Jump to content
Dogomania

Orzechowce nadal potrzebujĄ pomocy!


iwop

Recommended Posts

[IMG]http://img215.imageshack.us/img215/3663/dscn7098qm3.jpg[/IMG]


[B]Żaba[/B] - moja wielka prośba, przenieś proszę Amisię z adoptowanych do szukają domu .... Dzisiaj napisałam tekst do allegro dla Amisi proszę daj go na stronę wolontariacką - wielkie dzięki :)
-----------------------------------------------------------------------------------
[B]BYŁAM TWOIM WIELKIM KOCHANIEM[/B]
[B]TWOIM PLASTREM NA RANY ...[/B]
[B]TY BYŁEŚ MOJĄ CODZIENNĄ DOBROCIĄ[/B]
[B]MOIM JEDYNYM PAŃCIEM UKOCHANYM![/B]
[B]ŻYCIE ... ROZDZIELIŁO JEDNAK NASZE DROGI[/B]
[B]SPOTKAŁ NAS LOS OKRUTNY I SROGI ...[/B]

[B]DZISIAJ - KOCHA MNIE KTO INNY LECZ ODDAĆ MUSI ....[/B]
[B]GODZĘ SIĘ ZE SWOIM LOSEM, CHOCIAŻ ŻAL W GARDLE DUSI .....[/B]

Amisia .... zanim ją zobaczyłam, usłyszałam - dotarłam do niej po dźwięku płaczu. Stała roztrzęsiona i nie ucieszyła się na mój widok - nie byłam tym kogo kochała .... i straciła. Patrząc na nią wiedziałam, że była czyimś najukochańszym psem - piękna sierść, zdrowa - nie pasowała wręcz do obskurnego boksu w którym nagle przyszło jej żyć ... nie znała tego świata. Moje ramiona które otuliły ją ciepłem - okazały się podobne do tych które znała i zasnęła spokojnie ....

Takie psiaki jak Amisia, które nagle tracą swój dom, pana ... nie mają wielkich szans w schronisku. Są za słabe na takie warunki, na choroby .... szybko udało się nam ją zabrać do nowego domu. Czas jaki w nim była wystarczył aby nauczyła się walczyć o uwagę dla siebie, bo lęk przed pozostawieniem jest silniejszy niż wymaga tego sytuacja. Jest kochaną sunią, która nie potrafi znaleźć się w domu, gdzie inny pies ma poświęcaną uwagę i oddawane serce. Wciąż czuje się zagrożona. Serce człowieka do którego trafiła jest wielkie, bardzo pokochało Amisię - ale czasem trzeba wyzbyć się egoizmu i skupić na szczęściu psa. Pani Ania jej właścicielka chociaż tak bardzo wbrew sercu, musi ją oddać. Chce dla Amisi jak najlepiej - ona potrzebuje domu, ludzkich kolan, dłoni i serca które będą tylko dla niej. Bardzo zależy obecnej właścicielce aby było to w okolicach Śląska, lub Bielska Białej bo pragnie mieć kontakt z sunią którą tak ukochała a której potrzeby są ponad jej siły. [B]Piękne serce pięknego człowieka to czasem za mało dla tego co przeszło jedno małe psie serce ..... nie wszystko da się uleczyć miłością .....[/B]
-------------------------------------------------------------------------------

Link to comment
Share on other sites

Żaba - teraz Kizia .... dodaj wiersz proszę - ja zaraz zobaczę jeszcze opis na stronie wolontariackiej - opis jest OK :)

[IMG]http://images25.fotosik.pl/168/c28d220d202eda3a.jpg[/IMG]


[B]KIEDY KOLEJNY PIES ZAMYKA SWOJE OCZY[/B]
[B]MAM OCHOTĘ UCIEC W ŚMIERĆ RAZEM Z NIM[/B]
[B]UMRĘ JEŚLI JESZCZE RAZ CZŁOWIEK MNIE PRZEOCZY[/B]
[B]I PRZEJDZIE OBOJĘTNY NA MÓJ BYT[/B]
[B]NIE ZNAM ZAPACHU TRAWY ANI SMAKU WOLNOŚCI[/B]
[B]NIE ZNAM RÓWNIEŻ LUDZKIEJ MIŁOŚCI[/B]
[B]NAJGORSZA JEST SAMOTNOŚĆ POŚRÓD WIELU[/B]
[B]BRUTALNA CODZIENNOŚĆ I ŻYCIE BEZ CELU ....[/B]

Link to comment
Share on other sites

teraz FRODO .... opis też jest OK, można dodać wiersz - ja wiem że marudzę ale czasem do kogoś wiersz dociera - nie zaszkodzi a może .....

[IMG]http://orzechowce.ovh.org/duze/frodo2.jpg[/IMG]

[B][COLOR=black]PATRZYŁEM DZISIAJ NA SWÓJ CIEŃ[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]WESOŁO BIEGAŁ W BOKSIE[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]TAK MINĄŁ MI KOLEJNY DZIEŃ[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]PŁAKAŁEM CICHO I ŻALOŚNIE[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]NIE BĘDĘ PŁAKAŁ TAK JAK CHCESZ[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]GŁOŚNO NIE W UKRYCIU .....[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]NIE PRZEPROSZĘ ZA MÓJ BYT[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]LECZ PODZIĘKUJE PODŁEMU ŻYCIU[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]MYM PRZEZNACZENIEM TWOJA DŁOŃ[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]TWYM PRZYJECHAĆ TUTAJ PO MNIE[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]STOWRZYMY RAZEM CIEPŁY DOM[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]POGŁASZCZESZ MNIE ŁAGODNIE[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]CICHO ZASZEPTASZ .... JESTEŚ MÓJ[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]JA POKORNIE SCHYLĘ GLOWĘ[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]ZNIOSĘ WSZYSTKO TO CO CHCESZ[/COLOR][/B]
[B][COLOR=black]LECZ PRZYJEDŹ BO DŁUŻEJ TAK NIE MOGĘ ......[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj miałam zrobić opis z wierszykiem dla Kezno - przykro mi ale nie dałam rady - nadrobię to jutro .... Trzeba robić dobre zdjęcia, dawać opisy które oddają psa... wiem - ciężki kawałek chleba ale to jedyna szansa aby im pomóc.


Aaaaa jeszcze Brunie i Gacusia przenieść trzeba do adoptowanych :) JAK JA SIĘ CIESZĘ!!!!!!!!!!!!! :D - ta strona jest genialna .... FOLEN .... ŻABEK .... ja wiem że to masa pracy tym bardziej - DZIĘKUJĘ!

Link to comment
Share on other sites

Kasiu kierowniczko Ty moja marudzić tak to możesz ciągle!
A więc tak: Amisia - przeniesiona do adopcji, Kizia - wierszyk dodany, Frodo - wiersz był (nie wyświetlał się?), Brunia, Gacek - przeniesione do "w nowych domach". W dziale "w nowych domach" zostały mi tylko do posprzątania opisy, i tutaj pomocy bo nie wiem jeszcze co dodawać ;)
Proszę posprawdzać czy wszystko działa i jest na miejscu.

Link to comment
Share on other sites

Artykuł o psach Pani Romy z [URL="http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080414/PRZEMYSL/758702416"]nowiny24.pl[/URL]

[quote][B][SIZE=3]Kilkadziesiąt psów w centrum Przemyśla[/SIZE][/B]

Nie ma sposobu na właścicieli, którzy w środku Przemyśla trzymają kilkadziesiąt psów. Od drogi odgradza je tylko prowizoryczne ogrodzenie.

Posesja przypominająca minischronisko dla zwierząt znajduje się przy ul. Przemysława w Przemyślu. Tuż obok bocznej bramy do cmentarza głównego. To ruchliwa ulica.

- To skandal, że taka psiarnia tu istnieje - twierdzi Czytelniczka, która zadzwoniła do - Rozumiem, że można kochać psy. Ja mam dwa w mieszkaniu. Ale nie kilkadziesiąt. Jak można każdemu zapewnić właściwą opiekę - dziwi się przemyślanka.

Na miejsce pojechaliśmy z patrolem Straży Miejskiej. Ogrodzenie jest połatane w wielu miejscach. Bramka tak słaba, że ledwo opiera się pod ciężarem potężnego mieszańca boksera. Pomimo, że stoimy na chodniku, to i tak dociera do nas fetor.




- Psy oddam do schroniska w Orzechowcach, ale jeszcze nie teraz - mówi właścicielka.

Twierdzi, że zwierzęta nie są niebezpieczne. Opowiada, że często ludzie zwożą jej psy, których już nie chcą.

Co na to miasto?

- Każdy może posiadać tyle psów, ile chce. Nie można nikomu tego zabronić. Pomagamy temu państwu, np. dostarczając opał - mówi Rafał Porada z Kancelarii Prezydenta Przemyśla.

Nie wiadomo, czy właściciele płacą podatki za psy i czy czworonogi są szczepione.
[/quote]Brawo za kretyńskie tłumaczenia urzędników... :snipersm::grab:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gagata']Ciekawe jest też forum do tego art. dostępne online[/quote]

Czytałem początki ale już nie wyrobiłem przeczytać wszystkiego. Dzisiaj to nadrobię. Szpilka też tam powinnaś zaglądnąć bo potrafisz przytępić ludzi którzy piszą ale nie mają pojęcia o czym...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='żaba88']Czytałem początki ale już nie wyrobiłem przeczytać wszystkiego. Dzisiaj to nadrobię. Szpilka też tam powinnaś zaglądnąć bo potrafisz przytępić ludzi którzy piszą ale nie mają pojęcia o czym...[/quote]

Obczaje... przytepie :diabloti::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Byłam wczoraj w Orzechowcach. Przyznam, że byłam mile zaskoczona- psy miały ugotowane jedzenie, nawet dobrze, p. Ala z dwoma pracownikami chodziła od boksu do boksu, wchodzili do każdego, dotykali oglądali i zapisywali :-o (ponoć jutro, na skutek jakiegos "donosu", ma mieć inspekcję wet.
Nawet, ku ogólnej radości, wyadoptowała wczoraj dwa szczeniaczki- kudłaczki. Ponoć pozostałe z tych kilkutygodniowych są już zamówione, poza dwoma. Wczoraj był pan, wybierał szczeniaczka, ale się nie zdecydował, ma przyjechać z żoną (pracownik go oprowadzał i nawet miło z nim rozmawiał).
Martwi mnie tylko, że p. Ala kazała zabrać szczeniaczki od matki, twierdząc, że je gryzie, i umieściła je w 2 budkach w tym nowym boksie- nie wiem, czy szczury im nie zagrażają :roll:
W innym boksie jest czarna suczka z 11 maleństw, chyba 9- dniowych. Urodziło się 13, dwa umarły). Czy ona da radę je wykarmić? :roll: Wczoraj nakarmiłam suczkę i te starsze szczeniaczki gotowanym kurczaczkiem, p. Ala twierdzi, że suczka dostaje specjalną karmę z Holandii.
Porozmawiałam sobie z nią o tym zakazie fotografowania i nawet się ugięła, ale nie miałam czasu (i doświadczenia w psach :roll:) na fotografowanie, zrobiłam tylko zdjęcia maluszkom:

[IMG]http://img210.imageshack.us/img210/1142/szcz001my9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img210.imageshack.us/img210/282/szcz003cl9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img143.imageshack.us/img143/5088/szcz005lm3.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

A nie mówiłam,że idzie ku dobremu???:loveu::loveu:
Ja tam jestem optymistką i patrzę w ten sposób:będzie lepiej,coraz lepiej...
Może na razie nie jest różowo,ale drgnęło!!!:evil_lol:
Jeśli rzeczywiście ma być inspekcja,to super.Niech popatrzą na wszystkie boksy,porównają i wyciągną wnioski.Osobiście uważam,że te nowe,drewniane boksy są rewelacyjne.Praktyczne,łatwe do sprzątania i przy karmieniu nawet nie trzeba wchodzić do środka,co umożliwia karmienie np.wolontariuszom...
Zobaczycie,jeszcze będzie w Orzechowcach schronisko jak się patrzy!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...