333 Posted March 31, 2004 Share Posted March 31, 2004 rybkad Ciekawe czy Jeep pregowany polubilby Jeepa bialego? :D Pręgowany napewno :D , zresztą myślę , że się poznają na zlocie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arika_Dominika Posted March 31, 2004 Share Posted March 31, 2004 Znam jedna ASTke ktra nazywa sie Tequila.Nie mam pojecia czy ktos nazwalby swinke morska, papuge albo inne stworzenie Bandzior :lol: ale mam nadzieje ze nie :) Nie znam tez innych psow o tym imieniu :P OOO mylisz się :) MOja kuzynka ma królika o imieniu Bandzior :D ganjunia Tylko, ze w psach obronnych nie jest najważniejsze ich piękno i sierść! Ale to, że one mogą byc starsznie agresywne i trzeba je krótko trzymac! Miesiąc temu AMSTAF ZAATAKOWAŁ moją 5 miesięczną sunie charcice :x :evil: :-? :cry: Naszczęście nic się nie stało, ale skoczył na nią i już miał paszczę otwartą, naszczęście szybko zaaregowałam. ____________ Pozdrówka :wink: Dominisia i moja charcica polska Ariczka i moje kotki : 7-letni Bidabliu oraz 1,5-miesięczna Fanta :kociak: gg: 2560415 Ale jeśli radzisz sobie z ta rasą, to oczywiście jes OK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tufi Posted March 31, 2004 Author Share Posted March 31, 2004 Tylko, ze w psach obronnych nie jest najważniejsze ich piękno i sierść! Ale to, że one mogą byc starsznie agresywne i trzeba je krótko trzymac! Ale jeśli radzisz sobie z ta rasą, to oczywiście jes OK Co to znaczy krotko trzymac? I szczerze mowiac, troche mnie draznia Twoje pogadanki o chartach tutaj akurat :-? Gajunia - napisalas, ze rodzice w koncu sie zgodzili na psa i ma to byc ASt - co wiesz o tej rasie, ile masz lat, kto sie zajmie wychowaniem psa?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matisse Posted March 31, 2004 Share Posted March 31, 2004 Psy obronne i molosowate? To sa teriery i strasznie obronne :) Moj to mnie co chwile broni przed miotla... Ale normalnie jak znajde drugiego takiego swira co nazwal psa Athamas to nie bede w stanie uwierzyc :wink: Tequila jest jedna na forum, to bullinka bodajze od Xtro jesli mnie pamiec nie myli. I znam konia o takim imieniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wfh85 Posted March 31, 2004 Share Posted March 31, 2004 O ile pamięć mnie nie myli to na dogomanii jest też bokserka Tequila. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ganjunia Posted March 31, 2004 Share Posted March 31, 2004 eeeeee nie chodzi do konca o pieknosc :p heh nie marwajcie sie znam sie na psxach i dam rade ułożyć ast :) i tak wydaje mi sie ze bedzie to calkie dobry pies nawet jesli ich natura jest no....agresywna itd. I co z tego? jak sie dobrze psa wychowa to taki będzie :) może nie do konca ale w połowie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dag Posted March 31, 2004 Share Posted March 31, 2004 Tylko, ze w psach obronnych nie jest najważniejsze ich piękno i sierść! Ale to, że one mogą byc starsznie agresywne i trzeba je krótko trzymac! Miesiąc temu AMSTAF ZAATAKOWAŁ moją 5 miesięczną sunie charcice :x :evil: :-? :cry: (...) Ale jeśli radzisz sobie z ta rasą, to oczywiście jes OK Arika ja Cię błagam... jeszcze raz przeczytam na tym forum, że ASTy, bulliki, czy inne staffiki to psy obronne, to zacznę gryźć! To są psy walczące, a z obronnymi to nie mają nic wspólnego. I nie wypowiadaj się z taką pewnością i znawstwem o rasach, o których najwytaźniej nie masz pojęcia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ganjunia Posted March 31, 2004 Share Posted March 31, 2004 tufi hehe mam 14 lat ale no mam spore doswiadczenie jesli chodzi o psy....duzo czytam a praktyka hmmm mialam kilka psów ehhhh lecz neistety na krótko.... no ale od dzieciaka chcialam miec no i...sie spelni marzenie i mam andzieje ze wszystko bedzie wporzadku :p z AST no oczywiiście ja bede wychowywala :D pozdro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tufi Posted March 31, 2004 Author Share Posted March 31, 2004 tufi hehe mam 14 lat ale no mam spore doswiadczenie jesli chodzi o psy....duzo czytam a praktyka hmmm mialam kilka psów ehhhh lecz neistety na krótko.... no ale od dzieciaka chcialam miec no i...sie spelni marzenie i mam andzieje ze wszystko bedzie wporzadku :p z AST no oczywiiście ja bede wychowywala :D pozdro Wybacz, ale spore doswiadczenie to ma hodowca z co najmniej kilkuletnim, o ile nie kilkudziesiecioletnim stazem. A na pewno nie ktos, kto nie ma psa, ale duzo czytal. To tak jak z dzieckiem - jest teraz tyyyle poradnikow - ale rzeczywistosci tak bywa zaskoczeniem. Bylas juz moze w swoim oddziale ZK zeby porozmawiac z kims o wystawach chocby? Z iloma hodowcami sie kontaktowalas? Z jakiej linii chcesz psa? Ile czasu przebywalas z prawdziwym ASTem, a nie jakas mieszanka? Bylas juz moze w jakiejs szkole dla psow? Marzenia marzeniami - i zycze ich radosnej realizacji, ale poki co, to rzeczywistosc bywa brutalna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ganjunia Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 ehhhhh.... nie taka brutalna ;) no dobra ale i tak uwazam ze to pies dla mnie :) no moze nie mam doswiadczenia ale wiem jak ulozyc dobrze psa i mysle ze nie bedzie sprawiala duzo klopotów tym bardzie ze to bedzie suka którą wysterylizuje po jakims roku :) myslcie co chcecie trudno..... ułożyłam sobie cudzehgo psa tak jak w przypadku sąsiadów a jest to pies o budowie owczarka niemieckiego i no.... troche wredny. narazie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GOSIA09 Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 No cóż ja tez myślałam, że nie będzie problemu z wychowaniem psa szczególnie jak całe życie miałam psy. Ale się okazało że ułożenie bullteriera to nie taka łatwa sprawa a wręcz bardzo trudna mimo mojego doświadczenie z innymi rasami. Ja też myślałam, ze wszyscy przesadzają bo przeciez wiem wszystko na temat tych psów itd ale w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Ale nie twierdze, ze nie wychowasz dobrze psa napewno ci sie uda jeżli masz bardzo dużo cierpliwości i bardzo duzo czasu dla psa Zyczę powodzenia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ganjunia Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 thx za wsparcie :) czas to hehe nie ma problemu :) zawsze w domu ktos bedzie a jesli od szczeniaka sie zacznie konsekwentnie wychowywac to uwazam ze da rade sie dobrze wychowac nawet ast :) pozdrowienia i dzięki bardzo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bartek_yo Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 ganjunia zycze powodzeniai gratuluje tego ze przekonalas rodzicow na psa i to od razu na ASTa, ja mam 15 lat duzo czasu a i tak na psa typu bull nie zdecydowalbym sie. wiedze teoretyczna mam ( przekopalem chyba caly internet i wszystkie ksiazki) ale nie mam doswiadczenia , tego 'obycia' z bullowatymi, i dlatego nie decyduje sie poki co na takiego psa ( choc oczywiscie w przyszlosci chcialbym takiego miec ). nie mam po prostu wiedzy praktycznej bo nigdy nie mialem psa . takze zycze powodzenia , i pozdrawiam. aha i jeszcze jedno nie zamierzam tutaj cie pouczac czy cos ale wiekszosc osob (posiadaczy i nie-posiadaczy psow typu bull) chyba odradziloby ci lub odradza takiego psa 'na poczatek' , ja tez.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GOSIA09 Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 Nie ma sensu kupować sobie innego psa jak chce się mieć Amstafa. No bo jeśli np będzie się miało na początek yorka to nic to nie da przy pózniejszym wychowaniu ast-a. Ja uważam, że jak ktos chce takiego a nie innego psa to niech sobie kupi takiego o jakim marzy a nie jakiegoś innego po to tylko żeby umiał wychować w przyszłości ast-a. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bartek_yo Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 Gosia masz racje, w koncu musi byc ten pierwszy ast albo bull, choc ja uwazam ze jednak trzeba miec troche doswiadczenia, ogolnie z psami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tynka Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 Przepraszam, że ja tak gościnnie... :oops: posiadam owczarka o wiele mówiącym imieniu Shepherd :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matisse Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 Tynka dyskretnie powrocila do tematu :) Tylko jednego owczarka?? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rybkad Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 A ja mam królika o imieniu Piątek :D Dodam,że dowiedziałam się już po nazwaniu tak królika,że moj szef ma tak na nazwisko :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ganjunia Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 GOSIA19 i Bartek yo ... hehe macie racje :) trudno bedzie z ast no ale wlasnie heh po co brac na te 15 lat innego psa??? heh thx za porady i pozdro :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 Wysłany: 19 Mar, 2004 - 17:36 -------------------------------------------------------------------------------- Mam potwierdzenie na temat ciągnięcia na smyczy chartów Moja od początku miała obróżkę. Troszkę ciągnęła i czasem odpuszczała "wyrywanie pani rąk" Ale był incydent z Amstafem. Płotek był baaardzo niski, sięgał mi troszke za kolano. W ogrodzeniu biegał luźno (wraz z swoim panem) <bez obroży!> Amstaf, który <jak powiedział potem właściciel> : cięty na psy. Arika przestraszyła się go i zaczęła szczekać, warczeć i on tak samo. Wkońcu Amstaf przeskoczył przez ogrodzenie i chciał skoczyć na Arikę. Pan go powstrzymywał, ale Arika była szybsza. Wysmyknęła się z obroży i wbiegła do ogrodzenia naszego domu (Arika była u nas od 3 dni!). tak dokladnie bylo z tym amstaffem i niekoniecznie zaatakowal,bo jakby zaatakowal co po prostu podbiegl,jesli by zaatakowal to mialabys dwa psy..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DOMINIKA Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 Ja mam MILVE no i DUDEK ma MILVE.... :D obydwie sa grzywaczkami chinskimi....ale jej jest owlosiona a moja lysa :D :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ganjunia Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 grzywacze są śmieszne :) nigdy na żywo jeszcze zadnego nie widzialam :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tynka Posted April 2, 2004 Share Posted April 2, 2004 Tylko jednego owczarka?? no nie! mam dwa ale tylko jeden ma na imię Owczarek :roll: :oops: :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matisse Posted April 2, 2004 Share Posted April 2, 2004 Tynka to czego nie przedstawilas jeszcze drugiego co sie nazywa samochod? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tynka Posted April 2, 2004 Share Posted April 2, 2004 :lol: No tak... drugie diablę to Fabia z turbodoładowaniem :wink: popularnie zwana Bobasem lub Bobkiem 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.