Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Mokka']Tak naprawdę, to ta skuteczność trochę mnie przeraża w kontekście łatwości dostępu tego urządzenia.[/quote]

Tak, to rzeczywiście przerażające.

Wika też ma takie jedno zachowanie, które może być dla niej niebezpieczne i które może dałoby się wyeliminować szybko za pomocą oe. Ale - pomijając kwestie światopoglądowe - nie zaryzykowałabym użycia jej. Bo Wika wiedziałaby, że to pochodzi ode mnie, jestem o tym przekonana. Dlaczego wiedziałaby? Nie wiem. Może to jest to coś, co wymyka się naukowym regułkom ;)

Posted

[quote name='Marta i Wika'] Ale - pomijając kwestie światopoglądowe - nie zaryzykowałabym użycia jej. Bo Wika wiedziałaby, że to pochodzi ode mnie, jestem o tym przekonana. Dlaczego wiedziałaby? Nie wiem. Może to jest to coś, co wymyka się naukowym regułkom ;)[/quote]
Pozwolisz, że będę zgadywać - nigdy nie miałaś do czynienia z oe, prawda?

Posted

[quote name='dunia77']No właśnie, dla mnie w tych wszystkich negatywnych bodźcach najgorszy jest strach, że stracę (ciężko zdobyte) zaufanie mojego psa :shake:[/quote]

A nie boisz się, że w Twojej obecności pies dozna bodźca negatywnego, pomimo że nie będziesz miała z tymże bodźcem nic wspólnego?

Posted

[quote name='dunia77']Też, ale na to przeważnie nie mam wpływu. Problemem mojego psa jest niepewność i nad tym przede wszystkim pracujemy, stąd nacisk na bodźce pozytywne.[/quote]

Najważniejsze, że pracujecie

Posted

Z oe nie traci się żadnego zaufania :lol: Mój pies jakoś nadal mi ufa :cool3: Jeżeli pies nie kojarzy tego bezpośrednio z właścicielem, to jak może przestać mu ufać? A poza tym impuls jest lekki, więc to nie sprawia psu bólu - tak jakby ktoś nas lekko uszczypnął. Tzn to pewnie też zależy od psa - jeżeli ma się psa ze schroniska, po przejściach, bardzo wrażliwego to wtedy wiadomo, że oe może być dla niego złą metodą.

[QUOTE]A nie boisz się, że w Twojej obecności pies dozna bodźca negatywnego, pomimo że nie będziesz miała z tymże bodźcem nic wspólnego?[/QUOTE]

A czego tu się bać :lol:? Przecież Ty masz wszystko wspólnego z tym bodźcem, Ty decydujesz w jakiej sytuacji trzeba go użyć i to Ty wcześniej dobrałaś odpowiedni poziom impulsu ( najczęściej między 1-3)

Guest Mrzewinska
Posted

O tych pijaczkach i ich psach - to jeszcze jedno jest typowe.
Czesto maja kundelki ON-kowate, wiec raczej miekkoulegle. Od kumpla po miekkouleglej suczce. Nie przejmuja sie kwarantanna, nie biora na smycz szczeniaka. Nie dbaja - nadazy za czlowiekiem, to dobrze, nie, to bedzie inny. No i taki malenki szczeniak stara sie nadazyc za czlowiekiem, bo mu czlek ucieka.
I w efekcie uciekania niejako szczeniakowi wdrukowuja pewne zachowania.
A szczeniak tak bardzo sie boi swiata, ze ten nieobliczalny wlasciciel juz mniej straszny jest.

Zofia

Posted

[quote name='moon_light']Przykre to jest :([/quote]

Przykre, ale i ludzie często sami tak postępują, i to dorośli. Znane zło jest lepsze od potencjalnego nieznanego.

Posted

Kolczatka to kawałek metalu z otrymi końcówkami.:shake: Spróbujcie sobie tak samemu przyłożyć kolczatkę do dłoni i szarpnąć... To strasznie boli!!!. W dłoń to może mniej niz w szyję !!!:angryy: Pozatym wiele psów ras tzw "agresywnych" jest wysyłane na szkolenia z kolczatką, bądź właściciele sami ich szkolą używając właśnie tej "pomocy". Nie ma nic gorszego. Psy szkolone agresywnie "odwdzięczają" się później tą agresywnością.:-( Pozniej nagłowki w gazetkach "Pies zagryzł dziecko." "Pies zagryzl wlasciciela". Wszystko Pies. A kto go tak wyszkolił??? Właścieciel!:angryy:
Kolczatka jest zła!:angryy:
I to koniec mojego wywodu :cool1:

Posted

[quote name='psiorka111']Psy szkolone agresywnie "odwdzięczają" się później tą agresywnością.:-( Pozniej nagłowki w gazetkach "Pies zagryzł dziecko." "Pies zagryzl wlasciciela". Wszystko Pies. A kto go tak wyszkolił??? Właścieciel!:angryy:
Kolczatka jest zła!:angryy:
[/quote]

Nie pozostaje mi nic innego, jak czekac az moje psy mnie zagryza. Marny moj los :placz:

Posted

[quote name='saJo']Nie pozostaje mi nic innego, jak czekac az moje psy mnie zagryza. Marny moj los :placz:[/quote]

:evil_lol::evil_lol::evil_lol::lol::lol::lol: Mało tego, sama sobie go zgotowałaś:diabloti::cool3::lol::lol:

Posted

[quote name='saJo']A kagance w aucie leza....[/quote]


:lol::lol::lol::lol::lol:To może jednak idź po nie. Wiesz, potem będą nagłówki w gazetach...

Posted

[quote name='psiorka111']co cię tak smieszy?
i czy ja powiedziałam ze akurat TWOJ pies? (czy tez psy. nie wnikam)
moze ci sie to wydaje smieszne ale ja cos takiego przezylam wiec mi do smiechu nie jest.[/quote]


Nie znam badań naukowych nt. częstość pogryzień przez psy a używanie kolczatki. Jak coś takiego znajdziesz, chętnie poczytam.
Gdybyś przeczytała cały wątek, a nie tylko jego tytuł...

Posted

[quote name='saJo']A jak potem do mieszkania wejde?[/quote]

Sobie kaganiec nałożysz, żeby psów nie stresować i może Ci się uda myknąć do wyrka, niepostrzeżenie:diabloti:

Posted

[quote name='Bila']Nie znam badań naukowych nt. częstość pogryzień przez psy a używanie kolczatki. Jak coś takiego znajdziesz, chętnie poczytam.
Gdybyś przeczytała cały wątek, a nie tylko jego tytuł...[/quote]
po pierwsze : ja czytałam na innym forum wlasnie o tym.
po drugie : bardzo chetnie ci to zacytuje jak znajde w archiwum
po trzecie : chęc wypowiedzenia sie na temat pierwszego postu moze funkcjonowac caly czas poniewaz watek ma calyczas ten sam temat. a ja po prostu lubie swe checi

Posted

Tak nie za bardzo zrozumiałam to "po trzecie". Ja jestem starej daty i czytam wątki, zanim coś naskrobię. Ale to chyba niemodne:shake:.
Ale pozwala mi to unikać wypowiedzi w stylu: Ceterum censeo ... Itd. Stary Katon, moim zdaniem, to niedobry wzorzec do wyrażania myśli. I nie o to w tym wątku chodzi

Posted

[quote name='Bila']A nie boisz się, że w Twojej obecności pies dozna bodźca negatywnego, pomimo że nie będziesz miała z tymże bodźcem nic wspólnego?[/quote]
Mój tak dzisiaj mial :evil_lol: Chcial będąc na smyczy lecieć do "kumpla" w podskokach ale wywinął orla :evil_lol: Jak wstal to już nie chcial do kumpla leciec :evil_lol:

[quote name='Sasni']


A czego tu się bać :lol:? Przecież Ty masz wszystko wspólnego z tym bodźcem, Ty decydujesz w jakiej sytuacji trzeba go użyć i to Ty wcześniej dobrałaś odpowiedni poziom impulsu ( najczęściej między 1-3)[/quote]
Bili nie no to chodzilo ;)

[quote name='psiorka111']Kolczatka to kawałek metalu z otrymi końcówkami.:shake: Spróbujcie sobie tak samemu przyłożyć kolczatkę do dłoni i szarpnąć... To strasznie boli!!!.W dłoń to może mniej niz w szyję !!!:angryy:[/quote]
Jest jeden maly problem, ja nie mam tak grubej skory ani nie jestem tak na rękach i szyji owlosiona jak moj pies :lol:
.
[quote name='psiorka111'] Psy szkolone agresywnie "odwdzięczają" się później tą agresywnością.:-( Pozniej nagłowki w gazetkach "Pies zagryzł dziecko." "Pies zagryzl wlasciciela". Wszystko Pies. A kto go tak wyszkolił??? Właścieciel!:angryy:
Kolczatka jest zła!:angryy:
I to koniec mojego wywodu :cool1:[/quote]
:hmmmm: dziwne, ze Saba mnie nie zjadla przez te 7 lat :hmmmm:

[quote name='psiorka111']
moze ci sie to wydaje smieszne [B]ale ja cos takiego przezylam[/B] wiec mi do smiechu nie jest.[/quote]
:crazyeye: Wlasny pies Cię zagryzl? :crazyeye:

[quote name='psiorka111']po pierwsze : ja czytałam na innym forum wlasnie o tym.
po drugie : bardzo chetnie ci to zacytuje jak znajde w archiwum
po trzecie : [B]chęc wypowiedzenia sie na temat pierwszego postu [/B]moze funkcjonowac caly czas poniewaz watek ma calyczas ten sam temat. a ja po prostu lubie swe checi[/quote]
ad 1 : Informacja wysmarowana przez niewiadomo kogo na innym forum nie jest naukowym opracowaniem a o to zostalas poproszona
ad2 Nie trzeba
ad 3 Najlepiej sie wypowiadać po przeczytaniu calego wątku a nie tylko pierwszego postu. Taka jest zasada ... na każdym forum

Posted

[quote name='psiorka111']Kolczatka to kawałek metalu z otrymi końcówkami.:shake: Spróbujcie sobie tak samemu przyłożyć kolczatkę do dłoni i szarpnąć... To strasznie boli!!!. W dłoń to może mniej niz w szyję !!!:angryy: Pozatym wiele psów ras tzw "agresywnych" jest wysyłane na szkolenia z kolczatką, bądź właściciele sami ich szkolą używając właśnie tej "pomocy". Nie ma nic gorszego. Psy szkolone agresywnie "odwdzięczają" się później tą agresywnością.:-( Pozniej nagłowki w gazetkach "Pies zagryzł dziecko." "Pies zagryzl wlasciciela". Wszystko Pies. A kto go tak wyszkolił??? Właścieciel!:angryy:
Kolczatka jest zła!:angryy:
I to koniec mojego wywodu :cool1:[/quote]

:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: uśmiałam się i to przed snem ...
kocham te wybitne teorie o kolczatkach , OE :loveu: ehh fachowcy :shake: :angryy: :diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...