November 3, 2008 Sunia żyje. Nie ma już niebezpieczeństwa. Laguna vel Frania miała dziś USG i RTG (3 notabene, bo na każdym zdjęciu coś było nie tak). I tak. Sunia nie jest w ciąży, jest zgazowana. Narządy na USG wyszły prawidłowo. Na zdjęciu wyszła spondyloza. Na razie sunia się ożywiła, pewnie dlatego że dostaje witaminy, antybiotyki i środki przeciwbólowe. Płacze w lecznicy zostawiana sama, by jej nie opuszczać i próbuje wskakiwać na drzwi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted November 4, 2008 Share Posted November 4, 2008 [quote name='ewab']Myślę, że często spotykamy się z podobnymi komentarzami. Ostatnio, kiedy wychodziłam z moimi psami na spacer, przy bramie natknęliśmy się na pana, który wycedził przez zęby: "Psy to się powinno na łańcuchu trzymać". [B][U]Ludzie uzurpują sobie prawo bycia panami życia.[/U][/B] Napierw oswajali zwierzęta, pozbawili ich wolności, teraz uwiązanym na łańcuchu czy zamkniętym w kojcach i klatkach dadzą jeść albo i nie.[/quote] [B]PANAMI ŻYCIA I ŚMIERCI[/B] człowiek to najgorszy twór stąpający po ziemi, są wyjątki oczywiście choćby ludzie których spotykam tutaj ... ale to skłania mnie do przemyśleń i wniosku że w takim razie my ludźmi .......... nie jesteśmy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted November 4, 2008 Share Posted November 4, 2008 Uff, jak to dobrze, że sunia czuje się lepiej ... Lagunko, trzymaj się serduszko, bo pod lepszą opiekę trafić nie mogłaś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted November 4, 2008 Share Posted November 4, 2008 [SIZE=3]Przepraszam za mały offik - [B][U]doddy[/U][/B], zrobiłam przelew dla suni z dopiskiem "Laguna", jutro lub w czwartek powinien już dojść. Na resztę piesków zaraz przeleję (Tesla, Arash i Doris - ona jeszcze jest pod Waszą opieką? bo nie znalazłam o niej informacji). A czy na Szakalka nadal wpłacać, czy lepiej na inną bidę? Trochę kasy zawsze to będzie ... a może lepiej wpłacić całą kasę na raz, a Wy zdecydujecie, na jaki cel ją przekazać? Proszę, daj mi znać. Pozdrawiam[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted November 4, 2008 Author Share Posted November 4, 2008 Aga, Tesla, Doris, Arasha - nadal u nas. A na Szakalka na razie wstrzymaj :loveu: Dzięki Ci kochana jak zwykle! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.