Jump to content
Dogomania

Rozliczony -Kwiatki z Lolciowej rabatki - czynne do 30.09 godz.20.00


ona03

Recommended Posts

Jeszcze odniosę :)

A gdzie odnosisz i co ?

 

 

 

 

Dziękuję za zaproszenie.

Nie ma już amarylisa? :(

Może chociaż takiego malutkiego znajdziesz????

Są, są, one wszystkie są takie średnie, stąd średnia cena - dziękuję, zaznaczę :)

 

 

 

 

Melduję się

Witamy po urlopie

 

 

 

 

czas chyba na nocny patrol ;)

Czas chyba do spania :)

 

 

 

 

Zaproszę o poranku :)

Witam z rana 

Link to comment
Share on other sites

godz. 06,44.....ludzieeee !

 Toż to całkiem normalna godzina Togusiu na rozpoczęcia dnia :D

 

 

A gdzie odnosisz i co ?

 

 

Chciałam się odnieść do tematu podnoszenia bazarku :)

 

I Dzień Dobry przede wszystkim. Mimo wyjątkowej późnej pory jak dla mnie na wstawanie. Ale do 1 w nocy goniłam za Chłopakami, którzy gonili za jeżem. Wcale nie chcieli wrócić do domu, pobudzili wszystkie psy we wsi. W końcu jakoś pojedynczo je wyłapałam. Masakra. A Mimisia najgrzeczniejsza :)

Link to comment
Share on other sites

 

 

I Dzień Dobry przede wszystkim. Mimo wyjątkowej późnej pory jak dla mnie na wstawanie. Ale do 1 w nocy goniłam za Chłopakami, którzy gonili za jeżem. Wcale nie chcieli wrócić do domu, pobudzili wszystkie psy we wsi. W końcu jakoś pojedynczo je wyłapałam. Masakra. A Mimisia najgrzeczniejsza :)

 

 

To się nabiegałaś :)

Wieczorkiem zrobię rozliczenie, proszę zatrzymać troszkę kasy na koncie :)

Link to comment
Share on other sites

 

 

Już się boję 0wacko2.gif

 

Anecik masakra, pakowałam, pakowałam, pakowałam, karton wielki i jak już nie było w nim miejsca, patrzę a tu nie spakowane datury, paprotka,  Eva, i coś tam jeszcze......., dawaj wypakowywać i do większego kartonu / dobrze, że miałam/ i od nowa pakowałam, pakowałam, dziury zapchałam gazetami, mam nadzieję, że dotrze bezpiecznie ufffff.

Teraz muszę iść po samochód, podjechać jak najbliżej domu i wpakować karton,  w dzień jak przyjadą buldożery i inne gady / droga w remoncie/ nie mam szans podjechać.

Ale najważniejsze, że wczoraj przygotowałamTwoje i supergogi roślinki, dziś pada i nie mogłabym mokrych zapakować.

 

 

 

 

podniosę z radoscią w oczekiwaniu na rachunek :)

W wolnej chwili podliczę ok.  tylko obrobię się z jutrzejszymi przesyłkami :)

Link to comment
Share on other sites

Anecik masakra, pakowałam, pakowałam, pakowałam, karton wielki i jak już nie było w nim miejsca, patrzę a tu nie spakowane datury, paprotka,  Eva, i coś tam jeszcze......., dawaj wypakowywać i do większego kartonu / dobrze, że miałam/ i od nowa pakowałam, pakowałam, dziury zapchałam gazetami, mam nadzieję, że dotrze bezpiecznie ufffff.

Teraz muszę iść po samochód, podjechać jak najbliżej domu i wpakować karton,  w dzień jak przyjadą buldożery i inne gady / droga w remoncie/ nie mam szans podjechać.

Ale najważniejsze, że wczoraj przygotowałamTwoje i supergogi roślinki, dziś pada i nie mogłabym mokrych zapakować.

 

 

 

[url=http://emotikona.pl/emotikony/]0heart.gif[/url]

 

Zaczynam się bać tej PACZKI  :lol: :lol: :D

Link to comment
Share on other sites

 

 

0heart.gif

 

Zaczynam się bać tej PACZKI  :lol: :lol: :D

 

Nie trzeba się bać, ona nie gryzie, co najwyżej kłuje....cacto czterogłowy :)

 

 

 

do góry :)

PPaczuszka poleciała rano :)

Do Norek Frycu i sunnynight też 

 

 

 

 

lecimy :)

Lecimy, lecimy 

 

 

 

 

Zbieramy na gatki

I resztę przyjemności :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...