Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='halcia']A jednego pani nie rozwazała zostawic?[/quote]

O tym samym pomyślałam.......może oddać jednego i spróbować jak się drugi sam zachowuje......skoro ma go już w domu to nic nie traci......:roll:
Chyba że w ogóle ich nie chce.....

Posted

Tez o tym myślałam ale jest cos takiego jak utrwalanie zachowania i mysle ze psiakowi ten dom i tak bedzie sie kojarzył z ucieczkami i moze nadal robic sobie wycieczki nawet w poszukiwaniu tego drugiego... no ale próba nie strzelba nie zabije

Posted

[quote name='weronika1']Nie wiem ,czy pamiętacie Figaro ,on też uciekał a był sam . Ale w końcu zaakceptował nowy dom .[/quote]

Weronika wiesz może cos więcej na jego temat ?

Posted

Do domu pojechał wczoraj Krokodyl Dundee :)

[CENTER][URL=http://imageshack.us][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/8441/dandiml4.jpg[/IMG][/URL]

[LEFT]Charty drą dziury na upartego... jeśli im to za długo zajmuje, to wspinają się po siatce i przeskakują :shake:
Nie ma sensu zostawiać jednego psiaka, bo ucieczki raczej nie ustaną, a jeszcze może się to skończyć tak, że jeden psiak sam nie wróci...
Mam nadzieję, że tym razem szukanie domku pójdzie szybciej.
Najlepsze byłoby w tym wypadku chyba mieszkanie... najpewniejsze...
[/LEFT]
[/CENTER]

Posted

Nie wiem nic na temat Figaro , ale jak drugi raz poszedł do innego Pana to już nie wrócił.
Halciu, on miał swój ulubiony boks ,raz jak go przeprowadziłam w inny, to przeskoczył przez siatkę i siedział twardo przy swoim boksie.

Posted

[quote name='Neczka']Do domu pojechał wczoraj Krokodyl Dundee[/quote]

Mnie bardzo niepokoją te adopcje niedzielne.....nia ma Artura, jedna osoba na zmianie i tak niewiele pytań zauważyłam. Psiakiem tym w sobote interesowało sie pewne małżeństwo z synem z sąsiedniej wsi ale po dociekliwych pytaniach moich i takim trochę nieładnym ,, wypuszczaniu '' okazało się że do budy
i ,, czasem'' na łańcuch. Powiedziałam że kierownik psa nie wyda.
Mam nadzieję że to nie oni przyjechali w niedzielę z powrotem wiedząc że kierownika nie ma....:shake:

Posted

Jeszcze w sobotę robiłam mu zdjęcia.....śliczny był.....


[IMG]http://img3.imageshack.us/img3/4050/dscn3435fb6.jpg[/IMG]


[IMG]http://img3.imageshack.us/img3/6198/dscn3437gi2.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='becia66']Mnie bardzo niepokoją te adopcje niedzielne.....nia ma Artura, jedna osoba na zmianie i tak niewiele pytań zauważyłam. Psiakiem tym w sobote interesowało sie pewne małżeństwo z synem z sąsiedniej wsi ale po dociekliwych pytaniach moich i takim trochę nieładnym ,, wypuszczaniu '' okazało się że do budy
i ,, czasem'' na łańcuch. Powiedziałam że kierownik psa nie wyda.
Mam nadzieję że to nie oni przyjechali w niedzielę z powrotem wiedząc że kierownika nie ma....:shake:[/quote]
Z ich min wywnioskowałam, że raczej już więcej w Orzechowcach się nie pokażą :evil_lol: Beciu, jak 1 ? Przecież są po 2 osoby codziennie na zmianie :eviltong:

Posted

Widzę rozwiazanie , wezmę od Artka adresy i czas od czasu sprawdzę adopcje , te które są w okolicy Przemyśla. Też czasami mam wątpliwości, nie wszystko uda sie wypytać, najlepiej jak sie sprawdzi.

Posted

Rozmawiałam niedawno z bardzo mądrym znawca od psich ucieczek i on mi powiedział,że wyłączywszy rasy typowo podróżnicze (np husky) psy przy ucieczkach kieruja sie pragnieniem znalezienia czegos lepszego..Gdy taki uciekinier ma zawsze miske z wodą, jedzonko w porę,spanko i towarzystwo akceptowanego człowieka, zwykle po jakims czasie ucieczek zaniechuje..Może to trwać miesiąc, może sześć...To tak jak z wyprowadzaniem bez smyczy innych schronowców - jeden trzyma sie nowego opiekuna juz po paru tygodniach innemu potrzeba na to roku...Szkoda,że pani od charciaków sie poddała, skoro wracały.to chyba zaczęły to miejsce lubić...Wyjściem by było znalezienie im takiego domu, w którym byłyby razem z człowiekiem i przez pierwszy okres (może być nawet kilkumiesieczny) ogrodowe wyjścia tylko pod jego nadzorem...

Ależ się mądrzę...:evil_lol::eviltong:

Posted

Zapraszam na zbiorowy wątek naszych staruszków z sadu ... muszę jeszcze popracować nad nim troszkę, dodać pozostałe psie serca ale potrzebuję jeszcze kilku dni. Niech pracuje już to co udało się albiemu zrobić z Waszą pomocą :)
ZAPRASZAM
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/przed-teczowym-mostem-stoi-owocowy-sad-kostucha-jego-ogrodnikiem-orzechowce-131388/#post11776937[/URL]

Posted

[B]Wątek Frygi - czyli kolejnej ofiary mody na jamniki...
[/B]
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/jamniczka-wyrzucona-z-auta-umiera-z-rozpaczy-w-orzechowskim-schronisku-131418/"][FONT=Palatino Linotype][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/1950/kopiafryga1gt0.jpg[/IMG][/FONT][/URL]

Posted

[quote name='gagata']Rozmawiałam niedawno z bardzo mądrym znawca od psich ucieczek i on mi powiedział,że wyłączywszy rasy typowo podróżnicze (np husky) psy przy ucieczkach kieruja sie pragnieniem znalezienia czegos lepszego..Gdy taki uciekinier ma zawsze miske z wodą, jedzonko w porę,spanko i towarzystwo akceptowanego człowieka, zwykle po jakims czasie ucieczek zaniechuje..Może to trwać miesiąc, może sześć...To tak jak z wyprowadzaniem bez smyczy innych schronowców - jeden trzyma sie nowego opiekuna juz po paru tygodniach innemu potrzeba na to roku...Szkoda,że pani od charciaków sie poddała, skoro wracały.to chyba zaczęły to miejsce lubić...Wyjściem by było znalezienie im takiego domu, w którym byłyby razem z człowiekiem i przez pierwszy okres (może być nawet kilkumiesieczny) ogrodowe wyjścia tylko pod jego nadzorem...

Ależ się mądrzę...:evil_lol::eviltong:[/quote]

W przypadku chartów tak nie jest. Moje wujostwo w latach 70-tych miało charta afgańskiego. On miał we krwi wyścigi. Nie dało sie go opanować. Jak widział rowerzyste to się ścigał dopóki ten nie stanął. Wujek wiekokrotnie łapał go samochodem. Potem przestali sie przejmowac bo zawsze wracał. Kiedyś wrócil z milicjantem i Ciotka mandat zapłaciła:evil_lol:
Przyprowadził go pod drzwi :evil_lol: Niestety jedyne wyjście to zamykany boks bardzo szczelny:shake:

Posted

[quote name='weronika1']Widzę rozwiazanie , wezmę od Artka adresy i czas od czasu sprawdzę adopcje , te które są w okolicy Przemyśla. Też czasami mam wątpliwości, nie wszystko uda sie wypytać, najlepiej jak sie sprawdzi.[/quote]

Znowu niezawodna Weronika :shake::shake::shake:

Posted

[quote name='Neczka'][B]Wątek Frygi - czyli kolejnej ofiary mody na jamniki...
[/B]
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/jamniczka-wyrzucona-z-auta-umiera-z-rozpaczy-w-orzechowskim-schronisku-131418/"][FONT=Palatino Linotype][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/1950/kopiafryga1gt0.jpg[/IMG][/FONT][/URL][/quote]
A mi ten watek nie działa :shake:

Posted

O spoko :-o
Zablokowali mi dostęp do mojego wątku...
Wspaniałomyślna dogomania... :onfire:

...za to dziś Orzechowce ze strony kocio- widokowej
Na 1 rzut - kociaki

[CENTER][B]bury śpioch, kociczka

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img5.imageshack.us/img5/7051/bura1op5.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/5671/buraft9.jpg[/IMG][/URL]

[/B][I]filmikejszyn[/I][B][I]

[url=http://www.youtube.com/watch?v=1GR1TjRWMlM]YouTube - filmik[/url]

[/I]Rudy mafiozo, kocur :diabloti:

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img410.imageshack.us/img410/2170/rudy4bc2.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img7.imageshack.us/img7/647/rudy1xm1.jpg[/IMG][/URL]

[/B][/CENTER]

Posted

[CENTER][B]hebanowa piękność, kicia po sterylce

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img7.imageshack.us/img7/8477/czornyeg3.jpg[/IMG][/URL]

kot prawie egipski,
czyli strasznie przyjacielski kocur

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img410.imageshack.us/img410/724/egipskiqb2.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img7.imageshack.us/img7/8559/egipski1bh8.jpg[/IMG][/URL]

[/B][/CENTER]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...