gdgt

bosze, jakie piekne!

obawiam sie, ze nie mam co startowac. z morkiem nie wygram w rozpychaniu sie w lozku...:roll:

Ronja, przyjmiecie mnie na jakis tymczas? :razz:

podobno fin ma zapalenie ucha. Neris, zdaj relacje prosze. Moge tez do Ciebie zadzwonic, ale tylko na stacjonarny...

[quote name='ludwa']rozbraja mnie ten czubnięty dziadzio;)))) Ale się Wam trafił element:evil_lol:. Rewelacja, mozna oglądać naokrągło:evil_lol: [B]Gdgt[/B], gdzie jesteś? Zajrzyj do zgredka co umierał a jak juz ozył, to chciał pożreć lekarzy..........:diabloti: To na pewno ten sam???? [/quote] daj ty spokoj, to w ogole nie jest ten sam pies. U Gajowej tez mial dobrze, ale sie tak nie zachowywal, pomyslec by mozna, ze on cale zycie spedzil na materacach i willach. Po prostu na litosc nas bral, az w koncu trafil na salony :evil_lol:. No i swietnie sie rusza bez lapy, naprawde. Szybko sie przystosowal.

to sie nazywa obzarstwo polaczone z szybka przemiana materii. Chlopak odbija sobie wszystkie swoje nieszczescia, a poniewaz bylo ich duzo, to obzarstwo jest proporcjonalne. A sucha buleczka jest najlepsza, bo mozna sobie pogryzc, a gryzienie sprawa kazdemu pieskowi wielka przyjemnosc :cool3: kazdy wet zaleca bule na odstresowanie. to ciocia Ronja powinna juz wiedziec :lol:

Nie poznaje chlopaka. Dostal zaluzona emeryture i dziecinnieje na starosc :multi:

a moze morek ma po prostu krzywa przegrode nosowa i nalezy mu sie operacja plastyczna :evil_lol: ?

nie wiem, czy jest sens szprycować go antybiotykami. może dowiedz się jeszcze od gajowej, jak to dokładnie wyglądało...

wiesz co, ona tak sobie kaszlal i kaszlał, dostał jakiś antybiotyk, potem sobie znowu trochę pokaszlał, i tak to wyglądało. A potem z badań krwi nie wyszło nic, co by wymagało leczenia.

do obcych psow czy do obcych ludzi?

czasami ludzie wygrzebuja stare ogloszenia na portalach, z ktorych sie nie uda usunac ogloszen. Ale dostalam juz 4 telefony w ciagu ostatnich dwoch tygodni, a przed tem byla zupelna cisza...

czy ktos z was podawal moj telefon w ogloszeniach szczeniakow, bo ciagle dostaje jakies telefony w tej sprawie?

latwo powiedziec, trudniej na to zarobic... :roll:

krew chyba niepotrzebna. A te odgniotki zawsze mial, to od zycia w zlych warunkach, no i ze starosci. Ale ma chlop emeryture!

I pewnie jeszcze Morka od razu poznala do czego sluzy kanapa w cywilizowanych domach? :razz:

Neris, a skąd ty masz takie maluchy :cool3:? Ile się za wirusówki należy? próbowałaś robić badanie sików?

naprawde, ten chlopak jest jednym z najmadrzejszych psow, jakie widzialam. Nie dosc, ze w tym wieku jest chetny na dziewczyny, to jeszcze sam wywoluje u nich cieczki. Az strach pomyslec, kim byl w poprzednim wcieleniu :evil_lol:

ej no, jak jedna z dziewczyn ma okres plodny, to co tu sie dziwic, ze Morek znaczy teren!

no nie chcialam przywlaszczac Finkowego watku... Ale to sprawka Neris :mad: Czy Finek zostal zaszczepiony?

coś mi się wydaje, że te cieczki to właśnie Moruś magicznie wywołuje, bo to niemożliwe, by to był przypadek. taki ma chłopak urok osobisty :evil_lol:

no doktorat obroniłam no...

tak, tak, Finek ma mamusię doktora, chociaż nie wiem, czy go to uszczęśliwi... ;)

Ronja, calusy dla Was za taka opieke nad Morkiem :Rose:

Myslisz ze Fin nic nie zniszczy w domu, jak zostanie sam?