Gośka Posted November 10, 2010 Share Posted November 10, 2010 Nie wiesz co tracisz ;D No właśnie mój po suchym bąków nie puszcza... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted November 10, 2010 Share Posted November 10, 2010 no tak tatar :P ble... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Śnieżynka Posted November 10, 2010 Share Posted November 10, 2010 [quote name='Gośka']Nie wiesz co tracisz ;D No właśnie mój po suchym bąków nie puszcza...[/QUOTE] Gosia u mnie skrak po surowym jest jak zje za dużo mięsa a za mało chrzęści ;) niestety mój kości nie jada bo sam ich nie obgryzie, bo się ich boi <lol> a kurczak nie wchodzi w grę bo się zadrapuje do krwi jedynie wołowina, cielęcina, konina i królik z kaczka od czasu do czasu :) a chrzęści dostaje 3/4 porcji i 1/4 porcji mięsa wtedy jest super :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted November 10, 2010 Share Posted November 10, 2010 Mama raz byla u znajomej, ktora chciała dac jej kaczke na obiad. Mama odmowila bo nie jemy mięsa. A ja sie złapałam za głowe ze było brac jak za darmo to dla psów była by kaczka. Ale mama skrytykowała, ze ludzie dla siebie kaczki hoduja a nie dla psów. O rety :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted November 11, 2010 Share Posted November 11, 2010 dziewczyny, ale ryby też powinny być badane - przecież je też je się na surowo, zwłaszcza łososia.. kurczaka na surowo się nie je - ja kupuje, dziele i od razu mrożę - tak na wszelki wielki - ostatnio nie podaje parzonego bo się dziecko nauczyło jeść kompletnie surowe.. u nas bąki są po indyku i wołowinie.. sraka jest jak zje za dużo mięsa np kupie szponder, gdzie kości nie daje rady pogryźć i je samo mięso.. teraz bąki mamy non stop, bo je suche + mięcho - mięcho o dziwo się przejadło i mieliśmy kilka dni bezmięsnych.. na karmę się rzucał, więc ją dostał.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted November 11, 2010 Share Posted November 11, 2010 ryby nie są badane na pewno. A drób? Poza tym to badanie jednak pod kątem ludzi - z założeniem, że mięcho idzie do obróbki termicznej (mięso na tatara jest chyba badane dodatkowo?) Z tym zamrażaniem to nie jest chyba tak prosto - żeby zabezpieczyć przed pasożytami to mięso o średnicy 15 cm (cokolwiek to znaczy) trzeba mrozić 20 dni w temp. -15 st. lub 10 dni w temp. -20st. lub 6 dni w temp. - 29st. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted November 11, 2010 Share Posted November 11, 2010 Dlatego przy BARFie raz na pół roku należy przebadać kupkę psa. Mój jeszcze ani razu nie złapał żadnego pasożyta, a jest na BARFie już chyba drugi rok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted November 11, 2010 Share Posted November 11, 2010 u mnie czasem nawet i miesiąc siedzi w zamrażalniku mrożonka i czeka na swoją kolej. Wiec mam nadzieję, ze wybijam ewentualne życie wewnętrzne juz w zarodku. Ja kupuję mrożonki raz na miesiąc, więc ma czas ewentualny agresor do namyslu i zmrożenia sie na kość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted November 11, 2010 Share Posted November 11, 2010 [quote name='Bonsai']Dlatego przy BARFie raz na pół roku należy przebadać kupkę psa. Mój jeszcze ani razu nie złapał żadnego pasożyta, a jest na BARFie już chyba drugi rok.[/QUOTE] tzn drugi rok zaczyna byc? bo chyba pelne dwa lata to nie. Tak mi sie przynajmniej kojarzy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 No właśnie już nie pamiętam dokładnie. Zaczynałam chyba w kwietniu - maju zeszłego roku. Czy ok. 1,5 roku dokładniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 [quote name='Bonsai']No właśnie już nie pamiętam dokładnie. Zaczynałam chyba w kwietniu - maju zeszłego roku. Czy ok. 1,5 roku dokładniej.[/QUOTE] Rety ale ten czas leci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 moje na mięchu są ponad 2 lata, wcześniej były na różnym jedzeniu. Odrobaczam je w miarę regularnie, ale badań kupiszona muszę przyznać - nie robiłam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ela i Luna Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 panbazyl - a czym odrobaczasz swoje psy? Badania psiej kupy są możliwe tylko w dużych miejscowościach z prawdziwymi przychodniami weterynaryjnymi. Niestety w mojej okolicy nie ma takiej możliwości dlatego podaję Lunie Pratel co kilka m-cy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 czym? a bo to pamiętam???? Paszporty psie mam na dole, ale za każdym razem chcę aby było to co innego. I co jakiś czas zlecam odrobaczanie mojemu koledze wetowi - wtedy mówię mu czym były wcześniej odrobaczane i on wybiera jakis środek co będzie aktualnie dobry, Dobra, poszłam na doł po paszporty. a więc - Zipyran, Tenaver, Paratex, Paratel, Paratex Palatable. Jęśli wam coś to mówi, to wlaśnie tymi specyfikami karmię co jakiś czas moje sierściuchy. W Lublinie mozna zbadać psią kupę, ale tego nie robilam (to znaczy dla tych psów co mam je teraz, kiedyś dla innych byly robione takie badania). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 czesc mam pytanko za ok miesiac bede przechodziła z moim psem na Barf a dopiero za miesiac bo najpierw musze zuzyc wór karmy , pies dostaje do karmy witamine na siersc -beaphar laveta super, czasem jakies ogolne witaminki ale ostatnio uzywam dla niego preparatu z hmb poniewaz ostatnio troszke trenujemy , głownie uciąg , bikejoring itd ale niedługo zakupie poprostu jakąś odżywke białkową , i tutaj moje pytanko czy jak przejde na barf nie bedzie przeciwwskazan do uzywania podobnych preparatów do obecnych ? kropelek na siersc uzywam bo pies jest w domu a strasznie gubi siersc (jest zamiennie na acanie sport&agility a profine energy) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 aha i jeszcze jedno jak bede dawała te całe jajko psu to ono lepiej zeby było surowe czy ugotowane ? wiem ze barf to raczej naturalne -surowe ale jakos tak pytam , chce sie przygotowac dobrze i zeby juz wiekszosc rzeczy wiedziec a ile , dająć psu załózmy porcje miesnych kosci np drobiowych , i warzywka tak zeby łacznie było 0.6kg to ile dostarczam wtedy psu białka i tłuszczu bez dodatku jakichs olei itp??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 Ja robiłam badania psiego koopala, ale żeby to było miarodajne, to trzeba zebrać "dane" co najmniej z trzech dni. Jednorazowe badanie - podobno - o niczym nie świadczy (no chyba że od razu wyjdzie, że życie wewnętrzne jest) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 [quote name='annber']pies dostaje do karmy witamine na siersc -beaphar laveta super, czasem jakies ogolne witaminki ale ostatnio uzywam dla niego preparatu z hmb poniewaz ostatnio troszke trenujemy , głownie uciąg , bikejoring itd ale niedługo zakupie poprostu jakąś odżywke białkową , i tutaj moje pytanko czy jak przejde na barf nie bedzie przeciwwskazan do uzywania podobnych preparatów do obecnych ?[/QUOTE] Możesz podawać bezpiecznie preparaty, które nie zawierają dodatkowo minerałów oraz witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Jeśli masz wątpliwości, wklej skład konkretnego preparatu, to zobaczymy. HMB jest bezpieczne, ale już z preparatami białkowymi bym uważała, żeby nie rozwalić psu nerek. BARF jest bogaty w bardzo wysokiej jakości łatwo przyswajalne dla psa białko zwierzęce, choć niektóre mięsa składowo zawierają go mniej niż niektóre karmy - to w karmach masz zliczone razem białka roślinne, koncentraty białkowe, jak również pełną ilość substancji azotowych niebiałkowych nieco zawyżających tę liczbę - BARF wypada pod tym względem o wiele lepiej, więc jeśli pies będzie dobrze pracował i nabierał masy, to ja bym w ogóle dodatków białkowych nie podawała, tym bardziej że zawsze jest to ryzyko, trzeba wtedy dbać, by pies wypijał wystarczającą ilość wody (nerki) - moim zdaniem nie warto, szczególnie jeśli trenujecie amatorsko. Zamiast tego pomyśl lepiej o osłonie stawów, czymś z glukozaminą i chondroityną, bo przy takiej pracy jak piszesz i sporym psie są one mocno obciążone. Gubienie sierści może mieć masę przyczyn, kropelki niekoniecznie muszą mieć na to jakikolwiek wpływ. Jajko całe, surowe, ze skorupką. Przygotuj się na to, że jeżeli dość mocno trenujecie uciąg i bikejoring, to ta wyliczona dawka 0,6 kg to prawdopodobnie będzie o wiele za mało, zwłaszcza w dniach treningowych. Tabele żywieniowe ile białka, tłuszczu ma dane mięso czy produkt znajdziesz w necie albo książkach na temat dietetyki, choćby w bibliotece, bo to będzie różnie zalezy od tego co podasz i ile. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 [B]Martens[/B] mam pytanie. Czy jesli moje psy biegaja przy rowerze -prawie codziennie-czasem co dwa dni. Kazdy po 40 min do godziny czasu, to czy jest to jakies wieksze obciążenie dla stawów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 skład preparatów jak znajde opakowania to napisze i tak pies dostaje witaminki z glukozaminą i chondroityną tyle ze malutką czesc dawki poniewaz ma ją do tej pory w karmie , lecz przechodząc na barf bede dawac normalną dawke co do tej dawki 0.6 kg to brałam ja pod uwage patrzac na to jak by pies miał normalną aktywnosc , ale jak bedziemy cwiczyc to zwieksze ilosc jedzonka ... a własnie mam jeszcze takie małe pytanko , bo z tymi treningami jest róznie czasem cwiczymy codziennie , a czasem tak sporadycznie wiec jak to ma byc z tym jedzonkiem potem? mam dawac mu wiecej tylko w te dni które cwiczymy czy moze mimo ze bedzie miał przerwe w cwiczeniach to nadal mam mu dawac te wieksze dawki ?? mój pies wazy...25 kg (wazyłam go wczoraj) ma max 63 cm w kłebie , obecnie jest smukłej lini wiec jaką dawke na barfie powinien dostawac , załózmy w czasie kiedy bedziemy trenowac ...? z góry dziekuje:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ladybird Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Nie da się wyliczyć tak dokładnie, ile ma dostawać, czy w dzień treningu tyle wystarczy, czy w inny to nie będzie za dużo... Nauczysz się, obserwując psa - tyje, czyli dajesz za dużo, jest za chudy, zwiększysz porcje. I tyle, cała filozofia :lol: Załóż sobie tylko tak orientacyjnie ilość, od której zaczniesz, a po kilku tygodniach/miesiącach będziesz najlepszym ekspertem od własnego psa ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 a wiec tak uzywane przez nas witaminki to proszek dr.seidla dla psów pracujących , skład bym napisała ale wyrzuciłam pudełko:( ale jest na necie:) potem był can-vit (proszek 400g):tu dla przykładu zielony(choc głównie uzywalismy niebieskiego) skład w 1 kg: wapń -305g fosfor-100g magnez -2000mg cynk-20mg żelazo-240mg mangan-20mg siarczan miedzi -6mg kobalt-6mg jod-6mg wit.A-225 000 j.m wit.D3-22 500j.m wit.E(alfatokoferol)-2250mg wit.K3-60mg wit.B1-200mg wit.B2-200mg wit.B5-1200mg wit.B6-40mg wit.B12-1000 wit.C-2500mg wit.PP- 2000mg kwas foliowy-1mg biotyna-5000 cholina-500mg lizyna-50mg siarczan glukozaminy-6000mg Ca:P-3:1 w zielonym i 2:1 w niebieskim pies dostaje 1 miarke proszku CANVITAL (mikita)+lecytyna skład w 1000g: wit.A-500 000j.m wit.D3-10 000j.m wit.E-2500mg wit.B1-3.5mg wit.B2-17mg wit.B6-7mg wit.B12-0.02mg cholina-1350mg kwas pantotenowy-38mg kwas nikotynowy-235mg wapń-5% fosfor-4% magnez-4g Ca:P-1.25 lecytyna-50mg aminokwasy:tryptofan-2.25g, arginina-3.14, histydyna-6.0g, lizyna-18.7g, fenyloalanina-9.3g, tyrozyna-7.2g, leucyna-16.75g, izoleucyna-11.5g, metionina-3.5, walina-12.15g, cystyna-1.85g, , alanina-14.7g, glicyna-1.85g, prolina-10.45g, treonina-10.6g, kwas glutaminowy-33.7g, kwas asparaginowy-6.9g, seryna-10.25 pies dostaje 3 tabletki. teraz HMB z tym ze to jest preparat dla ludzi , konsultowałam najpierw sie z osobami które dają je swoim psom i mówili ze zawiera to samo praktycznie a duzo taniej wychodzi po konsultacji z moim wetem powiedział mi to samo , ze mozna stosowac to u psa z tym ze zamiast 6 tabl , dawac 1 badz 2 ja daje 2 skład zawartosc w 100g beta-hydroksy beta-metylomaślan 63.54g wapń 15.00g *wart.odżywcza białko 12.53g tłuszcz 0g weglowodany 0g wartosc energ 213kJ 50.12kcal skład w 6 kaps. beta-hydroksy beta-metylomaślan 3012mg wapń-720mg W jednej kaps. biało-112mg , hmb -502mg, wart.energetyczna -0.45kcal Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annber Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 martens apropo tego białka w surowym to cos w tych klimatach :)? [url]http://www.mutra.hardcore.pl/zywienie_psa_sportowego.html[/url] nawet fajna stronka:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 [B]annber [/B]moim zdaniem dużo za dużo witamin - jeśli pies dostaje gotowane to ok, ale przy karmie możesz przedobrzyć a nadmiar jest bardziej szkodliwy niż niewielki niedobór. Konsultowałaś z wetem dawanie tych wszystkich witamin czy tylko hmb? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted November 14, 2010 Share Posted November 14, 2010 I ty to wszystko podajesz psu, który jest na gotowej karmie??? Preparaty zawierające wapń, fosfor, witaminy A, D i E absolutnie odpadają na barfie jak i na dobrych karmach, bo możesz psu zrobić większą krzywdę ich nadmiarem niż niedoborem. Nadmiar wapnia odkłada się w tkankach miękkich, np. miąższu nerek, w naczyniach krwionośnych; nadmiar witaminy A uszkadza kościec i nerki - więc absolutnie nie wolno podawać ich psu w dawkach większych niż zapotrzebowanie - a weź pod uwagę, że pies zjada ich duże ilości w karmie i normalnym jedzeniu (właściwie zwykle wystarczające w zupełności), a podając mu dodatkowo tyle preparatów robisz nieodwracalne szkody w jego organizmie... :shake: Witaminy to nie cukierki. HMB może być, bo wapnia jest tam stosunkowo niewiele, ale dla bezpieczeństwa i tak nie podawałabym go codziennie na stałe tylko co 2 dzień, albo seriami z przerwami. Stronka jak najbardziej ok ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.