Hotel KADIF Posted February 1, 2008 Posted February 1, 2008 [quote name='red']Dif, jak mogę Ci pomóc? Jeśli chodzi o ogłoszenia, nie mam w tym doświadczenia, zawsze proszę inne osoby o pomoc w ogłoszeniach. Pinia Cię zawiodła po tym ostatnim incydencie i na pewno jesteś tym zażenowana. W Radomiu znaleźć dom dla psa graniczy z cudem, misiek od Pinii ma już pod dworcem siedmiu kolegów, fajne psiaki... ludzie tu tylko wyrzucają. Napiszę do Tygrysiczki, żeby wznowiła ogłoszenia, gdzie się da. Okazuje się, że Pinia jest super dopóki nie poczuje się pewnie, teraz już nie wiem jakiego domu ona potrzebuje...[/quote] Red! Nie jestem zażenowana! Naprawdę! Wiele razy rozmawiałam z Karoliną i tego się spodziewałam :shake:. Pinia mnie nie zawiodła, ja po prostu muszę znależć jakieś rozwiązanie. Bardzo bym chciała, żeby Pinia u nas została ale nie może :-(! NIE MOŻE z wielu powodów! [B][SIZE=3][COLOR=Red]SZUKAMY DOMU!!! BARDZO PROSZĘ O POMOc!!! Ogłoszenia, allegro, podbijanie!!!! Plissss..... [/COLOR][/SIZE][/B]
gallegro Posted February 1, 2008 Posted February 1, 2008 [quote name='gallegro']DIF, zrób fajny opis (sama najlepiej wiesz jaka jest Pinia), a ja zrobię Allegro.[/quote] DIF, podtrzymuję propozycję.
Tigraa Posted February 2, 2008 Author Posted February 2, 2008 Szukamy domu dla Pinii. DIF, napisz ładny tekst i wystawimy Allegro.
JoSi Posted February 2, 2008 Posted February 2, 2008 DIF, nie jesteś sama. Czy już próbujesz tego, co radziłam. A nowe posłanko nic nie da, lepsza jest kocia budka, największa z możliwych. Moje psy preferują takie rozwiązanie, nawet jamniczka nie zjada budki. Pinia nie jest nadzwyczajnym przypadkiem tylko inteligiętną dominantką, rozumie na co sobie może pozwolić. Tu pomoże tylko konsekwencja i natychmiastowa reakcja na jej wyczyny.
Hotel KADIF Posted February 2, 2008 Posted February 2, 2008 Zdjęcia... zdjęcia... :loveu::loveu::loveu:: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/128/635830677c34a54b.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/128/bbc21be621833338.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/128/97d6dea8c004dedb.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images32.fotosik.pl/128/2dadc8ae59cfca27.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images33.fotosik.pl/128/db0c6777c498bbbb.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images27.fotosik.pl/150/467d1b3cdbed49ca.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images26.fotosik.pl/151/89f7db339c210b99.jpg[/IMG][/URL] :evil_lol:
gallegro Posted February 2, 2008 Posted February 2, 2008 Fajne fotki. Szkoda, że Pinezka musi szukać domku...
zdrojka Posted February 2, 2008 Posted February 2, 2008 I jak po wizycie znajomych? Mam nadzieję, że zachowywała się przyzwoicie...
Hotel KADIF Posted February 3, 2008 Posted February 3, 2008 [quote name='gallegro']DIF, zrób fajny opis (sama najlepiej wiesz jaka jest Pinia), a ja zrobię Allegro.[/quote] [SIZE=3][B][U][I][COLOR=Navy]"Jestem Pinia - suczka z Radomia. Wyrzucona... niekochana... Zamieszkałam pod dworcem w Radomiu. Bita... przeganiana......kopana......Przestałam ufać ludziom!!! Przestałam kochać!!! [/COLOR][/I][/U][/B] [I][COLOR=DarkGreen][B]Po pewnym czasie pod moim sercem poczułam nowe życie. Niestety los nie szczędził mi cierpień i bólu w moim krótkim życiu. Wolontariuszki ze schroniska w Radomiu zrobiły wszystko, żebym była szczęśliwa. Złapały mnie (a nie było to łatwe, bo nie ufałam ludziom) i znalazłam się u Ani pod Warszawą. Zostałam wysterylizowana i już nigdy nie ujrzałam moich dzieci... Może to i lepiej, bo co by się stało z moimi maluchami - koła samochodu albo kopniaki, takie jakie ja otrzymywałam na co dzień, i ciągły głód! Ale u Ani odnalazłam spokój i szczęście. Pokochałam ją, jej męża i ich dzieci. "Moje" dzieci ... Pozwalałam im na wszystko - na ciągnięcie za uszy, ogon, łapy. Bo ja tak naprawdę kocham [U]wszystkie[/U] dzieci!!! Było mi dobrze w tym domu. Niestety tylko tymczasowo-nie mogłam u Ani zostać długo! U Karoliny miałam zostać na zawsze!!! Ale niestety "zawsze" skróciło się do dwóch miesięcy i zostałam zwrócona z nieudanej adopcji!!! Karolina nie zaakceptowała mnie taką jaką jestem. Nie potrafiła poradzić sobie z moją nieufnością, która jest nazywana agresją. Nie wiem dlaczego... przecież nie jestem agresywna, tylko.... bardzo się boję....! I dlatego taka jestem!!! Teraz znowu szukam domu. Takiego na zwsze! Nie chcę już być przekazywana z rąk do rąk! Jak rzecz jakaś ....Szukam kogoś kto mi pomoże znaleźć SWOJE MIEJSCE, kogoś kto zaakceptuje mnie taką jaką jestem.... Ciebie akceptują.... dlaczego nikt mnie nie chce zaakceptować.... Pomóż mi!!!!! Proszę![/B][/COLOR] [COLOR=DarkSlateBlue][U][B]Pinia/Pinezka" [/B][/U][/COLOR][/I][COLOR=DarkSlateBlue][COLOR=Black]Może coś takiego, ale długie to chyba mi wyszło....[/COLOR][/COLOR][I][/I][/SIZE]
Hotel KADIF Posted February 3, 2008 Posted February 3, 2008 Wczoraj przyszli do nas znajomi z 4-letnią córeczką. Pinezka w ogóle nie zwracała uwagi na Paulę. Bardziej ją interesowali dorośli. Było wszystko dobrze jak siedzieli. Mogli ją pod stołem głaskać, czochrać a ona kładła się między nogami. Niby szczęśliwa, ale jednak cały czas spięta strasznie. Niby się pozwalała głaskać, ale cały czas czuwała :razz:. Wczoraj nasz dom zamienił się w "plac zabaw" dla dzieci i psa (Ronia nie uczestniczyła za bardzo) :loveu:: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/152/9ee7e9e084d36c89.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/129/162a2306ea1e5de6.jpg[/IMG][/URL] Były zabawy :loveu:: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images26.fotosik.pl/152/747cdd239b9f5e75.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/129/87eb09655eb54992.jpg[/IMG][/URL] I tańce (tak Pinezka tańczyła z TZ-em:loveu:): [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/151/bdd112e0c26638a2.jpg[/IMG][/URL]
Hotel KADIF Posted February 3, 2008 Posted February 3, 2008 Ale był też strach i niepewność :-(:-(:-(: Zwróćcie uwagę na ogon i uszy: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images24.fotosik.pl/152/cd64dcdf85a1912b.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images33.fotosik.pl/129/fdcca12ac19ad4d5.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images28.fotosik.pl/152/c8a4f79d9576b52f.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images29.fotosik.pl/151/1994e1dade866164.jpg[/IMG][/URL] Po dwóch minutach od powyższych głasków chapnęła gościa za kostkę :wallbash::wallbash::wallbash: I tyle.....
ARKA Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 [quote name='red'] Okazuje się, że Pinia jest super dopóki nie poczuje się pewnie, teraz już nie wiem jakiego domu ona potrzebuje...[/quote] Wiem, ze sa rozne szkoly,zeby z psem np. duzo chodzic miedzy ludzi, do innych domow aby zatracila poczucie 'swojej terytorialnosci'-obronnosci ale to juz dorosla sunia i ktos musi z nia duzo popracowac. Mialam taką sunie przez ponad 10 lat, zycie za nas by oddala w obronie nas i naszegoo domu-tez taka mala 'zołza";) Ona bardziej ciapie ze strachu niz z agresji... Psa nie glaszcze sie po karku, szczegolnie obce osoby-to pokazanie,ze sie nad psem dominuje, co poglebia jego strach.
Hotel KADIF Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 Od wczoraj nikt się nie wpisał..............:-(:shake: Jednak zostałam SAMA.....:placz: Czy tak działa Dogomania?! :angryy:
Hotel KADIF Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 [quote name='DIF']Od wczoraj nikt się nie wpisał..............:-(:shake: Jednak zostałam SAMA.....:placz: Czy tak działa Dogomania?! :angryy:[/quote] Sorki, ARKO! Ale pisałyśmy w tym samym momencie :evil_lol:!
GrubbaRybba Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 Podbijam wątek... DIF nie wiem, co ci doradzić. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji.
ARKA Posted February 4, 2008 Posted February 4, 2008 DIF i jeszcze jedno. Nie czytalam calego watku ale domyslam sie: sunia zyla na ulicy, zapewne nie raz przeganiana, kopnieta, szturchnieta, przez ludzi wiec jak ma ufac obcym ludziom? Duzo, duzo nagrod, od obcych-smakolyki-jak ktos pryjdzie do Ciebie ale zadnych glaskow glowa, kark...i Ty tez musisz za dobre zachowanie przy nich ja nagradzac i chwalic, ze no piekna i madra sunia jest i grzeczna, prawda?:loveu: Moja sunia bala sie panicznie mezczyzn, meza zauwazyla po dwoch miesiacach, on tez ja nie zauwazal..az pieknego dnia sama sie kolo niego polozyla na kanapie i tak juz zostalo az do jej smierci:shake: Nabrala zaufania, sama, i w stosunku do nas byla bardzo spolegliwa no a coz, goscie? Nie siedzą codziennie, 24 godziny;)
beba Posted February 5, 2008 Posted February 5, 2008 Moja Bebula zachowuje się całkiem podobnie, do tego stopnia że jak goście do nas przychodzą to muszę ją na rekach trzymać. Jedyny sposób jaki opracowałam do tej pory polega na odwróceniu jej uwagi od obszczekiwanych. Zawsze jak z nią gdzieś idę mam przy sobie bardzo głośną piszczącą zabawkę, jak tylko ona zaczyna szczekać ja zaczynam piszczeć harmider przy tym straszny ale jak na razie skutkuje :p nie gwarantuje powodzenia bo co pies to inny charakter ale zawsze warto sprobować
zdrojka Posted February 5, 2008 Posted February 5, 2008 Tekst dobry, tylko faktycznie za długi, ale jak go skrócić? Jak tam wszystko bardzo ważne... :roll:
gallegro Posted February 5, 2008 Posted February 5, 2008 Jutro zrobię "przymiarkę" do Allegro. W przypadku Pinii opis jest bardzo istotny... Powinien rzetelnie informować o charakterze suni, nie odstraszając jednocześnie potencjalnego opiekuna...
gallegro Posted February 8, 2008 Posted February 8, 2008 Przepraszam za mały poślizg :roll:. Ostatnio mam urwanie głowy. Dziś po południu wystawię aukcję. Dobrze by było, gdyby ktoś jeszcze poogłaszał Pinię na innych portalach.
Hotel KADIF Posted February 8, 2008 Posted February 8, 2008 [quote name='ARKA'] no a coz, goscie? Nie siedzą codziennie, 24 godziny;)[/quote] Oooo... właśnie.... dobrze gadasz :evil_lol: A do nas naprawdę rzadko ktoś przychodzi i to nie dlatego, że nas nie lubią, ale odległość odstrasza :shake:. Niby niedaleko od Warszawy, ale lenistwo ludzkie robi swoje. Więc to raczej my jeździmy. Jutro znowu zapakuję "dziewczyny" i pojedziemy z wizytą do Babci po córę, która choruje u niej od trzech dni. [quote name='gallegro']Przepraszam za mały poślizg :roll:. Ostatnio mam urwanie głowy. Dziś po południu wystawię aukcję. Dobrze by było, gdyby ktoś jeszcze poogłaszał Pinię na innych portalach.[/quote] Uff... dobrze, że się odezwałeś, bo już straciłam nadzieję na allegro :evil_lol:
gallegro Posted February 8, 2008 Posted February 8, 2008 Pinia na Allegro: [B][URL]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=310216324[/URL] [/B]>DIF, podaj swoje namiary, to zamieszczę w opisie.
Hotel KADIF Posted February 8, 2008 Posted February 8, 2008 [quote name='gallegro']Pinia na Allegro: [B][URL]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=310216324[/URL] [/B]>DIF, podaj swoje namiary, to zamieszczę w opisie.[/quote] [SIZE=3][COLOR=Red][I][B]Ja pierdziele !!!!!! :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Tomku! Jesteś mistrzem normalnie!!!!! [COLOR=Purple]Mój numer 0-600-968-755 i dopisz bardzo proszę, że adopcja na terenie Warszawy lub woj. mazowieckiego. [COLOR=Olive]Naprawdę cudne allegro!!!!! :buzi::buzi::buzi:[/COLOR] [/COLOR][/B][/I][/COLOR][/SIZE]
oktawia6 Posted February 9, 2008 Posted February 9, 2008 widzę łądne allegro dla Pini:loveu: DIF musisz bardzo uważac teraz na ludzi-Wiesz jacy są, w twarz Ci będą prosto kłamac a potem wielkie goowno wychodzi! nic tylko walnąc dla porządku w łeb! nie ma tiutniania, ani słomianego zachwytu-bo potem z takiego piania wychodzi jak widzisz, u mnie też stagnacja-ale przepraszam nie wydałam na wieś, nie wydałam na już bo dzieciak chciał ale natychmiast! no widzisz jaka jestem..... to moje słowa otuchy dla Ciebie!
Hotel KADIF Posted February 12, 2008 Posted February 12, 2008 [quote name='gallegro']Pinia na Allegro: [B][URL]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=310216324[/URL] [/B]>DIF, podaj swoje namiary, to zamieszczę w opisie.[/quote] Tomku! Jeszcze raz podaję swój telefon do allegro: 0-600-968-755. Możesz zmienić?
Recommended Posts