Donvitow Posted April 13, 2008 Share Posted April 13, 2008 E jaki szacunek. psiak dwa razy większy niż się spodziewałem.:evil_lol:. Super.:evil_lol:. Tylko jeden zgrzyt na początejk. Zapiąłem mu linkę zamiast na obróżce na uchu. Strasznie płakał. Ale obiecuję poprawię się.:diabloti: Psiak fajny. Nie mam problemu z kontaktem z nim. Praca od jutraa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted April 13, 2008 Share Posted April 13, 2008 [quote name='Donvitow']E jaki szacunek. psiak dwa razy większy niż się spodziewałem.:evil_lol:. Super.:evil_lol:. Tylko jeden zgrzyt na początejk. Zapiąłem mu linkę zamiast na obróżce na uchu. Strasznie płakał. Ale obiecuję poprawię się.:diabloti: Psiak fajny. Nie mam problemu z kontaktem z nim. Praca od jutraa.[/quote] Lo matko Dovvitow uwazaj z tymi pomyłkami:evil_lol:a moze pora zmienic szkła:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted April 13, 2008 Author Share Posted April 13, 2008 No, Bazyl! Jesteś w super rękach :p Bądź grzeczny! W sumie po co? I tak Cię wkrótce wykastrują!:eviltong: No więc rada ode mnie, rozrabiaj póki czas ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bigos Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 Właśnie Ewka mi powiedziała o Bazylku Takich ludzi to tylko:-x:evil::x:2gunfire::2gunfire::2gunfire: bez serca:shake: Ale całe szczęście Gonia trzyma ręke na pulkie:buzi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaLOlina Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 bazyl teraz sie spisuj:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donvitow Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/195/286f1dd14fac76a0.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/196/057d0bf0d111ad63.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/217/7dc2d2fd38e4351b.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/217/9c28e9fb5c5edd57.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donvitow Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/196/35ff4f28c0832b05.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images29.fotosik.pl/195/bd6a978c6206bcfb.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images30.fotosik.pl/196/0b0457a827ef4c96.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images23.fotosik.pl/195/c3dbb9eb63497f19.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted April 14, 2008 Author Share Posted April 14, 2008 Śliczny Bazylek :) Jednak odnalazłeś zdjęcia :multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donvitow Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 Jak tylko odkurzacz przestał mi " chodzić" nad głową:angryy: " natychmiast same":mad: się znalazły:evil_lol: Bazyl jest przymilas. Dzisiaj mnie witał bardzo serdecznie. Na spacerku grzecznie przychodzi. Nawet trochę pobiegał luzem/ oczywiście z przypiętą linką/ Nie widzę ani agresji ani dominacji, jest spokojny i zrównoważony. Wczoraj trochę mruczał na Sikorki. Ale to pewnie stres związany ze zmianą miejsca. Fajny psiak. Sikorki przymierzały jego szelki. Są na nie za duże. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chenti Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 Ale się Bazylkowi pysio śmieje :lol: Czyli teksty o agresji też można między bajki włożyć... No cóż , mam nadzieję ,że wszystko wraca do człowieka kiedyś tam:angryy::mad::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donvitow Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 [quote name='Chenti']Ale się Bazylkowi pysio śmieje :lol: Czyli teksty o agresji też można między bajki włożyć... No cóż , mam nadzieję ,że wszystko wraca do człowieka kiedyś tam:angryy::mad::shake:[/quote] Wiesz. Nie można przesądzać. Mam go dwa dni. Może nagle coś się ujawnić. Albo niewłaściwe podejście w "domu". Ale narazie jestem mile zaskoczony. Pies jest przylepny, czuły, grzeczny, spokojny, zaakceptował zaproponowane warunki natychmiast. Zobaczymy co dalej . Jestem dobrej myśli. Przy tej wielkości i masie jest bardzo zrównoważony i dlatego uważam że ma duże szanse na udaną adopcję.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chenti Posted April 15, 2008 Share Posted April 15, 2008 [quote name='Donvitow']Wiesz. Nie można przesądzać. Mam go dwa dni. Może nagle coś się ujawnić. Albo niewłaściwe podejście w "domu". Ale narazie jestem mile zaskoczony. Pies jest przylepny, czuły, grzeczny, spokojny, zaakceptował zaproponowane warunki natychmiast. Zobaczymy co dalej . Jestem dobrej myśli. Przy tej wielkości i masie jest bardzo zrównoważony i dlatego uważam że ma duże szanse na udaną adopcję.:lol:[/quote] Masz rację, niemożna przesądzać. Tylko, że psy w przeciwieństwie do ludzi, nie kłamią. Jakby miał kłopoty z agresją, to by mruczał na Ciebie a nie zaraz pokochał;). Nawet jak mu ucho przyskrzyniłeś to się tylko "skarżył":lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted April 16, 2008 Author Share Posted April 16, 2008 Super pies :) I taki cudownie wielki :loveu: Pamiętam jak odszedł mój ONek Bari, a w domu zrobiło sie cicho i smutno, postanowiłam uratować jakiegoś biedaka ze schroniska. To było wieki temu... Wybór padł na labkopodobnego psa, który był leczony i nie można było go od razu zabrać. Jeździłam więc do niego codziennie z wielką puchą żarcia, gadałam z nim, drapałam przez kraty za uszami, aż przyszedł dzień, kiedy mogliśmy go zaadoptować. Zajechaliśmy pod schron w trójkę: Mama, Brat i ja... Mama jak go zobaczyła to wykrzyczała: "ojej, jaki on piękny"! Brat natomiast: "o kurde, jaki on wielgachny"! :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Pojechaliśmy na działkę, żeby pies się wybiegał (ogrodzone 1/2 h). Podczas wysiadania z samochodu, Smok się wyswobodził z obroży, i w nogi! No rozpacz! Wokół same łąki, laski, pola... Puściłam się za nim biegiem, a za nami mój brat ze skręconą kostką... Wołam, błagam, a on nic, biegnie truchtem na oślep przed siebie... Nie wiem ile tak biegliśmy, ale w końcu Smok napotkał przeszkodę w postaci strumyka. Chwilę się zawahał, i ta chwila pozwoliła mi dobiec i chwycić go za ogon !:crazyeye::crazyeye: Smokuś się odwrócił, spojrzał na mnie i polizał mnie po twarzy :-o Chwyciłam go za karb na szyi, i tak odprowadziłam z powrotem na działkę. Nie uciekł już potem nigdy... A podczas wizyty u weterynarza okazało się, że Smokuś ważył 57kg :loveu::crazyeye::loveu: Nie wiem, czy teraz poszłabym na taki żywioł... ani z adopcją, ani z chwytaniem takiego wielkoluda za ogon :shake: Za Smokiem do dziś tęsknię... wspaniały to był pies... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bigos Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 ale opowieść:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 Chyba jakaś epidemia jest z tym pozbywaniem się psów. Ja mam chartowatego dwulatka, któremu grozi łańcuch, bo się "Państwu" znudził. "Pani" też w ciąży. I choć on Bazylu mówili, że agresywny, to jesli chodzi o Blakiego, to bardzo łagodny pies kochający dzieciaki. Ech... Bazylku, Ty tam sobie spokojny bądź, bo wujek Donvitow krzywdy Ci nie zrobi :) I wybacz mu te pomyłki, wiesz, z wiekiem już coraz trudniej odróżnić ucho pd obroży :evil_lol: Śliczny z Ciebie chłopak :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted April 16, 2008 Author Share Posted April 16, 2008 [quote name='Margo05'] Bazylku, Ty tam sobie spokojny bądź, bo wujek Donvitow krzywdy Ci nie zrobi :) I wybacz mu te pomyłki, wiesz, z wiekiem już coraz trudniej odróżnić ucho pd obroży :evil_lol: Śliczny z Ciebie chłopak :loveu:[/quote] Ale mu dałaś!!!:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donvitow Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 [quote name='Margo05']Chyba jakaś epidemia jest z tym pozbywaniem się psów. Ja mam chartowatego dwulatka, któremu grozi łańcuch, bo się "Państwu" znudził. "Pani" też w ciąży. I choć on Bazylu mówili, że agresywny, to jesli chodzi o Blakiego, to bardzo łagodny pies kochający dzieciaki. Ech... Bazylku, Ty tam sobie spokojny bądź, bo wujek Donvitow krzywdy Ci nie zrobi :) I wybacz mu te pomyłki, wiesz, z wiekiem już coraz trudniej odróżnić ucho pd obroży :evil_lol: Śliczny z Ciebie chłopak :loveu:[/quote] Maupa:mad:. Ale oberwałem i nawet nie wiem za co:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chenti Posted April 17, 2008 Share Posted April 17, 2008 [quote name='Margo05'] Bazylku, Ty tam sobie spokojny bądź, bo wujek Donvitow krzywdy Ci nie zrobi :) I wybacz mu te pomyłki, wiesz, z wiekiem już coraz trudniej odróżnić ucho pd obroży :evil_lol: Śliczny z Ciebie chłopak :loveu:[/quote] No ale teraz z Bazylkiem się lubią i Donvitow może rękami namacać obrożę i pomyłek już nie będzie:evil_lol: A jak tam relacje małego z innymi psami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted April 17, 2008 Author Share Posted April 17, 2008 :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Pogoda okropna, ale sobota ma być piękna, to i spacerki będą przyjemniejsze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted April 17, 2008 Share Posted April 17, 2008 [quote name='Donvitow']Maupa:mad:. Ale oberwałem i nawet nie wiem za co:shake:[/QUOTE] Donvitow, ja Cię najmocniej przepraszam :roll: Ja tylko tak sobie zażartowałam, bo mnie niesamowicie ubawił tekst o przypięciu linki do ucha i tak palnęłam :oops: Wybaczysz starej maupie? :cool3::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donvitow Posted April 17, 2008 Share Posted April 17, 2008 [quote name='Margo05']Donvitow, ja Cię najmocniej przepraszam :roll: Ja tylko tak sobie zażartowałam, bo mnie niesamowicie ubawił tekst o przypięciu linki do ucha i tak palnęłam :oops: Wybaczysz starej maupie? :cool3::evil_lol:[/quote] Nigdy:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted April 17, 2008 Author Share Posted April 17, 2008 [quote name='Donvitow']Nigdy:evil_lol:[/quote] Nie bierz sobie tego wybuchu do serca... On spolegliwy jest ;) I łagodny jak baranek.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted April 18, 2008 Share Posted April 18, 2008 [quote name='Donvitow']Nigdy:evil_lol:[/quote] O ja biedna :placz: no i co teraz? Donvitow [IMG]http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify30/035.gif[/IMG][IMG]http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify31/029.gif[/IMG] [IMG]http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify31/012.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted April 18, 2008 Share Posted April 18, 2008 [quote name='Margo05']O ja biedna :placz: no i co teraz? Dovitow [IMG]http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify30/035.gif[/IMG][IMG]http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify31/029.gif[/IMG] [IMG]http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify31/012.gif[/IMG][/quote] No, takim przeprosinom powinienes ulec:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo05 Posted April 18, 2008 Share Posted April 18, 2008 [quote name='rita60']No, takim przeprosinom powinienes ulec:lol:[/quote] Popieram [IMG]http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify30/006.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.