Jump to content
Dogomania

Cieczka a wystawa.


gośku.

Recommended Posts

Witam,

Mam pytanie odnośnie cieczki i wystawy.
Wiem, że na teren wystawy nie powinno się wprowadzać suk z cieczką.
Gdy zgłoszę sukę na wystawę i chwilę przed nią dostanie cieczkę, to są szanse na odzyskanie pieniędzy?
90 zł na ziemi nie leży codziennie, wiec strata jest to.

Orientuje się ktoś?

Pozdrawiam,
Gosia.

(Jeżeli taki topic już był, to najmocniej przepraszam, ale pomimo posuzkiwań - nie znalazłam).

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 175
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='gośku.']
Gdy zgłoszę sukę na wystawę i chwilę przed nią dostanie cieczkę, to są szanse na odzyskanie pieniędzy?
[/quote]
Żadne.
Spora część włascicieli suk przerabiała to na własnej skórze. Trzeba dobrze zaplanowac wystawy i ryzykowac

Link to comment
Share on other sites

Bo się zdenerwuję.
Kto wymyslił takie zasady? :roll: :roll:
Jeżeli by się postarać, to może zmienili by to w Związku, bo niby dlaczego właściciele suk mają ponosić takie konsenkwencje? Eh..
( Proszę na mnie nie naskakiwać.. ;))

Słyszałam, że można te pieniadze 'przelać' na następną wystawę organizowaną przez dany związek. Prawda?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gośku.'] Jeżeli by się postarać, to może zmienili by to w Związku, bo niby dlaczego właściciele suk mają ponosić takie konsenkwencje? Eh.. [/quote]
Starać sie mozna ale szans powodzenia nie widzę. Gdyby dopuszczono mozliwość wycofania suki bez ponoszenia opłat to otwarłaby sie droga do naduzyc. Kazdy własciciel któremu nie pasuje konkurencja mógłby wtedy bezkarnie zrezygnowac z wystawy w ostatniej chwili.
Pies zgłoszony = pies zapłacony - tak jest tez w innych krajach i moim zdaniem słusznie.
Mam dwie wystawowe suki i nie narzekam na ten przepis.
[QUOTE]
Słyszałam, że można te pieniadze 'przelać' na następną wystawę organizowaną przez dany związek. Prawda?
[/QUOTE]
Pierwsze słysze ale spytaj w oddziale organizujacym wystawę. Może gdzieś sa takie zwyczaje.

Link to comment
Share on other sites

akurat cieczka jest sprawą do względnego przewidzenia. a na pewno znaleźli by się tacy którzy naskoczyli by na Ciebie, że nie wiesz kiedy Twojej suni cieczka wypada.
na pewno byłoby to miłe ze strony organizatorów gdyby zwracali kase-ale jakiś porządek musi być-nie jesteś pewna i nie chcesz ryzykować to nie zgłaszaj- chodzi o to żeby traktować siebie i konkurencję poważnie. no bo np. teraz bywa tak że ze zgłoszonych powiedzmy 5 suk jest 4. a kiedy będą zwracać kase za cieczke-suk będzie zgłoszonych 10 a przyjedzie 5:/.

idąc dalej cieczka nie jest wydarzeniem losowym. ja bym chciała osobiście żeby zwracali pieniądze jeśli nie będę mogła dojechać bo np. zmarła mi babcia i mam pogrzeb, ktoś inny za coś innego i tak bez końca....

Link to comment
Share on other sites

Moja suka nie ma na tyle regularnej cieczki, żeby dokładnie przewidzieć.
Powinna mieć w sierpniu, ale nic się na to nie zanosi póki co.
Mam nadzieje, że w listopadzie nie dostanie.
No zobaczymy jak to będzie. ;)


Powinni chociaz zwracać część pieniędzy,a le to też nie do wywalczneia raczej.
Zgłosiłam moją sukę na wystawę światową, sporo ona kosztowała i dzień przed wystawą rozwaliła starsznie łapę i ani biegać nie mogła, ani ustać w miejscu - i jak tu się nie zezłościć, heh? ;)

Link to comment
Share on other sites

To zależy jak Twoja suka krwawi i kiedy u niej wypada ruja. Zresztą to też w pewnym snsie nieprzewidywalne i zmienia się z cieczki na cieczkę. U mojej np. jedna cieczka była tak obfita, że nie pojechałam na trzy kolejne wystawy. Nauczona tym doświadczeniem nie zgłosiłam jej na wiosenne, kiedy miała wypaść kolejna cieczka. Tymczasem po pierwsze cieczka się przesunęła - o 3 tygodnie wcześniej, a po drugie była taka, jakby jej nie było, bardzo skąpa i mogłabym śmiało jechac na wystawy, gdyby nie to, że ich wtedy nie było (bo to była zima).

A co do odzyskiwania pieniędzy, to mnie się raz udało przesunąć opłatę na kolejną wystawę organizowaną przez ten sam oddział - ale wycofałam zgłoszenie jeszcze przed zamknięciem katalogu.

Link to comment
Share on other sites

Faktycznie jest to spory problem . Ja jak podliczyłam kwotę, którą wydałam na wystawy a suczka mi zacieczkowała, to mnie coś trafiło - ponad 500 zł. To jest naprawdę spora kwota, którą nie z własnej winy wyrzuciłam w błoto. Dlatego powinno się tą sprawę jakoś rozwiązać, bo tak naprawdę to pokrzywdzeni są właściciele suczek, a nie jadą na wystawę, żeby pieski się nie denerwowały. To niesprawiedliwe!

Link to comment
Share on other sites

Moja suka mało krwawi i psy nie wyczuwają jej.
Raz jechałam na wystawe, gdy moja suka miała cieczkę ( było już umówionę, że jedize ze mną koleżanka,a przecież nie pojedize nikt ze mną tylko po to, żeby koleżanke zawieźć, więc psa wziełam ).
ŻADEN pies się nią nie interesował, nie wąchał.

Myślicie, że mogę zgłosić, nie będąc dokłądnie pewna czy będzie teraz, czy za miesiąc?
Bo ostatnio chciałam zgłosić ją na wystawe, ale stwierdziłam, że nie zgłoszę, bo cieczka może przyjść. Przyszła jakieś dwa tygodnie po wystawie. :shake:

Moim zdaniem jest to troszkę nie uczciwe, że właściciele suk muszą zrezygnować dlatego, ze psy będą szaleć.
Ale rozumiem też drugą stronę - na wystawe też jedize się po to, żeby zgarnąć co się da, a jak pies będize szurać po ziemi nosem, to można się zdenerwować.
Dlatego podzielone to jest, zawsze będize ktoś nie szczęśliwy.
Ale np. oddzielenie suk od psów, an inne ringi/hale...?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='osiem']akurat cieczka jest sprawą do względnego przewidzenia........

idąc dalej cieczka nie jest wydarzeniem losowym. ja bym chciała osobiście żeby zwracali pieniądze jeśli nie będę mogła dojechać bo np. zmarła mi babcia i mam pogrzeb, ktoś inny za coś innego i tak bez końca....[/quote]
nie zawsze....moja suczka ma jak jej czapka stoi,dwie pozostale rowniez-chyba sie namierzaja na wyregulowanie sobie zeby miec razem i wiele wystaw stracilam z tego powodu...za granica jakos tego problemu nie ma ,uwazam ze wlasciciele suk sa tutaj poszkodowani:-(

Link to comment
Share on other sites

ale powinni chociaż pieniądze wrócić, wtedy by nie było większego problemu i głowe miałabym spokojniejszą. mojej właśnie przytrafiła się pierwsza cieczka, której kompletnie nie można przewidzieć. nawet nie wiem ile bedzie trwała.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='moon_light']tak to jest jak ma sie suke. Kazdy wlasciciel samicy wiedzial na co sie decyduje.
Uwazam ze pachnaca suka z cieczka na wystawie to niedopuszczalna rzecz.[/quote]
oczywiscie ze tak i ja nie wystawiam w cieczce ale ..za granica sa ringi dla suk i jest ok..mogliby choc kase zwrocic -nie kazda suka ma regularne..mam tez psa i on jest walniety jak wyczuje choc slad cieczki -wiec jestem anty wystawiania w cieczce ,ale jak wlascicielka suk czuje sie poszkodowna..wiedzialam na co sie decyduje ,ale ja miewam "cieczke":lol: nieregularnie i moje suki tyz-i co??????????

Link to comment
Share on other sites

[quote name='daga10011']oczywiscie ze tak i ja nie wystawiam w cieczce ale ..za granica sa ringi dla suk i jest ok..mogliby choc kase zwrocic -nie kazda suka ma regularne..mam tez psa i on jest walniety jak wyczuje choc slad cieczki -wiec jestem anty wystawiania w cieczce ,ale jak wlascicielka suk czuje sie poszkodowna..wiedzialam na co sie decyduje ,ale ja miewam "cieczke":lol: nieregularnie i moje suki tyz-i co??????????[/quote]
To niefajne że traci się kase, ale z 2 strony "polak potrafi" i gdyby tylko pojawiła się możliwość zwrotu kasy kiedy suka dostanie cieczke, ludzie zglaszali by jak leci, i ciagle odwolywali:cool3:. Niestety :) O zmianie regulaminu mozna tylko sobie pomarzyc...wg mnie nie ma szans na jakiekolwiek zmiany w tej kwestii.

Link to comment
Share on other sites

Owszem, wiedziałam na co sie decyduje, wiedziałam o tym, że suka cieczke ma.
Ale tu chodzi o to, że tylko i wyłącznie właściciele suk są poszkodowani.
Ja an forsie nie śpię, a wywalić 90 zł w błoto nie uśmiecha mi się.
Powinna być możliwość przelania tych pieniędyz an następną wystawe org. przez dany związek.

Nie zawsze przewidzę cieczkę, więc...

Ja psikam sprayem ją i jest ok.

A jeżlei wejdzie się na wystawę z suką która ma ta cieczkę, to sędzia wywala, czy jak?

Link to comment
Share on other sites

jestem właścicielką suczki o nieregularnej cieczce. Ale nie wyobrażam sobie możliwości przeniesienia na następną wystawę po opublikowaniu stawek :shake:. Mogę się założyć, że jeżeli zgłoszona jest jedna świetna suka pozostałe natychmiast dostaną cieczkę, bo może za rok będzie lepiej :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Puliszonka']Żadne.
Spora część włascicieli suk przerabiała to na własnej skórze. Trzeba dobrze zaplanowac wystawy i ryzykowac[/quote]


A ja dostalam kiedys zwrot ;-). Zeby bylo smieszniej do glowy by mi nie przyszlo upomionac sie o pieniadze ;-). Organizatorzy, mimo, iz przeslalam im, wraz ze zgloszeniem, kopie potwioerdzenia uiszczenia oplaty za 2 psy, zazadali, abym potwierdzenie okazala przed wystawa. Poszlam wiec do sekretariatu, pokazalam dowod wplaty. Pani na to wrecza mi teczki suk, wiec mowie, ze tej a tej nie chce, bo suki nie przywiozlam. Na pytanie "dlaczego ?", odparlam, zgodnie z prawde, iz z powodu cieczki. Uslyszalam, ze mam isc do kasy po zwrot oplaty. I NAPRAWDE zwrocili ;-).
Byla to wystawa w Jaroslawiu, chyba w 2004roku

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...