Ajlon1989 Posted April 27, 2008 Share Posted April 27, 2008 Mam jeszcze pytanko. Czy karmicie swoje psy codziennie koscmi miesnymi, warzywami i podrobami? No bo jeśli to jakos procentowo jest wyliczone mniej wiecej to wnioskuje ze kazdego dnia trzeba dawać troche warzyw i podrobów... Czy nie za dużo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nero&Aga Posted April 27, 2008 Share Posted April 27, 2008 moj dzisiaj zjadl na sniadanko 25dkg twarogu wymieszanego z jajkiem i lyzeczka tranu, teraz zaserwowalam mu marchewke z jabkiem polane niewielka iloscia kefiru, a wieczorkiem dostanie 3 kurze lapki. Ja daje w jeden dzien jakis mix warzywno watrobiany a na drugi dzien owocki z jogurcikiem bo tak jedynie zje, ale te porcje na razie sa male bo dooiero jemy barf-a dzien 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nero&Aga Posted April 27, 2008 Share Posted April 27, 2008 ale oczywiscie podstawa to kosci i niewielka ilosc miesa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted April 27, 2008 Share Posted April 27, 2008 Ja nie daje codziennie wszystkiego. Najwiecej daje kosci z miesem- warzywa daję 3 razy w tygodniu (na zmianę z rybą lub podrobami). Biały ser z jajkiem raz w tygodniu. Do tego oczywiscie roznego rodzaju jogurty, kefir, smietana, olej itd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nero&Aga Posted April 27, 2008 Share Posted April 27, 2008 no ja bialy ser tez raz w tygodniu, a warzywa i owoce na przemian, tylko ze psisko nie bardzo je lubi, jak sie przyzwyczi to tez zamierzam podac tylko pare razy w tygodniu. Ja olej z pestek winogron dodaje do mixow warzywnych i mieszam razem z watrobka bo tak mu lepiej podchodzi. Ale staram sie zeby to jakos bylo urozmaicone Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajlon1989 Posted April 27, 2008 Share Posted April 27, 2008 Ech sa może jakieś stronki z tygodniowymi jadlospisami BARFowymi? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
prittstick08 Posted April 27, 2008 Share Posted April 27, 2008 no własnie widze, ze nero&Aga korzysta z tego samego jadłospisu co ja ze strony: [URL]http://www.dogs.gd.pl/psiejstwo//barf_jadlospisy.html[/URL] własnie mam do was pytanie- moj dorosły pies ma problemy z jelitami i albo ma biegunke teraz albo zatwardzenie. Wczoraj miala takie, ze az piszczala. A nie chce jej prowadzic tego jadłospisu do konca, bo z niego wynika kilka dni zatwardzenia, kilka dni biegunki. Czy moge jakos to pomiszac? Tzn konkretnie- czy moge (prawie codzinnie np 5 razy na tydzien) dawac papke warzywna z podrobami (oczywiscie w duzo mniejszych ilosciach, jakby ta ilosc 3 porcji na tydzien rozlozyc na 5) i miesne kosci. tak, zeby była jakas równowaga. Co jeszcze mogłabym dodawac do papki, by łagodziło zatwardzenie? wiem o oleju z pestek winogron. A co jeszcze? pozdrawiam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nero&Aga Posted April 27, 2008 Share Posted April 27, 2008 Tak, wlasnie z tego jadlospisu korzystam, ale tez go troche modyfikuje. Na razie nie ma u nas problemow z kupkami, sa normale. Ale wlasnie z powodu niecheci mojego bordera do mixow postanowilam ze na razie bede mu dawac po trochu ale codziennie i albo sie przelamie albo nie wiem co. owocki dzisiejsze troche polizal i odszedl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted April 27, 2008 Share Posted April 27, 2008 Słyszałam ze nie powinno podawac sie kosci w ten sam dzien co warzywa bo zachodzą jakies szkodliwe reakcje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nero&Aga Posted April 27, 2008 Share Posted April 27, 2008 prittstick08 jak dlugo jestescie na barfie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nero&Aga Posted April 27, 2008 Share Posted April 27, 2008 No ale kosci to podstawa, a same warzywa nie wystarcza. MartaReksKiwi gdzie czytalas o tm? To jakies potwierdzone informacje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
prittstick08 Posted April 27, 2008 Share Posted April 27, 2008 jestem kilka dni na barie. tzn moje psy sa. dorosly- bernenczyk ma problemy z jelitami (bonus od pseudohodowcy, jeden w wielu) i widze, ze ma zatwardzenie p otych kosciach, dlatego chcialabym to czyms zalagodzic. Chociaz wole juz lekkie zatwardzenie niz wieczna biegunka... moj drugi pies- szczeniak- juz chyb a sie przyswoił, chociaz tez ma lekkie zatwardzenie, pierwszego dnia kupy były jak kamyczki, mozna było strzelac z procy w okna:evil_lol:dzis juz jest ok. ja mieszam podroby z warzywami, wtedy chetnie jedza, ale podroby tez miele przez maszynke najpierw, bo jakbym takie w całosci powrzucała, albo pokrojone w kawałki, to zjadły by podroby a warzywa zostawiły. nero&Aga- skad masz borderka? moj szczeniak to borderek:) ten merlak na zdjeciu w podpisie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted April 27, 2008 Share Posted April 27, 2008 [quote name='Nero&Aga'] MartaReksKiwi gdzie czytalas o tm? To jakies potwierdzone informacje.[/quote] Jak zaczynalam karmic BARFem czytalam bardzo duzo na ten temat wiec w tej chwili trudno mi powiedziec gdzie dokladnie to przeczytałam- mozliwe ze na barfowej liscie lub forum borderów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nero&Aga Posted April 27, 2008 Share Posted April 27, 2008 Moj border ma 7,5 m-ca, kupilismy go w hodowli w okolicach zawiercia. Jest bez rodowodu. U nas jest od 3 m-cy i nie wiem jak moglam zyc wczesniej bez niego. Moj jest czarno bialy, piekny poprostu. No ja na razie nie mam problemow zoladkowo jelitowych i mam nadzieje ze mnie to uniknie, ale wydaje mi sie ze te porcje dzienne sa za male, bo psior jak zezre to jeszcze szuka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
prittstick08 Posted April 29, 2008 Share Posted April 29, 2008 Mam wazne pytanie: nie wiem co zorbic, moje psy maja na przemian sraczke (duzy) na przemian zatwardzenie, a maly caly czas zatwardzenie (chyba ze dzien po papce warzywnej z podrobami- wtedy kupa była normalna). nie wiem co zorbic, co dodawac, zeby zatwardzenia nie było, czy mogłabym papake warzywna rozłozyc na kilka dni i podawac np rano? na razie psy jadły kurczaka i cielecine(lub wołowine, nie jestem pewna, ale mniejsz z tym). Po kurczaku zatwardzenia nie było, tylko po cielecinie. czy moge robic tak, ze tygodniowa dawke papki z podrobami rozkładam na kilka razy i podaje tego samego dnia kiedy podaje cielecine czy wołowine? Dorosły pies niechetnie to jadł(wczoraj) dzis miała zatwardzenie, do tego zwymiotowała zołcia z kawałkami kości. ehh, juz nie wiem co robic. jedni pisza, ze papki nie mozna podawac tego samego dnia co kosci. To co zrobic w takim przypadku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted April 29, 2008 Share Posted April 29, 2008 Z tego co rozumiem, ta papka warzywna ma dawać "poślizg" dla kości i trudniej strawnych kawałków. Błonnik ułatwia wydalanie. Wiec na pewno warto dawać np. papkę rano a kości wieczorem, albo odwrotnie. Z tym podawaniem tego i tego w ten sam dzień - pewnie zależy od przemiany materii psa. Prawdopodobnie chodzi o to, zeby kosci i warzywa nie trawily się w żołądku jednocześnie. Ale jeżeli dasz rano papkę, to ona do wieczora powinna już być przetrawiona ;) Albo dawałabym po kościach np łyżeczkę oliwy? Co do rozwolnienia, może jakiś skladnik jedzenia nie służy psu? Moja niezyjąca suczka miala zawsze biegunkę po surowym białku z jajka. Dostawała tylko żółtko. Obecne moje psy tolerują bialko bez problemu. Każdy ma swoje preferencje i inne pokarmy toleruje mniej lub bardziej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted April 30, 2008 Share Posted April 30, 2008 A ja też mam problem. Pierwszego dnia po zmielonym korpusiku było ok a drugiegi dnia sunia wszystko zwymiotowała. Przestraszyłam się i dzisiaj już nie dałam . Co robić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
prittstick08 Posted April 30, 2008 Share Posted April 30, 2008 moze zle pogryzła? Moja suka zwymiotowała cielecina razem z żółcia, czyli ze nie trawi tych kosci. to były takie twarde kosci, nie chrzastki, wiec raczej nie bede tego podawac. Nie kazdy pies przyswaja kazdy rodzaj kosci. Sproboj zmielic (wiem ze to trudne, ja nie mam takiej mozliwosci). wiecej nie umiem powiedziec, sama mam duzo pytan i doswiadczonym barfiarzem nie jestem:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted April 30, 2008 Share Posted April 30, 2008 Właśnie dałam zmielony, bo kiedyś jak dawałam kostki gdy Nusia była mała zawsze wymiotowała. Potem przestałam, a teraz poradzono mi dawać zmielone i też kiepsko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted May 1, 2008 Share Posted May 1, 2008 Tez jesten nowa barfianka:) ale nie podawalabym korpusiku jeden dzien po drugim. generalnie wszystko co ma kosci podawalabym dopiero 2 tyg. (tak bylo z moim psem) po przejsciu na BARF. Soki trawienne musza sie dopiero przyzwyczaic. Surowe mieso strawic to nie tak łatwo na poczatek, a coz dopiero kosci. Kosci na poczatek najlepiej pod postacia szyji kurczaka lub indycza) podawac 2 razy w tygodniu. Te kosci sa bardzo miekkie. Piesa zawsze obserwowac jak sobie radzi z tymi kosci. czy je chrupie czy tez nie. Ale szyjke raczej powinnien schrupac. Ostatecznie kosci zawsze mozna zastapic zmielona skorupka z jajka itd. Tylko nie wiem ile tego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted May 1, 2008 Share Posted May 1, 2008 Z tego co wyczytalam szyjki podaje sie 3 razy w tygodniu plus 2 razy w tygodniu kosci miesne.(dopiero jak pies bez problemow je i trawi te szyjki...czasem trzeba psa zachecac do jedzenia na poczatek. Pokroic te szyjki, posmarowac czyms;)..stac przy nim:roll:..wiecie:evil_lol:) kosci miesne na psa 30kg ok. 200gr. ( w tym ok. 50% kosci 50% miesa) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cimi Posted May 1, 2008 Share Posted May 1, 2008 Nie musi byc szyjek 3 razy w tygodniu, to wszystko zależy od Ciebie i tego co kupisz ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted May 1, 2008 Share Posted May 1, 2008 dokladnie. jest tyle planow. tylko szyjki latwe do zgryzienia.dla mojego psa idealne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cimi Posted May 1, 2008 Share Posted May 1, 2008 [quote name='Charly']dokladnie. jest tyle planow. tylko szyjki latwe do zgryzienia.dla mojego psa idealne[/QUOTE] Moja starsza sucz nie znosi szyjek indyczych, nie wiedzieć czemu, a wcześniej normalnie je jadła. Na sam widok jak podawałam je na recznik na ziemi nawet nie podchodziła :evil_lol:. Ganeralnie indyk jej nie podchodził-tylko skrzydła jadła- szyjki bee, a podroby indycze też bee :lol:. My chyba znowu wrócimy do BARFa, musiałam osttanio zaprzestać i wróciłam do suchej, ale jednak nie przekonowuje mnie ona :razz:. Ale jeszcze poczekam z powrotem :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted May 1, 2008 Share Posted May 1, 2008 podawalas na recznki?:evil_lol::evil_lol: tez pomysl, nawet na to nie wpadlam:lol: Ja najpierw dawalam na poslanko, zeby w ogole zarl to to. bo bardzo byl niepewny. I oczywiscie musialam siedziec przy nim i podziwiac. chcialam wstac i odejsc-nie jadl głupol:evil_lol: Ale teraz wtrynia wszystko. Drobilam na kawalki, zeby jadl prosto z miski i nie turlał miesa po parkiecie. Ale tak fajnie gryzie mieso w duzym kawalku. A zęby z kamieniem schroniskowym:shake:, wiec czyscza sie fajnie przez te duze kawaly. Wiec kawalek tektury (opakowanie po pizzy-nasze zdrowe zywienie:evil_lol:) przyklejam tasma klejaca do podlogi i maly je na tym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.