maggiejan Posted March 26, 2008 Posted March 26, 2008 Narazie moja sytuacja mieszkaniowa nie jest bardzo zła, gdyby coś miało się zmienić to wtedy szukanie domu stałego dla Czarusia byłoby PILNE. Ja mam ciagle nadzieję, że będę mogła zatrzymać go na stałe. Mam pewne szanse na własne mieszkanie, a właściwie na otrzymanie większych pieniędzy, które na mieszkanie może by starczyły. Procesuję się z firmą, która mnie zatrudniała i nie wypłaciła mi zaległego wynagrodzenia i odszkodowania za oszustwo, którego dopuścili się przy zatrudnianiu mnie, co naraziło mnie na duże straty. Szukanie Czarusiowi domu na siłę nie jest konieczne, myślę Justynko ze zmianę tytułu wątku powinnaś była ze mna uzgodnić. Quote
jusstyna85 Posted March 26, 2008 Author Posted March 26, 2008 [quote name='maggiejan']Narazie moja sytuacja mieszkaniowa nie jest bardzo zła, gdyby coś miało się zmienić to wtedy szukanie domu stałego dla Czarusia byłoby PILNE. Ja mam ciagle nadzieję, że będę mogła zatrzymać go na stałe. Mam pewne szanse na własne mieszkanie, a właściwie na otrzymanie większych pieniędzy, które na mieszkanie może by starczyły. Procesuję się z firmą, która mnie zatrudniała i nie wypłaciła mi zaległego wynagrodzenia i odszkodowania za oszustwo, którego dopuścili się przy zatrudnianiu mnie, co naraziło mnie na duże straty. Szukanie Czarusiowi domu na siłę nie jest konieczne, myślę Justynko ze zmianę tytułu wątku powinnaś była ze mna uzgodnić.[/quote] Sama na PW powiedziałaś, że jeśli znajdzie sie dom stały,odpowiedzialny i dobry,to byłoby bardzo dobrze.I pytałam wyraźnie czy jesteś domem stałym,czy tymczasowym,bo moderator zmienił wtedy na DS. Ostatnio trafiają się sami dobrzy ludzie, biorą nawet chore psiaki,po przejściach,wystraszone i bez szans. Ja myślę przyszłościowo-co będzie, jeśli wypowiedzą Ci mieszkanie?czy jest jakaś alternatywa? może trzeba jej poszukać już teraz? Rozumiem, że mam go ściągnąć z ogłoszeń? Niech będzie...kasuje "pilne",a zauważcie doc zego "pilne" sie odnosiło i czy było PIlNIE DOM... Quote
Kazoo Posted March 26, 2008 Posted March 26, 2008 W zasadzie wg mnie tytuł wątku sugeruje, że pilnie trzeba znaleźć Czarusiowi DS, ale tak przecież nie jest, tym bardziej, że Gosia bardzo chciała by zatrzymać Czarusia i obecnie sytuacja nawet jej się poprawiła, jeśli chodzi o mieszkanie. Quote
ATLANTYDA Posted March 26, 2008 Posted March 26, 2008 Oj dogomaniaczki :eviltong::eviltong:nie ma sensu się spierać najważniejsze że Czaruś aktualnie jest bezpieczny ,a domku szukać trzeba .Wielu z nas odwiedza ten wątek i nagła zmiana tytułu po prostu była zaskoczeniem ,a raczej zmartwieniem że wydarzyło się coś co nagle wpływa na sytuacje Małgosi i Czarusia jednocześnie .Na szczęście tak nie jest ,myślę że nie ma co sprawy:lol::lol: roztrząsać.Bo to nikomu nie pomoże na pewno nie Czarusiowi Dobrze było by gdyby Czaruś mógł zostać z Małgosią ,ja mam cicha nadzieję że tak będzie .Trzymam z całych sił kciuki za to:lol::lol: . [SIZE=1] Małgosiu czekam na odpowiedz w sprawie recept jak tylko coś będę wiedziała zaraz dam znać . [/SIZE] Quote
maggiejan Posted March 26, 2008 Posted March 26, 2008 Dziękuje, Ewuniu, leki napewno sie przydadzą. Ja bardzo chciałabym zatrzymać Czarusia i robię co w mojej mocy, aby to było możliwe. Justynko, napisałam Ci chyba na pw, że gdyby znalazł się [B]naprawdę[/B] dobry domek to dla dobra Czarusia pewnie bym go oddała, a nie że chcę go oddać bez powodu i szukam okazji. Quote
Neigh Posted March 26, 2008 Posted March 26, 2008 Gosia się nie obrazi, jeśli tak zupełnie przy okazji wrzucę Wam to: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=108323[/URL] gdyby podczas poszukiwań domu dla Czarusia trafiła się jakaś nadprodukcja domków........to wiecie co. No i hmmm zapraszam na wątek.....mało kto bidulka odwiedza. A to "moje osobiste" znalezisko..... Przepraszam za offową prywatę. Quote
maggiejan Posted March 26, 2008 Posted March 26, 2008 [quote name='Neigh'] Przepraszam za offową prywatę.[/quote] Nie krępuj się, musimy sobie pomagać ;) Quote
kakadu Posted March 27, 2008 Posted March 27, 2008 malgosiu, nie wiedzialam, ze sie zmagasz z problemami mieszkaniowymi; mam nadzieje, ze proces wygrasz i kupisz mieszkanko, ktore pozwoli ci zatrzymac tego kochanego pieska; on sie juz pewnie do ciebie pardzo przyzwyczail; zycze duzo sily i oby los byl laskawy dla was obojga :kciuki: Quote
AniaAniołek Posted March 27, 2008 Posted March 27, 2008 DZIEWCZYNYYYYYYYYYYYYYYY W CZWARTEK BĘDĘ MIEććććć WIECIE CO??????????????????:multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi: RECEPTYYYYYYYYYYY TO NIE MOżLIWE ZADZWONIłA DZIś DO MNIE KUPELA Z TAKIą WIADOMOśćIą .:evil_lol: Quote
Doda_ Posted March 27, 2008 Posted March 27, 2008 maggiejan - walcz o te odszkodowania, koniecznie musza Ci wplacic. Zrob to dla ukochanego Czarusia:loveu: Quote
maggiejan Posted March 27, 2008 Posted March 27, 2008 [quote name='kakadu']malgosiu, nie wiedzialam, ze sie zmagasz z problemami mieszkaniowymi; mam nadzieje, ze proces wygrasz i kupisz mieszkanko, ktore pozwoli ci zatrzymac tego kochanego pieska; on sie juz pewnie do ciebie pardzo przyzwyczail; zycze duzo sily i oby los byl laskawy dla was obojga :kciuki:[/quote] Marto, dzięki za słowa otuchy :lol:, piesek mam nadzieję bardzo się do mnie przyzwyczaił ,a ja do niego... Quote
maggiejan Posted March 27, 2008 Posted March 27, 2008 [quote name='AniaAniołek']DZIEWCZYNYYYYYYYYYYYYYYY W CZWARTEK BĘDĘ MIEććććć WIECIE CO??????????????????:multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi: RECEPTYYYYYYYYYYY TO NIE MOżLIWE ZADZWONIłA DZIś DO MNIE KUPELA Z TAKIą WIADOMOśćIą .:evil_lol:[/quote] :multi: :multi: :multi::Rose: Quote
maggiejan Posted March 27, 2008 Posted March 27, 2008 [quote name='Doda_']maggiejan - walcz o te odszkodowania, koniecznie musza Ci wplacic. Zrob to dla ukochanego Czarusia:loveu:[/quote] Jasne Doda, zrobię to dla Czarusia i dla siebie ;), bo bardzo juz długo z nimi się męczę...:placz: Quote
Kazoo Posted March 27, 2008 Posted March 27, 2008 [quote name='maggiejan']Marto, dzięki za słowa otuchy :lol:, piesek mam nadzieję bardzo się do mnie przyzwyczaił ,a ja do niego...[/quote] Czaruś już przecież pokazał, że woli ciebie od starszej pani ;). Quote
maggiejan Posted March 27, 2008 Posted March 27, 2008 [quote name='Kazoo']Czaruś już przecież pokazał, że woli ciebie od starszej pani ;).[/quote] Ha, ha...;) Quote
maggiejan Posted March 28, 2008 Posted March 28, 2008 Zawiozłam Czarusia mocz do analizy. Trzymajcie kciuki, żeby była poprawa:kciuki:. Czaruś robi się coraz bardziej towarzyski, wita się teraz z każdym pieskiem w parku. Nie zauważyłam, żeby były jakieś problemy z jego kontaktami z dorosłymi samcami, reaguje na nie przyjaźnie. No chyba, że piesek nie jest dla niego miły - wtedy odpłacamy mu pieknym za nadobne, czyli awantura :evil_lol: Quote
kakadu Posted March 28, 2008 Posted March 28, 2008 malgoniu, trzymamy kciuki, zeby wyniki wyszly jak najlepiej :kciuki:; pisz jak tylko bedziesz cos wiedziala Quote
maggiejan Posted March 28, 2008 Posted March 28, 2008 Jeśli zdołam się ze wszystkim wygrzebać to wyniki odbiorę jutro rano. Quote
Neigh Posted March 29, 2008 Posted March 29, 2008 [quote name='Kazoo']Czekamy z niecierpliwością.[/quote] I z ciekawością na dodatek:-) Quote
maggiejan Posted March 29, 2008 Posted March 29, 2008 Odebrałam wyniki, niestety nie są lepsze :shake:, co mnie zdziwiło bo widać poprawę... Ciężar właściwy 1007, czyli tyle ile było. Białko 3,5 g/dl - to podobno za dużo. Azotyny dodatnie - to też podobno niedobrze. I liczne bakterie. Zastanawiam się, czy czegoś źle nie zrobiłam... :roll: Cewnik był wielokrotnie używany, przepłukałam go solą fizjologiczną, ale może niedokładnie. Trzeba z tymi wynikami jechać do weta, zobaczymy co powie. Chyba za kilka dni powtórzę te badania. Quote
Neigh Posted March 29, 2008 Posted March 29, 2008 Małgosia uszyska w górę - to ze było lepiej i lepiej.......to nie znaczy ze zawsze tak musi być. W końcu Czaruś jest chory. Trzeba się cieszyć tym, ze mu dużo lepiej. Takie górki i dołki mogą się zdarzać i trzeba być na nie po prostu przygotowanym. Mam tak z Tygrysem to wiem. A to pieję huuuuuuura zdrowy, a to pokornie prosze o kasę bo znów - a to zapalenie krtani, a to znó wymioty. No niestety takie to są właśnie uroki posiadania psa z "odzysku". Cały czas kciuki trzymam!!! Quote
Dorothy Posted March 29, 2008 Posted March 29, 2008 najwazniejsze ze ma Ciebie, a Ty masz jego, co tu duzo pisac, to jest najpiekniejsze... Trzymam ciagle za WAS... Quote
maggiejan Posted March 30, 2008 Posted March 30, 2008 Dzięki dziewczyny. Staram się nie przejmować za bardzo, Czaruś czuje się dobrze, może od kilku dni trochę więcej pije i przede wszystkim ziaje. Nie wiem czy to ocieplenie pogody, czy coś innego jest przyczyną. Ogólnie nie ma jakieś wyraźnej zmiany na gorsze. Te złe wyniki zdziwiły mnie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.