Jump to content
Dogomania

ajka

Members
  • Posts

    241
  • Joined

  • Last visited

Contact Methods

  • AIM
    218416
  • Website URL
    http://

Converted

  • Location
    Gdańsk
  • Occupation
    klasyk

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

ajka's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Znalazłam na ulicy młodego amstafa. Suczka na oko może mieć około 6-8 miesięcy. Ma jasnobeżowe umaszczenie z uroczą białą kreska na czubku głowy. Piesek jest bardzo przyjacielski i lubi pieszczoty. Nie boi się dzieci, duzej ilości ludzi, innych psów, zamknietych powierzchni, ciemnosci ani jazdy samochodem - sprawdzone empirycznie :smile:

    Szukam dla tej małej niuni domu bo sama mam juz zbyt duży zwierzyniec aby moc ja zatrzymać.

    Jeśli masz "dobre ręce" i chcesz ją przygarnąć dzwoń:

    Kasia 0-608 117 115

    Jacek 0-605 591 498

  2. miała dobre życie, nie zaznała głodu ani chłodu, miała dobry ciepły dom i kochających ludzi, którzy bez strachu przeprowadzili ją na drugą stronę. Była szczęśliwym psem, to sie liczy. Patko, będę o Tobie, o Was pamiętać.
  3. no to teraz sami widzicie skąd wziął się model społeczny: szeleszczący dres + bullowaty.
  4. forgeta tu: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=34825&page=6[/URL] i strona wcześniej Ola i Zoe , Amfi , Porterin, łukasz Bardzo dziękuję , Wasze informacje zaczynają układać mi się w sensowną całość.
  5. Chyba nie jest jednak tak źle, skoro jakaś tam dyskusja się zawiązuje. Fajnie by było gdyby, przepraszam za określenie,prawa rynkowe wymagały na hodowcach ( i weterynarzach) równanie standardów wiedzy i etyki w górę. W tym wypadku mamy przykład polskich hodowców,którzy coś w tej sprawie zaczynaja robić. No i świetnie, mnie to zaimponowało. Natomiast powszechny dostęp do wiedzy daje same korzyści, prawda?
  6. aż mnie to zadziwia, chyba większość użytkowników tego działu to hodowcy. Tak mi się zawsze zdawało,że edukowanie gorzej poinformowanych przez elity należy do kanonu zachowań szlachetnych i pożądanych. A tu poza paroma informacjami spada zasłona ciemności na ten problem. Czytam chyba wszystkie fora o sbt, bo mam nadzieję,że wymarzony piesek trafi do mnie już w przyszłym roku. Jestem bardzo wyczulona na problem zdrowotny, bo jednego chorego psa,kupionego na zasadzie entuzjastycznego porywu mam już w domu. I tak jak rozumiem szereg mechanizmów panujących przy hodowli psów, tak niecheci do edukacji nie rozumiem. Rozumiem,że nie mogę wymagać od hodowcy stuprocentowego championa,może nawet nie moge wymagać,że podzieli się ze mną wiedzą i doświadczeniem na które pracował latami. Wiem również,że dobrze jest dowiedzieć się jak najwięcej o rasie, jej konkretnych przedstawicielach,itd, bo to tylko ja ponoszę odpowiedzialność za wnioski, które sama sobie wysnuję, nikt za mnie nie podejmie decyzji od kogo i po jakim skojarzeniu wybrać psa. Tym różni się hodowca od bazarowego rozmażacza,że daje mi pewną gwarancję na charakter, zdrowie i jeszcze kilka innych rzeczy. Hodowca ma wiedzę i jeśli chce sprzedawać efekty swojej pracy w godne ręce powinien chyba troszkę się tą wiedzą dzielić, nie tylko wiedzą o tytułach swoich zwierząt, ale tą o zagrożeniach jego zdrowia. Proszę mi wybaczyć, jeśli kogoś uraziłam, być może "cisza" w tym topiku wynika z jakiegoś ważnego wydarzenia w kynologicznym świecie, być może wszystkie kompetentne osoby są na jakiejś wystawie, którą przeoczyłam, w każdym razie nie miałam zamiaru ani nikogo oceniać, ani uchowaj boże obrazić. Serdecznie wszystkich pozdrawiam jako przyszła posiadaczka zdrowego stafika.
  7. wymiękam jak czytam takie posty,po co w ogóle na takie pytania odpowiadać. Loguje się taki facet na dogo, bo pewnie po 2-ch miesiącach wrócił do swojej baby (a może to miało być bejbe a gośc ma na nazwisko Psikuta) i pisze,że oddał psa. To jasne,że się niczego nie nauczy, bo pewnie nie jest do tego zdolny skoro "wywalił" taki post na forum,gdzie piszą miłośnicy psów.Czego się spodziewał? Porad? Niech idzie i "wykupi sesję" u bechawiorysty albo zapyta swojej bejbe, co teraz robić zamist psuć ludziom krew na forum. Toż to jakiś prowokator, czemu mają służyć takie pytania? Czy ten pan myśli w ogóle? Jeśli tak to chyba tylko o sobie i jak tu sobie zapełnić chwilę wolnego czasu wypisując bzdury po sieci. uff
  8. ajka

    Wychowanie CdB

    cześć anecik0 o ile sobie przypominam, to wszystkie poradniki mówią,że na siusiu powinno się ze szczeniakiem wychodzić po spaniu (czyli dość często, bo szczenię dużo śpi) i po każdej zabawie. Może tak się dzieje, bo po spacerze się z nim bawicie. Spróbowałabym takiej metody: po spaniu na dworek, po każdej zabawie na dworek, bezpośrednio po spacerze zero zabawy. Wszytstko w miarę regularnie,żeby ustalić rytm dnia. Z porad praktycznych radziłabym uzbroić się w cierpliwość, on przecież mały jeszcze i ma czas. Chatę bym zabezpieczyła nawet kosztem jej atrakcyjności i przywykła do myśli,że jakieś zniszczenia mogą się zdarzać nawet dorosłemu psu.
  9. muszę przyznać,że psa rasy, którą posiadam czyli ca de bou nie ma w ogóle wymienionej na tej liście, ale zawsze wychodzi mi staffik i dobrze, bo to pies, którego przewiduję w moim psim menu na przyszłość
  10. Bardzo podoba mi się następujący wierszyk,autorką jest pani Krystyna Sienkiewicz Kulawy wierszyk do człowieka Wygrzałem dla ciebie kawałek miejsca na ziemi Człowieku,zwiń się w kłebek przy mnie Albo pogłaszcz mnie dobrym słowem,(...) Łapy do ciebie podnoszę w modlitwie Przyklejając na tobie oczy pełne blasków, Chcesz? Narysuję ci za to ogonem wachlarz na suchym pisaku.
  11. w odpowiedzi na tytuł "a ja się pochwalę" myślę,że celowe rozmnożenie psa bez uprawnień nie jest powodem do chwały.
  12. ajka

    A to pies !!

    Zauważyłam,że do weta trzeba chodzic najlepiej jak się da przygotowanym i nie dawać się zbywać byle jakimi,nic nie znaczącymi odpowiedziami, tzreba drążyć temat i wymagać.
  13. ajka

    A to pies !!

    @Norberto hehe, zapewne tymi kluskami z serem karmić trzeba psa,aby skrócić mu żałosny żywot bestii zakutej w kaganiec i dyby.:crazyeye:
  14. OK, dzięki,czyli tak jak myślałam:diabloti:
  15. właśnie się zastanawiam, bo przecież ciężko dyskutować z doświadczeniem, czy istnieje na ten temat jakaś sensowana literatura, na którą można się bezpiecznie powołać, bo potem ja powatrzam niektóre teorie w domu, a mój mąż mówi,że dziś jest masa ludzi,którzy twierdzą,że HIV przenosi się przez ukąszenie komara.
×
×
  • Create New...