Charly Posted June 29, 2009 Posted June 29, 2009 hm..nie wiedizalam ze jeże są takie fajne. myslalam ze to taki...kwiatek jest:evil_lol: Quote
mru Posted June 29, 2009 Posted June 29, 2009 nooo :roll: on jest taki... całokiem ogarnięty w kontakcie z czlowiekiem chociaż one sie nie boją w sumie nawet takie w terenie ah on ma jeszcze jedno zajęcie! hihi Gacek i Diego maja takie posłanka ze ścianami. ja mu je kładę do góry dnem ;) żeby miał domek z wejściem, bo on generalnie lubi zakamarki hihi i on tym jeździ po całym pokoju. hahaha normalnie chodzące posłanie ;) w tę i wew tę :P jakby Diego to zobaczył to by padł na zawał :evil_lol: Quote
sleepingbyday Posted June 30, 2009 Posted June 30, 2009 [quote name='mru'] [CENTER][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/duny/SDC18527.jpg[/IMG][/CENTER] [/quote] czarna pończocha ze szwem by mu się przydała :diabloti: Quote
mru Posted July 2, 2009 Posted July 2, 2009 bardzo proszę! zajrzyjcie na bazarki (linki w moim podpisie) zbieramy na kojec dla Tequili - suni z pętli autobusowej :roll: Quote
halcia Posted July 3, 2009 Posted July 3, 2009 Wymiękłam:evil_lol:,jez "zepsiał':eviltong:,a nózka czadowa,seksowna! Quote
mru Posted July 3, 2009 Posted July 3, 2009 hihi no :placz: piękny Jeży :placz: kochanie małe :placz: jutro jedziemy w dzień na wizytę przedadopcyjną dla niego na pola :placz: o bosz o jesa chyba padnę :placz: jezemu strasznie gorąco, włączyłam mu wiatrak hihi i wyobraźcie sobie wypełzł spod posłanka Gacka i wszedł sobie na góre hihi bo tam lepiej wieje :D zomg ale on słodki... [CENTER]:placz::placz::placz: [/CENTER] Quote
izzie1983 Posted July 3, 2009 Posted July 3, 2009 [quote name='mru'] zomg ale on słodki... [CENTER]:placz::placz::placz: [/CENTER] [/quote] A jak pięknie aportuje ;) Quote
mru Posted July 3, 2009 Posted July 3, 2009 o tak siedział: [CENTER][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/duny/DSC06939.jpg[/IMG] [/CENTER] Quote
izzie1983 Posted July 3, 2009 Posted July 3, 2009 No nie mogę, Mru, Ty żeś strasznie spsiła tego jeża :evil_lol: Quote
mru Posted July 3, 2009 Posted July 3, 2009 no wiesz: "z kim przystajesz..." itd. :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
mru Posted July 3, 2009 Posted July 3, 2009 oj weź :placz: tylko ani słowa TZtowi... :razz: bo wyjdzie "na jego" pffff ja w tym temacie przy nim jestem bezwzględna :cool1: dooooh :placz: Quote
izzie1983 Posted July 3, 2009 Posted July 3, 2009 Zaraz mu doniosę ;) Numer znam z bazarku o szkoleniu :evil_lol: Dobra, wiadomo, żartuję, dobranoc :D Quote
Charly Posted July 3, 2009 Posted July 3, 2009 boski ten jeż Mru boski. Szkoda ze nie masz ogródka. a jesteś pewna, że on sobie poradzi:oops: nie chcę, żeby jeży szedł na wolność:placz: Quote
mru Posted July 3, 2009 Posted July 3, 2009 to dziki zwie... (i w tym momencie zobaczyłam go pod swoimi nogami hihi) zwierzak :P samotnik, musi dać sobie rade nie mogę go więzić w transporterku :( właśnie bez sensu, że nie mam ogródka bez psów żadnego chętnego... żweby zrobić mu tam domek i żeby mógł sobie w razie co wrócić. Quote
Charly Posted July 3, 2009 Posted July 3, 2009 free jeży:multi: tak jakos nie potrafie wyjść z tematu;):roll: Quote
izzie1983 Posted July 4, 2009 Posted July 4, 2009 Też mam nadzieję, że nie zapomniał i nie zgłupieje jak michy z jedzeniem nie dostanie... ;) Quote
mru Posted July 4, 2009 Posted July 4, 2009 myślę, że da radę :P on nas nie lubi raczej hihihi :evil_lol: :loveu::loveu::loveu: Quote
mru Posted July 4, 2009 Posted July 4, 2009 fuka na nas hii :D agresywny nie, ponoć niektóre jeże potrafią gryźć, no ale nasz tylko raz Pawłowi chciał się odwinąć hihi :P tak to spokojny :p Quote
Charly Posted July 4, 2009 Posted July 4, 2009 [URL="http://www.youtube.com/watch?v=P3s11acb7Z8&eurl=http%3A%2F%2Fwww%2Eakity%2Dinu%2Epl%2Fakitainu%5Fsymbole%2Ehtml&feature=player_embedded"]YouTube - Hachiko monogatari - Bittersweet (Akita dog)[/URL] [CENTER]:placz: [B]Pies Hachiko[/B], znany w Japonii jako [B]Chu-ken Hachiko[/B] (wierny pies Hachiko), należał do profesora Tokijskiego Uniwersytetu Cesarskiego [B]Hidesamuroh Ueno[/B]. Został zakupiony i sprowadzony do Tokio w 1924 roku z miasta Odate, znajdującego się w prefekturze Akita. Należał do rasy Akita-inu, czyli do największych japońskich szpiców. Hachiko i profesor od razu poczuli do siebie ogromną sympatię. Pies odprowadzał rano swego pana na stację Shibuya i zjawiał się tam ponownie po południu, gdy ten przyjeżdżał z uczelni. 21 maja 1925 roku profesor zasłabł na uniwersytecie i w następstwie doznanego udaru zmarł. Tego dnia Hachiko nie doczekał się jego powrotu. Nie zaprzestał jednak po niego wychodzić . Przez ponad dziesięć lat widywano codziennie Hachiko na stacji Shibuya czekającego na profesora i tam też 8 marca 1935 roku znaleziono go martwego. Wszystkie duże gazety japońskie poinformowały o tym fakcie. Dzięki swojej niezwykłej lojalności Hachiko podbił serca Japończyków i do dziś pozostaje w Japonii symbolem bezgranicznego oddania. [URL]http://www.akity-inu.pl/akitainu_symbole.html[/URL][/CENTER] Quote
mru Posted July 4, 2009 Posted July 4, 2009 i jest o nim film? w życiu bym go nie dała rady obejrzec :roll::eviltong: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.