gdgt Posted December 12, 2007 Posted December 12, 2007 coś wątek ucichł. Jak tam łapa Froda? Miki, nie sądzisz, że najwyższy czas zabrać Froda na Pola Mokotowskie i spuścić ze smyczy, żeby sobie pohasał? Quote
Miki Posted December 12, 2007 Posted December 12, 2007 Napisałam dokładnie co i jak, ale mi się nie zapisało. :comp26: Więc krótko. Dziś był kolejny opatrunek - 40 zł.:cool1: Frodo nie może jeszcze biegać. Ma mieć możliwie mocno unieruchomioną łapę, dlatego nie mogę robić opatrunków sama. Najchętniej pani dr założyłaby mu gips - szybciej by się goiło. Ale, że chłopak ma skórkę delikatną i mogłoby znów się coś zrobić, przeto pozostaje mi jeżdżenie - teraz już zostały mi tylko autobusy. Ale Frodo jest dzielny - co mu tam! Najbardziej mnie martwi, że w dalszym ciągu nie może być szczepiony przeciwko wirusówkom. Pole Mokotowskie jeszcze nie dla nas:shake: Quote
gdgt Posted December 12, 2007 Posted December 12, 2007 znowu gips??? jak długo jeszcze? przecież minęły 4 tygodnie! Quote
Miki Posted December 12, 2007 Posted December 12, 2007 [quote name='gdgt']znowu gips??? jak długo jeszcze? przecież minęły 4 tygodnie![/quote] No gipsu nie ma tylko usztywnienie łapy, aby goiła się ta odleżyna. Zwykły luźny bandaż powoduje mu obtarcia. Taką ma skórę. Jest nadzieja, że do świąt się zagoi, ale to tylko nadzieja. Quote
gdgt Posted December 12, 2007 Posted December 12, 2007 ale ja mówię o zrastaniu sie łapy, a nie o odleżynie. Założenie gipsu przecież nie pomoże w odleżynie, natomiast jeśli wet proponuje założenie gipsu, to znaczy, że łapy sie jeszcze nie zrosła. Quote
Miki Posted December 12, 2007 Posted December 12, 2007 [quote name='gdgt']ale ja mówię o zrastaniu sie łapy, a nie o odleżynie. Założenie gipsu przecież nie pomoże w odleżynie, natomiast jeśli wet proponuje założenie gipsu, to znaczy, że łapy sie jeszcze nie zrosła.[/quote] Właśnie nie. Łapa jest w pełni zrośnięta i nic już z nią nie trzeba robić. Frodo obciąża ją bez problemu. Na łokciu jest dziurka - jakieś pół centymetra, a było 1,5 cm. I to ma się zupełnie nie ruszać, bo to jest na samym łokciu i każdy ruch powoduje, że się nie goi. Wetka powiedziała, że często się na to robi operację, zakłada szwy odciążajace to miejsce i zakłada opaskę gipsową. Powiedziała też, że goi sie powoli, ale ziarnina nachodzi na tę dziurę i już niedługo będzie dobrze. Chociaż myślała, że to będzie szybciej się goiło - zastanawiała się czy mam przyjść w środę czy w piątek - przyszłam w środę - a tu trzeba częściej - teraz w piątek. Dalej ma zakładany ten żel. Zobaczymy jak to będzie wyglądało w piątek Quote
Neigh Posted December 12, 2007 Author Posted December 12, 2007 A ja odpowiadam na pytania 2 domków.......oby.......kurde ..........oby Quote
Miki Posted December 12, 2007 Posted December 12, 2007 [quote name='gdgt']strasznie to skomplikowane, ale ok...[/quote] To jest jeszcze bardziej skąplikowane. Frodo zerwał sobie dzisiejszy opatrunek i zaraz rozwali sobie całą łapę. Ja chyba mam już dosyć. Nie dość, że 3 godziny szarpałam się z nim, aby go dowieźć do lekarza, zapłaciłam kasę to teraz ma wszystko na wierzchu i wariuje. Wetka wyraźnie nie przyłożyła się do opatrunku. Mało bandaży, za nisko.:angryy: Quote
Miki Posted December 13, 2007 Posted December 13, 2007 [quote name='madziamn']Miki Trzymaj Sie Dacie Radę.[/quote] No nie wiem. Mały bardzo niespokojny. A, pani dr też mówiła o jakimś domku. Ludzie stracili owczarka i chcą psa. Ponoć domek bardzo odpowiedzialny tylko że raczej o ONku myśleli. Ma ich zapytać. Quote
Miki Posted December 13, 2007 Posted December 13, 2007 A co tam słychać u [SIZE=5]Pieguska[/SIZE][SIZE=2]? Przyzwyczaił sie do swego domku?[/SIZE] Quote
Yona Posted December 13, 2007 Posted December 13, 2007 [quote name='Miki']No nie wiem. Mały bardzo niespokojny. A, pani dr też mówiła o jakimś domku. Ludzie stracili owczarka i chcą psa. Ponoć domek bardzo odpowiedzialny tylko że raczej o ONku myśleli. Ma ich zapytać.[/quote] Też zaproponowałam tak wstępnie Frodka... ludziom, którzy chcieli Beja. Dwa domki dla Beja to za dużo... Nie wiem, czy Neigh dzwoniła już tam... Quote
Miki Posted December 13, 2007 Posted December 13, 2007 [quote name='Yona']Też zaproponowałam tak wstępnie Frodka... ludziom, którzy chcieli Beja. Dwa domki dla Beja to za dużo... Nie wiem, czy Neigh dzwoniła już tam...[/quote] Neigh, wiem, że bardzo Ci ciężko, ale nie możemy "wypuścić" żadnego dobrego domku. Przecież schron "sami wiecie który" pełny jest nieszczęść różnej maści. Quote
Miki Posted December 13, 2007 Posted December 13, 2007 Jeśli ktoś nie odpowiada na telefon, to moim skronmym zdaniem w ogóle nie warto do niego dzwonić i tyle Quote
beka Posted December 13, 2007 Posted December 13, 2007 Neigh, współczuje . Musi Ci być potwornie cieżko.:( Quote
gdgt Posted December 13, 2007 Posted December 13, 2007 hmmm, Miki, dziś albo jutro rano mogę z Tobą pojechać do weta samochodem. Jutro po południu pracuję, bo czasami zdarza mi się również i to ;-) Poza tym kolejna poduszka na rzecz Froda jest licytowana, na razie za cenę wywoławczą, czyli 25 zł, więc uszy do góry! Quote
Miki Posted December 13, 2007 Posted December 13, 2007 [quote name='gdgt']hmmm, Miki, dziś albo jutro rano mogę z Tobą pojechać do weta samochodem. Jutro po południu pracuję, bo czasami zdarza mi się również i to ;-) Poza tym kolejna poduszka na rzecz Froda jest licytowana, na razie za cenę wywoławczą, czyli 25 zł, więc uszy do góry![/quote] Dzięki, ale wiesz Frodo nie jest szczepiony i nie może być teraz zaszczepiony. Boję się o niego. Wczoraj jechaliśmy autobusem. Dziś po południu lub jutro rano pojadę z nim. Ta rana całkiem dziś dobrze wygląda. Zaschnięta i wreszcie nie gryzie sobie tej łapiny. Quote
gdgt Posted December 13, 2007 Posted December 13, 2007 jeśli chodzi Ci o moje chore szczeniaki, to wiozłam je w bagażniku. Wy moglibyście usiąść z przodu. Quote
Neigh Posted December 14, 2007 Author Posted December 14, 2007 Niejaki p. Robert z Pruszkowa dokonał wpłaty na moje konto na rzecz Froda. Podejrzewam, że to ten co się do Yony zwracał. Kwota to 20 zł - uprzejmie dziękujemy w imieniu Froda. Miki przelać Ci teraz, czy poczekać chwilkę? Może jeszcze coś się uzbiera....... Quote
Yona Posted December 14, 2007 Posted December 14, 2007 No niestety, to nie od tego pana. Pan z allegro przekazał 150zł. na owczarka niemieckiego... Quote
Neigh Posted December 14, 2007 Author Posted December 14, 2007 Ano tak ta osoba to Elmira - się przyznała sama:-) Noo czyli wszystko jasne, tym samym Elmirze dziękujemy:-) Quote
Miki Posted December 14, 2007 Posted December 14, 2007 Właśnie wróciliśmy z założenia nowego opatrunku, bo jak wspominałam poprzedni został zjedzony z dziką furią. Cóż pani dr powiedziała, że luźno zawiązała, bo on sobie nie zrywał. Nie zrywał, bo nie miał dostępu do rany. Jak tylko poczuł taką możliwość, zaraz skorzystał. Całe szczęście, rana nie została zainfekowana. Wytworzył się strupek a pod strupkiem dalej jest dziurka, która pewnie by się zagoiła i tak by se zostało kawałek ścięgna na wierzchu. Wiec Frodo ma założony znowu porządny żelowy opatrunek, aby tak na mokro tworzyła się ziarnina. Tyle zrozumiałam z wyjaśnień wetki. Przepraszam, jeśli coś mało precyzyjnie tłumaczę. Quote
Miki Posted December 14, 2007 Posted December 14, 2007 Sprawy finansowe Froda wyglądają następująco: Wpłaty: 50 zł Neigh 25 zł Noemik 100 zł Beka 20 zł Edi100 20 zł Gdgt 150 zł Witokret 40 zł Beam6 ----------------- 405 zł - razem - wielkie dzięki Wydatki: 285 zł - SGGW - rtg + gips 20 zł robale 100 zł Osowska - podcinanie gipsu + rtg 127 zł Gagarina - podcinanie gispu + leki 40 zł Osowska - zdjęcie gipsu + opatrunek - 28.11. 40 zł Osowska - opatrunek - 30.11. 40 zł Osowska - opatrunek - 03.12. 40 zł Osowska - opatrunek - 07.12. 40 zł Osowska - opatrunek - 12.12. 40 zł Osowska - opatrunek - 14.12. - czyli dzisiaj ------------------------------------ 772 zł - razem 772 zł - 405 zł = 367 zł Oczywiście nie liczę żadnej benzyny, bo nikomu za nią nie zwracam :evil_lol:. Cóż, ale za to pięknie dziękuję wszystkim, którzy poświęcają swój czas i wożą nas do kliniki. Tylko tam pani dr walczy dzielnie z Frodem. W innych miejscach musiałby dostawać narkozę. :shake: W tej sytuacji powiem nieśmiało, że może jeszcze poczekamy na jakieś wpłaty, bo troszkę dużo tego jak na mnie.:oops: Quote
madziamn Posted December 15, 2007 Posted December 15, 2007 podajcie numer konta narazie u mnie bardzo kiepsko z kasą ale pod koniec tygodnia powinnam miec parę złotych to przeslę. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.