Jump to content
Dogomania

bartek_yo

Members
  • Posts

    321
  • Joined

  • Last visited

bartek_yo's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. juz jest ok, opuchlizna juz prawie zeszla, zaraz lece po wapno, zeby w razie czego miec. dzieki za pomoc :)
  2. nie drapie, te mniejsze poznikaly... obyscie mieli racje, kurde ja sie o nia za bardzo martwie :( oby to przeszlo.....
  3. kurde nie mam wapna, apteki pozamykane :evil: masci tez zadnych.... jakies inne pomysly?
  4. no wlasnie tez tak myslalem, ale tych babli troche jest :( nie drapie tych babli ani nic... co radzicie?
  5. przed chwila wrocilem z kora ze spaceru pod lasem. ma bable roznej wielkosci, w wiekszosci na pysku, spuchlo jej oko, od tych babli, ma je na przedniej czesci ciala, co to jest? martwie sie o nia :/
  6. haaa jestem tam :wink: fajny pomysl, serio, ale mnie by sie tego raczej nie chcialo robic :wink:
  7. normalnie identyczna jak moj Koras ta twoja Szpilka :wink: oczywiscie najpiekniejsza (bo moja tez taka jest :wink: ) ze wszystkich :wink:
  8. Flaire, nie wiem czy to przez to, ze rosnie, bo to kulenie pojawilo sie po bardzo intensyywnym spacerze, tzn duzo na nim skakala itp. i od tego momentu sie zaczelo, a nie moge pozwolic jej na szalenstwa, bo to sie odnawia, a ona tak bardzo chce :(
  9. cholera jasna :( odswiezam temat, bo o dluzszej przerwie w intenstywniejszym bieganiu, spowodowana zraniona lapa, kora wczoraj znow zaczela biegac. puscilem ja do innych psow, byla prze szczesliwa. ale po powrocie do domu, gdy troche polezala, znow zaczela kulec :( dzisiaj tez kulala, ale oczywiscie duzo mniej. boje sie ja puszczac, bo 'kontuzja' znowu sie odnowi :( nie wiem co robic, jesli bedzie tak dalej, to bede musial isc z nia do weta, obawiam sie ze problem nie lezy w ze tak powiem 'dolnej czesci lapy' a w wyzszej (staw) :( co o tym myslicie?
  10. moja psiurka zniszczyl mi glosniki od kompa, to takie pokretlo od kaloryfera, obgryzla framuge okna (wiecie o co chodzi) ale teraz juz jestm spokoj heh, i tak nie mam jej tego za zle :wink: :evilbat:
  11. dzieki za odpowiedzi, to chyba nic powaznego na szczescie. dzisiaj kulala juz duzo 'mniej' tzn jeszcze lekko kuleje w momencie, gdy wstanie po dluzszym czasie lezenia. obejrzalem lape dokladnie, nic sie nie wbilo ani nic takiego
  12. moja kora w czasie dzisiejszego spaceru zaczela kulec na przednia lewa lape. nie skiauczy poczas 'wyginania' ani podczas chodzenia, po prostu kuleje. co to moze byc? czy to cos powaznego? czy to tylko nadwyrezenie?
  13. hmmmm u mnie tak jak napisala morkwa teraz jest duuuzo gorzej ale kurde co to ma byc ze na zime zrzuca wlos hehe. ale i tak nie jest tak zle :)
  14. haaa a moja Kora tez sie pare razy zlala na swoje poslanie....po prostu kiedy przestala zalatwiac sie w domu skonczylo sie....ale na moje lozko tez raz sie zesikala :evil: ale na szczescie o sie skonczyli i of kors nie spi w lozku :wink: (tylko czasami hehehe :wink: )
  15. jaki genialmy !!!! normalnie super !! caly czas mu sie pysk smieje :D
×
×
  • Create New...