psiorka111 Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 Czy to prawda że jeśli u szczeniaka będzie się używać szelek w pszyszłości psiak będzie miał krzywe łapki?? I czego lepiej używać do psów małych : obroży czy szelek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DuDziaczek Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 Tu beda zawsze spory heh :eviltong: Ja jestem za szelkami ale moj pies w obrozy tez chodzi jakdla mnie zalezy od rasy temperamentu i wychowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greven Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 Dla małych ras tylko i wyłącznie szelki, dla szczeniaków większych ras ewentualnie obroża. Maluch nie rozumie na początku, czego od niego wymagasz, może się szarpać. Szelki są bezpieczne. Łapki się nie krzywią, co za bzdura :mad: a Ty możesz spokojnie szkolić na nagrody, żeby szczeniak nie ciągnął. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szczurosława Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 gdzieś kiedyś czytałam,że szelki dla szczeniaka nie moga być osobnymi paskami na szyi i klacie,muszą być połączone paskiem pomiędzy przednimi łapami; moje sucze mają takie szelki i sobie je chwale,teraz gdy mi nagle wyrwią za kotem czy kurakiem to się nie duszą:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 [quote name='psiorka111']Czy to prawda że jeśli u szczeniaka będzie się używać szelek w pszyszłości psiak będzie miał krzywe łapki?? I czego lepiej używać do psów małych : obroży czy szelek?[/quote] Nie krzywe łapy, a odstające łokcie. Jeśli planujesz wystawiać to podaruj sobie. Jeśli nie planujesz, to ja też plusów szelek nie widziałam. Od razu z maluchami chodziłam na obróżce i nie miałam problemów z nauczeniem szczeniaka grzecznego chodzenia. Moim zdaniem obroża jest lepsza, ale czy to na szelkach, obroży czy czymkolwiek innym psa trzeba wychować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arlene Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 Ja chwalę sobie szelki i polecam je dla wszystkich psów. Szczególnie tzw. szorki, czyli tego typu: [URL]http://www.kacikpupila.pl/sklep/images/fotosy/Karlie/szelki_631.jpg[/URL] Właśnie firmy Karlie szeleczki mam, kupione na wystawie za bodajże 17zł :) Nie słyszałam, żeby noszenie w młodości szelek źle oddziaływało na łapki, ale nie mam w tej kwestii doświadczenia, bo pieska za czasów szczenięcych "ubierałam" jeszcze w obrożę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psiorka111 Posted January 5, 2008 Author Share Posted January 5, 2008 w przypadku mojego pierwszego psa uzywalam szelek. ale nie zdazylam zaobserwowac co z tymi lapkami, i w ogole nie znalam tego mitu, bo Filuś odszedł za TM Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingilka Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 Ja bardziej polecałabym szelki dla psów dużych bo jest je łatwiej utrzymać... przynajmniej moim zdaniem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nayantara Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 tak i przy szelkach pies nie nie dusi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pauli_lodz Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 tak jak już napisała cavisia - szelki mogą zaszkodzić jedynie psom dla których planujemy wystawową karierę. i nie chodzi tu o szkodliwość dla zdrowia, a o to, że szelki mogą spowodować odstające łokcie u psa co obniży ocenę na ringu. ja swojego w szelki nie ubierałam głównie z tego powodu [prawda to czy nie, wolałam nie sprawdzać na sobie a raczej łokciach mojego psa]. teraz ma już prawie rok, skończył wzrost więc mógłby już szeleczki nosić. zgodzę się że być może przy malutkich psach a raczej ich szczeniakach szelki mogą byc lepsze od obrozy, zeby piesek sobie nie zrobił krzywdy. ale przy srednich i większych rasach to juz nie ma takiego znaczenia. a nauka grzecznego chodzenia jest wazna przy kazdym rozmiarze, i pies nie powinien ani wisiec na szelkach ani dusic sie na obrozy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 [QUOTE]tak jak już napisała cavisia - szelki mogą zaszkodzić jedynie psom dla których planujemy wystawową karierę.[/QUOTE] Czyli jeśli psa chcemy wystawiać skrzywią mu się łokcie a jak nie planujemy to będzie miał proste?:evil_lol: Dla mnie ten mit to tylko mit - zdecydowanie jestem za szelkami dla szczeniaków, ale odpowiednio dobranymi - nie wiem jak szelki które przy łokciach nie leżą mają je pokrzywić. Moja suka od małego gówniarza lata w szelkach i ma proste łapy, znam psy prowadzone w obrożach mające krzywe. Bardziej można zaszkodzić obrożą jeśli pies się szarpie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pauli_lodz Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 [quote name='WŁADCZYNI']Czyli jeśli psa chcemy wystawiać skrzywią mu się łokcie a jak nie planujemy to będzie miał proste?:evil_lol:[/quote] oj daj spokoj :oops: nie dokladnie sformulowalam zdanie i od razu przytyk ;) psu nie wystawianemu wisi i powiewa to czy lokcie beda odstawaly czy nie bo to w niczym nie przeszkadza. ja tam nie jestem zwolenniczka zadnej ze stron - ze szelki cos w tych lokciach psuja albo ze wcale nic nie robia. nasluchalam i naczytalam sie opinii argumentow dowodow obu stron i nie czuje sie przekonana do zadnej opcji ;) aleeee dla swojego spokoju nie zakladalam psu szelek jak byl maly bo na wystawe chcialam go puscic. i ju ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 Ja mam z innej beczki pytanie. Czy jak mamy psa zaprzęgowego to musimy miec osobne szelki na spacery i osobne do cwiczen?:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pauli_lodz Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 to juz musza wypowiedziec sie znawcy tematyki zaprzegowej, ktorym ja nie jestem, ale na tzw zdrowy rozum to wydaje mi sie ze tak :) sa specjalne szelki do zaprzegu i one sa niego inaczej zbudowane niz te spacerowe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 [quote name='pauli_lodz']to juz musza wypowiedziec sie znawcy tematyki zaprzegowej, ktorym ja nie jestem, ale na tzw zdrowy rozum to wydaje mi sie ze tak :) sa specjalne szelki do zaprzegu i one sa niego inaczej zbudowane niz te spacerowe[/quote] Tak do ćwiczen potrzebne szorki.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nayantara Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 nie jestem znawczynią dlatego mam pytanie czy pies który jest posłuszny i ma niesłusznie zakładaną kolczatkę odczuwa duży stres z kolców? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LeCoyotte Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 [quote name='Rybka_39']Tak do ćwiczen potrzebne szorki.;)[/QUOTE] sama sobie odpowiedzialas na pytanie;) np. takie [IMG]http://www.karusek.com.pl/img_prod/b/b_2077.jpeg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarik Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 Kiedy mój ONek był jeszcze malutki, zakładałam mu szelki. I jestem całkowicie za. Nie sądzę naprawdę, by wykrzywiały one łapki, puki co nic takiego u Niego nie zauważono. Są one za to wygodne i wg mnie prezentują się lepiej od obroży, ale to już mało ważne ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JustynaJK Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 szelek używałam tylko i wyłącznie do szkolenia tropowego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psiorka111 Posted January 6, 2008 Author Share Posted January 6, 2008 [quote name='Maziak&Negra']nie jestem znawczynią dlatego mam pytanie czy pies który jest posłuszny i ma niesłusznie zakładaną kolczatkę odczuwa duży stres z kolców?[/quote] Zapewne tak. Psy zazwyczaj odczuwaja stres z powodu nowej rzeczy. Ja osobiście nie polecam kolczatek. Jest to dla mnie coś w rodzaju "zła koniecznego", gdy musimy jej użyć w przypadkach WYJĄTKOWYCH. Ja na moim psie nie mam potrzeby używania kolczatki. I jesli pies ma miec juz zalozona ta kolczatke to trzeba jej uzywac tylko w najbardziej koniecznych przypadkach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted January 6, 2008 Share Posted January 6, 2008 Źle zadałam pytanie. Czy na spacery można używać szorek w których pies ćwiczy w zaprzegach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baffi2 Posted January 7, 2008 Share Posted January 7, 2008 [B]A ja mam takie pytanie... Co jest lepsze dla 3 letniej spokojnej suni - szelki czy obroża???[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lupak Posted January 7, 2008 Share Posted January 7, 2008 [quote name='Rybka_39']Źle zadałam pytanie. Czy na spacery można używać szorek w których pies ćwiczy w zaprzegach?[/quote] Najlepiej zakodowac psu : spacer - obroża- nie wolno ciąnąć praca- szorki- ciągnąć ile sił. Czytelniejsze i wygodniejsze. Ja tak stosuję i sporo znajomych też. Teraz na widok szorek wiedzą, że będzie robota i szaleją z radości . Dodatkowo można wyegzekwować od nich wszystko za nagrodę w postaci treningu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted January 7, 2008 Share Posted January 7, 2008 Maziak ciągle piszesz o kolczatce, poczytaj o niej. PIes przeżywa stres tak czy tak, jak każdy. A to czy na niego hukniesz czy użyjesz kolcy zależy od Twojego podejścia i psa. Dla jednego szarpnięcie na szelkach będzie straszliwe, a na drugim psie zcięcie na kolcach nie zrobi wrażenia. Kolczatkę zakłada się po żeby jej używać, nigdy jako stałej obroży, nigdy dla psa ciągnącego/szczeniaka/psa na którym nie ma potrzeby jej używać. Moim zdaniem nawet pies niewstawiany powinien mieć proste łokcie bo krzywde mogą powodować ból. Mój pies na szelkach chodził i chodzić będzie - większy komfort dla obydwu stron. Ma proste łapy. Moim zdaniem lepiej zostawić szorki na treningi - żeby pies wiedział kiedy praca a kiedy ma wyluzować. Baffi2 to co Tobie się bardziej podoba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magia Posted January 7, 2008 Share Posted January 7, 2008 suczka moich rodziców chodzi głównie w obroży z tego względu że szybciej się ją zakłada, w szelkach jeździ samochodem, a poza tym ostatnio zaczęła chodzić w kantarku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.