Ania z Petitką

Ale nie zaznaczyli żadnego tytułu na karcie oceny, tylko madal i lokatę? Bo ja np. dostałam kiedyś kartę, gdzie suka w klasie młodzieży dostała CWC zamiast Zw.Mł. i wysłałam list z zapytaniem do związku co z tym zrobić bo potrzebna mi ta ocena do championatu. Długo nie było żadnego odzewu, ale okazało się, że zarząd główny po moim pytaniu wysłał kolejne zapytanie do oddziału odpowiadającego za wystawę, sprawdzili, poprawili, przysłali mi potwierdzenie, ale championatu jak nie było tak nie ma. Pewnie znowu im sie nie zgadza i powtarzają wszystko raz jeszcze...

Baaaardzo dobry temat Za najpiekniejsze szczenię i wygraną klasę szczeniąt na Słowacji na basetowej klubówce były statuetki. To była nasza pierwsza wystawa w życiu i naszczęście była 2-dniowa i drugiego dnia jeden z organizatorów widząc, że nie wiemy w ogóle co i jak SAM Z SIEBIE zatroszczył się, żeby nagrody do nas dotarły! I mamy teraz piękne pamiątki... A wstążeczki na Słowacji nadal funkcjonują? Znaczy no te odpowiadające kolorem ocenie?

Z wszystkimi pozytywnymi opiniami się jak najbardziej zgadzam! Z ciekawostek (przynajmniej dla mnie) to jak jeszcze wystawiałam w JH to był jedynym sędziom, który kazał mi SIĘ przedstawić.

Ach jak ja Wam zazdroszczę... ale za późno zaczęłam, ten sezon musiałam odpuścić, a w przyszłym, to już od października będę za stara. Ale może się jeszcze gdzieś pojawię tak na dowidzenia xD Mam nadzieję, że uda mi się przyjechać do Poznania i popatrzę sobie chociaż. POWODZENIA WSZYSTKIM!

A nie czasem tu? [B]Herning - World Dog Show 24-27 Jun[/B] Bo jak była światówka w Poznaniu to właśnie było o taki tytuł. (który zresztą udało nam się zdobyć :p )

Ale, że co rozumiesz, przez wejściówki? Jeśli chodzi Ci o to, żeby wejść na wystawę jako widz, to kupujesz bilety bezpośrednio przez wejściem na teren wystawy w trakcie jej trwania. Na niektórych wystawach jest tak, że jak przychodzisz pod koniec, to już nie ma nikogo, kto sprzedaje bilety i wtedy poprostu sobie wchodzisz.

Ach my już mamy dorosły po 3 miechach, a na młodzieżowy nadal czekamy... od jakiś... 6 miesięcy xD

A czy jest jakikolwiek sens robić uprawnienia hodowlane suce, jeśli jeszcze nie mam pewności, czy chciałabym mieć od niej szczeniaki?

Co do championów to zupełnie się zgadzam. My z petitką np. praktycznie na każdej wystawie jesteśmy same, często dostajemy oceny w stylu bardzo ładna i tyle, masz CWC idź się pokaż na finały. Raz nawet słyszałam, jak sędzie pyta asystentki, jaka to rasa, ta co już weszła ;/ Jak się ucieszyłam kiedyś, że będę w końcu miała konkurentów to nikt nie przyjechał i tak ciągle. I tym sposobem mamy Mł.Ch.Pl i Ch.Pl... CO NIE ZNACZY OCZYWIŚCIE, ŻE WYRABIAMY UPRAWNIENIA I NASTAWIAMY SIĘ NA PRODUKCJĘ!!! A i jeszcze jedno. Pomysł z Ch.weteranów - super!

o jacie... ale się tu tłoczno zrobiło! A jak ja Wiki moją małą kupiłam, to tego tematu jeszcze nie było :) Wyjątkowo ostatnio popularnośc bassetom urosła... albo włąsciciele się rozgadali w końcu xD A jest tu może ktoś z północy prucz nas?

Witam! Nie wiem, czy to zapytanie powinno się znaleźć tutaj, ale może i tak. Chodzi mi o to, jakie zawody według Was byłyby najlepsze na początek? I gdzie można znaleźć jakiś kalendarz zawodów nieoficjalnych, jeśli coś takiego w ogóle istnieje?

Jak te dzieci ciągają te psy!!! To się chyba mija z celem... chociaż może i jestem przewrażliwiona...No i wydaje mi się, że większość z tych psów to tak średnio umie chodzić na ringówce

Robienie tych wstążek to na prawdę świetna zabawa!!! :p Ja na razie zrobiłam tylko jedną od tak z bibuły, bo chciałam zobaczyć na czym to w ogóle polega, ale jak tylko będę miała czas to pędzę do pasmanterii :) Świetny temat!!!

Ja z moją petitką na nasz wspólny debiucik postawiłyśmy dośc wysoko poprzeczkę i pojechałyśmy na Słowacją, na dwa dni na wystawę klubową i specjelistyczną. Wiki miała wtedy dokładnie 3 miesiące i jeden dzień :) Nie stresowała się, była wręcz szczęśliwa, że ma takie duuuuuże towarzystwo, uważam, że świetnie wybrałyśmy, wystawa była na pięknym terenie, psów niewiele, a ludzie wprost przemili. Psy pod koniec oceny na ringach mogły bawić się na ogrodzonym terenie bez smyczy i jak jedno rozpędzone uchate maleństwo wbiegło sędziemu pod nogi, to nikt nie miał pretensji, a wręcz przeciwnie wszyscy się uśmiechali:) Organizatorzy byli dla nas bardzo wyrozumiali i pomocni na każdym kroku. Bylła to również moja pierwsza wystawa, więc nie wiedziałam wtedy bardzo wielu rzeczy. Pierwszego dnia nie zostaliśmy do końca. Drugiego dnia jeden z organizatorów powiedział nam, że było uroczyste rozdanie statuetek, które przegapiliśmy i on PRZYNIÓSŁ DLA NAS PUCHAR, którgo nie wzięliśmy. To był dla mnie szok :) nie to co u nas... była to najwspanialsza wystawa na jakiej byliśmy, Wiki weszła na ring wesoła, dumna i piękna a w dodadku otrzymała tytuł Najpiękniejsze Szczenię Klubu Słowacji. Uważam, że jesli szczenie od początku jest socjalizowane z różnymi dziwnymi sytuacjami to szybko powinien mu minąć wystawowy szok. Wczesne wystawianie przynosi bardzo duże efekty o ile tylko my właściciele dbamy o dobre samopoczucie naszych maleństw.

Hej, Czytałam w angielskiej książce, że przy zwrocie porządane jest, by pies cały czas kłusował i nie zatrzymywał się, ale nigdy nie widziałam, aby w Polsce ktoś tak robił. Jest to w ogóle możliwe? Nie potrafię sobie nawet tego wyobrazić... A co do nietypowych figur, to ja kiedyś robiłam L z wpisaną 8 przy powrocie