Vitka Posted November 5, 2008 Posted November 5, 2008 :cry::cry::cry::cry: nóż się w kieszeni otwiera.... Quote
Charly Posted November 5, 2008 Posted November 5, 2008 a to ten trzeci piesek, ten mial chore uszka już [grubiutki malutki, mial wyzarty tyleczek, a Pinio2 jak widac (tylko kilka dni temu z rozwalona powieka i okolicami oka)] [IMG]http://i326.photobucket.com/albums/k434/mru_magda/Elblag/1d0af27396f0987e.gif[/IMG] Quote
Charly Posted November 5, 2008 Posted November 5, 2008 a moze to tylko jakas pomylka i jutro się dowiem, ze wszyscy się nawrócili i pieski są leczone w izolatce....:-( Quote
kordonia Posted November 5, 2008 Posted November 5, 2008 Kurcze, poryczałam sie. Łatwiej by mi było, gdybym nie zobaczyla zdjec :( Straszne to jest :( Quote
Charly Posted November 5, 2008 Posted November 5, 2008 cudowni trzej muszkieterowie:-(. Kapsel ( ten terrierek) trzymal się w zawsze blisko Pinia2- czyli na budzie, a maly grubiutki nie mogl, bo mial za krotkie nozki, ale musieli dzielic jedna bude, bo akurat oni trzej byli pozarazani. taka mam nadzieje ze to jakas pomylka, ze one sa leczone..lub cos:-( ale wiem ze to nieprawda. przeciez one nie mają szans, nie maja praw żadnych.. Quote
Charly Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 [FONT=Arial][SIZE=4]Wlasnie otrzymałam telefon z urzędu miasta- pies czeka w izolatce:crazyeye::crazyeye:[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=4]Co z innymi nie wiadomo- jadę tam dziś.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=4]Przepraszam za błędną wiadomość, ale pracownicy kategorycznie stwierdzili,że nie ma żadnego psa zarezerwowanego.Ale to nic nie tlumaczy. Bosz, juz mi szajba odbija najwidoczniej. musze "wychamowac";) troche..ech[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=4][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=4]przepraszam WAs najmocniej za nerwy wczorajszej nocy.[/SIZE][/FONT] Quote
mru Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 boże Charly! jezu a inne psy? aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :crazyeye::crazyeye::crazyeye: edit: a nie wiadomo heh przepraszam nie doczytałam po pierwszym Twoim zdaniu poniosły mnie emocje ;P Quote
Charly Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 Ciebie poniosły i Ci wstyd? Mnie jest wstyd. i to bardzo. W zyciu moim nie pomyslalam, ze ten piesek jest na izo. nie tylko jest na izo, ale podobno podane mu zostalo cos na ten świąd:crazyeye: jednak co z inna dwojka nie wiadomo. zapytam. biore zdjecia. wstyd mi Quote
mru Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 niepotrzebnie, Charly powiedzieli Ci, że nie ma pojechałaś - powiedzieli, że nie ma pusty boks był - nie było co jeszcze widziałaś... sama wiesz wcześniej Pinio... no. ważne że pies czeka Quote
malagos Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 Charly, nie moze być Ci wstyd, wiemy co tam się dzieje i zareagowałaś normalnie. pojedziesz, zobaczysz, napisz nam, czy pies jest . Quote
Charly Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 Ja zaraz jade. ten pies na pewno jest. tylko ciekawe co z dwoma pozostalymi Quote
Rybc!a Posted November 6, 2008 Author Posted November 6, 2008 [quote name='Charly']Ja zaraz jade. ten pies na pewno jest. tylko ciekawe co z dwoma pozostalymi[/quote] One nie były zarezerwowane.. Dla mnie sprawa jest jasna.. :-( Quote
mysza 1 Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 [quote name='Rybc!a']One nie były zarezerwowane.. Dla mnie sprawa jest jasna.. :-([/quote] Boże, nie :placz: Quote
Charly Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 jesli będa na dogo wybierac najbardziej naiwnego dogomaniaka- OTO JESTEM bylam w schronisku, "rozmawialam" z purzycką Zarzuciła MI znęcanie się nad zwierzętami. Ponieważ zamiast poinformowac ją juz kilka tygodni temu o stanie psa- ja osmielilam się potajemnie szukac mu domu. Zapytałam, co by się stało, gdybym ją powiadomiła. Odpowiedziala, ze nie musi udzielac mi na to odpowiedzi.. Dalej twierdzi, ze dla niej nie jest mozliwe zauwazyc chorego psa sposród innych 150 psiaków w przeciągu kilku tygodni (to trzeba podniesc)------------------------------------------------------------- zapytalam czy byla tam w ogole z tylu u tych psow- nie odpowiedziala. Zapytalam co stalo sie z dwójka innych psow? Nie udziela się takich informacji. zapytalam czy zostały adoptowane? odpowiedziala czy uwierze w taka odpowiedz?? Podejrzewam, ze pies na izo to nie ten o ktorego chodzi Quote
mysza 1 Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 Niewiarygodne, czym tam nie mozna isc z jakąś policją? Moze złożyć doniesienie? Ja nie wiem, niech sprawdzą co naprawdę stało się z psami, jesli są zdjecia że są a za dwa dni znikają. Oni tez mają wgląd do adopcji. Kurczę, trzeba coś zrobić. Kto może poradzić? Quote
gops Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 a najgorsze jest to ,ze tu nieda sie praktycznie nic zrobic :roll: Quote
Charly Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 Ciekawe czy wpuszczą Rybcie na izolatke. Jest tam teraz. Tak czy siak dowiem się jutro. Quote
Rybc!a Posted November 6, 2008 Author Posted November 6, 2008 Jedyne czego dziś się dowiedziałam, to to, że na izolatce jest pies z chorą łapą . :roll: NASZ pies nie miał chorej łapy, ani nie był kudłaty-czego wcześniej dowiedziała się Charly . Na dzień dobry podszedł do mnie pracownik, który dostał nakaz od szanownej pani kierownizki :roll: , by łazić a mną krok w krok i pilnować, żebym nie robiła zdjęć . Kierowniczka siedziała w schronisku dopóki nie opuściłam schroniska, czyli do godziny 16:30, mimo, że pracę kończy o 15, a zazwyczaj nie ma jej już dużo wcześniej, bo przyjeżdża po nią synek, służbowym (schroniskowym) samochodem . :angryy: No tak, mogłabym przecież sfotografować choćby zagłodzoną i wystraszoną sukę, która dziś urodziła 3 szczenięta i ślepy miot nie został uśpiony , albo kolejne drapiące się psy z boksu Fileta, Kapsla, małego grubego - czyli ostatnich ofiar . Mam dość , ludzie , mam dość - przysięgam . Założę się, że pies z izolatki nie jest NASZYM psem, a dwa które zaginęły są już za TM .. Tylko za co ? :placz: Quote
Charly Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 Ten pies raczej nie jest "naszym" psem. No zobaczymy Quote
mru Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 aaaa to co to była za wiadomość z um ze pies jest? co ta kobita Ci chciała przekazać, że w ogóle jakiś pies jest? dziwne no - w schronisku jest jakiś pies! aaaaa co za zjebcy każdy jeden Quote
mru Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 na co oni liczą... (poza tym, że im to koło dupy wisi) Quote
Charly Posted November 6, 2008 Posted November 6, 2008 no jest pies- - jakiś tam w izolatce i juz git szafa gra:p Quote
Rybc!a Posted November 6, 2008 Author Posted November 6, 2008 No tak, a potem będzie, że nie sprecyzowałaś o którego psa ci chodzi i z pewnością się pomylili .. No i oczywiście, cała nasza trójka znalazła wspaniałe domy .. Jak każdy zaginiony, prawda pani Purzycka? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.