Agnes Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 [quote name='Unbelievable']pewnie je bijesz i się boją :grins:[/QUOTE] a bata na fotach nie widziala?:cool3: tym to mozna niezle trzasnac:evil_lol:
Vectra Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 [quote name='Agnes']a bata na fotach nie widziala?:cool3: tym to mozna niezle trzasnac:evil_lol:[/QUOTE] pięknie się do dupy klei :cool3: :diabloti:
Agnes Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 [quote name='gops']a ja mam bannerek :lol:[/QUOTE] :crazyeye::crazyeye::crazyeye: :loveu: :evil_lol:
a_niusia Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 hehehe tez bym chciala miec bannerek lecz nie mam gelerii:)))
Marta_Ares Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 ładny banerek :loveu: ale zdjęcia jakieś nowe by się przydały:mad:
evel Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 [quote name='motyleqq'] kolce to określony środek wychowawczy/szkoleniowy. jeśli ktoś musi go używać do końca życia psa, to zwyczajnie poniósł wychowawczą porażkę. oczywiście nie mówię tu o Tobie, tylko ogólnie.[/QUOTE] Z tym się zgadzam. I śmieszy mnie trochę przepychanka, że porażką jest to, porażką jest tamto - każdy patrzy, jakby tu się "wybielić", a zwyczajnie czasem wystarczy więcej pracy nad jakimś problemem. Są drogi na skróty - kolce, dławiki, linki, inne sprzęty - jak ktoś lubi to niech używa na zdrowie. Ale taka osoba zarzucająca innym, że g... się znają na psach - no niezbyt poważnie to wygląda ;) [quote name='Aleks89']Bo jesteś dla bachora OBCA i wiadomo ,że nie postawi się obcej osobie.Więc to żaden przykład.[/QUOTE] Guzik prawda. Na dzieci (jak i na psy zresztą) genialnie działa po prostu konsekwencja. Nie żadne tam bezstresowe wychowanie, ale konsekwentne "odpowiedzi" z naszej strony na konkretne zachowanie dziecka - pozytywne lub negatywne. [QUOTE]Powiedz do moich psów siad to popatrzą na ciebie wzrokiem "bicz plis"[/QUOTE] To akurat świadczy o złym uwarunkowaniu komend jak już się czepiamy szczegółów. [quote name='Aleks89']Rok oduczać psa ciągnięcia to porażka.[/QUOTE] Ach, mój pies, chodząca porażka :evil_lol: A teraz zadanie dla ambitnych - dostajemy pieska ze schronu, dostajemy do niego szelki i smycz, wykluczone są wspomagacze typu dławik i kolce, ba! nawet obroża!, ze względu na chorobę. I co? :diabloti: A pies na dzień dzisiejszy chodzi albo na szelkach i flexi, albo na szerokiej obroży i luźnej smyczy. Jakoś się udało, chociaż długo to zajęło. Ale porażka, co nie? [quote name='a_niusia']porazka jest, kiedy nie uda sie oduczyc psa ciagnac i trzeba siegnac po kolce, zeby nie ciagnal. cale zycie w koczatce, cale zycie na lince...to sa porazki. a jesli ktos nazywa prace z psem, ktora prowadzi do sukcesu porazka, to ma cos nie w porzo pod czaszka.[/QUOTE] Zgadzam się z tym całkowicie. Gops, świetny bannerek! :loveu:
gops Posted September 12, 2012 Author Posted September 12, 2012 jade w wekend na działke z piesami to porobię zdjęcia na pewno :) młody w niedziele kończy 8 miesięcy :lol: z tej okazji kupiłam im po wyjściowej obroży :evil_lol: no dobra nie z tej okazji ale jakiś pretekst musiałam mieć :lol: i jestem bankrutem .
motyleqq Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 [quote name='evel']Z tym się zgadzam. I śmieszy mnie trochę przepychanka, że porażką jest to, porażką jest tamto - każdy patrzy, jakby tu się "wybielić", a zwyczajnie czasem wystarczy więcej pracy nad jakimś problemem. Są drogi na skróty - kolce, dławiki, linki, inne sprzęty - jak ktoś lubi to niech używa na zdrowie. Ale taka osoba zarzucająca innym, że g... się znają na psach - no niezbyt poważnie to wygląda ;)[/QUOTE] ja nie lubię drogi na skróty. może gdybym miała innego psa, to inaczej bym do tego podeszła- tego nie wiem. mamy trochę problemów, ale nigdy nie zasłaniam się tym, że pies jest 'trudny', albo że jest rasy x(no, bo trudno przy kundlu zwalać na rasę;)), tylko zwyczajnie przyznaję, że popełniłam błędy. teraz je, powoli, odkręcam :) a w ogóle evel to co Ty tam wiesz, masz małą suczkę, to żaden problem :cool3:
evel Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 [quote name='motyleqq']a w ogóle evel to co Ty tam wiesz, masz małą suczkę, to żaden problem :cool3:[/QUOTE] Nic nie wiem, nic ;) Wiadomo nie od dziś, że małe pieski są po prostu bezproblemowe. Zawsze.
motyleqq Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 [quote name='evel']Nic nie wiem, nic ;) Wiadomo nie od dziś, że małe pieski są po prostu bezproblemowe. Zawsze.[/QUOTE] dlatego mój drugi pies będzie ważył maks 10kg- wszystkie problemy z głowy :loveu:
Vectra Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 ale staffik jest przecież małym pieskiem .... można pod pachę bez problemu zagarnąć.
motyleqq Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 [quote name='Vectra']ale staffik jest przecież małym pieskiem .... można pod pachę bez problemu zagarnąć.[/QUOTE] nom, ale myślę, że jak ma jajka, to się nie kwalifikuje do małych, miękkich suczek :cool3: a z takimi to ponoć żadnych problemów
gops Posted September 12, 2012 Author Posted September 12, 2012 [quote name='Vectra']ale staffik jest przecież małym pieskiem .... można pod pachę bez problemu zagarnąć.[/QUOTE] :crazyeye: ja dzwigne na jakieś 20sec max :lol: musze go zważyć bo jakiś ciężki się wydaje teraz .
Vectra Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 [quote name='motyleqq']nom, ale myślę, że jak ma jajka, to się nie kwalifikuje do małych, miękkich suczek :cool3: a z takimi to ponoć żadnych problemów[/QUOTE] to z samcami nie ma problemów .... suczki to jeden wielki problem ... ahh te hormony. samce są , były i będą mądrzejsze , nawet te najtwardsze ...
Vectra Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 [quote name='gops']:crazyeye: ja dzwigne na jakieś 20sec max :lol: musze go zważyć bo jakiś ciężki się wydaje teraz .[/QUOTE] to musisz się zacząć lepiej odżywiać i mieć więcej siły :evil_lol:
motyleqq Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 [quote name='Vectra']to z samcami nie ma problemów .... suczki to jeden wielki problem ... ahh te hormony. samce są , były i będą mądrzejsze , nawet te najtwardsze ...[/QUOTE] no nie wiem, ja słyszałam że prawdziwe wychowywanie się zaczyna, jak pies ma jajka, waży ponad 30kg i jak jest ONkiem to już w ogóle ;) ja wolę suczki, bo nie lubię że psom dynda to co dynda :evil_lol:
gops Posted September 12, 2012 Author Posted September 12, 2012 [quote name='Vectra']to musisz się zacząć lepiej odżywiać i mieć więcej siły :evil_lol:[/QUOTE] zaczne od jutra :evil_lol:
gops Posted September 12, 2012 Author Posted September 12, 2012 [quote name='motyleqq'] ja wolę suczki, bo nie lubię że psom dynda to co dynda :evil_lol:[/QUOTE] :evil_lol: ale to śmieszne jest , idzie a to mu dynda i obija sie o nogi :lol:(mówie o jajkach ) i tak dziwacznie stawiają przez to nogi jakby szerzej , identycznie miał Baster identycznie ma Shagy i teraz mój Claytek.
Aleks89 Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 Motylkowa-mam oliwe z 1tłoczenia chcesz?Bo rozumowanie masz na bardzo niskim poziomie ,ale cóż;)
Vectra Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 [quote name='motyleqq']no nie wiem, ja słyszałam że prawdziwe wychowywanie się zaczyna, jak pies ma jajka, waży ponad 30kg i jak jest ONkiem to już w ogóle ;) [/QUOTE] ONka uczyć ? ja słyszałam że one takie mądre się rodzą i wszystko potrafią odkąd oczy otworzą :)
motyleqq Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 [quote name='gops']:evil_lol: ale to śmieszne jest , idzie a to mu dynda i obija sie o nogi :lol:(mówie o jajkach ) i tak dziwacznie stawiają przez to nogi jakby szerzej , identycznie miał Baster identycznie ma Shagy i teraz mój Claytek.[/QUOTE] obleśne, a nie śmieszne :evil_lol: [quote name='Vectra']ONka uczyć ? ja słyszałam że one takie mądre się rodzą i wszystko potrafią odkąd oczy otworzą :)[/QUOTE] no w sumie tą wersję też słyszałam :hmmmm: nie dojdziesz prawdy chyba...
Aleks89 Posted September 12, 2012 Posted September 12, 2012 Vectra-oczywiście :diabloti: tak jak bołdełki i lessie Potem cykne fote jajeczek Lucaska.Ma takie kudłate pomponiki:loveu:Liziu liziu:diabloti:
Recommended Posts