Jump to content
Dogomania

Zagłodzony Sajfer z brzeskiego przytuliska-nareszcie ma dom !!!


Madziek

Recommended Posts

  • Replies 310
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Jagoda1']Jest pytanie z allegro, wysłalam ci priv...[/QUOTE]

właśnie odpisałam


byliśmy z Sajferem u weta w sobotę. Powiedział, że badania krwi nie mają większego sensu. Sajfer prawdopodobnie cierpi na zespół złego wchłaniania, czyli duża częśc tego co zjada wylatuje z niego drugą stroną. Żeby być tego pewnym trzeba by operacyjnie pobrać fragment jelita i zbadać. Więc na razie wet zalecił podawać encorton i sulfasalazin. Zobaczymy co będzie dalej

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Madziek']AguusS dzięki za ogłoszenia dla Sajferka


Sajfer je cały czas RC sensitivity control i jego koopy w miarę się znowu unormowały. Ale Sajfer jest znowu bardzo chudy. Za bardzo. Je spore porcje, daltego martwie się, że nie przybiera na wadze, a chyba nawet traci.
Przydało by mu się znowu zrobć badania krwi, ale nasza Fundacja ma tyle wydatków, że lada chwila na koncie nie będzie ani grosza....[/QUOTE]

Czytam i czytam i zastanawiam się czy przez przypadek Sajfer nie ma tego co miałą moja sucz.
Tygra również miała biegunki z krwią i chudła w oczach mimo że jadła 2 razy więcej niż zalecana ilość karmy. My przez rok ją diagnozowaliśmy, ona w prawdzie nie była tak wychudzona jak Sajfer ale niedowagę miała.
Krew i kał były ok, usg brzucha wykazało pogrubienie ścian jelit. Dostawała anytbiotyki (wiele) i nie pomagało to na długo, max miesiąc i znów krew w kale. W końcu zrobiono jej wymaz z okrężnicy i posiew. Wyszło że ma jakieś bakterie o dziwo tlenowe bardzo oporne na antybiotyki. Lekarz zalecił na podstawie antybiogramu antybiotyk podawany przez 3 tygodnie i dietę (ta sama karma co u Was). Poprawa była przez jakieś 2-3 miesiące, potem zaczęły się żadsze stolce bez krwi. Postanowiłam zaryzykować i zmienić jej dietę na BARF i u nas stał się cud. Tygra jest na Barfie od ok 1,5 roku i wypróżnia się 1-2 razy dziennie, normalnie i bez krwi. Jest na 100 procent alergiczką, więc dobieram jej składniki omijając niektóre (nie może wieprzowiny i nabiału. Przytyła ok 13kg. Je w tej chwili niedużo, bo normalnie przyswaja. W sumie mogłaby troszkę schudnąć
tak wyglądała w trakcie leczenia (jeszcze nie tak źle może) ale 5 kg mniej niż 2 miesiące wcześniej
[img]http://images26.fotosik.pl/16/ef7648efcb1197bf.jpg[/img]
a tak po ok 10miesiącach + ok 10kg
[img]http://images33.fotosik.pl/181/3e8e5e3eea6e845f.jpg[/img]

Może warto zrobić też wymaz z okręznicy

Link to comment
Share on other sites

a czy z trzustką wszystko ok?
mój pies (przywieziony z turcji pies ulicy)wyglądał tylko nieco lepiej niż sajfer, też miał problemy z kałem (nie aż takie) ale on za to regularnie co środę wymiotował (i to z taką regularnością, że można było nie używać kalendarza). diagnozowanie trwało cholernie długo, ale w końcu zrobiono mu test kliszowy (nie jest to bardzo kosztowne, i co najważniejsze nieinwazyjne), okazało się, że trzustka nie funkcjonuje poprawnie, ale wszystko po miesięcznym leczeniu farmakologicznym wróciło do normy i teraz musimy się pilnować, żeby się zbyt nieutuczyć. podrzucam ten pomysł bo ja na niego czekałam rok...

Link to comment
Share on other sites

U Sajferka nic dobrego tak naprawdę. Od 3 tygodni dostaje encorton, sulfasalazin i mepatar, ale poprawy jakiejś specjalnej nie ma. Jeśli przytył to naprawdę minimalnie, ale nie mamy wagi, żebyzważyć i się rzeczywiście przekonać. Kupy przez jakiś czas miał dobre, dzisiaj znowu pojawiła się biegunka z krwią. Jutro będę rozmawiała z weterynarzem to zobaczymy co dalej.

Dziewczyny dziękuję bardzo za rady i wskazówki. Porozmawiam z wetem, poczytam o BARFie. Mam nadzieję, że uda się pomóc Sajferkowi

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[quote name='Franca81']Dziękujemy, dziekujemy. :lol: i liczymy na pomoc w podrzucaniu w górę aż Magda nie wróci i może napisze co nowego :razz:[/quote]

`. Tylko w podrzucaniu i robieniu ogłoszeń mogę pomóc...
Sajfer.. :placz:

Link to comment
Share on other sites

Dzieki dziewczyny za podrzucanie watku, Tobie Francus w szczegolnosci, ze pamietasz o naszych psiakach :-)

Sajfer przed moim wyjazdem zaczal dostawac metronidazol, ktory mial zwalczyc giardie, jesli Sajfer by ja mial. Zobacze efekty jak wroce. Moze sie jednak okazac, ze rzeczywiscie to moze byc giardia. Tutaj w Holandii bylam odwiedzic jednego z naszych schroniskowych psow, ktory u nas zawsze byl bardzo chudy, mimo ze apetyt mu dopisywal. Pani powiedziala, ze zostal przeleczony w kierunku giardii i teraz wyglada swietnie! ma normalna wage, normalnie sie zalatwia. Leon nigdy nie wygladal tak zle jak Sajfer, ale to jednak moze byc znak, ze jestesmy na dobrej drodze w leczeniu Sajfera. Czas pokaze

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Madziek']Dzieki dziewczyny za podrzucanie watku, Tobie Francus w szczegolnosci, ze pamietasz o naszych psiakach :-) [/quote]
Ja zawsze pamiętam o opolskich psiakach tylko czasem czasu brakuje...

Ale zawsze jak gdzieś jedziesz na dłużej to mi mów to będę z zacięciem podrzucać wątki. Bo często na nie zaglądam ale nic nie piszę. :razz:
Wypatrzyłam Twój opis na gg i od razu zabrałam się do zadbania o psiaki. ;)

Sajferku kochany ty taki ładny a domku nie ma...

Link to comment
Share on other sites

`. No właśnie jak ja. Zaglądam na wątek, ale nic czasem nie piszę, żeby nie było, że piszę coś bez sensu. :lol: :oops:
Jak ja bym chciała go zobaczyć "uśmiechniętego" i w końcu bez widocznych żeber... Ech, Sajfer zrób to dla swoich kochanych cioteczek. :eviltong:
Zawsze jesteście z nami i Sajfer i Madziek. :calus:
Czy chłopaka można ogłaszać czy na razie odpuścić i poczekać aż w końcu coś będzie wiadomo?.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Madziek']Myślę, że można go ogłaszać. Ja i tak jutro już idę go odwiedzić :-)[/quote]

`. Ciotka to porób jak najwięcej zdjęć !! :multi: To jutro najwyżej posiedzę przy ogłoszeniach i wtedy dam nowe zdjęcia. ;)
I PROSZĘ GO ODE MNIE WYMIZIAĆ !! :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Wydaje mi się, że Sajferek przybrał na wadze :-) żebra już mu tak nie sterczą strasznie.
Jednak zdjęć nie robiłam, bo Sajfer postanowił zrzucić zimowe ubranko i wygląda jak oskubana kura...
Poza tym kłuci się z innymi psami przez kraty boksu i ma pogryzione fafle... :( pracownicy chyba będą go zamykać w środku kojca na czas puszczania innych psów

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...