Kejciu Posted November 26, 2015 Author Posted November 26, 2015 Cholerka - prawdziwe wyzwanie z tą wizytą... Nie mam pomysłu. Chyba, że rzeczywiście z tym sileo spróbować, bo w sumie zabieg nie będzie długi ;) Aha, tylko jak podać sileo? No właśnie :( no tak jak wczoraj rozmawiałyśmy - nie ma możliwości podania jej sileo :( nie podejdziesz aby do buzi jej to zaaplikować i to jeszcze w konrektne miejsce.... nie ma szansy :( Quote
Kejciu Posted November 26, 2015 Author Posted November 26, 2015 Czopka tym bardziej nie nie zapodam :) moja Sabcia też ma problemy z gruczołami i raz na jakiś czas dają o sobie znać Cysio też ma ten problem. Marchewki jedzą regularnie jak króliki :) Pepsi na początku nie chciała ale jak zobaczyła że Sabcia je no to jak we wszystkim zaczęła ją i w tym naśladować :) Quote
Nutusia Posted November 26, 2015 Posted November 26, 2015 Takie naśladownictwo jest akurat bardzo pożądane :) Moje tymczasy też początkowo nie wiedzą o co tyle zamieszania przy rozdzielaniu jabłek albo marchewek (a nawet buraczków). Ale z zazdrości wsuwają co im pod pyszczek podsunę :D 1 Quote
Ziutka Posted November 26, 2015 Posted November 26, 2015 Krysiu , Mattilu nie przepraszajcie! każda rada cenna i pogaduchy jak najbardziej wskazane :) Quote
konfirm31 Posted November 26, 2015 Posted November 26, 2015 Krysiu , Mattilu nie przepraszajcie! każda rada cenna i pogaduchy jak najbardziej wskazane :) Przeprosiny odwołane ;) Quote
Mattilu Posted November 26, 2015 Posted November 26, 2015 moje też ;) Poczytałam blog podsunięty przez konfirm i teraz sama nie wiem, czy mam prowadzić Hopkę do weta na opróżnianie gruczołu kuprowego czy nie. Wy prowadzacie, gdy psy saneczkują? Quote
konfirm31 Posted November 26, 2015 Posted November 26, 2015 moje też ;) Poczytałam blog podsunięty przez konfirm i teraz sama nie wiem, czy mam prowadzić Hopkę do weta na opróżnianie gruczołu kuprowego czy nie. Wy prowadzacie, gdy psy saneczkują? A od jak dawna opróżniasz? Ja opróżniłam (u weta) raz i znalazłam tego bloga. Przy wsparciu ;) hemorolem (kiedy saneczkowała) i zmianach diety opisanych wyżej, już nie martwię się kuperkiem Lerki :) Quote
Kejciu Posted November 26, 2015 Author Posted November 26, 2015 moje też ;) Poczytałam blog podsunięty przez konfirm i teraz sama nie wiem, czy mam prowadzić Hopkę do weta na opróżnianie gruczołu kuprowego czy nie. Wy prowadzacie, gdy psy saneczkują? Tak ja zaprowadzam do weta moje pieseły :-) Quote
konfirm31 Posted November 26, 2015 Posted November 26, 2015 Ja nie zaprowadzam, bo nie saneczkuje :) Quote
Kejciu Posted November 26, 2015 Author Posted November 26, 2015 Ja nie zaprowadzam, bo nie saneczkuje :) a u mnie jak jest taka potrzeba to zaprowadzam do weta 1 Quote
Perełka1 Posted November 26, 2015 Posted November 26, 2015 Kejciu, a w kontenerku albo klatce da się ją zawieżć do weta? Quote
Kejciu Posted November 26, 2015 Author Posted November 26, 2015   Kejciu, a w kontenerku albo klatce da się ją zawieżć do weta? w klatce nie mam możliwości bo nie zmieści mi się do samochodu bo mamy z Ziutką wielką klatę transportową a inny transporter wypożyczyłyśmy na kilka dni - W weekend podejdę i zapytam weta co robimy - może zamówię domową wizytę aby ją mniej stresować wyprawą i zapytam jakie ma pomysły. Nie wiem czy sedalin itp mogłaby dostać biorąc te leki jakie bierze - dlatego najpierw muszę to skonsultować. Pozatym chciałabym rozegrać to tak aby jak najmniej stresu dostarczyć Pepsi - pewnie że mogę ją na siłę zagonić do transporterka ale chyba nie o to chodzi - jeśli jest sposób aby zrobić to łagodnie - napewno z niego skorzystamy :) Quote
Poker Posted November 26, 2015 Posted November 26, 2015 A ja sama sobie radzę z gruczołami kuprowymi.Co jakiś czas sprawdzam i jak są pełne, to opróżniam. Większość tymczasek miała w nich smołę zmieszaną z piaskiem.Koszmar. Masz Kejciu wyzwanie z Pepsi i wetem. U nas pomógł Sedalin jak zapewne czytałaś. Zdawało mi się ,że Pepsi potrafi wziąć z ręki smaczki. To można zawinąć tabletkę w pasztetowej. Ja podawałam Sedalin w płynie ,więc użyłam strzykawki i pach za policzek. Na szczęście Giga wtedy już nie rzucała się na oślep z zębiskami. Trzymam kciuki. Quote
Kejciu Posted November 26, 2015 Author Posted November 26, 2015 Najważniejsze skonsultować czy Sedalin lub inne może dostać przy bioxetinie postaram się w weekend podejść zapytać. Na szczęście póki co nie jest to gardłowa sprawa ale chciałabym mieć to już za sobą :)dlatego od jakiegoś czasu już o tym myślę Quote
Poker Posted November 27, 2015 Posted November 27, 2015 W czasie spania można założyć szelki, które pewnie pogryzie, i obrożę .Radzę kupić 2 smycze łańcuszkowe,żeby nie posiekała zwykłych na łazanki jak Giga. Quote
Ziutka Posted November 27, 2015 Posted November 27, 2015 W czasie spania można założyć szelki, które pewnie pogryzie, i obrożę .Radzę kupić 2 smycze łańcuszkowe,żeby nie posiekała zwykłych na łazanki jak Giga. Nie ma takiej opcji u Pepsika, śpi tak czujnie, że lekko ruszysz palcem u nogi (jeśli leży w łóżku) i od razu ucieka - to co mówić o obroży czy szelkach :( Quote
Poker Posted November 27, 2015 Posted November 27, 2015 Nie ma takiej opcji u Pepsika, śpi tak czujnie, że lekko ruszysz palcem u nogi (jeśli leży w łóżku) i od razu ucieka - to co mówić o obroży czy szelkach :( Piszemy z Kejciu o podaniu czegoś jak Sedalin i wtedy wykorzystaniu sytuacji. Wiadomo ,że nie w czasie normalnego snu. Quote
Nutusia Posted November 27, 2015 Posted November 27, 2015 Sedalin w tabletkach już został wycofany - został tylko płynny. Ale i ten jest dość gęstą zawiesiną i np. wpuszczałyśmy go w pasztet przy obławie na Lunkę, która była u Marysi O. A jeśli chodzi o gruczoły, to żaden z moich psów nigdy nie miał z tym problemów, dopiero u Gapci się on pojawił. Jeździmy dopiero, gdy zaczyna saneczkować, średnio raz do roku. Nie wiem czy to prawda, bo słyszałam tę opinię nie od lekarza, że im częściej się opróżnia, tym szybciej gromadzi się wydzielina. Quote
Mattilu Posted November 27, 2015 Posted November 27, 2015 Dzięki za rady w sprawie gruczołów! Kciuki za spotkanie Pepsi z wetem w najlepszych możliwych warunkach... Quote
Kejciu Posted November 27, 2015 Author Posted November 27, 2015 Tak się cieszymy jak ktoś wchodzi do domu - ale dotknąć się nie dała :) chociaż skoczyła łapkami na torbę :-) https://www.youtube.com/watch?v=sRJf2W5uL3A&feature=youtu.be Quote
Poker Posted November 27, 2015 Posted November 27, 2015 Giga też się cieszy,ale nie skacze ,a potem zwiewa. Quote
Kejciu Posted November 27, 2015 Author Posted November 27, 2015 Pepsi otrzymała jeszcze 15zł od Poker z bazarku - bardzo dziękujemy :) Ziutko zanotuj - ja spać nie mogę ze stresu przed jutrem chyba.... Quote
Ziutka Posted November 28, 2015 Posted November 28, 2015 Już wsio notuje :) Dziękujemy Pokerkowi :) Quote
Kejciu Posted November 28, 2015 Author Posted November 28, 2015 Z bazarku dla Pepsi - 210,85zł http://www.dogomania.com/forum/topic/333677-koniecpe%C5%82no-ubra%C5%84-ksi%C4%85%C5%BCki-kosmetyki-co%C5%9B-dla-dzieci-i-wiele-innych-dla-hugo-i-pepsi-do-3112015/ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.