Monik@ Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 A propos tego, co Basenji wyżej napisał. Ja zawsze mówiłam, że Jerry jest upośledzony i ma zaburzenia neurologiczne. W tej chwili jego "wejściowy" parapet jest ciutkę oblodzony i biedak ciągle spada z niego. Do domu udaje mu się wrócić za 3-4 podejściem. Ciekawe, że Tomek nie ma takich problemów. Quote
Patka Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 No dobra to ja pokażę co robi Kazia kotka "nadmorksa" mojej dobrej koleżanki, tylko dzieciom nie pokazywac ...(czerwone kwadracik) kotki wszakże pijają wyłącznie mleczko :wink: :D tez tak myślałam ale Kazia mnie uświadomiła - przyniosła pokazała i ... Kazia to super łowna kotka, a mysz(nie jada na codzień) pokazywała jak sie konsumuje młodemu adeptowi tej sztuki (Kazia ma lat 10) i do domu przyszedł młody kocurek, żeby jej pomóc - ale jak to kocury najczęsciej jest głupol z niego straszny :wink: :D [img]http://img195.exs.cx/img195/1682/img91946tp.jpg[/img] Quote
Monik@ Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 A coś Ty taka hrabianka wybredna???? :drinking: Pod flaszkę różne rzeczy pójdą! Quote
Poświata Posted February 1, 2005 Author Posted February 1, 2005 [quote name='zgłodniała Monik@']Mniam.... sama bym zjadła.[/quote] [quote name='zdegustowana adda']Fuuuuujjjjjjjjjj.....[/quote] [quote name='zapobiegliwa i praktyczna Monik@'] A coś Ty taka hrabianka wybredna???? :drinking: Pod flaszkę różne rzeczy pójdą! [/quote] :roflt: :roflt: :roflt: [size=6]Smacznego[/size] :drinking: :drinking: :drinking: Quote
dbsst Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 tak w bialy dzien przy wszystkich takie rzeczy ja naprawde myslalam ze kotecki to tylko mlecko ;) niezla fota nie ma co Quote
Patka Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 To taki wstępik żebyście wiedziały co wasze kotecki robią jak spicie .... moja Luna nie wychodzi a latek kilka lat temu złapała wróbelka, młodziaka (mamy gniazdo pod parapetem) Mój Ukochany jej wyjął całego z gęby :D (zywy był) Patrzcie i uczcie się :wink: :D pozdrowionka Quote
adda Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 [quote name='Monik@']A coś Ty taka hrabianka wybredna???? :drinking: Pod flaszkę różne rzeczy pójdą![/quote] Nawet pod flaszeczkę by nie poszło, fuuuuujjjjjjjj!!!!!!!!! Quote
Patka Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 Adsa a ty myslisz że gdzie sobie Truskawet tak sierśc kkołtuni ... na randkach z myszkami własnie :wink: :D Quote
adda Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 [quote name='Patka']Adsa a ty myslisz że gdzie sobie Truskawet tak sierśc kkołtuni ... na randkach z myszkami własnie :wink: :D[/quote] A gdzież tam, Truskawek nie wychodzi na noc z domu, w ogóle nie wychodzi, tylko czasami z psami sobie pobryka po ogrodzie. A jak raz nie wzięłam go na noc do domu (nie zauważyłam, że został na dworze :oops: ) to bidulec siedział na parapecie do rana :oops: :oops: :oops: Quote
da-NUTKA Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 Cześć. Pamiętam, jak w dzieciństwie, nasza kotka ŁATKA przynosiła w pyszczku myszkę, wskakiwała na parapet kuchennego okna i z dumą ją pokazywała. A najczęściej wybierała moment, kiedy cała rodzina jadła obiad. A co, ona też nie chciała być głodna. :x :x :x Quote
Poświata Posted February 1, 2005 Author Posted February 1, 2005 Ha, uważała pewnie, że czemu to kot ma zaglądać do paszczy pana, co on tam zajada, kiedy może być odwrotnie :P :P :P i wybierała najlepszy moment. Jeszcze raz się cieszę, że Dymek jest niewychodzący :lol: . Quote
dbsst Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 ojej dziweczyny te kotecki to bastyje ;) ale i ja kiedys bylam swiadkiem jak kotek polujacy wytlumaczyl wrobelkowi jakie bledy popelnia ;) nauka byla jednorazwa i bolesna :-? a ja sie opalalam i podziwialam przyrode teraz juz sie tylko opalam ;) Quote
Basenji Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 Ale mój Mruczysław dzisiaj wszystkie wasze kociambry przebił. Menda jedna przytargał na balkon (na parterze) 2 świńskie uszy. Obrzydlistwo. Oczywiście poleciały za okno a za godzinę leżały ponownie. Ja go :evilbat: Zdrówko Quote
adda Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 [quote name='Basenji']Menda jedna przytargał na balkon (na parterze) 2 świńskie uszy.[/quote] Żywe??? :o :o :o Quote
dbsst Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 i co mu zrobiles :D i czy cuchnely te uszy :D Quote
aga1215 Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 [quote name='Basenji'] Ale mój Mruczysław dzisiaj wszystkie wasze kociambry przebił. Menda jedna przytargał na balkon (na parterze) [/quote] :o :o :o [quote name='Basenji'] 2 świńskie uszy. Obrzydlistwo. Oczywiście poleciały [/quote] no masz, do tego latajace :o a może one zielone były :o [quote name='Basenji'] za okno a za godzinę leżały ponownie. Ja go :evilbat: Zdrówko[/quote] to były prawe czy lewe te uszy??? a co Piesiak na to? Wyśledził złoczyńcę? :evillaug: :grins: :evillaug: :grins: :evillaug: :grins: (lubię iść spać w dobrym humorze, dzięki Basenji :angel: :angel: :angel: ) Quote
ajka Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 [quote name='dbsst']i co mu zrobiles :D i czy cuchnely te uszy :D[/quote] hehehe dbsst brawo, rzeczowe i konkretne pytanie :lol: naprawdę myślicie,że Basenji powąchał te uszy? ja bym chyba przezwyciężyła ciekawość i nie wąchała? :lol: Quote
szaraduszka Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 chciałabym zobaczyć żywe świńskie uszy targane przez kota :roll: :lol: Basenji powinieneś się cieszyć!!! To fajnie, że kot chce Cię dokarmiać! Bask by tego dla Ciebie nie zrobił :wink: Quote
malawaszka Posted February 1, 2005 Posted February 1, 2005 Basenji nie docenia tego, że kociamber chciał się odwdzięczyć reżyserowi za rosnącą popularnośc serialu :lol: Quote
souris Posted February 2, 2005 Posted February 2, 2005 [quote name='szaraduszka']chciałabym zobaczyć żywe świńskie uszy targane przez kota :roll: :lol: Basenji powinieneś się cieszyć!!! To fajnie, że kot chce Cię dokarmiać! Bask by tego dla Ciebie nie zrobił :wink:[/quote] Żywe w sensie że się ruszały czy jak ? :o malawaszka nie, on mu chciał powiedzieć że z dźwiękiem bedzie fajniej. :lol: :lol: :lol: Quote
Basenji Posted February 2, 2005 Posted February 2, 2005 [quote name='Basenji']Ale mój Mruczysław dzisiaj wszystkie wasze kociambry przebił. Menda jedna przytargał na balkon (na parterze) 2 świńskie uszy. Obrzydlistwo. Oczywiście poleciały za okno a za godzinę leżały ponownie. Ja go :evilbat: Zdrówko[/quote] Laski, Poczytajcie uważniej. Uszy były różowe ( paskudny kolorek), duże i cuchnące. Skąd ta menda w środku miasta takie coś znalazła? W każdym będź razie, jak go dorwę to piesiak będzie miał lekcję pokazową jak należy kociambry traktować. 0X A myszy, wróble też dziad jeden na balkon przynosił. Mówię wam, utrapienie z tym kotem. Zdrówko Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.