Jump to content
Dogomania

Oborniki Wlkp. Tiger...jest już po operacji. ma nowy dom!!


Recommended Posts

Posted

MałgośMałgoś Hut ab - po prostu SZACUNECZEK :loveu:

I tylko jedno maleńkie pytanko jeśli można?
Nie przeszkadzają Ci te skrzydła w codziennym życiu?:multi:

Posted

[quote name='Izis']MałgośMałgoś Hut ab - po prostu SZACUNECZEK :loveu:

I tylko jedno maleńkie pytanko jeśli można?
Nie przeszkadzają Ci te skrzydła w codziennym życiu?:multi:[/quote]

wpycha je sobie pracowicie pod sweterek codzien rano :evil_lol:
ale i tak widać :cool3:

Posted

Przedstawiam kolejny lancuszek "uskrzydlonych" dobrych serc,
ktore umozliwily akcje KULKA

1. DORO - sama posiadaczka dwoch psow - jeden ze schroniska, drugi
przywieziony z Grecji
Doro obdzwonila znajomych i znalazla sponsora na kaucje
samochodu ( 180 Euro) oraz podarowala swoja gratyfikacje
swiateczna (60 Euro) na zaplate za wynajem samochodu oraz
zebrala niesamowita ilosc ocieplaczy dla Schroniska
2.JENS - TZ DORO, ktory robi za kierowce, mimo ze w niedziele wraca z
tygodniowego montazu (praca non-stop)
3. MOJA WETKA - zalatwila box do przewozu suni i zasponsorowala benzyne
4. MARINA z Krasnali w Opalach - pokrywa wszelkie inne oplaty ( wykupienie , paszport) oraz przygotowala prowiant na droge
CZY TO PRZEKONUJE WSZYSTKICH POWATPIEWAJACYCH
W ZWIERZECIOLUBNOSC NIEMCOW ???

Kulka , trzymaj sie , ratunek sie zbliza!

Malgosmalgos

Posted

MalgosMalgos - to nie wpychaj tych skrzydeł pod sweterek, bo jak się pomną, to ich potem nie rozprostujesz.
Następny łańcuszek jest imponujący i znowu mi się oczy na mokrym miejscu włączają :loveu:

Posted

Niestety nie jest dobrze :shake::shake: Na topiku Kulki kłótnie i decyzji dalej nie ma :shake:
Kulka nie jest bezpieczna :-(:-( Kto może niech pomoże , bo ja już wysiadam :shake:
I jak tu pomagać :-x:-x:-x:niewiem::niewiem: Wspomóżmy MalgosMalgos na topiku Kulki :mad:

Posted

[quote name='Peter Beny']Niestety nie jest dobrze :shake::shake: Na topiku Kulki kłótnie i decyzji dalej nie ma :shake:
Kulka nie jest bezpieczna :-(:-( Kto może niech pomoże , bo ja już wysiadam :shake:
I jak tu pomagać :-x:-x:-x:niewiem::niewiem: Wspomóżmy MalgosMalgos na topiku Kulki :mad:[/quote]

No żesz właśnie...:shake::shake::shake:
Przecie i ja niedowiarek byłam i w końcu Małgosi zaufałam i jestem z tego niezmiernie szczęśliwa...:loveu:

Coraz więcej tych kłótni...może to nie Dogomania a Kłótniomania? :lol:

Posted

w ogóle nie rozumiem tej kłótni. Niech zachipują Kulkę i w drogę do MałgosMałgos. No przecież ona chce pomóc, ten wątek to dowód na to że psiaka nie skrzywdzi tylko pomoc im niesie. Czy ktoś tam w ogóle to zauważa? Pies siedzi w schronisku 2,5 roku! Po co pozwalać jej na kolejne dni wegetacji zamiast puścić ją do domu?

Posted

[quote name='Hakita']Proszę bardzo Cioteczko...
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=89031&page=56[/URL][/quote]

Dzięki Cioteczko.
No i popsuł mi się od rana humor, jak to poczytałam. Kompletnie tego nie rozumiem! Wygląda, jakby w Dogo były pewne osoby, które tylko czatują, gdzie by tu wejść i namącić!! :shake:Jakby ich jedynym celem było "źganie szpikulcami" a nie dobro psów!

Posted

[quote name='Izis']Wątek Kulki został zamknięty bo wyszła na jaw prawda niewygodna dla wolontariuszek tamtejszego schroniska o wyslaniu za granicę śmiertelnie chorej suki (podmienili bo mieli wyslac inna) i kilka innych ciekawych rzeczy.

Biedna Kuleczka :-( A widzieliscie to zdjecie jej ze szczotką? Czysta hipokryzja, bo suka pewnie od roku szczotki nie widziala (to jakby zdychajacemu z głodu psu zrobić zdjęcie obok kiełbasy).:angryy:

Dobrze, ze Tigerkowi się udało i oby znalazł tam cudowny domek - w każdym razie zachował łapkę i to już na teraz OGROMNY PLUS całej akcji.[/quote]

ta wypowiedz zostala wyslana moderatorowi jako szerzenie klamstw, opartych na wywodach pajuni

Posted

Ja tak troszke ogolniej - chcialabym sie dowiedziec od ilu psow wyadoptowanych do Niemiec sa wiesci z nowego domu?
Czy jest gdzies spis takich psow? Czy kazdy wolontariusz/wolontariuszka
ma spis "swoich" psow i potem dostaje wiesci ze zdjeciami, ktore moze opublikowac?

Jestem bardzo zaangazowana w adopcje psow do Szwecji - jak dotad pojechalo 6 psow z Fundacji Emir, od wszystkich sa regularne raporty ze zdjeciami, publikowane na stronie fundacji.
Uwazam ze to jest sposob pracy ktory powinno sie przyjac - a nie to, ze komus ufamy.

Niestety, widzialam jak adopcje moga sie zakonczyc, i jesli organizacja zagraniczna nie jest przygotowana na taka ewentualnosc - to ja bym jej napewno zadnego psa nie dala.

To ze za granica jest lepiej - to jest mit. Tam jest lepiej, bo zamiast psy wyrzucac na ulice - usypia sie je. Ale chyba nie o to chodzi jak wysylamy polskie psy.....

Wywiezienie psa bez wszystkich niezbednych formalnosci (m.in. bez czipa) dyskwalifikuje calkowicie osobe wywozaca.

Posted

[quote name='Izis']O! Mamy wyjaśnienie dlaczego został zamknięty wątek biednej Kuleczki!
Wyszło na jaw coś co nie powinno prawda o święta eurydyko?[/QUOTE]

Izis, mnie sie dzisiaj ciezko mysli - co wyszlo na jaw?
Bardzo jestem ciekawa......

Posted

[QUOTE]ta wypowiedz zostala wyslana moderatorowi jako szerzenie klamstw, opartych na wywodach pajuni
[/QUOTE]

Moje wywody nie sa klamstwem. Mam korespondencje prawnicza z domem, do ktorego ta zmarla sunia pojechala. I dobrze o tym wiecie, gdyz zostaliscie o tym poinformowani ( gdy sunia zmarla)

Posted

[quote name='pajunia']Moje wywody nie sa klamstwem. Mam korespondencje prawnicza z domem, do ktorego ta zmarla sunia pojechala. I dobrze o tym wiecie, gdyz zostaliscie o tym poinformowani ( gdy sunia zmarla)[/quote]

nic mi na ten temat nie jest wiadomo, ja nie uczestniczylam w tej adopcji i mam wrazenie ze mylisz mnie z kims w tym przypadku

Posted

Napisał Izis
Wątek Kulki został zamknięty bo wyszła na jaw prawda niewygodna dla wolontariuszek tamtejszego schroniska o wyslaniu za granicę śmiertelnie chorej suki (podmienili bo mieli wyslac inna) i kilka innych ciekawych rzeczy.

Izis, czy ja dobrze rozumiem ze wolontariuszki wyslaly smiertelnie chora suke za granice?
To popatrz jak to sie w tym Azorku pozmienialo - jak ja 2 lata temu bralam moje 5 sun z Azorka, do Szwecji, a potem, rok temu, przygotowywalam szosta, to wolontariuszki ocenialy tylko ich mentalnosc i przysylaly mi zdjecia, natomiast stan zdrowia ocenial tamtejszy wet (nota bene mam do niego bardzo wiele zastrzezen i nikomu go nie polecam).

Moze wiecej osob mialo zastrzezenia, i dlatego wolontariuszki przejely opieke zdrwotna i ocene stanu zdrowia psow w schronisku? Hmmm......

Posted

wiec powtarzam raz jeszcze dobitnie:

Tygrys mial poczatki SEPSY, 40 stopni goraczki i liczyla sie kazda minuta.
Chodzilo O JEGO ZYCIE I ZYCIE MISKI, dlatego dywagacje na temat posiadania badz nie posiadania chipa i czy mnie to dyskwalifikuje jako osobe przewozaca czy nie, sa grzecznie powiedziawszy MOCNO NIE NA MIEJSCU.

I jeszcze jedno - w obronie zycia - zawsze zdecydowalabym sie zrobic to po raz kolejny.

Malgosmalgos

Posted

[quote name='Izis']OSIOŁEK:
A skąd ja mam to wiedzieć? [B][SIZE=3]Mnie tam nie bylo[/SIZE][/B]. Ale na wątku Kulki sprawa została opisana i zaraz później wątek zamknięto.
[/quote]
wiec jesli Ciebie tam nie bylo to badz łaskawa...........nie zabierac glosu.
Ja mam zupelnie inne info o tym szczeniaku- i to co mowi pajunia nalezy podzielic przez 10!

Szczeniak byl osowialy, PAJUNIA zdecydowala ze nie do WETA ma isc szczeniak tylko ma byc szargany do NIEMIEC!! :angryy::angryy::angryy:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...