Dark Lord Posted December 16, 2008 Posted December 16, 2008 Kiedyś powiedziałam katechetce, że wolę zwierzęta niż ludzi to mi powiedziała, że mam coś zaburzone:diabloti: Quote
osho Posted December 16, 2008 Posted December 16, 2008 [COLOR=DarkSlateGray][COLOR=DarkGreen][B]dark lord[/B][/COLOR], bo statystycznie do tego podchodząc, to mamy zaburzone[/COLOR] :diabloti: Quote
dog193 Posted December 16, 2008 Posted December 16, 2008 [quote name='Dark Lord']Kiedyś powiedziałam katechetce, że wolę zwierzęta niż ludzi to mi powiedziała, że mam coś zaburzone:diabloti:[/quote] Ja się z tym spotykam na każdym kroku, w szkole, w domu - w rodzinie, wsród przyjaciół - jak mi sie wydawało przyjaciół... wszędzie brak akceptacji moich pogladów, brak poszanowania dla nich.. wyzywaja mnie od hitlerów, sadystów, znieczulic.. ja sie wtedy pytam - dlaczego, bo kocham zwierzeta, a nie ludzi tak jak wy? Po tych słowach znowu to samo - wyśmianie, poniżenie, wyszydzenie... gdybym nie miała zwierząt, nie miałabym dla kogo żyć... Apropo Świąt to patrzcie jakie piekne zyczenia znalazłam: "Życzę Ci, abyś w gronie najbliższych umiał cieszyć się Ich obecnością i poczuł prawdziwą magię Świąt. Życzę również, abyś w całej świątecznej atmosferze nie zapominał o zwierzętach, które umierają co dziennie dla Ciebie, abyś mógł zjeść kanapkę z szynką na śniadanie czy kotlet schabowy na obiad, albo nawet dzisiejszego karpia wigilijnego, abyś mógł umyć włosy, czy pokremować twarz (edit:chodzi tu o testowanie kosmetyków na zwierzętach), abyś mógł ubrać ciepłe futro, albo skórzane buty. Nie zapominaj też o tych zwierzętach, które giną bezdomne na mrozie, kiedy Ty grzejesz się w cieple domowego ogniska. Pamiętaj, że nie tylko chore czy biedne dzieci zasługują na miłość i trochę współczucia. Miej szacunek dla zwierząt - szczególnie w ten dzień miłości i pokory wobec drugiego stworzenia - gdyż one umierają dla Ciebie." Quote
Dark Lord Posted December 16, 2008 Posted December 16, 2008 [quote name='globalnydog193']J[B]a się z tym spotykam na każdym kroku, w szkole, w domu - w rodzinie, wsród przyjaciół - jak mi sie wydawało przyjaciół... wszędzie brak akceptacji moich pogladów, brak poszanowania dla nich.. wyzywaja mnie od hitlerów, sadystów, znieczulic.. ja sie wtedy pytam - dlaczego, bo kocham zwierzeta, a nie ludzi tak jak wy? Po tych słowach znowu to samo - wyśmianie, poniżenie, wyszydzenie...[/B] gdybym nie miała zwierząt, nie miałabym dla kogo żyć... Apropo Świąt to patrzcie jakie piekne zyczenia znalazłam: "Życzę Ci, abyś w gronie najbliższych umiał cieszyć się Ich obecnością i poczuł prawdziwą magię Świąt. Życzę również, abyś w całej świątecznej atmosferze nie zapominał o zwierzętach, które umierają co dziennie dla Ciebie, abyś mógł zjeść kanapkę z szynką na śniadanie czy kotlet schabowy na obiad, albo nawet dzisiejszego karpia wigilijnego, abyś mógł umyć włosy, czy pokremować twarz (edit:chodzi tu o testowanie kosmetyków na zwierzętach), abyś mógł ubrać ciepłe futro, albo skórzane buty. Nie zapominaj też o tych zwierzętach, które giną bezdomne na mrozie, kiedy Ty grzejesz się w cieple domowego ogniska. Pamiętaj, że nie tylko chore czy biedne dzieci zasługują na miłość i trochę współczucia. Miej szacunek dla zwierząt - szczególnie w ten dzień miłości i pokory wobec drugiego stworzenia - gdyż one umierają dla Ciebie."[/QUOTE] :wallbash::mdleje:Aż powiało grozą, to naprawdę smutne i przygnębiajace i dowodzi tylko jakim zaściankowym i o jakich niskich horyzontach myślowych w większości jest ten kraj, miałam w domu to samo i w sumie jeszcze mam, bo uświadamianie i przekonywanie mojej mało reformowalnej rodziny przychodzi z dużym trudem.Niestety, ale to, że tak jest to w dużej mierze "zasługa'' kk:angryy::angryy:.A życzenia piękne, chyba je komuś wyślę wirtualnie, może ktoś się zastanowi choć... Quote
żabusia Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 Stosunek do zwierząt świadczy o człowieku i nic mnie nie przekona, że jest inaczej. A sądzę, że Kori jest idealistką, kocha Boga, czyli co? Świat, który wg niej stworzył? Taki okrutny i niesprawiedliwy? Co właściwie kochasz Kori, mówiąc, że kochasz Boga? Chciałabym to zrozumieć. Quote
Anecioreczek Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 O...widze że zaczynaja się tutaj rozmowy wiarowe. Ja jestem bardzo głęboką katoliczką świadczy to moje zaangażowanie w kościele (notabene,zaraz wychodze na dyżur animatorski) to zapytam się o to przykazanie i o takowy stosunek do traktowania zwierząt. a Myśle że Mój 'Ojciec' Mi odpowie na to pytanie z dokładnym wytłumaczenie więc wam napisze :cool3: Apropo,dużo ludzi własnie mówi o tym że zwierze jest nie rozumne,wiec zalicza sie je do przedmiotu. a W Bibillii napisane jest co innego ^^ weźmy przyklad sw.Franciszka z Asyżu on kochał zwierzęta bardziej. Jak to stare przysłowie mówi... " Bóg stworzył człowieka bo myslał że to bedzie coś lepszego od zwierząt...dalszych działań już zaprzestał":diabloti: Quote
Dark Lord Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 [quote name='żabusia']Stosunek do zwierząt świadczy o człowieku i nic mnie nie przekona, że jest inaczej. A sądzę, że Kori jest idealistką, kocha Boga, czyli co? Świat, który wg niej stworzył? Taki okrutny i niesprawiedliwy? Co właściwie kochasz Kori, mówiąc, że kochasz Boga? Chciałabym to zrozumieć.[/QUOTE] Dokładnie, świat jest okrutny i niesprawiedliwy, a ponadto cały świat przyrody mimo, że piękny to składa się z nieustannej walki o przetrwanie, silniejsi zjadają słabszych, tylko najlepiej przystosowani przetrwają, gdzie tu miejsce na "bożą miłość" i inne takie, wszystko, co żyje stara się przetrwać i zachować gatunek, ludzie też. Quote
żabusia Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 Czekamy czego się Anecioreczka dowie. Może jej ksiądz to cywilizowany ksiądz, tacy przecież też się zdarzają. Quote
Anecioreczek Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 [quote name='żabusia']Czekamy czego się Anecioreczka dowie. Może jej ksiądz to cywilizowany ksiądz, tacy przecież też się zdarzają.[/quote] A no cywylizowany. Powiedział mi że niema pojęcia skąd ktos wymyślił że niby 7 przykazanie,oczywiscie ze zalicza się pod 5 przykazanie. Quote
xxxx52 Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 Zapytalam sie teologa ,dostalam nastepujaca odpowiedz cyt"10 przykazan dotyczy tylko czlowieka ,a nie zwerzat" Quote
żabusia Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 A możesz się przy okazji zapytać swojego cywilizowanego księdza, skąd takie rozbieżności w tej sprawie? Czy nie ma jakiejś jednej ogólnej wersji obowiązującej dla KK? Quote
xxxx52 Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 zabusia -nie wiem czy to do mnie kierujesz pytanie?,ale teolog nie znaczy ,ze to ksiadz:shake: Quote
Dark Lord Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 Co za różnica ksiądz czy teolog, obydwoje są z jednej beczki:diabloti: Quote
xxxx52 Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 ksiadz i teolog -to czesto podwojna moralnosc ,i uzdolnienie do przekonywania Quote
dog193 Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 Słuchajcie - ja bym nie zwracała uwagi na to co mówią księża czy teolodzy.. jeśli ktos jest głębokim katolikiem to niech sie zagłębia w biblie, a nie w to co mówi zwykły człowiek tylko, że w sutannie.. Jak dla mnie w bibli jest dokładny, choć nie bezposredni przekaz stosunku Boga do zwierząt. Spójrzmy na zbliżające się Świeta - co o nich mowi biblia? Mówi, że Świętą Rodzine odrzucił kazdy człowiek, żaden nie chciał Ich przyjąć. I kto Ich wreszcie "przygarna"? Zwierzeta oczywiście - one Ich nie wygnały, nie przegoniły, tylko przygarnęły. I ja tutaj tworzę własną interpretację - że być może Jezus nie urodził się w stajence, ale Bóg chciał tutaj pokazać, że żaden człowiek tak nie pokocha jak zwierze - kiedy wszyscy Cie odrzucą tylko one Tobie zostają, tylko one nie wygnają. Być może Jezus nie urodził się w stajence - ale Bóg chcial tym pokazać, że zwierzęta mu pomogły. Tylko, że ludzie sa ślepi i nie dostrzegaja tego. Kiedys ktoś mi powiedział, że czytając biblię nie można wczytywac się w nia dosłownie słowo w słowo - trzeba ja zrozumieć, zauwazyc głębsze przesłanie - i ja to własnie robię. Nie wiem czy moja interpretacja jest słuszna - ale w to wierze, bo w cos wierzyc trzeba;) To co mówia księża jest nic nie warte - bo gdzie jest napisane w bibli, że zwierzęta nie maja duszy? No gdzie? Trzeba wierzyc w to co boskie, a nie w to co ludzkie. Quote
taks Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 [quote name='xxxx52']Zapytalam sie teologa ,dostalam nastepujaca odpowiedz cyt"10 przykazan dotyczy tylko czlowieka ,a nie zwerzat"[/quote] teolog chyba nie zrozumiał sensu pytania:shake: oczywiscie że "obowiązek" przestrzegania 10 przykazan dotyczy tylko ludzi ( zwierzę nie zna pojęcia kradzieży czy cudzołóstwa...) ale nie dotyczy tylko relacji międzyludzkich ( w takim ujęciu tylko kradzież człowieka/niewolnika byłaby naganna:evil_lol:) 10 przykazań dotyczy relacji człowieka i z Bogiem i z innymi ludźmi i ze zwierzętami i nawet stosunku do przyrody nieożywionej Quote
Anecioreczek Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 Niema żadnych rozbierznosci.jest jasno napisane przy 5 przykazaniu co wolno a co nie.Juz to ktoś gdzieś napisał "Nie szanowałem przyrody,zabijałem zwierzeta' to podchodzi pod przykazanie 5 - nie zabijaj. I owszem,Ksiadz to zwykly czlowiek w sutannie zgadzam sie,wiec niewiem dlaczego niektorzy uwzaja inaczej. Quote
WildH Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 [quote name='Anecioreczek']I owszem,Ksiadz to zwykly czlowiek w sutannie zgadzam sie,wiec niewiem dlaczego niektorzy uwzaja inaczej.[/quote] Zapewne tak samo są ludzie którzy wierzą, że ksiądz jest autorytetem, tak samo jak są ludzie którzy wierzą, że jeśli jakiś szkoleniowiec wypowiada się o metodzie szkolenia psa, to ma absolutną rację (a wszyscy na tym forum chyba wiemy, że są prawidłowe i nieprawidłowe sposoby szkolenia psów i szkoleniowcy różni). W końcu człowiek który zajmuje się jakąś profesją, powinien być w swojej dziedzinie obyty. Quote
Dark Lord Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 No coż, dla niektórych ksiądz to święty, nieomylny guru, którego trzeba słuchać:shake:, a wniosek jest taki: nie słuchać ich wogóle i kropka, bo bzdury ględzą a większość potem w nie wierzy:roll: Quote
dog193 Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 WildH - to nie o to chodzi. Tu nie ma porównania - wiara i szkolenie psów:shake: Cała nasza wiara opiera sie tylko i wyłącznie ba biblii. Jesli ktos jest wierzący to tylko z niej powinien czerpać wiedze, a jako autorytet to żadnego księdza tylko Jezusa.. To co - jak ksiądz mówi coś o czym nie ma ani słowa w biblii, albo nawet jest z nią sprzeczne to i tak mamy ślepo go słuchać? Dla mnie ksiądz to żaden autorytet... Quote
osho Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 [COLOR=DarkSlateGray]no bo wiesz - papież jest nieomylny w sprawach wiary... (oczywiście dlatego, że sam tak powiedział)[/COLOR] Quote
Anecioreczek Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 [quote name='Dark Lord']a wniosek jest taki: nie słuchać ich wogóle i kropka, bo bzdury ględzą a większość potem w nie wierzy:roll:[/quote] Bzdury?a co akceptujesz aborcje?zabijanie? to tylko przykład. Ja jakoś żyje od zawsze z kosciołem.I z Księżmi,nie uważam że gadaja bzdury. zreszta kazdy ma swoje zdanie,ale KAZDY tez gada Bzdury i czaem TRZEBA ich NIESTETY sluchac. Quote
Dark Lord Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 [quote name='Anecioreczek']Bzdury?a co akceptujesz aborcje?zabijanie? to tylko przykład. Ja jakoś żyje od zawsze z kosciołem.I z Księżmi,nie uważam że gadaja bzdury. zreszta kazdy ma swoje zdanie,ale KAZDY tez gada Bzdury i czaem TRZEBA ich NIESTETY sluchac.[/QUOTE] To akurat nie na miejscu przykład, bo mówimy o zwierzętach, aborcję owszem akceptuję, nie chce mi się powtarzać, wróć do poprzednich postów to będziesz wiedziała o jakie bzdury mi chodzi. Quote
WŁADCZYNI Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 [quote name='Dark Lord']Co za różnica ksiądz czy teolog, obydwoje są z jednej beczki:diabloti:[/QUOTE] [QUOTE]No coż, dla niektórych ksiądz to święty, nieomylny guru, którego trzeba słuchać, a wniosek jest taki: nie słuchać ich wogóle i kropka, bo bzdury ględzą a większość potem w nie wierzy [/QUOTE] bez przesady, są normalni księża, normalni teologowie. Jak wszędzie są ludzie i taborety. A to że spotkamy kilka taboretów nie znaczy że wszyscy są tacy. Studiuję na katolickiej uczelni i po za jednym księdzem reszta jest świetna i jako wykładowcy i w rozmowach już nie koniecznie zbierznych z tematem wykładów. btw katechetki są 'cywilne', a ja spotkałam masę pogiętych bardziej niż nie jeden ksiądz:evil_lol: WildH ale każdy z nas ma zdrowy rozsądek, jakieś swoje przekonania itd i może zaprotesotwać. Nie ma niz złego w poddaniu się woli autorytetu kogoś komu ufamy, źle jest wtedy kiedy przyjmujemy wszystko bezkrytycznie. [QUOTE]Niema żadnych rozbierznosci.jest jasno napisane przy 5 przykazaniu co wolno a co nie.Juz to ktoś gdzieś napisał "Nie szanowałem przyrody,zabijałem zwierzeta' to podchodzi pod przykazanie 5 - nie zabijaj.[/QUOTE] rozumiem że wszyscy mięsożerni spowiadają się z tego? Bo wedle tej interpretacji powinni. Ja od księdza oczekuję lepszego zachowania niż od przeciętnego Kowalskiego. Bycie księdzem, nauczycielem, kimś kogo rola łączy się z ogromnym autorytetem zobowiązuje. Quote
WŁADCZYNI Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 [quote name='Anecioreczek']Bzdury?a co akceptujesz aborcje?zabijanie? to tylko przykład. Ja jakoś żyje od zawsze z kosciołem.I z Księżmi,nie uważam że gadaja bzdury. zreszta kazdy ma swoje zdanie,ale KAZDY tez gada Bzdury i czaem TRZEBA ich NIESTETY sluchac.[/QUOTE] Aborcję tak, eutanazję też. Zabijanie - zależy jakie. Choć żyjąc w kraju gdzie większość je mięso ciężko z zabijaniem się nie spotykać. Ja nie żyję z kościołem (a fee budynkofilia?), ale przez jakiś czas byłam zaangażowana w życie mojej parafii. Wspominam to bardzo dobrze. Fakt każdy czasem gada bzdury, ale nie każdy ma taki posłuch jak człowiek z koloratką. a nietolerancji i ciemnoty nie toleruję w żadnym wydaniu - między innymi dlatego na wykłady księdza doktora taboretu nie chodzę bo mi szkoda czasu, a i pierdół słuchać nie lubię kiedy nie mogę się nie zgadzać (a nie mogę bo każda próba dyskusji jest ucinana że 'o faktach się nie dyskutuje'). :angryy: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.