Kuba21 Posted May 9, 2003 Posted May 9, 2003 Witam. Skoro juz mowa o zachowaniach psow, to jak wytlumaczyc cos takiego: Posiadam 2,5 rocznego rottka, ktory do psow lekliwych raczej nie nalezy, nie jest takze agresywny ( chyba,ze zostanie sprowokowany), od malego , czyli od czasu kiedy pierwszy raz wyszedl na spacer, przebywal i bawil sie z doroslym juz rottkiem (z innymi psami rowniez ale nie tak czesto i systematycznie).Dzialo sie tak do wieku 8 miesiecy, pozniej widywal sie z nim tylko pare razy w miesiacu i zawsze reakcja na widok tego drugiego psa byla ta sama : moj pies waruje gdy tylko go zobaczy, okazuje poddanie , kladzie sie pod nim itd. tamten rottek tylko stoi, czasami warknie , jeszcze zadziej mojego podgryzie ale obywa sie bez wiekszych obrazen :).Co jest najciekawsze - choc jego "kumpel" nalezy do "olbrzymich" rottweilrow , to moj pies nie zachowuje sie tak nawet gdy widzi psy wieksze od tego olbrzyma ( bernardyn , wyrosniety kaukaz) . przy spotkaniach z tamtymi psami albo przechodzi obojetnie a jezeli zostanie sprowokowany szczekaniem rzuca sie na nie. I teraz wniosek ( czy poprawny pozostawiam do oceny) : wydaje mi sie,ze moj pies przez tak czeste widywanie sie z kumplem od wieku szczeniecego , zaakceptowal go jako psa, ktory zajmuje wyzsza pozycje w "stadzie" i stad jego zachowanie. A moze to cos innego ? prosze o opinie :) Quote
popek Posted May 9, 2003 Posted May 9, 2003 to jest raczej oczywiste :wink: a co przeszkadza ci taki stan rzeczy wolisz żeby twój wisiał mu na karku czy jak ja mam identyczną sytuacje z psem od kumpla który mimo że mniejszy wyraźnie dominuje mojego i chcę żeby tak pozostało bo zmiana sił raczej bezkrwawo nie nastąpi a tak przynajmniej razem mozemy na spacerki wychodzić Quote
Kuba21 Posted May 9, 2003 Posted May 9, 2003 No pewnie,ze nie mam nic przeciwko , jestem chyba jedynym wlascicielem psa na osiedlu ktory moze spokojnie przejsc obok tamtego rottka :) pytalem , bo nie bylem pewny czy z moim psem wszystko gra. Quote
Buldog Posted June 1, 2003 Author Posted June 1, 2003 blada. W czerwcowym numerze nie ma kolejnej czesci. Na razie nie czytalem calosci dokladnie i nie zauwazylem, zeby byla jakas zapowiedz, czy wytlumaczenie Jest tylko "list od czytelnika", jak przeczytam i bedzie ciekawy, to moze przetlumacze. Quote
Buldog Posted June 26, 2003 Author Posted June 26, 2003 Shit, shit, shit... Mam nowego WUFFa - tym razem podwojny numer na lipiec i sierpien - i Miklosiego ani sladu :niewiem: Jest pare innych ciekawych rzeczy - pomalu "dojrzewam" tez do tego, zeby wrzucic na nowy topik jeden artykul z poprzedniego numeru - ale dalszego ciagu na razie niestety nie bedzie... Jak sie zbiore, to ich spytam mailem, dlaczego nie ma dalszego ciagu i czy maja to zamiar kontynuowac. Quote
Buldog Posted September 11, 2003 Author Posted September 11, 2003 Byc moze przyszlo komus do glowy, ze zapomnialem o topiku, ale nie - mam kolejny numer, juz z wrzesnia ... i niestety ani widu, ani slychu. Teraz to juz chyba czas ich na serio spytac :-? Quote
CHI Posted September 12, 2003 Posted September 12, 2003 Buldog jesteś wielki, że Ci się chce tłumaczyć :wink: , ale czekamy na więcej :D Pozdrówka CHI Quote
bogula Posted September 12, 2003 Posted September 12, 2003 Buldog :) dopiero teraz dorwalam sie do twoich informacji, tak pracowicie dla nas tlumaczonych...bardzo mnie interesuja takie eksperymenty zwiazane z zachowaniem sie psow wobec ludzi (i na Odwrot!). Zbieram prasowki na temat pochodzenia i roznych relacji psow. Spora zagadka jest zachowanie mojego teriera jesli chodzi o "wypuszczanie z domu" czlonkow mojej rodziny-------ja z corkami jestesmy "zegnane" spokojnie, mowimy "zostan w domu, pilnuj chaty" i lecimy do swoich zajec. Natomiast maz nie moze wyjsc bez afery czy awantury---Fafik nie chce go wypuscic, skacze, ujada a czasami nawet lapie zebem pod kolankiem....Czy pies niepokoi sie o pana, czy chce nam zrobic przyjemnosc (bo to od prawie 5 lat nadal jest smieszne) ? :wink: Buldogu, czekam na kolejne Twoje tlumaczenia i dziekuje, ze piszesz je i dla mnie :D , pozdrawiam! Quote
Buldog Posted September 15, 2003 Author Posted September 15, 2003 No to blada. Dzwonilem do nich i nie bedzie juz dalszych czesci - maja sie za to niedlugo pojawic kolejne artykuly tego autora, ale o innych badaniach. A ja sie zbieram do tlumaczenia calej sterty WUFFowych ciekawostek o tym i owym ;) Juz nawet zaczalem. Quote
bogula Posted September 15, 2003 Posted September 15, 2003 Buldog :D ! Nic z tego tzn. "bladej d...", bo akurat moja opalona :wink: .Interesuje mnie , kiedy skonczysz...Pozdrawiam! A gdyby Ci nie chcialo, to bez obaw---nie wyzwei nie oskarze publicznie :wink: :wink: :cry: :wink: , ze "obiecale", bo tak przeciez pieknie za oknem. Hej! Quote
Buldog Posted September 15, 2003 Author Posted September 15, 2003 Chyba czegos nie zlapalem... :roll: To, co tu jest, to sa w calosci przetlumaczone artykuly z kwietnia i maja - czyli wszystko, co sie dotychczas ukazalo. A dalszego ciagu do nich ma na razie nie byc, za to beda opisane inne prace tego samego autora. Tak wiec z "mojej strony" to ja juz niestety skonczylem, przynajmniej o tym, ze "psy to nie wilki" ;) A szkoda, bo ciekawe bylo. Quote
ADA Posted September 15, 2003 Posted September 15, 2003 Pozostaje mi mieć nadzieję, że jeszcze kiedyś ten temat " się pociągnie" jakoś. W każydym razie dzięki za to, co do tej pory Buldogu Niezmordowany. Czekam z niecierpliwością na następne ciekawostki które wrzucisz na forum. Twoje :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: Quote
Buldog Posted November 7, 2003 Author Posted November 7, 2003 Witam...Przyznam, że ze względu na długość, dopiero teraz ten topic przeczytałem. .. i sobie jeszcze rozmyślam... Będą następne 'odcinki'? tak jak pisalem powyzej - dzwonilem do nich i nie planuja na razie dalszych czesci o tych badaniach. obecnie - numery z pazdziernika i listopada - sa dwa krotsze artykuly tego samego autora o jego doswiadczeniach z komunikacja pies-czlowiek. na razie mam pare zaczetych innych rzeczy - ale cos sie nie moge zebrac i skonczyc, te o komunikacji chyba zrobie predzej, ale wrzuce na nowy topik. Quote
Manu Posted November 7, 2003 Posted November 7, 2003 Buldog zawsze na posterunku i czujny... :D Quote
Buldog Posted November 7, 2003 Author Posted November 7, 2003 aha - tez czytalem jeszcze gdzies, ze lis, szakal, czy kojot nie wchodza w gre, jesli o przodkow psa chodzi. Quote
Buldog Posted November 7, 2003 Author Posted November 7, 2003 Buldog zawsze na posterunku i czujny... :D a tam... akurat wszedlem ;) Quote
Manu Posted November 7, 2003 Posted November 7, 2003 No zdecydowanie nie - ja też gdzieś czytałam. Quote
Buldog Posted November 7, 2003 Author Posted November 7, 2003 ZH: do redakcji dzwonilem. a naukowcy sa rozni. jeden bedzie chetnie gadal o tym, co robi i sluchal tez "profanow", drugi nie - chocby dlatego, ze np. robi cos lekko "pod prad" i nie chce, zeby go na wstepnym etapie jakis madry profesor przyblokowal i narobil gnoju. kolejna mozliwa przyczyna tu chyba akurat odpada, czyli np. badania dla przemyslu, kiedy podpisujesz kluzule, ze bedziesz pysk trzymal na klodke - i zero publikacji. tez mam/mialem czasem do czynienia "z naukowcami" ;) akurat do autora tych artykulow pisal (po tym, jak je przetlumaczylem) moj znajomy, ktory sie szkoleniem psow i psia psychologia zajmuje i skonczylo sie z tego, co pamietam, na uprzejmym przyjeciu do wiadomosci zapytan. jakiejs specjalnej "checi do wspolpracy" autor nie zdradzal :niewiem: w kazdym razie badania to on dalej prowadzi, tylko na razie nie bedzie w WUFFie kontynuacji tej serii, ktora zaczalem. Quote
Tatsu Posted December 16, 2003 Posted December 16, 2003 Ciekaw jestem jak sie do tego wszystkiego maja AM i SH - tzn. nie jak my "laicy" to widzimy tylko jak "profesory to widza przy swoich badaniach... Quote
Buldog Posted December 16, 2003 Author Posted December 16, 2003 Tatsu - sorka, ale nie zlapalem. mozesz jeszcze raz, powoli? co za AM i SH - te "nasze"? Quote
Tatsu Posted December 16, 2003 Posted December 16, 2003 Alaskan Malamute i Syberian Husky - przepraszam za skroty myslowe ale siedze za duzo wsrod szpicow :) Quote
Buldog Posted December 16, 2003 Author Posted December 16, 2003 OK - nie bylem pewny, czy to czasem jakas aluzja do AM i SH nie jest i o czyms nie wiem. AM skonczyla zywienie zwierzat na AR, a SH nie wiem, czym sie zajmuje ;) Quote
DeDe Posted December 16, 2003 Posted December 16, 2003 Za to ja wiem, ale nie powiem - jeśli SH będzie chciała, zapewne sama powie. Buldog, ciekawe artykuły, thx za tłumaczonko :D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.