Jump to content
Dogomania

Bura z Krzyczek - prosi o deklaracje na hotel. Bura za TM.


Krysiam

Recommended Posts

  • Replies 423
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 2 weeks later...
  • 4 weeks later...
  • 3 months later...

Co słychać u Burej? nadal w hoteliku?

[quote name='malibo57'].......... [B]Krysia sama dźwiga jej utrzymanie[/B]. Może ktoś zrobić banerek? "Ponosimy" trochę po Dogo.[/QUOTE]

nie rozumiem....:roll:
Na wątku rozliczeniowym Krzyczek istnieje jasna informacja, że na Burkę nadal zbierane są fundusze na konto Fundacji Zwierzę nie jest rzeczą:

[quote name='irenaka']
[CENTER][FONT=Verdana][COLOR=black]Kair i Burka przebywające w DT w Warszawie nie przeszły pod bezpośredni nadzór Fundacji.[/COLOR][/FONT]
[CENTER][COLOR=#000000]Wątek Burki:[/COLOR][/CENTER]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/111565-Bura-z-Krzyczek-prosi-o-deklaracje-na-hotel"]http://www.dogomania.pl/threads/1115...racje-na-hotel[/URL]
[/CENTER]
[FONT=Verdana][COLOR=black]Dzięki uprzejmości Fundacji Zwierzę nie jest rzeczą nadal mamy możliwość zbierania funduszy na utrzymanie psów na koncie Fundacji i [B]nadal wszystkie psy będą opłacane do wysokości posiadanych środków na koncie Krzyczek[/B]. [/COLOR][/FONT][/QUOTE][FONT=Verdana][COLOR=black]

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/133857-Krzyczki-rozliczenia[/URL]

Jednocześnie jest podany wyłącznie jeden tytuł do przelewu na wymienione na wątku psy krzyczkowskie (Sonia, Amor, Figiel, Kair, Bura):

[/COLOR][/FONT][B][COLOR=red]Koniecznie z dopiskiem : Krzyczki[/COLOR][/B]

czyli rozumiem, że zbierane fundusze winny być dzielone pomiędzy wymienione psy??

Dlaczego pomoc dla Burej nie wpływa z gromadzonych środków??

Wątek rozliczeniowy jest regularnie aktualizowany więc skąd to "przeoczenie" wprowadzające w błąd Darczyńców, których intencją jest pomoc dla WSZYSTKICH wymienionych psiaków??

Link to comment
Share on other sites

Niestety nie umiem odpowiedzieć na wszystkie pytania, ponieważ nie mam pojęcia co działo się w Warszawie podczas akcji Krzyczki.
Z całą pewnością powinny odpowiedzieć na Twoje pytania dziewczyny które tam były i oddały Pani Krysi Burą na DT. Ja przejmując rozliczenia Krzyczek w momencie kiedy Sfora przelała pieniądze na Fundację Zwierzę nie jest rzeczą wraz z wykazem psów, również jej nie miałam na tym wykazie.
Nigdy też nie zbierałam na Burą pieniędzy. Jedyny moment kiedy Bura znalazła się na rozliczeniach Krzyczek, to był moment kiedy konto Fundacji zostało użyczone na prośbę Pani Krysi ( i nie tylko) do zbiórki na Burą. Umowa była wówczas jasna, że każdy z darczyńców, ma dopisać w przelewie Krzyczki - Bura. Na rozliczeniach również uwzględniałam Burą osobno, nie wliczając wpłat do wpływów i salda Krzyczek.
Niestety Pani Krysia nie była z tego zadowolona, bo po pierwsze myślała, że Fundacja przejęła opiekę na Burą a po drugie miesięczne terminy rozliczeń były problemem.
Resztę pytań musisz skierować do dziewczyn z Warszawy. Ja ogłaszając w tej chwili psy z Krzyczek ( tak jak poprzednio) jasno piszę na które psy zbieram pieniądze, żeby właśnie nieporozumień nie było. Ja nigdy za psy z Warszawy nie odpowiadałam i nawet nie wiem jaka jest prawdziwa wersja wydarzeń i kto Burkę oddał Pani Krysi na DT.

Link to comment
Share on other sites

cioteczki zajrzyjcie tutaj ,szukamy hoteliku ,lub dt na jakis tydzien(tomaszow maz.):
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/193217-Karmiący-szkielet...-już-nawet-nie-prosi-o-pomoc.../page7?p=15419680"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/1932...ge7?p=15419680[/COLOR][/URL]
[COLOR=#4444ff][IMG]http://th.interia.pl/50,gdc8fd4dd3005396/i1088299.jpg[/IMG][/COLOR]
Wszyscy w trójkę. Kolega to na młodziutkiego psa wygląda
[IMG]http://th.interia.pl/50,gdc8fd4dd3005396/i1088298.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

[quote name='malibo57']Burka nadal w hotelu. Krysia sama dźwiga jej utrzymanie. Może ktoś zrobić banerek? "Ponosimy" trochę po Dogo.[/QUOTE]

Kilka zdj. na których widać Burą

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/508/e66ffc593a575bf2.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/508/91e01dfe3a24b3ccmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/508/c82be8adc583f7bamed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/508/3da6a82020879952med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/508/081a1089f5aa9771.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/508/6e8d3725165d570fmed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Info o Burce sprzed 2 dni:
"Dzień dobry ! Właśnie wróciłam ze spaceru na którym układałam w myślach co napisać o Burce i lepiej mi to szło niż teraz kiedy jej nie widzę. Burka to taka "baba" "stara wyga" ale...
o gołębim wrażliwym serduchu. Jest bardzo skryta i na pierwszy rzut oka może się wydawać taka nijaka. Ludzi traktuje jak nadistoty, które lepiej trzymać na dystans od przyziemnych psich spraw. Bo Burka kiedy jest już na smyczy czy w domu to nie wykazuje żadnej agresji do człowieka, można z nią zrobić wszystko nawet grzebać w misce czy robić zastrzyki. Pewnie dlatego czuje się tak bezbronna i bezradna kiedy jest już na łasce człowieka a ponieważ spotkało ją wiele przykrych przeżyć z ludźmi to woli radzić sobie sama (a doświadczenie to ma). Nie lubi być zamykana i wiązana, chociaż znosi to ze spokojem nie buntuje się w jakiś chałaśliwy czy nadpobudliwy sposób. Jeśli jest w domu to na noc i z tym jest sobie w stanie poradzić i pogodzić się ale nie zostawiłabym jej samej bo wydrapie dziurę w drzwiach. Potrafi zręcznie manewrować siatką i przeciskać się przez dziury których inne psy nigdy by nie znalazły. Pomimo całej swojej masy potrafi przeskoczyć 1,5 metrowy drewniany płotek. Czasami korzysta z tych swoich umiejętności żeby wyjść sobie za ogrodzenie kiedy jej zdaniem zbyt długo zwlekam ze spacerem. Na spacerze po lesie trzyma się stada ale kiedy wchodzimy z powrotem za furtkę to Burka gdzieś w pobliżu się zaszywa i przeczekuje aż się schowamy i dopiero po jakimś czasie wchodzi i chowa sie pod domek jakby się bała żeby jej nigdzie nie uwięzić. W sumie swoje przeszła - była więźniem w Krzyczkach potem w schronisku gdzie uśpili jej wszystkie szczeniaki. Czasami ulega moim usilnym namowom żeby wrócić i przejść przez furtkę ale wtedy szybko mnie mija i biegnie się schować, żebym jej przypadkiem nie zamknęła gdzieś. Przez te jej ucieczki przez jakiś krótki okres podczas naszej nieobecności w ciągu dnia ( w nocy nigdy by nie wyszła) była wiązana i biegała na takiej długiej linie, do której przypięta była właściwa trochę krótsza lina przesuwająca się po tamtej linie. Właściwie mogła chodzić po całe działce ale nie mogła wyjść za ogrodzenie, ale to jej też nie odpowiadało (chociaż przyśpieszyło jej "oswajanie"). Nie umiała korzystać z tak dziwacznie ograniczonej wolności i zawsze stała na końcu swego terytorium i kopała doły. Tzn wyglądało to tak jakby chciała przyciągnąć tą całą resztę do której nie może podejść. Ale ziemia nie dywan , wskutek czego Burka wykopała nam mały staw, który po deszczu długo zatrzymywał wodę. Burka ma dolną szczękę centymetr czy dwa cofniętą do tyłu może dlatego nie posługuje się paszczą, nic np nie przegryzie ,żadnej smyczy, czy linki i czasami ma problem z podnoszeniem jedzenia. Toleruje wszystkie moje suczki, psa i koty ale nie lubi nowych zwłaszcza suk na swoim terenie. Chyba że jest to mały sznaucer płci męskiej, do tych ma słabość. (albo tylko do tego jednego)"

Mam kilka zdjęć, postaramy się wstawić.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Króciutki news od Burki:)
"A jak tam zainteresowanie Burką? Burka latem kocha wodę a zimą śnieg, hasa jak mały szczeniak, i nurkuje w zaspach. Nie jest jej zimno, lubi zwijać się w kłębek na śniegu, w dobrym punkcie obserwacyjnym. Jest już u mnie okrągły rok. Zrobiła duże postępy i cały czas je robi."

Link to comment
Share on other sites

Trochę mnie nie było na dogo, wracam i zaglądam do Burki:lol:
Mój ONek też uwielbia śnieg; jest po ciężkiej operacji, jeszcze cały brzuch w szwach a jak zobaczył pierwszy śnieg to zanim go zdołałam powstrzymać walnął dwa przewroty w zaspach i próbował zjechać na grzbiecie z górki:lol:

Czy jest szansa na więcej zdjęć takich typowych do ogłoszeń?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...