paulina2904 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Dobre, czego to ludzie nie wymyślą:lol: Czyli mój pies to jakiś Kuba Rozpruwacz?:cool3: hmmm mam nowy przydomek dla niego:diabloti: Ps:dzisiaj szłam nad rzekę z moim Bingsem i po drodze spotkałam kolesia z Bokserem i mój zaczął się drzec:angryy: Po uspokojeniu mówi do mnie ''Nie wiem,które z was jest piękniejsze:cool3:'' .... Quote
Koreksonowa Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 To ja mam psa łagodnego i spokojnego jak ten baranek, ta?:) A to dobre! A co z grzywaczami chińskimi (łysolami w sensie)? Łeb łapy i ogon mają agresywny ale cielsko potulne?:D Quote
paulina2904 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Takie teksty o agresywności puszczają ludzie ,którzy chyba nigdy w życiu nie obcowali z psami:shake: potrafią tylko krytykować i wygłaszać teorie z kosmosu ,a sami nie są lepsi od tych zwierząt niby ''złych'':angryy: Quote
sonia&me Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Kiedyś mnie jakieś babcie zaczepiły: jedna z nich "co to jest tak z psem po mieście chodzić!"druga przytakuje,ja się dziwnie patrze ona"bo wie pani nigdy nie wiadomo co temu do głowy strzeli przecież to [B]tylko[/B] pies" na co ja"Proszę pani to jest [B]aż[/B] pies." Coś jeszcze mówiłam o tym że skąd pani nie wie że nie mam noża w kieszeni a pani mnie tak zaczepia na ulicy:diabloti: a one ze zniesmaczonymi minami sobie poszły:p Quote
aina155 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [quote name='Kaidar']z tą wagą i wymiarami to różnie bywa... każdy mówi co innego...[/quote] Chodzi o wymiary jamnikow? Bo jesli tak to te wielkosci sa podatne we wzorcach ras. Quote
vege* Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [quote name='Onomato-Peja']na 100%, bo dowiedziałaś się o jej koszmarnym sekrecie, nas wszystkich też przyjdzie zagryźć :-o[/quote] A zebyś wiedziała, strzeż się :diabloti: jak będzie chciała cię zagryźć to jeszcze cię przy okazji opluje :evil_lol: Quote
Onomato-Peja Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [quote name='aina155']Chodzi o wymiary jamnikow? Bo jesli tak to te wielkosci sa podatne we wzorcach ras.[/quote] yorki ;) dziwi mnie to, ze osoba kupująca yorka z papierami sądzi, że sa jakieś odmiany itp. :roll: Quote
sunshine Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Hehe przed chwilą wróciłam z Shirą z przechadzki. Mijaliśmy gawędzących na ławce znanych mi od lat z widzenia starszych panów. (Jeszcze kiedy Nukusia żyła też tam chodziłyśmy). Przechodzimy koło nich i słyszę rozmowę(p1=Pan1): P1: No [B]popotrz[/B]:diabloti: tu też nowy piesek się [B]chowo[/B]:diabloti: P2:Wojna idzie bo ludzie zaczynają psy [B]hodowoć[/B]!:diabloti: P3:[B]Mosz[/B]:diabloti: racje bo niemiec jak przyszedł to wszystko wymordował! i ludzi i psy. Oto urywek gawędy osiedlowej starszyzny:-D. Quote
Inarugowa Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Oczywiście, że husky moga mieć oczy różnego koloru. Czasem zdarza się tak, że maja jedno oko duwkolorowe np. jak ta suczka [url]http://images24.fotosik.pl/321/94987030f645a22amed.jpg[/url] Quote
as_kate Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 szłam ostatnio nad morzem z moją suczą (mieszanka dalmata z wyżłem niem.) i jakiś chłopiec przechodzi i mówi do mamy: "to już nie jest dalmatyńczyk, to zwykły pies" .... UDUSIĆ BACHORA !! ;);););) Quote
wilczanda Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Dzisiaj jeden starszy pan widział jak Łowca robi kupę. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że gapił się(facet) na niego, jakby nie wiedział, że pies może kupę robić. A nagle stwierdził: - A co on tak z kija musi walić!:shake: I kręcąc głową poszedł sobie. Co ma kij do psiej kupki?:-o Quote
as_kate Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [quote name='wilczanda']Dzisiaj jeden starszy pan widział jak Łowca robi kupę. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że gapił się(facet) na niego, jakby nie wiedział, że pies może kupę robić. A nagle stwierdził: - A co on tak z kija musi walić!:shake: I kręcąc głową poszedł sobie. Co ma kij do psiej kupki?:-o[/QUOTE] może... kolor ;-) Quote
wilczanda Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [quote name='as_kate']może... kolor ;-)[/quote] To możliwe.:lol: Ale kto zgadnie czego chce pijak. :lol: Quote
as_kate Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [quote name='Kaidar']pijak jednego chce: PIWA!!!! :D:D[/QUOTE] nie znasz pijaków, piwo to luksus :evil_lol::evil_lol: tanie wino i żołądkowa :diabloti::diabloti: Quote
Dacote Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [quote name='Aleksandrossa']No ja znam dziewczynę (idzie do 5 klasy) co nawet szczeniaka się boi -jak zobaczyła, że idzie w ich stronę (posokowiec) to wskoczyła swojej siostrze na plecy... Czasami boi się również naszej Diany (york)... Natomiast moja młodsza siostra (8 lat) nie zważa na nic, chce każdego psa pogłaskać... Dla niej nie ma czegoś takiego jak pogryzienie przez psa.[/quote] Mam kuzynkę na wsi. Mają labradoa. Pies spuszczony z łańcucha - lecii do domu i dopóki się go nie zanie - nie wyjdzie. BOI SIĘ WŁASNEGO PSA!:shake::angryy::-o Quote
as_kate Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [quote name='Tosa_Inu&Husky']Mam kuzynkę na wsi. Mają labradoa. Pies spuszczony z łańcucha - lecii do domu i dopóki się go nie zanie - nie wyjdzie. BOI SIĘ WŁASNEGO PSA!:shake::angryy::-o[/QUOTE] mnie pies pogryzł, jak byłam mała, i to po twarzy. fakt, że z mojej winy, bo probowałam prawie wilczarza przerzucić na drugi boczek i mu się nie spodobało ([*]). nie mam awersji, tylko respektu nabrałam i wiem, że pies to nie zabawka, szczególnie taki duży :shake: Quote
vege* Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [quote name='as_kate']nie znasz pijaków, piwo to luksus :evil_lol::evil_lol: tanie wino i żołądkowa :diabloti::diabloti:[/quote] i bloblo :evil_lol: (nie wiem czy tak się pisze, ale pewnie każdy wie o co chodzi xD [quote name='as_kate']mnie pies pogryzł, jak byłam mała, i to po twarzy. fakt, że z mojej winy, bo probowałam prawie wilczarza przerzucić na drugi boczek i mu się nie spodobało ( [*]). nie mam awersji, tylko respektu nabrałam i wiem, że pies to nie zabawka, szczególnie taki duży :shake:[/quote] ja też jak byłam mała to bawiłam się z moim psem i nie wiem czemu ale lekko ugryzłam go w ucho (miałam ok 3 lat) i Puszka to trochę zabolało, odwrócił głowę i zahaczył mnie kłem o policzek, nie mam mu tego za złe, że tak zrobił bo to była moja wina, ale wiem, ze jeśli chciałby mi zrobić krzywdę to pewnie by mi całą twarz pogryzł :shake: jak by się człowiek na prawdę dobrze przyjrzał to tą szrame na moim policzku jeszcze by znalazł :eviltong: Quote
as_kate Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [quote name='vege*'] ja też jak byłam mała to bawiłam się z moim psem i nie wiem czemu ale lekko ugryzłam go w ucho (miałam ok 3 lat) i Puszka to trochę zabolało, odwrócił głowę i zahaczył mnie kłem o policzek, nie mam mu tego za złe, że tak zrobił bo to była moja wina, ale wiem, ze jeśli chciałby mi zrobić krzywdę to pewnie by mi całą twarz pogryzł :shake: jak by się człowiek na prawdę dobrze przyjrzał to tą szrame na moim policzku jeszcze by znalazł :eviltong:[/QUOTE] no to dobrze, że tylko zahaczył. mnie pewnie też tylko drasnął, ale zapamiętałam to jako wielką dziurę pod okiem na wylot, aż do mózgu (w policzku?!). dziecięca wyobraźnia :evil_lol::evil_lol: a szramy - po co szukać :cool3: Quote
Aleksandrossa Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Ja kiedyś też ugryzłam mojego psa w ucho :D Jak obejrzałam "Śnieżne psy"- była tam o tym mowa, że pies się będzie słuchał :] A ja głupiutka postanowiłam sprawdzić :D Quote
Aleksandrossa Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Niestety nie xdd Jedynie spowodowało skowyt mojego psa :D Quote
Kaidar Posted August 20, 2009 Posted August 20, 2009 mój przez pierwsze trzy tygodnie od momentu zagoszczenia u nas nie dawał dotykać lewego uszka przez to że ma na nim tatuaż.. ale teraz już daje dotknąć... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.