MalgosMalgos Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Spijcie wszyscy spokojnie, jestesmy cali i zdrowi spowrotem. Tiger juz w nowym domku. Do jutra Pigula i syn starszy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Tosia_ Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 super wieści! czekamy na relację z nowego domku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Teraz Wy odpocznijcie po wczorajszym dniu, który jak widzę trwał aż do 2 w nocy! A potem pliiiiiiiiiiiiiiiis o nowe wieści :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Peter Beny Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Taaaa, wujek dostał foteczki na maila :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Pewnie Małgosia chce bym je tutaj wkleił :lol::lol: No wiec postaram się wieczorem :cool3::cool3::cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hala Posted December 2, 2007 Author Share Posted December 2, 2007 Peter..jest jużwieczór. Wstawiaj, ale już. :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Czekamy :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hakita Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Peterku no!!! Teraz to już bankowo jest wieczór!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Peter Beny Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 [quote name='Hakita']Peterku no!!! Teraz to już bankowo jest wieczór!!![/quote]ra A noo jest tyle że Peterek już tyle ma zajęć , że nie daję radę :cool3: Obiecuję za pól godziny :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 może trzeba przyjechać z odsieczą :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Peter Beny Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Odsiecz nie potrzebna :cool3: Wklejam zdjęcia :lol: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images6.fotosik.pl/89/cbfccbf20cc80b98.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images6.fotosik.pl/89/2343e93d090c52b0.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images6.fotosik.pl/89/763561f9f13041c2.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images6.fotosik.pl/89/2bb6822860ab38c6.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images6.fotosik.pl/89/71c16f0fb4e2efab.jpg[/IMG][/URL] [/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hala Posted December 2, 2007 Author Share Posted December 2, 2007 Zdjecie nr 4 powaliło mnie na łopatki. Małgoś..kto go tak pięknie przykrył?? :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MalgosMalgos Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Wrocilam z dyzuru (rany boskie rachunki !!!) i teraz moge opowiedziec co i jak. Na zdjeciu pierwszym widzicie Freie Universitätsklinikum Düppel Berlin, ktorej Tiger byl ulubiencem. W niej pracuje Christine , ktora na spolke ze mna opiekowala sie Tygrysem. Klinika znajduje sie na poludniu Berlina, dokladnie po przekatnej ode mnie, wiec w miedzyczasie wprawe w przejezdzaniu przez Berlin na wskros mam wieeelka. Na drugim - nareszcie na wolnosci! Zdjecie zrobione w chwile po opuszczeniu kliniki ze slicznym bucikiem na droge. Zdjecia nr.3 i 4 sa zrobione w samochodzie - Tiger uwielbia jezdzic, przespal prawie cala droge..szczesliwiec, ja do dzis czuje te 1300 km w krzyzu.. Zdjecie nr.4 Krol jego Dlugosc Monstrum Jekyll / Hyde Monstrum Parowa wraca na rodzinne wlosci Zdjec jest jeszcze troche wiecej i beda nastepne - jezeli Peter znajdzie chwilke czasu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 a mnie sie podoba uśmiechnieta Piguła i Tiger z wytrzeszczem :evil_lol: BOOOOOSKIE :CALUS: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Peter Beny Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Pewnie Małgosiu dla ciebie zawsze :diabloti: Syn prowadzi :cool3: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images6.fotosik.pl/89/6cdaa838bf11f731.jpg[/IMG][/URL] W drodze :lol: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images6.fotosik.pl/89/421530131ecf41b2.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images6.fotosik.pl/89/9b720cc1aff14bce.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images6.fotosik.pl/89/6874be0f2254e3e6.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images6.fotosik.pl/89/bcbd3f80910015fd.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natija Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 super zdjecia:)ciesze sie,ze powraca do zdrowia:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MalgosMalgos Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 zaczela sie z malymi przeszkodami. Tiger przespal noc z nosem na moim brzuchu ( cale szczescie mam lozko xxxl) i rano za Chiny Ludowe nie chcial go opuscic. (lozka, nie brzucha) Chyba czul pismo nosem. Zwabiony parowka drobiowa, wyprowadzony na spacerek zobaczyl przygotowany do drogi samochod i wpadl do niego jak bomba. Uwielbia jezdzic, zasypia po 5 minutach, jak widac na zalaczonych obrazkach. Pogoda byla "pod psem" i ja dzieki mojej DEMENCJI GALOPUJACEJ zapomnialam polowy, wiec wyruszylismy z malym poslizgiem. Do nowego domu Tigerowego dotarlismy okolo 15. Strona internetowa w pelni oddaje atmosfere tego przytuliska - prowadzace dwie mile babki nie daly nam wyjsc bez kawek ,ciasteczek i.t.p. Bardzo przejete losem Tigera, beda prowadzily dalsze leczenie, rehabilitacje lapy i powoli beda go zaznajomiac z reszta zwierzynca. Mamy obiecane zdjecia i nowinki, za 2 tygodnie jade osobiscie na wizyte poadopcyjna. Wrocilismy prowadzac na zmiane z synem starszym, co nieco skolowani okolo 2.00 do domu. Dzis rano Jego Dlugosc Monstrum obszedl zjezony cale mieszkanie, poczym zalegl dokladnie w miejscu, gdzie 24 godziny wczesniej spal Tiger... ciag dalszy nastapi... M-gos Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hala Posted December 2, 2007 Author Share Posted December 2, 2007 Czy ja mogę już napisać w tytule, że Tiger w nowym domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MalgosMalgos Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 ze mozna napisac w tytule juz w nowym domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MalgosMalgos Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 dla Petera za cierpliwosc i pomoc przy wklejaniu zdjec i nie tylko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hakita Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 [quote name='Dorothy']a mnie sie podoba uśmiechnieta Piguła i Tiger z wytrzeszczem :evil_lol: BOOOOOSKIE :CALUS:[/quote] I mnie to się bardzo podoba...:loveu::loveu::loveu: Małgosiu z całego wielkiego serca dziękuję Ci za wszystko...:loveu::loveu::loveu: Wspaniała z Ciebie Kobietka...:Rose::Rose::Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Peter Beny Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Nooo, i ma jak na razie tylko 55 wypowiedzi :diabloti: Warto było zaufać :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka Co. Posted December 3, 2007 Share Posted December 3, 2007 [quote name='MalgosMalgos']Dzis rano Jego Dlugosc Monstrum obszedl zjezony cale mieszkanie, poczym zalegl dokladnie w miejscu, gdzie 24 godziny wczesniej spal Tiger... M-gos[/quote] Czyli na Twoim brzuchu :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted December 3, 2007 Share Posted December 3, 2007 [quote name='MalgosMalgos']. Dzis rano Jego Dlugosc Monstrum obszedl zjezony cale mieszkanie, poczym zalegl dokladnie w miejscu, gdzie 24 godziny wczesniej spal Tiger... M-gos[/quote] Czyli na brzuchu ? :p Ale z tego Tigerka śpiący królewicz :loveu: Super, żwe dobrze znosi jazdę samochodem, bo moje autko po przewożeniu różnych psów, w tym także moich, ma siedzenie tak zapaprane po różnych ... nie będę kontynuować :cool3: MalgosMalgos - czapki z głów za Twoją energię i zaangażowanie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted December 3, 2007 Share Posted December 3, 2007 Tigerku, bądź szczęśliwy. Malgos wielkie dzięki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hala Posted December 3, 2007 Author Share Posted December 3, 2007 Malgoś, a może tą suczke byscie wzięli..? :-( [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=100930[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.