Jump to content
Dogomania

Foksterier krótkowłosy (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!


Carianna

Recommended Posts

Witam,

Pragnę się pochwalić, jestem również szczęśliwym posiadaczem foksa krótkowłosego. Piesio jest od Pani Roksany, nazywa się Rollo i jest biało- czarny. Jak się dowiem jak tu wsadzić zdjęcie, to zobaczycie jak wygląda...

Pozdrowienia

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 4.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Witam Jonten,

Stan wiedzy na temat foksów...Hmm, odpowiem inaczej. Zawsze wokół mnie były psy, pochowałem niestety tydzień temu 20 letniego ( to nie dowcip ) kundelka. W tym samym domu mieszka jeszcze jamnik. Pomyślałem sobie, że w końcu przyszedł czas na pieska który odpowiada mojemu sposobowi życia i jest do mnie najbardziej zbliżony charakterem. No i okazało się, że jakby nie patrzeć jest to foks. Zdaję sobie sprawę, że jest to specyficzny pies - zresztą uważam to za zaletę, jednak wiem że wymaga indywidualnego podejścia. Ostatnio w domu pojawił się jeszcze golden, więc mamy z żoną cyrk na kółkach.

Aha, stosujemy metodę Jan Fennell i jesteśmy bardzo zadowoleni. Psy sa zrelaksowane i bardzo szybko się uczą. Powiem na zakończenie, że nie wyobrażam sobie innego psa...

Pozdrawiam

P.S.

Jak wkleić to zdjęcie???

Link to comment
Share on other sites

Wspaniale !!! Masz doskonałe referencje ! :D

Życzę ci samych szczęśliwych chwil z foksem i z psami wogóle .

A tak przy okazji - muszę się z wami podzielić pewną bardzo osobista sprawą.

Co byś cię zrobili wiedząc kto przejechał waszego psa ??? ( Tego na zdjęciu !! )

Powiem tylko tyle ...........

:diabloti: :chainsaw:

Choć mineło juz 2 lata - to dopiero teraz mam dokladne namiary Kto !!

:evil: :evil: :evil: :evil:

Link to comment
Share on other sites

Jonten, ale jak to się stało? Bo ja straciłam dwa psy pod kołami samochodów (jako dziecko - jako dorosłej osobie już nigdy - odpukać! - mi się to nie zdarzyło), ale w żadnym z przypadków nie była to wina kierowcy - pies wyskoczył mu pod koła :( .

Link to comment
Share on other sites

Jonten no właśnie jak to się stało ? rozumiem, że jesteś wściekła na kierowce, ale przeważnie oni nie są winni... ja tylko raz widziałam jak facet przyśpieszył na widok psa na ulicy i go uderzył... ale psu się nic nie stalo... natomiast trzy razy byłam świadkiem gdy pies wpadł pod koła samochodu .. raz był to mój pies, raz pies na wsi z którym byłam zżyta, a ostatni u kumpeli na urodzinach... na całe szczęście mój przeżył, o pozostałe dwa psy nie przeżyły... nie można winic kierowcy, że się nie zatrzymał pies może nagle wyskoczyć na jezdnie, a czasem nie ma możliwości się zatrzymać... moj tata raz się zatrzymał i na całe szczęście przeżył, ale przez takiego cholernego psa :evil: nie upilnowanego mógł właśnie zginąc mój tatuś... uwież, wolałabym aby moj tata przeżył, a pies zginął... takie sytuacje sa bardzo szybkie, ostatnio jak jechałam z tatą odwieść ciocie do domu i w drodze powrotnej wbiegł nam kociak na ulicę, na całe szczęście drogi były już puste i tata się zatrzymał.. ale wyobraż sobie, że gdyby to zdarzyło się w drodze do cioci... mogłoby ucierpiec na tym dziecko, które się jeszcze nie narodziło, a hamulec to odruch....

Link to comment
Share on other sites

Tak pies pobiegł powachać się z pieskiem za parkanem na drugą stronę ulicy rodzinie ! Była niestety otwarta brama - ( a jest to w dzielnicy tzw. willowej same domki ograniczenie do 40 km/h , samochód raz na godzinę ) pies był na drodze facet nawet nie zwolnił - przejechał i pojechał dalej !!!

:chainsaw:

Pies zginął na miejscu !!

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...
Którą hodowlę foxterierów krótkowłosych polecacie(może być jakaś hodowla zagraniczna-sąsiedzka>> z czech czy słowacji)?

Zastanawiam się nad kupnem foksika krótkowłosego, ale nie moge znalezc zbyt wielu informacji na temat naprawde dobrych hodowli :/

Pozdrawiam 8)

Witaj, wprawdzie moją pierwszą i ukochaną rasą są airedale, ale coraz więcej miejsca w moim sercu obok foksów szorstkich, lakelandów i welshy zajmują też foksiki gładkie.

Z mich paroletnich obserwcji wynika, że foksów krótkowłosych w Polsce jest coraz wiecej, a ich jakość bardzo się poprawiła. Bracia Czesi i Słowacy od lat maja piękne i sporo, więc jest w czym wybierać.

Trudno mi pisać o innych hodowlach, ale napiszę o jednej, którą znam bardzo dobrze, prowadzonej przez moją przyjaciólkę lek.wet. Małgorzatę Grzeszkowiak, która od 15 lat hoduje foksteriery szorstkowłose z przydomkiem Z Fox-Klanu. A kilka lat temu dołaczyły do nich dwie nowe rasy - lakelandy oraz foksy krótkowłose.

Swoje gładkie foksy sprowadziła ze znakomitych belgijskich hodowli Du Bois de Maitres i Belfox i w oparciu o tę linię hoduje. Jakość jej importów została doceniona przez naszych południowych sąsiadów i przez długi czas na wystawach w Czechach i na Słowacji można było podziwiać liczne potomstwo Belgów Gośki.

O jakości foksów w Fox-Klanie niech mówią zdjęcia:

na początek - Biedronka - suka obecnie wystawiana,

nie pochodzi z Fox-Klanu, ale jest córką jednego z Belgów,

jej brat Bursztyn należy do hodowcy - pana Sęktasa -

i tak jak ich matka jest psem polującym.

_363670_n.jpg

MŁ.CH.PL. Biedronka z Azaliowego Zakątka

(Virgule du Bois Des Maitres & Laba Szpęgawska Halawa)

- zdjęcie z jej pierwszej wystawy w klasie szczeniąt,

potem była wystawiana w klasie młodzieży czterokrotnie -

za każdym razem wygrywając rasę,

w tym na wystawie klubowej w Głogowie

_363671_n.jpg

Takie szczeniaki się rodzą w Fox-Klanie:

_363700_n.jpg

Dzika z Fox-Klanu (Urwis z Fox-Klanu & Hexa z Fox-Klanu)

_363701_n.jpg

Ewka z Fox-Klanu (Urwis z Fox Klanu & Morphe De L'epine Hubert)

I na koniec maluchy, które niedawno skończyły 5 tygodni,

ich rodzicami są Virgule du Bois Des Maitres i Hexa z Fox-Klanu

(obustronna Belgijka)

_357590_n.jpg

dwa pieski i dwie suczki - na zdjęciu mają niecałe 4 tygodnie

Link to comment
Share on other sites

Co do Foxow to wole podziwiac ich eksterier ;) Co do charakterku toz to diably nad diablami :lol: Znam takie dwa i moje mysli nawet nie ogarniaja opowiesci o ich figlach i energii :lol: Widok ich wlascicieli wiecznie biegajacych z obledem w oku, wywieszonym jezykiem i gwizdkiem w zebach za tymi diabelkami mowi sam za siebie :lol:

pozdrawiam,

Link to comment
Share on other sites

Wind, tez sie tego bałam sprawiając sobie lakelandkę... I powiem tak - jeżeli ma się możliwość porządnego spaceru bez smyczy przynajmniej raz dziennie - to wybiegane małe terrierki sa całkiem całkiem grzeczne, a w domu spią. Jest tylko jedno ale - jak coś zobaczą interesującego, albo mają jakąś ważną sprawę do załatwienia to tracą słuch :(

A te niewybiegane albo spuszczane raz na ruski rok - są rzeczywiście straszne :Dog_run:

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...