Jump to content
Dogomania

>>> BOGUŚ odszedł... MA JUŻ SWÓJ DOM - HOTELIK , W KTÓRYM JEST<<<


Olena84

Recommended Posts

Pani jedzenie psom gotuje. Zapytam jutro dokladnie.

Kamila mówiłą o dobrej lecznicy, zapytam jutro w dzień jaką ma pani, ale z tego co wiem, ma niedaleko dwie dobre. 

Kaska na weta powinna być nawet spora, trzeba pobrać krew na amoniak i potem zrobic kastracje wziewna a to koszt ok 400zł

Link to comment
Share on other sites

Pani jedzenie psom gotuje. Zapytam jutro dokladnie.

Kamila mówiłą o dobrej lecznicy, zapytam jutro w dzień jaką ma pani, ale z tego co wiem, ma niedaleko dwie dobre. 

Kaska na weta powinna być nawet spora, trzeba pobrać krew na amoniak i potem zrobic kastracje wziewna a to koszt ok 400zł

 

Olena84, może warto wstrzymać się z kastracją a zacząć od neurologa.

Link to comment
Share on other sites

Info od pani z hotelu:

"Witam, jeżeli chodzi o diagnostykę Bogusia mam namiar na p. dr. Jacka Kutrzubę z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. Wiem od szefowej Fundacji Lubelska Straż Ochrony Zwierząt, że zajmował się pacjentami z podejrzeniem epilepsji."

Link to comment
Share on other sites

&nbsp;

Boguś zaliczył juz kąpiel i pierwsze spanie w łózku - kąpiel mu sie średnio podobała ale spanie juz tak;)
Ma apetyt pani ze względu na to, że trochę widać mu żebra gotuje mu 3 razy dziennie i dostaje witaminy.&nbsp;

&nbsp;

No to zupełnie zrozumiałe, że łóżko fajniejsze od kąpieli ;)
Tyj Bogusiu, tyj szybciutko.
Link to comment
Share on other sites

Dobrze, że się aklimatyzuje.

 

Pewnie za tydzień, dziesięć dni, jak już całkiem się przyzwyczai i trochę pogrubi, można będzie planować weta.

Bo zawsze stres dla psiaka.

 

Nie miał tych ataków? Nic Pani nie zauważyła?

 

No własnie nic, bawi się z psami

 

Przychodzę z wątku Szarika. Zapisuję sobie wątek

 

Witam i zapraszam

Link to comment
Share on other sites

Info z hotelu:

"Boguś ma się dobrze, dogaduje się z psiakami, czasami na siebie pomruczą, ale do niczego poważnego nie dochodzi. Boguś jest dość zaborczy jeżeli chodzi o kontakt z człowiekiem, ale na szczęście nie doprowadza to do spięć. Sporym problemem jest u Bogusia lęk separacyjny. On bardzo się przywiązuje do opiekuna i w momencie gdy zostawiam go w domu samego zaczyna okropnie skowyczeć. Nad tym trzeba będzie popracować. Kolejna kwestia to taka, że Boguś w sytuacji zamknięcia w małej przestrzeni (klatka kenelowa) dostaje ataku paniki, zaczyna się w niej miotać, drapać dno i okropnie ujadać. Po za tym wszystkim jest fajnym psiakiem. 

Emotikon smile

ps. ciągle zapominam robić zdjęć...ale obiecuję poprawę 

Emotikon smile"

Link to comment
Share on other sites

A po co Pani go zamyka w klatce? Hotel reklamuje się jako bezklatkowy i bez kojców, za to na zdjęciach z hotelu dominują klatki i własnej roboty klatkobudy.

Olena84 może warto popytać, jak wygląda dzień Bogusia w hotelu. Gdzie śpi, gdzie jest zostawiany, jak Państwo opuszczają swój hotelik. Co je konkretnie? Domowe bie zawsze równa się dobre. Tak nie chce mi się wierzyć w te obiady i kolacje. No i jak wygląda karmienie przy tylu psach, które się ciagle zmieniają.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...