Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

coś wątek ucichł. Jak tam łapa Froda? Miki, nie sądzisz, że najwyższy czas zabrać Froda na Pola Mokotowskie i spuścić ze smyczy, żeby sobie pohasał?

  • Replies 535
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

Napisałam dokładnie co i jak, ale mi się nie zapisało. :comp26:

Więc krótko. Dziś był kolejny opatrunek - 40 zł.:cool1:

Frodo nie może jeszcze biegać. Ma mieć możliwie mocno unieruchomioną łapę, dlatego nie mogę robić opatrunków sama.

Najchętniej pani dr założyłaby mu gips - szybciej by się goiło.
Ale, że chłopak ma skórkę delikatną i mogłoby znów się coś zrobić, przeto pozostaje mi jeżdżenie - teraz już zostały mi tylko autobusy. Ale Frodo jest dzielny - co mu tam!

Najbardziej mnie martwi, że w dalszym ciągu nie może być szczepiony przeciwko wirusówkom.
Pole Mokotowskie jeszcze nie dla nas:shake:

Posted

[quote name='gdgt']znowu gips??? jak długo jeszcze? przecież minęły 4 tygodnie![/quote]

No gipsu nie ma tylko usztywnienie łapy, aby goiła się ta odleżyna. Zwykły luźny bandaż powoduje mu obtarcia. Taką ma skórę. Jest nadzieja, że do świąt się zagoi, ale to tylko nadzieja.

Posted

ale ja mówię o zrastaniu sie łapy, a nie o odleżynie. Założenie gipsu przecież nie pomoże w odleżynie, natomiast jeśli wet proponuje założenie gipsu, to znaczy, że łapy sie jeszcze nie zrosła.

Posted

[quote name='gdgt']ale ja mówię o zrastaniu sie łapy, a nie o odleżynie. Założenie gipsu przecież nie pomoże w odleżynie, natomiast jeśli wet proponuje założenie gipsu, to znaczy, że łapy sie jeszcze nie zrosła.[/quote]
Właśnie nie. Łapa jest w pełni zrośnięta i nic już z nią nie trzeba robić. Frodo obciąża ją bez problemu.

Na łokciu jest dziurka - jakieś pół centymetra, a było 1,5 cm. I to ma się zupełnie nie ruszać, bo to jest na samym łokciu i każdy ruch powoduje, że się nie goi.
Wetka powiedziała, że często się na to robi operację, zakłada szwy odciążajace to miejsce i zakłada opaskę gipsową.

Powiedziała też, że goi sie powoli, ale ziarnina nachodzi na tę dziurę i już niedługo będzie dobrze.
Chociaż myślała, że to będzie szybciej się goiło - zastanawiała się czy mam przyjść w środę czy w piątek - przyszłam w środę - a tu trzeba częściej - teraz w piątek.
Dalej ma zakładany ten żel.
Zobaczymy jak to będzie wyglądało w piątek

Posted

[quote name='gdgt']strasznie to skomplikowane, ale ok...[/quote]

To jest jeszcze bardziej skąplikowane. Frodo zerwał sobie dzisiejszy opatrunek i zaraz rozwali sobie całą łapę. Ja chyba mam już dosyć.
Nie dość, że 3 godziny szarpałam się z nim, aby go dowieźć do lekarza, zapłaciłam kasę to teraz ma wszystko na wierzchu i wariuje. Wetka wyraźnie nie przyłożyła się do opatrunku. Mało bandaży, za nisko.:angryy:

Posted

[quote name='madziamn']Miki Trzymaj Sie Dacie Radę.[/quote]

No nie wiem. Mały bardzo niespokojny.

A, pani dr też mówiła o jakimś domku. Ludzie stracili owczarka i chcą psa. Ponoć domek bardzo odpowiedzialny tylko że raczej o ONku myśleli. Ma ich zapytać.

Posted

[quote name='Miki']No nie wiem. Mały bardzo niespokojny.

A, pani dr też mówiła o jakimś domku. Ludzie stracili owczarka i chcą psa. Ponoć domek bardzo odpowiedzialny tylko że raczej o ONku myśleli. Ma ich zapytać.[/quote]


Też zaproponowałam tak wstępnie Frodka... ludziom, którzy chcieli Beja.
Dwa domki dla Beja to za dużo...
Nie wiem, czy Neigh dzwoniła już tam...

Posted

[quote name='Yona']Też zaproponowałam tak wstępnie Frodka... ludziom, którzy chcieli Beja.
Dwa domki dla Beja to za dużo...
Nie wiem, czy Neigh dzwoniła już tam...[/quote]

Neigh, wiem, że bardzo Ci ciężko, ale nie możemy "wypuścić" żadnego dobrego domku. Przecież schron "sami wiecie który" pełny jest nieszczęść różnej maści.

Posted

hmmm, Miki, dziś albo jutro rano mogę z Tobą pojechać do weta samochodem. Jutro po południu pracuję, bo czasami zdarza mi się również i to ;-)
Poza tym kolejna poduszka na rzecz Froda jest licytowana, na razie za cenę wywoławczą, czyli 25 zł, więc uszy do góry!

Posted

[quote name='gdgt']hmmm, Miki, dziś albo jutro rano mogę z Tobą pojechać do weta samochodem. Jutro po południu pracuję, bo czasami zdarza mi się również i to ;-)
Poza tym kolejna poduszka na rzecz Froda jest licytowana, na razie za cenę wywoławczą, czyli 25 zł, więc uszy do góry![/quote]

Dzięki, ale wiesz Frodo nie jest szczepiony i nie może być teraz zaszczepiony. Boję się o niego. Wczoraj jechaliśmy autobusem. Dziś po południu lub jutro rano pojadę z nim. Ta rana całkiem dziś dobrze wygląda. Zaschnięta i wreszcie nie gryzie sobie tej łapiny.

Posted

Niejaki p. Robert z Pruszkowa dokonał wpłaty na moje konto na rzecz Froda. Podejrzewam, że to ten co się do Yony zwracał.

Kwota to 20 zł - uprzejmie dziękujemy w imieniu Froda.

Miki przelać Ci teraz, czy poczekać chwilkę? Może jeszcze coś się uzbiera.......

Posted

Właśnie wróciliśmy z założenia nowego opatrunku, bo jak wspominałam poprzedni został zjedzony z dziką furią. Cóż pani dr powiedziała, że luźno zawiązała, bo on sobie nie zrywał. Nie zrywał, bo nie miał dostępu do rany. Jak tylko poczuł taką możliwość, zaraz skorzystał.
Całe szczęście, rana nie została zainfekowana. Wytworzył się strupek a pod strupkiem dalej jest dziurka, która pewnie by się zagoiła i tak by se zostało kawałek ścięgna na wierzchu. Wiec Frodo ma założony znowu porządny żelowy opatrunek, aby tak na mokro tworzyła się ziarnina.
Tyle zrozumiałam z wyjaśnień wetki. Przepraszam, jeśli coś mało precyzyjnie tłumaczę.

Posted

Sprawy finansowe Froda wyglądają następująco:

Wpłaty:
50 zł Neigh
25 zł Noemik
100 zł Beka
20 zł Edi100
20 zł Gdgt
150 zł Witokret
40 zł Beam6
-----------------
405 zł - razem - wielkie dzięki

Wydatki:
285 zł - SGGW - rtg + gips
20 zł robale
100 zł Osowska - podcinanie gipsu + rtg
127 zł Gagarina - podcinanie gispu + leki
40 zł Osowska - zdjęcie gipsu + opatrunek - 28.11.
40 zł Osowska - opatrunek - 30.11.
40 zł Osowska - opatrunek - 03.12.
40 zł Osowska - opatrunek - 07.12.
40 zł Osowska - opatrunek - 12.12.
40 zł Osowska - opatrunek - 14.12. - czyli dzisiaj
------------------------------------
772 zł - razem

772 zł - 405 zł = 367 zł

Oczywiście nie liczę żadnej benzyny, bo nikomu za nią nie zwracam :evil_lol:.
Cóż, ale za to pięknie dziękuję wszystkim, którzy poświęcają swój czas i wożą nas do kliniki. Tylko tam pani dr walczy dzielnie z Frodem. W innych miejscach musiałby dostawać narkozę. :shake:

W tej sytuacji powiem nieśmiało, że może jeszcze poczekamy na jakieś wpłaty, bo troszkę dużo tego jak na mnie.:oops:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...