Jump to content
Dogomania

Buldożki w nowych domach :-)- Akcja zakończona - dziękujemy :-)


lavinia

Recommended Posts

Elmo rozrabia, gryzie ściany ,kapcie, listwy, właściwie wszystko, mały :diabloti:. Apetycik dopisuje waży 4,2kg. Leczymy uszka antybiotykiem.
Zobaczcie jaki jestem szczęśliwy.

[IMG]http://img180.imageshack.us/img180/1216/lato2008128ot6.jpg[/IMG]

Tu z Bercią w ogródku gryziemy kija.

[IMG]http://img180.imageshack.us/img180/1363/lato2008bf5.jpg[/IMG]

A tu siebie.


[IMG]http://img516.imageshack.us/img516/707/lato2008124mo4.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nie wiem czy u Elmo, ale u Harrego uszy były bardzo brudne, a pod brudkiem zapalenie - jak Harrego zawoziłam do Jarocina to już na to zwróciłam uwagę i prosiłam Pana Roberta żeby poszedł do weterynarza na odrobaczanie, zbadanie uszek i parę innych spraw.

Link to comment
Share on other sites

mój klusek jest grubiutki,z Dunią się ścigają do miseczek i tu pojawił się problem,bo Dunia jest zazdrosna o jedzenie i małego przegania,albo najada się za bardzo.musiałam więc ograniczyc jej jedzenie i karmię oddzielnie by nie było bitwy.Dunia przytyła przy Portku za bardzo,a że ma problem z kręgosłupem,więc musi pilnowac wagi .
Czy wasze maluszki też myślą tylko o bieganiu i spacerach?O ile z Dunią nie można wyjśc w upał na dłuzej ,to dla małego drania upał nie jest żadną przeszkodą,tylko patrzy by wysmyknąc się na dwór.biega w kółko z piskliwym szczekaniem,wszystko go interesuje,wczoraj u lekarza dał popis biegania z przeszkodami.biegał w kółko przeskakując przez poprzeczkę od stolika.

Link to comment
Share on other sites

Uszka były bardzo brudne. Czyściłam Otosolem i nic to nie pomagało, wydzieliny było coraz więcej i miała nieprzyjemny zapach. Przy okazji odrobaczania weterynarz obejrzał uszka, stan zapalny - grzybki, kazał zakraplać antybiotykiem.

Link to comment
Share on other sites

Pierwsze weści od Loli.Dziewczynka jest już po kontroli u weta i tak jak prawie wszystkie glutki ,problem z uszkami.Lola jest bardzo grzeczna szkód w domku nie ma:lol:.Jako miejsce do siusiania wybrała sobie terakote w przedpokoju apetyt jest.Czekamy na dalszy rozwój wypadków syn jeszcze nie wie,że Lola jest już w domu/wraca w czwartek/.Acha dzisiaj wtranżoliła się niewiedzieć kiedy do łóżka i spała kołami do góry.:loveu:

Link to comment
Share on other sites

a teraz ciotki możecie mi zazdrościć--> przechodzę zabuldożenie

nowa została przyjęta do rodziny ;p
[IMG]http://upload.miau.pl/3/118325.jpg[/IMG]


a ja jestem takiii piękny
[IMG]http://upload.miau.pl/3/118327.jpg[/IMG]

pozdro ;p
[IMG]http://upload.miau.pl/3/118329.jpg[/IMG]

Maja
[IMG]http://upload.miau.pl/3/118333.jpg[/IMG]

Zjem Cię
[IMG]http://upload.miau.pl/3/118331.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Kochaj mnie Jurku
[IMG]http://upload.miau.pl/3/118335.jpg[/IMG]

Niech was nie zwiedzie ten niewinny wygląd--> to diabeł w owczej skórze
[IMG]http://upload.miau.pl/3/118337.jpg[/IMG]

"mamusi to nie ja zjadłam te kwiatki :D"
[IMG]http://upload.miau.pl/3/118339.jpg[/IMG]

Atak!!!
[IMG]http://upload.miau.pl/3/118342.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lavinia']a ja chciałam tylko powiedzieć, że właśnie od dziś

[b] [SIZE="5"][COLOR="SeaGreen"]wszystkie glutki mają nowe domy[/COLOR][/SIZE] [/b] :loveu::loveu::loveu:

więcej napiszę wieczorem :-)[/QUOTE]

I pomyliły pociagi :diabloti::loveu::evil_lol:
ale juz sa dobrej drodze :loveu: :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

No dobrze... to teraz będzie tak....

było sobie 12 szczeniaczków...mieszkały w kojcu i nawet nie zastanawiały się nad tym, jaki okrutny los szykuje im ich właściciel

ale, ale...nagle zjawiły się jakieś dziwne kobiety, narobiły dużo szumu , zapakowały maluchy do jednego małego samochodu i odjechały w siną dal

a może niezupełnie w siną dal, ale do Warszawy.

dalej juz wiecie - było burzliwie, ostro, słodko i ciężko - a to niektóre z domów tymczasowych nie chciały oddac tymczasowiczów :evil_lol:, a jeden taki dom, to do tej pory dwóch nie oddał...a to jakiś szczenior miał trafić do kogoś, a trafił do zupełnie innej osoby, a to jeszcze inne perypetie po drodze sie wydarzały, ale dziś mogę spokojnie powiedzieć, ze każdy z tych maluchów ma wspaniały, dobry dom, na zawsze :loveu::loveu:

dziś wreszcie jestem już spokojna, teraz mogę przestać się martwić

raz jeszcze dziękuje wszystkim osobom, które pomogły i aktywnie włączyły się w ratowanie tych słodziaków. Jesteście fantastyczne ( i fantastyczni ) i bez was cała akcja nigdy by się nie udała. Począwszy od pożyczek, poprzez domy tymczasowe, organizację całej akcji, bazarki, wreszcie sprawdzanie domów stałych i transport maluchów. Jestem dumna z tego, że tak się nam udało i mam w nosie to, że może te słowa zabrzmią banalnie.

w następnym poście spróbuję "ogarnąć" całą buldozią rodzinkę :loveu:

Link to comment
Share on other sites

no dobra, to lecimy z rodzinką :loveu::loveu:

[b] Menrzuś, Gdańsk - piesek Gacuś [/b]

[b] Elmo, Gdańsk - piesek Elmo [/b]

[b] Balbina, Gdynia - suczka Balbina [/b]

[b] Agata - air, Żyrardów - piesek Jacobs, suczka Inka [/b]

[b] Piotr, Żyrardów - suczka Nesca [/b]

[b] Inez de Villaro, Poj Drawskie - piesek Ptyś [/b]

[b] Benia B, ? - suczka Emisia [/b]

[b] Pażdzioch, Jarocin - piesek Harry [/b]

[b] Netti, Łódż - piesek Porto [/b]

[b]Kasia, Warszawa - suczka Lola [/b]

[b] Ewa, Wałbrzych - suczka Didi [/b]

jeśli czegoś nie wypełniłam, to dlatego, że nie wiem, więc proszę o uzupełnienie

i jeszcze dla wyjaśnienia - Maja to "moja" suczka - Ewa bardzo chciała zaadoptować Biedronkę od Maupy, jednak, gdy to nie było możliwe, zakochała się w Mai. A ja pomyślałam, że jeśli nie zatrzymam Mai, to być może pomogę jakiejś innej bulwie, bardziej potrzebującej...ciężko było się z małą rozstać, ale wiem, że to dobry dom.


i teraz jeszcze prośba do całej rodziny - przyślijcie mi prosze na pw wasze adresy mailowe - mam pewien pomysł i chciałabym go z wami przedyskutować

i jeszcze jedno - Piotr i Ewa muszą się koniecznie zalogować na dogo i nam tu opowiadać o swoich psiakach. Koniecznie !!!

to by było na tyle

napisze jeszcze o rozliczeniu, ale jutro dopiero, bo będę w lecznicy, po szczegółowy rachunek.

A jeśli chodzi o szczenięta, to są trzy maluchy do adopcji ,12 tygodniowe, wszystkie pręgusy, sami chłopcy. Są z pseudohodowli w Białymstoku. Mieszkają w DT u mojej Mamy, przez chwilę, na początku sierpnia pojadą na wieś do leśniczówki, na dwa tygodnie. Wątek założę im może już jutro, muszę jechac i zrobić im zdjęcia. Są oczywiście słodkie i szukają najlepszych domów

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...