Celina12 Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 (edited) Tak sobie myślę,że ludzie to najgorszy gatunek.....które zwierzę knuje za plecami,podjudza,szpieguje??? Rambuś bidak to aż czkał wczoraj.....:diabloti:.....pisał też,że Ty wychodziłeś odcedzić Ferkę....miałeś cedzak????? Edited December 2, 2012 by Celina12 Quote
yunona Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 Ferka cedzak ze sobą nosi, ja tylko pilnuję, żeby się nie obsikała ;). Ja jestem posłuszny i pilnuję się yun, ale Ferka to taka frywolna jamnisia, co psa zobaczy to leci, musi nasikać w tym samym miejscu co i jak yun woła to ona się tylko rozglada gdzie polecieć, a jak idzie w jej stronę żeby zapiąć smycz , to co sił w nogach ucieka jej w drugą stronę. To ja wtedy też lecę za nią i jej piluję:mad::evil_lol:. Quote
Celina12 Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 No to teraz wszystko rozumiem...wszystkiemu winna jest Czekoladka...jak widać z Twojego opisu :diabloti: Quote
anica Posted December 3, 2012 Posted December 3, 2012 O ,oooo! ..to ja protestuję... Czekoladka?... jeśli już to... robi porządek... a porządek musi być!!!!... czasem:eviltong: !! ... przecież to niewinność w czystej postaci :roll: [url]https://lh3.googleusercontent.com/-6xW-vfImhwQ/ULq3FdPKuiI/AAAAAAAABug/8vu5UytKBCA/s672/list12+010.jpg[/url] Quote
yunona Posted December 7, 2012 Posted December 7, 2012 Dla oka, dla ucha i dla relaksu : [video=youtube_share;nVjsGKrE6E8]http://youtu.be/nVjsGKrE6E8[/video] Quote
brazowa1 Posted December 8, 2012 Author Posted December 8, 2012 Tak czytam sobie o ugryzieniach przez wlasne psy ( ja bylam ugryziona dwa razy,oczywiscie za każdym razem były to moje psy,przy czym Sagusie całkowicie rozgrzeszam,bo byla na głupim jasiu, a ja mialam gruba kurtke na sobie,więc nic mi się nie stało,poza siniakami). Jak się trochę przezyje,to człowiek zaczyna doceniac psy,ktore wpierw warczą,prawda? Was,jamnicze ciotki od trudnych przypadkow to podziwiam.Przeciez jamniki to miniaturowe krokodyle,mało który pies ma tak przerazające zęby - wąski długi pyszczek najeżony ostrymi duzymi zębiskami. Quote
yunona Posted December 8, 2012 Posted December 8, 2012 [quote name='brazowa1']Tak czytam sobie o ugryzieniach przez wlasne psy ( ja bylam ugryziona dwa razy,oczywiscie za każdym razem były to moje psy,przy czym Sagusie całkowicie rozgrzeszam,bo byla na głupim jasiu, a ja mialam gruba kurtke na sobie,więc nic mi się nie stało,poza siniakami). Jak się trochę przezyje,to człowiek zaczyna doceniac psy,ktore wpierw warczą,prawda? Was,jamnicze ciotki od trudnych przypadkow to podziwiam.Przeciez jamniki to miniaturowe krokodyle,mało który pies ma tak przerazające zęby - wąski długi pyszczek najeżony ostrymi duzymi zębiskami.[/QUOTE] Prawda ,prawda wczoraj Harkowi stanęłam na łapce bo znalazł się za moimi plecami a ja szłam do tyłu bo z łazienki wychodził Michał i żeby nie oberwać drzwiami, cofnęłam się, poczułam , że stanęłam na czymś, ale już nie zdążyłam się obejrzeć. Harek dziabnął mnie w nogę tak błyskawicznie jak robi to krokodyl. Musiało go zaboleć a ja nie ważę 50 kg ;).Z palucha krew leciała , nie mogłam zatamować musiał trafić na jakieś naczynie większe. No i co? No miał biduś rację. Ferka pisknęła by a ten odruch obronny - zęby. To już mu z głowy nie wyjdzie. Ból - atakować zębami.Pogadałam z nim, nie powiem skruszony był ;) a ja antybiotyk, plaster i spoko. Za tydzień nawet śladu. Muszę Ci powiedzieć, że chyba ściągnęłam Cię myślami, nawet wchodziłam na Twój profil, czy wogóle wchodzisz na dogo, bo tak dawno nic nie napisałaś i co .... jesteś :) , to miło. Quote
Celina12 Posted December 9, 2012 Posted December 9, 2012 ....tak siedzi coś w NICH.....a my się nigdy nie dowiemy-co i dlaczego???? U mnie przynajmniej dobrze,że Sopel nie atakuje zębami nas...tylko Fokusa.A jak boli ugryzienie-też wiem....jak Fokus w obronie przed Soplem zamiast jego dziabnął mnie...miałam 6 zębów wtopionych w rękę....ból,krew...siniaki..... A określenie krokodyle-świetne...:diabloti: Ja też lubię jak Wiolcia się "pokazuje" :loveu: Quote
Mika31 Posted December 9, 2012 Posted December 9, 2012 mój Pik też krokodyl rzuca się bez ostreżenia i gryzie do krwi Quote
Isadora7 Posted December 9, 2012 Posted December 9, 2012 Ja nie wiem czy chcemy wiedzieć co one przeszły. Nie wiem czy taka wiedza nie przyprawiłaby nas o załamanie. Quote
Betbet Posted December 10, 2012 Posted December 10, 2012 Haluuuuuuuut krokodilu no znowu Yunkę udziabałeś... złota pańcia Ci się trafiła, oj złota... Quote
anica Posted December 10, 2012 Posted December 10, 2012 [quote name='Isadora7']Ja nie wiem czy chcemy wiedzieć co one przeszły. Nie wiem czy taka wiedza nie przyprawiłaby nas o załamanie.[/QUOTE]....ja napewno nie chciałabym wiedzieć!... czy dacie wiarę... że nawet nie mam odwagi ,przejść przez Jasi wątek od początku... doszłam do zdjęcia Jasieńki w budzie...chyba w schronisku?... tak się rozryczałam!... uciekłam od komputera... z Jasią do parku... i do dzisiaj nie mam odwagi tam wrócić! a to było?... chyba z półtora roku temu?... [QUOTE] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/22396-Betbet"][B]Betbet[/B][/URL] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/user-offline.png[/IMG]Haluuuuuuuut krokodilu no znowu Yunkę udziabałeś... złota pańcia Ci się trafiła, oj złota... [/QUOTE]...nioooo...:loveu: ... podoba mi się Lana Del Rey :) Quote
Mika31 Posted December 10, 2012 Posted December 10, 2012 mojego Pika ktoś przywiązał za sklepem w październiku na zamkniętym ośrodku wypoczynkowym w lasach nie wiadomo jak długo tam tkwił zanim został znaleziony Quote
yunona Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 (edited) Ludzie , słuchajta ! :evil_lol: Dzisiaj minęło 4 lata jakem zawitał do Warszawy, przywieziony przez yun. Żyłem sobie w Sopocie niedaleko Opery Leśnej i słynnego mola, byłem szczuplutkim i przystojnym Apollo, a teraz dojrzałym jamnikiem z klatą jak Atlas dźwigający kulę ziemską. Ale byłem samotny i skrzywdzony bardzo przez ludzi:shake:. U yun poznałem co to miłość, ciepło, dobre jedzonko i pomimo, że w dalszym ciągu mam odruchy obrończe w postaci warkolenia i gryzienia, wiem, że jestem bardzo kochany. Mam czekoladową przyjaciółkę Ferkę, z którą układa mi się różnie jak to z babami bywa, czasami jestem o nią zazdrosny, bo ona bardzo przytulaśna a ja jako ten samiec jamniczy ( no to co, że bez nabiału ! :diabloti:)nie mogę się tak czulić , bo nie wypada:p. Ale jak yun ogląda film i zgasi światło to idę się do niej przytulić. Bardzo też kocham Michała ( to syn yun), wiem, że nas też bardzo kocha :lol:. [B]Mówię Wam ludziska bierzcie jamniki ze schroniska , żeby nie marzły im doopki, my umiemy mocno kochać i dać wiele miłości za uratowanie życia. Mróz - to śmierć dla jamnisiów, które są typowo kocykowo -kołderkowymi psiurkami :). Kocham wszystkich znajomych yun, bo wszyscy mają zwierzątka i pomagają ratować inne :multi:. [/B] W schronie :( [IMG]http://images24.fotosik.pl/284/d758508bb672e47d.jpg[/IMG] U yun :loveu: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-p3Q4rLiuI8Y/UF8nWJCLivI/AAAAAAAAB1I/9JxUFD88PZ4/s640/zerwijmy+łańcuchy+2012+005.jpg[/IMG] Edited December 12, 2012 by yunona Quote
Isadora7 Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 Chopie szykuje łyskacza i wpadnę do ciebie Rambo tFuJ Ziom Quote
Mika31 Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 chłopie Gratki u mnie impreza 6 lutego Pikuś Quote
anica Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 [quote name='Isadora7']Chopie szykuje łyskacza i wpadnę do ciebie Rambo tFuJ Ziom[/QUOTE] ... no to... NA ZDROWIE! a może raczej?!... Wszystkiego Najlepszego!!! Harutku [IMG]http://www.ekartki.wolsztyn24.pl/kartki/57/small/27.gif[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-p3Q4rLiuI8Y/UF8nWJCLivI/AAAAAAAAB1I/9JxUFD88PZ4/s640/zerwijmy+łańcuchy+2012+005.jpg[/IMG] ... widać ,że Ci dobrze!.. w Nowym Życiu:loveu: Quote
yunona Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 A dziękuję pięknie:loveu:, yun dała nam wczoraj pyszne żarełko i jak wróciła z pracy dostałem paróweczkę (całą !!!) i ucho do gryzienia. Rambo, wpadaj z czym chcesz, tylko nie zapomnij tych smakołyków co nam zawsze Isadora przynosi :loveu::evil_lol: Quote
Sarunia-Niunia Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 No Harek szczęściarzu - fajnie trafłeś:) Mieszkasz z fajnymi Ludziami, a i dziewczynę jamniczą masz wciąż przy sobie!!! Ściskam Cię Harutku i życzę Ci jeszcze długich wspólnych lat z Fercią, Yun i Michem:BIG:!!!! Od mnie taki mały upominek Hareczku;) [IMG]http://www.zwierzowisko.pl/product_images/0000/5663/2812-trixie-zabawka-dla-psa-futrzana-kosc.jpg[/IMG] Quote
Celina12 Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 Pamiętam jak urzekły mnie te Jegowielkie oczyska...takie pełne smutku.....wołania o pomoc.... [IMG]http://images27.fotosik.pl/283/22173cf5bab607f1.jpg[/IMG] ...potem ta radość jak znalazł dom...nie wiedziałam wtedy ,że OSOBA,do której trafił jest tak wspaniała,kochaną,cudowną Kobietą. Pamiętam jak zastanawiałyśmy się nad zmianą tytułu wątku.....jak zaczęły się opowieści Yun.... Harry Ty Szczęściarzu...Ty Czarodzieju.....Ty CZormuszku Quote
pajda67 Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 My też cały czas kibicowaliśmy Harutkowi z Neosiem. Pozdrawiamy Pięknego czarnuszka i jego damę do towarzystwa!!!! Quote
Isadora7 Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 Chopie Dorota o Tobie cos piszę, a ja mam dzisiaj melanż w domu bo mija 4 lata (dokłądnie dziś) jak Ruda zamieszkała ze mna w konkub.... konkuben.... no jakto tam sie nazywa... Rambo konkubent Quote
Isadora7 Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 [I][FONT=verdana]Fundacja SOS dla Jamników rozpoczyna cykl reportaży, felietonów, newsów itp - o tym jak dojrzewaliśmy do Fundacji. Rozpocznie Harry - Jamnik Harry, któremu puknęło 4 lata nowego życia. Harry ma już artykuł który powstał w czerwcu 2011 roku [URL]http://jamniki.eadopcje.org/artykul/Czarodziej_Harry[/URL] Już wkrótce o najdłuższym jamniku jakiego miałam na tymczasie, o plantacji jamniczej i wiele innych, wartych przypomnienia historii, niektóre smutne i tragiczne inne wzruszające. ALE WARTO BYŁO.[/FONT][/I] zrzut ekranu z artykułu (regulamin określa rozmiar grafiki w postach na maks 640 × 640 pikseli), do poczytania zapraszam na stronę [URL]http://jamniki.eadopcje.org/[/URL] [URL="http://img707.imageshack.us/i/wspomnieniab.jpg/"][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/4067/wspomnieniab.jpg[/IMG][/URL] Quote
yunona Posted December 13, 2012 Posted December 13, 2012 Saruni dziękuję bardzo za pamięć i upominki i Celince bardzo dziękuję i to szczególnie za piękny tytuł wątku Harutka i kibicowanie od pierwszego dnia i pozdrawiam i dziękuję pajdzie, która ma jamnisia Neosia, którego też brałam pod uwagę przy adopcji ( i miło wiedzieć , że ma wspaniały domek:loveu:) i Betbet i Brązowej, która sprawowała pieczę nad Harutkiem :). Dziękujemy również Isadorze, że uświetniła 4 rocznicę reportażem na stronach Fundacji SOS dla jamników :loveu:. [B]Kochamy Was [/B] [IMG]http://th.interia.pl/11,b6b1effe21452038/serce.GIF[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.