Psie zabawkowe hity

[Maron86]

[quote name='gops']Też suche sypie tylko pewnie mniej bo mam mniejszego psa i sypie połowe (bo je 2 razy dziennie) więc nie jest taki pełen ten wobbler .
30min to dobry wynik myślalam że "krótko" to jakieś 5min :lol: mój je w max 15 , hałas przy tym jest okropny .[/QUOTE]

Większość czasu pochłania jej zabieranie zabawki Szamanowi no przecież Magia żarcia nie odpuści, ja też sypię na 2 tylko że pół do miski, pół do zabawki. Ogólnie naprawdę byłam przekonana że jest wytrzymalszy i taki o kundel (w sensie że nie TTB :P ) jej nie poniszczy.

[razed_in_black]

[quote name='katasza1']A nikt nie chcialby w marcu kupic na pol tych mniejszych pullerow?[/QUOTE]

ja mogę być chętna jak coś :)

[katasza1]

O super. Ja tak kolo 10-15 marca bym zamawiala :)

[barbarasz49]

Moim zdaniem najlepiej wykonane,prawie niezniszczalne no i uwielbiane przez psy są zabawki z firmy Kong. Kiedyś wydawało mi się że w miarę mocne są zabawki Trixie,ale jak ostatnio moja laba załatwiła dwa bawełniane sznurki w ciągu dwóch tygodni trochę zwątpiłam.Jak już zainwestować w zabawkę to już raczej z serii Kong, bo są mocne i długo dostarczają pieskowi radości.

[aganela]

U mojej wybrednej DONki hitem jest piłak gumowa z wystawy trixie, która kwacze podobnie jak kaczka, dałam za nią 22zł,więc średnio jak na trixie,pan sprzedający mówił,że jest z innej gumy w porównaniu do zwykłych,a piłka nie ma dużej średnicy ok.2cm większa od tenisowej,dobrze się odbija, mam nadzieję,że trochę pożyje, nigdy takiej nie spotkałam. Guma jest średnio twarda, dobrze się naciska,nie jest cieniutka. Pies oszalał, najchętniej gryzł by ją cały dzień..za kilka dni zobaczę,czy po takim szale, będzie jej dalej odpowiadać piłka zielona 'niezniszczalna'.

[Szura]

U mnie poległ w boju pierwszy Kong Squeez, a raczej piszczałka. Nie przeżyła niestety kradzieży i intensywnych kilku minut w paszczy 9miesięcznej bokserki. :diabloti:

Szczęśliwie mam jeszcze dwie, ale do parku będę raczej nosić tę uszkodzoną, bo już któryś raz znienacka nam ktoś ukradziejował piłkę. ;) A moje pieski dalej się nią jarają, bo się ugina, odpowiednia twardość, no i teraz świszczy. :P

[Mary&Shena]

[quote name='barbarasz49']Moim zdaniem najlepiej wykonane,prawie niezniszczalne no i uwielbiane przez psy są zabawki z firmy Kong. Kiedyś wydawało mi się że w miarę mocne są zabawki Trixie,ale jak ostatnio moja laba załatwiła dwa bawełniane sznurki w ciągu dwóch tygodni trochę zwątpiłam.Jak już zainwestować w zabawkę to już raczej z serii Kong, bo są mocne i długo dostarczają pieskowi radości.[/QUOTE]
Ja też lubię Kongi, chociaż dla niektórych psów nawet Extreme nie są wystraczająco trwałe. O Trixie nigdy nie miałam dobrego zdania, bo większość zabawek tej firmy, jakie oglądam w sklepach, są nietrwałe i tandetne, chociaż czasem zdarzy się jakiś wyjątek ;)

[Soko]

No nasz KONG Squezz Ball jest w kawałkach :P
Polecacie coś innego, piszczącego i trwałego? Do szarpania i aportu, a nie samodzielnego memłania.

[aganela]

[quote name='Soko']No nasz KONG Squezz Ball jest w kawałkach :P
Polecacie coś innego, piszczącego i trwałego? Do szarpania i aportu, a nie samodzielnego memłania.[/QUOTE]
Mogę polecić tą piłę trixie, przynajmniej cena mniejsza,wydaje się nie być słaba.
To jest chyba ta: [URL]http://allegro.pl/trixie-pilka-piszczaca-7cm-34862-promocja-i3911507710.html[/URL]
Ta też jest podobno twardsza: [URL]http://allegro.pl/piszczaca-pilka-kauczukowa-trixie-9cm-wroclaw-i3991399947.html[/URL]
Czyli kong squuezz do bani? Po tych wszystkich opiniach ostatecznie go nie kupię...

[Soko]

Dwa psy mojej znajomej go maltretują od miesięcy i nic sie nie dzieje, przyszła Wera, wzięła ich piłkę do pyska i po kilku sekundach padła piszczałka :P więc to zależy od szczęki :P

[barbarasz49]

Dla mojej laby która wszystkie gumowe piłki "załatwiała" w ciągu godziny,najbardziej trafiona piłką jest piłka tenisowa Kong squeakair z piszczałką. Bawi się nią już pół roku i jest cała,śmiejemy się że to piszczenie przypomina cichy płacz i pewno Luna się nad nią lituje. Kupiłam w zooplusie za 17,80 w opakowanie 2 sztuki,ta druga jeszcze leży w zapasie. A najdziwniejsze jest to, że w opakowaniu 3szt. te piłki kosztują 12,80. To jest jej ukochana zabawka, oprócz Konga Stuff-A do ładowania przysmaków. U mojej suni najbardziej trwałe są zabawki z kauczuku, te z gumy masakruje w try miga.

[gops]

[quote name='barbarasz49']Dla mojej laby która wszystkie gumowe piłki "załatwiała" w ciągu godziny,najbardziej trafiona piłką jest piłka tenisowa Kong squeakair z piszczałką. Bawi się nią już pół roku i jest cała,śmiejemy się że to piszczenie przypomina cichy płacz i pewno Luna się nad nią lituje. Kupiłam w zooplusie za 17,80 w opakowanie 2 sztuki,ta druga jeszcze leży w zapasie. A najdziwniejsze jest to, że w opakowaniu 3szt. te piłki kosztują 12,80. To jest jej ukochana zabawka, oprócz Konga Stuff-A do ładowania przysmaków. U mojej suni najbardziej trwałe są zabawki z kauczuku, te z gumy masakruje w try miga.[/QUOTE]
Po 3szt są Mki aż 2cm mniejsze , takie 6cm pewnie by szybciej pogryzła .
Ja też mam te duże Lki i są na tyle duże że psu ciężka w pysku memlać biegnąc na tyle by zniszczyć , co innego jak wypluwa i przytrzymuje łapą :) muszę w pore reagować

[barbarasz49]

Aha to teraz rozumiem dlaczego 3 szt.są tańsze, dzięki!

[Delph]

Czy ktoś z Was używa zabawek Skinneez? Jak psiaki na to reagują i na ile wystarcza taka szmatka? Do tej pory używałam skórek z futrem przywiązanych do sznurka, żeby rozkręcić co bardziej oporne i wycofane psiaki, czy myślicie że Skinneez mógłby je zastąpić?

[Mary&Shena]

Co sądzicie o gryzakach firmy Nylabone ? Może ktoś się pozytywnie wypowiedzieć na ich temat ?
Zastanawiam się też, jaką zabawkę kupić dla małego (4,5 kg, 25 cm) psa, który lubi gryźć i interesują go piszczące zabawki. Myślałam nad gryzakami Nylabone, ale są dość drogie, a także o Kongu Bounzer, ale najmniejszy rozmiar i tak jest CHYBA za duży...

[rev]

Co sądzicie o gryzakach firmy Nylabone ?

[url="http://www.dogomania.pl/forum/threads/107585-Psie-zabawkowe-hity?p=21601357#post21601357"]Tutaj[/URL] pojawiły się opinie na ich temat :)

 

Czy ktoś z Was używa zabawek Skinneez? Jak psiaki na to reagują i na ile wystarcza taka szmatka? Do tej pory używałam skórek z futrem przywiązanych do sznurka, żeby rozkręcić co bardziej oporne i wycofane psiaki, czy myślicie że Skinneez mógłby je zastąpić?

W okolicach setnej strony pojawiło się kilka opinii odnośnie Skinneeez, pamiętam też, że chwalone były Country Pet, przewertuj wątek ;) Mimo wszystko wydaje mi się, że żaden materiałowy zwierzak nie zastąpi szarpaka z naturalnego futra. Jeżeli masz takie, to może po prostu postaraj się je ulepszyć? [url="http://fastncrazy.blogspot.com/2013/12/futerkowy-szarpak-dla-psa.html"]Tutaj[/URL] jest ciekawy pomysł na stworzenie czegoś w tym stylu.

[Mary&Shena]

[B]Endher[/B], dziękuję. Niestety w wątku był omawiany chyba tylko jeden rodzaj gryzaków Nylabone - TEN:
[IMG]http://toys4dogs.pl/img/products/28/3/1_max.jpg[/IMG]
A czy ktoś testował te ? [url]http://toys4dogs.pl/nylabone-textured-bone-chicken-m-nylonowa-kosc-do-zucia-z-wypustkami,id292.html[/url] oraz [url]http://toys4dogs.pl/nylabone-action-ridges-xl-nylonowa-kosc-do-zucia-z-wypustkami,id290.html[/url]

Jakie gryzaki wiodą u Was prym ? Używacie smakowych ?

[wilczek777]

Jak dla mnie smak jest nie wyczuwalny nie wiem czy kwestia tego, że gryzak leżał dłużej w magazynie czy jak (nie ma rzeczy którą daje zwierzakom a sama nie spróbuje). Testować jeszcze długo nie będę więc jak ktoś ma opinię to chętnie poczytam ;) Suka moich rodziców nigdy nie dostawała twardych gryzaków i teraz nic o tej "konsystencji" brać do pyska nie chce. Z tego względu w wyprawce dla szczeniaka znalazła się nylabone żeby psiak skosztował wszelkich smaków/twardości etc.

Może ktoś ma i oceni Petstages chrupiącą kość?
[url]http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=16396[/url]

[dance_macabre]

Squeez nam się wreszcie popsuł. Od mamłania rozkleiły się nam piłka ale dalej piszczy :)

[Kasi i Lena]

Wiecie może czy jest szansa że woda która podczas mycia piłki [B] Squeezz Ball [/B]wlała się przypadkiem do środka wyparuje? Nie przeszkadzało by mi to gdyby nie to że chciałam się z kimś wymienić na mniejszy rozmiar tej piłki. Bo jednak L za duża dla psów wielkości spaniela.

[Illusion]

Tak, ale trzeba trochę poczekać.

[Kasi i Lena]

[quote name='Illusion']Tak, ale trzeba trochę poczekać.[/QUOTE]

To pozostaje uzbroić mi się w cierpliwość:)

Jeszcze jedno pytanie oświećcie mnie jaki rozmiar squeaker posiadam? Piłka kupiona w stacjonarnym zoologu. Nie mam pojęcia czy to S czy M. Stała się psim spacerowym hitem. W zooplus jest teraz fajna promocja na M-ki. Ta nasza jest śmiesznie maleńka:loveu:.

Porównanie przy standardowej piłce tenisowej i squeezz L-ce

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-OEHdznOkL8Q/UxR8lGfQyXI/AAAAAAAADBk/vzQjQS_zM4I/s640/CAM00132.jpg[/IMG]

[Niewyspana]

[quote name='Kasi i Lena']W zooplus jest teraz fajna promocja na M-ki. [/QUOTE]

Możesz podać link?
Teraz weszłam, to jest tylko jakaś z rączką, w dodatku 8cm.
Chyba, że o tą ci chodzi...

[BBeta]

[quote name='Niewyspana']Możesz podać link?
Teraz weszłam, to jest tylko jakaś z rączką, w dodatku 8cm.
Chyba, że o tą ci chodzi...[/QUOTE]
Chodzi o Squeakair, a nie Squeezz ;)
[url]http://www.zooplus.pl/shop/psy/zabawki_szkolenie_psa/kong_dla_psa/pilka/194239[/url]


Info z [url]http://www.toys4dogs.pl[/url]
Piłka KONG Squeakair występuje w następujących rozmiarach:
XS - średnica 3,8 cm
S - średnica 5,1 cm
M - średnica 6,4 cm
L - średnica 7,6 cm
XL - średnica 9,9 cm

[Niewyspana]

No faktycznie, chyba nie doczytałam.
Dzięki za poprawienie ;)