Jump to content
Dogomania

Anglia


larissa

Recommended Posts

ja jeszcze w polsce:( bylam w UK przez 3 miesiace ale niemoglam wytrzymac bez swojego psa wiec wrocilam...
teraz mamy dwa psy, jeden ma juz prawie koniec kwarantanny ale mloda musi jeszcze poczekac...a koty to dopiero teraz zaczely swoja przygode z kwarantanna wiec pol roku jeszcze spedze w kaczogrodzie:-(

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 7.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[CENTER][SIZE=5][B]Jestem!!![/B][/SIZE]
[B]Ehh,podroz ciezka,25h ale Lala znosla to bardzo dzielnie i teraz juz po kolacji kreci sie w kolko w livingu :cool3: i mysli jak sie tu ulozyc.Jak tylko sie rozpakuje,wykapie itp to napisze jak wszystko poszlo ale bylo ok,szczerze mowiac to na granicy bylam tak zmeczona nieprzespana noca ze nawet o stresie zapomnialam :lol: [/B]
[B]Ehh,nareszcie sie doczekalam,nie moge w to normalnie uwierzyc :lol: [/B]
[B]Furciaczek-dzieki za goscine i wogole za wszystko ;) [/B][/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Sorki ze dlugo niepisalam, mialam bana w pracy ( moze nie takiego bana ale sporo roboty)a w domu jak to w domu chwili spokoju nie dadza. Witam wszyskich w UK. Ciesze sie ze dojechaliscie cali i w komplecie. Troche spoznione porady ale dla wszyski nastepnych sie przyda: rezerwujac prom warto jak i z tunelem zarezerwowac duzo wczesniej bo taniej, jak sie spoznisz na prom to za mala oplata bodajze 10 funtow przerezerwuja na nastepny, warto jezeli chodzi o ekonomike, 200 euro na raz to duzo a mozna 25 funtow plus przerezerwowanie na za dwie godziny 10 funtow.

Problem miesny to ja tez mam , kupuje mielonke wolowiny z tesco bo taniej, masarni ktora by nie byla koszerna ( cena plus 200 % marzy) lub Halaka ( niewiem ja to sie pisze tez o wiele drozsza) u mnie nie znajdziesz a dalej nie szukalam bo cena sie wyrownuje jak bym po mieso musiala jezdzic 20km dalej. Jak narazie tesco value beef nie szkodzi psiakom, lubia i wcinaja az sie uszy trzesa, a my tacy miesnii nie jestesmy tak ze indyk i kurczak nam wystarczy z supermaketow.
Co do podrozy, z tom tomka i innych elektronicznych przyzadzen nigdy nie korzystalam, zawsze z mapa i jakos bylo OK, Francja ma troche pokickane ale da sie przezyc, pamietac ze jazda E4 jest kiepska, nie to ze przez bawarskie pagory to autostrada non stop w remoncie, najlepiej polnoca Niemiec.
czekam teraz na kontrakt a raczej date przeprowadzki do Kent, tam mam nadzieje znajde miesny w ktorym i psy i ja sie bedzimy zaopatrywac. Moze juz swieta spedze w nowym domu, chociaz pospiesznosc prawnikow moze doprowadzic do przeprowadzke na wiosne.....Kurcze zebym musiala dzien w dzien dzwonic i pytac, poganiac to juz odechciewa mi sie wogule domu, codziennie to samo, czy wyslane... teraz prosze podpisac i wlozyc do koperty, teraz napisz adres, idz na poczte i wyslij. Wyslanie jednego listu trwa ponad tydzien, a kase biora w bardzo szybkim tempie.....kupno domu przecietnie trwa 4 miesiace tylko jak trzymasz reke na sprawie inaczej to kto wie, a ja juz prawie spakowana i siedze na pudlach, tym samym mozliwy wyjazd do Polski na Wigillie nam uciekl, bo trzeba czekac na prawnikow.
Psia krew zalewa:angryy: Moze warto czekac....

Pozdrowienia
Malutka

Link to comment
Share on other sites

No to coby prawnicy sie pospieszyli i za nowe 4 katy :popcorn:.
Kamila, Tibro - szczesciary :bigok: !
Furciaczek, z czystej ciekawosci, Ty w jakie rejony planujesz (bo nikogo w naszej okolicy, buuuu).
PS. Na londynku ktos szuka sposobu na przewiezienia piesa, moze cos podpowiecie, bo za nic nie moge sie zalogowac.

Link to comment
Share on other sites

hej, spokojnie - z godnością wkraczaj na drogę kwarantanny :evil_lol: , bez paniki (łatwo mi mówić...)
rzeczywiście jest określony typ chipa respektowany przez PETS, ale to ogólnoeuropejski typ z certyfikatem i chyba nie ma możliwości, żeby wszczepili psu coś, co będzie niezgodne z brytyjskimi, czyli ogólnounijnymi wymogami - ja oczywiście byłam na tyle upierdliwa, że z wydrukiem instrukcji ze strony Defry sprawdzałam weta i te numery typu chipa, hehe - uwaga! oni tego nie lubią!:mad:

Powodzenia!

Link to comment
Share on other sites

yhyyyyyy, to już chyba systemowo idzie - więc nie ma strachu

na wszelki wypadek, jakbyś chciała poczytać i sprawdzić:

[url]http://www.defra.gov.uk/animalh/quarantine/factsheet/factsheet.htm[/url]

to jest link do spisu broszurek w pdf-ach - nas obowiązuje chyba nr 3, gdzie krok po kroku jest wszystko opisane, wlącznie ze składnikiem leku do odrobaczenia - z tym straszyłam wetów w całej Polsce i tam dokładnie są podane te numery i typy - niestety mi się toto teraz nie wiem dlaczego nie otwiera, ale może komuś się otworzy...

Link to comment
Share on other sites

Witam
Ostatnio zagladam regularnie do watku o wyjezdzie do Anglii, ale jak do tej pory anonimowo. Przyszedl czas sie przedstawic i dolaczyc do dyskusji. Mieszkam w Anglii od poltora roku, a moimi psiakami zajmuje sie w Polsce mama. Ale mam wreszcie odpowiednie warunki, zeby je tu sciagnac. To pies i suka rasy CC. Sa juz po czipach, szczepieniach i badaniach. Udalo mi sie zrobic to wszystko podczas ostatniego pobytu w Polsce latem. Teraz czekam do konca roku, az sie kwarantanna skonczy. Jesli dostane urlop w styczniu, to jade po psy :) Znajomy zgodzil sie mi je przywiezc. Jest jeszcze troche czasu, ale juz teraz sie denerwuje i wszystko przygotowuje do podrozy. Jedziemy z Polski samochodem kombi, potem eurotunelem. Mam nadzieje, ze wszystko pojdzie sprawnie i niebawem bedziemy znow razem. Ale chetnie dowiem sie jeszcze, czego nalezy sie spodziewac w drodze, jak wyglada kontrola no i ogolnie na co zwracac szczegolna uwage.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

kochani, powiedzcie, bo nie wiem
moje psy maja sznse z emna jechac do anglii jesli nie w tym roku to kiedy indziej, i chcialabym wiedziec, czy, raz zrobiona kwarantanna przy zachoaniu wszystkich terminow szczepien na wscieklizne obowiazuje juz do konca zycia?
czy musze w jakims czasie wjechac do uk?

Link to comment
Share on other sites

o rany no to mam szanse byc przygotowana :)
jezdze do uk co rok ale wtedy zostawiam psy z rodzicami
ale kiedys moze roznei byc i zeby je zabrac wolalbym byc przygotowana :)
i jeszcze zapomnialam zapytac ile mniej wiecej kosztuje cala procedura?
zachipowanie i badania w pulawach? bo mysle ze odrobaczenia is zczepienia to juz nie musza sie wliczac w koncu i tak to robie :)

Link to comment
Share on other sites

dziewczyny prosze was o pomoc do tej pory nie muslalam zagladc do tego watku ale niestety stalo sie musze wyjechac do anglii:-( i tu zaczynaja sie schody mam w domu psa rasy moskiewski strozujacy i fretke i chce je zabrac ze soba ..nie ma nawet opcji aby futrzaki oddac:shake: piesek jest zachipowany ale nie wiem czy ten chip jest w anglii chonorowany bo Kapsel byl chipowany ok 6 lat temu w schronisku dla bezdomnych zwierzat w lodzi bo mam go ze schroniska
dziewczyny czy moge prosic was o jakis kontakt kto by mi krok po kroku pomogl przebrnac przez te formalnosci
martwi mnie ta kwarantanna jak to wyglada przeciez chyba nie zabieraja psa po przyjezdzie na pol roku?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...