Jump to content
Dogomania

Orzechowce nadal potrzebujĄ pomocy!


iwop

Recommended Posts

Przywieżli takie wielkie śmigła do wiatraka,czyżby chcieli jeden przed zimą postawić? Za to te drewniane boksy od zeszłego tygodnia prawie nie ruszone cóż pogoda.Szkoda że nikogo nie było bo ja nie czuję się tam zbyt pewnie.Zostawiłam 3 czerwone obroże i 3 kolorowe smycze i dwie paczki Friskies senior (nie śmiałam prosić żeby trochę Krówka dostała ) Chciałam zapytać kierownika jak wygląda sprawa odpadów z zakładów mięsnych (u nas są dwa) Jak się to oficjalnie załatwia bo poszłabym spytać ale taka "zielona" to mnie zbyją byle czym.

Link to comment
Share on other sites

Śmigła przywieźli już w środę i chyba też pogoda nie pozwala im na montowanie... Więźniowie przyjeżdżają codziennie, żeby zamontować te boksy, ale przenieśli tylko tyle, ile się w tych warunkach dało i robią inne rzeczy...
..pogoda:shake: ponoć od czwartku ma być lepiej, zobaczymy :roll:

Dzięki za obróżki :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Neczka']Śmigła przywieźli już w środę i chyba też pogoda nie pozwala im na montowanie... Więźniowie przyjeżdżają codziennie, żeby zamontować te boksy, ale przenieśli tylko tyle, ile się w tych warunkach dało i robią inne rzeczy...
..pogoda:shake: ponoć od czwartku ma być lepiej, zobaczymy :roll:

Dzięki za obróżki :)[/quote]

Neczka, a co u Was robią z tymi wiatrakami koło schronu? Jakaś większa inwestycja? Pytam bo u nas schron (ten pierwszy, stary) był na tzw. terenach przemysłowych, ale kiedy Tychy zaczęły sie rozbudowywać, schronisko przeniesiono "tam gdzie diabeł nie mówi dobranoc, bo w pół drogi zabłądził" czyli na sam koniec Urbanowic. Do starego schronu można było dojechać autobusem albo trajtkiem (tak prawie pod sam schron) a teraz jedziesz "autobusem, potem furmanką a później jeszcze dwa dni pieszo;)", bo w okolicy starego schronu powstała Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, TESCO i multum różnych firm. Dlatego pytam, czy gmina coś planuje:mad: i czy nie okaże się za kilka lat, że schronisko w tym miejscu przeszkadza i trzeba je przenieść w bardziej odludne "zad..ie" tak, że już nikt tam nie dojedzie nawet Halcia Orzecholotem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Saphira']Dziewczyny ! Jakaś osoba na profilu pyta jak duza jest charcia ? Ma małe mieszkanie i nie wie czy by jej nie było ciasno.[/quote]
Tutaj najlepiej wypowie się Szpilka, ale wg mnie Kira i małe mieszkanko, to niezbyt trafiony pomysł...

[B]MagdaH[/B], nie mam pojęcia, co oni wykombinują za kilka lat, ale narazie z tymi wiatrakami zgrabnie ominęli schronisko (czyt. kilka jest przy drodze przed schr. a kilka za). Myśleliśmy, że przynajmniej jakąś fajną drogę zrobią, ale się przeliczyliśmy... no może trochę wyrównali :roll:

Link to comment
Share on other sites

To Firma "Galicja" buduje elektrownię wiatrowa. Wygląda na to ,że wygonią szczury ze schroniska. Kiedyś kiedy były plany budowy , pytałam ekspertów, czy nie zaszkodzi to psom w schronisku odpowiedzieli , że nie jest to szkodliwe dla zwierząt. zastanawiam się nad tym, bo jesli nie byłoby szkodliwe dla ludzi to dlaczego nie można budować obok domów mieszkalnych.Podobno występują lekkie drgania .Dzięki tej firmie będzie droga do schroniska.:lol:

Link to comment
Share on other sites

Takie wiatrowe elektrownie buduje się także w poblizu zabudowań ...przykładem może być "wiatrak " wybudowany niedaleko Rakowa ( świętokrzyskie ) nad samiutkim zalewem w bezpośrednim sąsiedztwie zabudowań mieszkalnych w tym także jakiegoś pensjonatu czy też ośrodka wypoczynkowego ....

Faktem jest że troszke " piszczy " gdy sie kręci ale będąc w poblizu żadnych wibracji nie odczuwałem .... Byc może byłem zbyt daleko ( jakieś 70 - 100m )
Myślę że niebędą zbyt uciążliwe dla schronu ... ( oby )

Link to comment
Share on other sites

Miałam taką ekspertyzę, zapis był że elektrownia wiatrowa nie jest szkodliwa dla zwierząt , wystepujące drgania nie szkodzą ani ludziom ani zwierzętom.
Korzystne jest to że będzie dojazd do schronu, był w planie jeszcze monitoring schroniska wykonany przez Galicję.Nie wiem tylko czy jest to jeszcze aktualne.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Saphira']Dziewczyny ! Jakaś osoba na profilu pyta jak duza jest charcia ? Ma małe mieszkanie i nie wie czy by jej nie było ciasno.[/quote]

Kira napewno nie nadaje sie do małego mieszkanie u nas ma pokoj do dyspozycji ale to mało dlaniej ona potrzebuje przestrzeni nawet w mieszkaniu, najlepszy był by dom z ogrodem, na NK niestety wiekszosc informacji jest nie prawdziwe mimo ze sciagniete z naszej strony. Sunia ma około 4 lat, miziasta trak ale i bojazliwa, napewno była bita, obecnie przebywa na DT u mnie w Jarosławiu. Sunia jest w typie borzoja a to jedne z największych chartow;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='weronika1'] Kiedyś kiedy były plany budowy , pytałam ekspertów, czy nie zaszkodzi to psom w schronisku odpowiedzieli , że nie jest to szkodliwe dla zwierząt. zastanawiam się nad tym, bo jesli nie byłoby szkodliwe dla ludzi to dlaczego nie można budować obok domów mieszkalnych.Podobno występują lekkie drgania .:lol:[/quote

Problem w tym, że jak Rafał pisze one ,,piszczą '' , a ponieważ psy odbieraja dżwięki na innych częstotliwościach istnieje jednak obawa że dla psiaków to takie obojetne nie bedzie..... I jeszcze te drgania....:shake:....zwierzeta je wyczuwaja natychmiast tak jak przy trzęsieniach ziemi i tu tez może być problem..... Nie wiem kto robił te ekspertyzy ale to co niesłyszalne i niewyczuwalne dla ludzi, dla zwierząt może byc udręką...:roll:

Link to comment
Share on other sites

Jeśli chodzi o piski ...cóż jeśli je słyszałem to granic słyszalności nie przekraczały .... choć występuje tak zawana interferencja czy też harmoniczne dźwięku ( czyli mogą wystepować obok słyszalnego dźwieku i inne częstotliwości niesłyszalne dla czlowieka a mozliwe do usłyszenia przez psa)..... ale to nie moja działka ...
Co do zaistniałej sytuacji ... Łatwo deliberować bo i wpływu większego na postep inwestycji po wydaniu pozwolenia na budowę elektrowni to mieć nie bedzie ...ni gmina poniesionych kosztów przez inwestora nie zwróci a co za tym idzie inwestycji nie wstrzyma .
Moim zdaniem pozostaje wyciągnąć od budującego jak najwięcej dla schronu i się cieszyc ....np z tego że nie powstało tam coś gorszego ...

Co do infra lub ultradźwięków .... w Chańczy przy wiatraku psy widziałem ....
Nie sprawiały wrażenia chorych lub nawet zdenerwowanych ...
Moja Zarka też nie wykazywała żadnych złych symptomów w zwiazku z elektrownią ....

Sorrki za offa nie jest moja intencją elektrowni wiatrowej w Orzechowcach bronić ... ale teraz to moim skromnym zdaniem " musztarda po obiedzie " ....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rafal StWola']
Moim zdaniem pozostaje wyciągnąć od budującego jak najwięcej dla schronu i się cieszyc ....np z tego że nie powstało tam coś gorszego ...
....[/quote]

Tą musztardę podały kobiety z "sary", część schroniska (większy zarośnięty kawałek kiedyś skoszony przeze mnie) miał zostać sprzedany pod wiatraki w zamian za darmowy prąd. Takie były wstępne, bardzo ogólne plany. Ale... widzicie sami :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Neczka']Osz :angryy: Sorry bardzo, ale to było poprostu chamskie z jej strony i w ten sposób to przy niej żaden pies domu nie znajdzie...

... w celu wyjaśnienia ... Neczka wybacz ale chamskie to może być nie wpuszczenie na teren schroniska tak jak to kiedyś bywało i takie odzywki jak słyszałyśmy kiedyś ... ja dotoczyłam się do schronu i widziałam jak ciężkie warunki pracy były. Błocko, przemoczone psiaki rozdrażnione, pracownicy nawet do budynku nie zaglądnęli przez ten czas co byłam tylko w deszczu tyrali. Co do Jerrego, pracownica źle oceniła psiaka ale ile razy nam samym sie to zdarzyło? Ona nie znała Ani i cieszę się, że zaufała na tyle aby pozwolic wyjść z psami i Ania ma tego świadomość. Cięzkie dwie godziny bo dłużej nie byłam tyle co chciałam zrobić i do domu. Proszę nie pisz w ten sposób bo to uważam przykre i niepotrzebne.

Aniu dzięki że wyprowadziłaś psiaki ja nie dałam rady, minęłyśmy się dosłownie na drodze na to wychodzi z naszej wczorajszej rozmowy :)

Z wieści schroniskowych. Nowe dwa psiaki w schronie, ale nie było szans na zrobienie zdjęć. Sporo pracy ale tak jak pisane wcześniej było - pogoda nie sprzyja. Droga dojazdowa naprawdę OK więc jak ktos chce smiało dojedzie z jednej i drugiej strony.
Rafciu moja wielka prośba - kierownik pytał o Ciebie, potrzeba pomóc przy drewnie, budy są do rozwalenia stare wcześniej trzeba je wynieść z boksów. W sobotę Baca jedzie na kastracje. Chyba tyle.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rafal StWola']
Sorrki za offa nie jest moja intencją elektrowni wiatrowej w Orzechowcach bronić ... ale teraz to moim skromnym zdaniem " musztarda po obiedzie " ....[/quote]

ani moją użalać się bo tak naprawdę nie wiemy co nas czeka i może to być duże NIC , a korzyści wielkie /np. prąd, droga, a może nawet jakaś pomoc dla samych psiaków...:lol:/. Najważniejsze tylko żeby nie miało to wpływu na ich zdrowie i psychikę .....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...