mar.gajko Posted April 28, 2015 Share Posted April 28, 2015 Myszka mała kochana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted April 28, 2015 Share Posted April 28, 2015 Słodka dziewczynka, radzi sobie świetnie . Trzymam kciuki za te cholerne wyniki hist. ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted April 28, 2015 Share Posted April 28, 2015 Słodka dziewczynka, radzi sobie świetnie . Trzymam kciuki za te cholerne wyniki hist. ! i ja się do kciuków dołączam !!! Zaciskam ile sił !!!!!!!!!! Zdrówka śliczna dziewczynko :* :) teraz już musi byc tylko lepiej !!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted April 28, 2015 Share Posted April 28, 2015 Faktycznie świetnie sobie radzi. Biedna tyle przeżyła, straciła dom (byle jaki, ale ona pewnie kochała tych ludzi), straciła łapkę :( Ale teraz będzie już coraz lepiej. Dzielna z niej sunia. Jeszcze tylko ta histopatologia. Trzymam kciuki 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted April 28, 2015 Share Posted April 28, 2015 Faktycznie świetnie sobie radzi. Biedna tyle przeżyła, straciła dom (byle jaki, ale ona pewnie kochała tych ludzi), straciła łapkę :( Ale teraz będzie już coraz lepiej. Dzielna z niej sunia. Jeszcze tylko ta histopatologia. Trzymam kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaSja Hera Posted April 29, 2015 Author Share Posted April 29, 2015 Właśnie to ją też boli,chyba najbardziej,strata swojego "pana" :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted April 29, 2015 Share Posted April 29, 2015 Właśnie to ją też boli,chyba najbardziej,strata swojego "pana" :( Jesli trafi do kochającego domu, to szybko zapomni. Najwazniejsze, aby była zdrowia ! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted April 29, 2015 Share Posted April 29, 2015 Właśnie to ją też boli,chyba najbardziej,strata swojego "pana" Ta bezwarunkowa miłość...Zaleta jakich mało ale też zguba dla psiego serca... Będzie dobrze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted April 29, 2015 Share Posted April 29, 2015 Kochana Dziewczynka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaSja Hera Posted April 29, 2015 Author Share Posted April 29, 2015 Wiem,że szybko minie ból po stracie,ale wiemy ,że psie serce kocha mimo wszystko. Tak bym to opisała: W domu w którym mieszkała Sara ,na podwórku mieszkał jeszcze nieduży psiak ,a w domu sunia,z którą Sara się dogadywała. Myślę ,że pod tym względem nie będzie problemu. Biedna pewno tęskni..... Aneta z hoteliku postanowiła dać jej ochłonąć i zostawiła ją w pokoju ,żeby wypoczywała. Sara chyba się lepiej czuje,bo wzięła łobuziara i poszatkowała w drobny mak pudełko ,które zostało w pomieszczeniu razem z nią ;) Młoda owczareczka..... 1,5 roczna....marzenie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted April 29, 2015 Share Posted April 29, 2015 Przywyknie. Zapomni. Znajdzie domek z fajnym psem i ludźmi, i będą się kochać i żyć dlugo i szczęsliwie :) :) Tak ma być! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted April 30, 2015 Share Posted April 30, 2015 Zaglądam do sunieczki. Z mojego bazarku koniczynkowego http://www.dogomania.com/forum/topic/146604-koniec-rozliczam-zielone-koniczynki-cegiełki-dla-faziego-do-26042015-nie-zdążyliśmy-fazi-za-tm-pomagamy-saruni/ uzbieraliśmy 384 zł. Robię dzisiaj przelew na konto Skarpety i bardzo proszę o potwierdzenie na wątku bazarkowym, jak pieniążki wpłyną. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted April 30, 2015 Share Posted April 30, 2015 Ale tak dwa słowa, co tam? To można jakoś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
devoner Posted April 30, 2015 Share Posted April 30, 2015 Ale tak dwa słowa, co tam? To można jakoś? na fb też nie ma nowych wieści Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaSja Hera Posted May 1, 2015 Author Share Posted May 1, 2015 Dzisiaj będzie filmik,wrzucę jak tylko Aneta prześle ........................................ Mam wieści od Anety : Wczoraj miałam wyjątkowo ciężki dzień, zaganiany i pełen pecha. I pewnie zagryzłabym kogoś, gdyby nie Sara. Bo Sara wczoraj sprawiła, że wszystko miało sens i chciało się żyć. Wczoraj Sara zwariowała Emotikon smile, była chodzącą radością. Ogonek majtał z pełnym rozmachem, w końcu podniesiony, a nie między łapkami, z oczu zniknął ten przejmujący wyraz bólu i strachu, uszy postawione, witała radośnie każdego, wpychała pycho w ręce do drapania. W którymś momencie w słoneczku na trawie kucnęłam, a ona przykicała i domagała się czochrania, a końcu położyła się na trawie, miziałam ją dalej, a ona wywaliła się do góry kołami i zaczęła podgryzać mi rękę. Potem byłam w stanie znieść wszystko co się działo. Pomyślałam sobie "ale jutro nakręcimy fantastyczny filmik!!!" i pognałam do pozostałych spraw. Jeszcze wieczorem poprzeżywałam doKatarzyna Janaszek i obiecałam filmik na dziś. Ale dziś Sarę boli. Emotikon frown Nie może sobie znaleźć miejsca, chodzi, dyszy, mnóstwo pije i popiskuje. Żal patrzeć. Oczy znowu cierpiące. Ale ma już na tyle zaufania, że wtula się we mnie szukając pocieszenia. Zrezygnowałam rano z kręcenia filmiku, bo przecież marzyłam o pokazaniu Wam radosnej Sary. Ale jednak nakręcę, wieczorem wkleję na wydarzeniu, mimo, że nie będzie taki jaki miał być. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 Dlaczego boli ? Cały czas dostaje te same leki ? Cięzko to czytac :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 Coś się musi dziać jeśli sunia dużo pije i aż popiskuje.Na cito do weta jeśli to możliwe :( Rozumiem,że fajnie się pisze...Tego nie można lekceważyć :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaSja Hera Posted May 1, 2015 Author Share Posted May 1, 2015 Ona ma wielką tą ranę pooperacyjną, usunięta też łopatka... boli pewno wszystko. Ile tego bólu Sarunia będzie musiała doświadczyć?Ile jej drobne ciałko i serce będzie musiało jeszcze przejść? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 To byla ogromna ingerencja nie oczekujmy ze bedzie w tam krotkim czasie poruszac sie bez bolu :( ktos kto mial chocby drobny zabieg to wie ile czasu potrzeba na dojscie do siebie i nie zawsze srodki przeciwbolowe dzialaja ...tylko pomyslec jak ogromnie sunia musiala cierpiec przed operacja skoro po takim zabiegu po ktorym bol na pewno jest ogromny sunia czuje sie o niebo jest lepiej :'( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 :( trzymam kciuki za zdrówko kochana dzielna sunieczko :( i oby bólu było jak najmniej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 Być może Sara za dużo chodziła i nadwyrężyła sobie ranę.Leki przeciwbólowe raczej powinna jeszcze dostawać.Też nie wiadomo jak pod opatrunkiem goi się rana.Będę zaglądać do księżniczki,pięknej Sary. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 Może zadzwonić do veta i trzeba podnieść przeciwbólowe? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 Jutro pani Aneta ma jechać do weta. Sara dostaje tramal przeciwbolowo. Nie wiem, nie znam się ile może boleć po amputacji tak wysokiej...ale zaczynam się bać :( choć moze to normalne .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 Może jakieś opiaty. Przynajmniej na kilka dni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted May 2, 2015 Share Posted May 2, 2015 Tez sie boje :( Jak na złosc długi weelend i pewnie dostep do wetów ograniczony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.